Dubaj przełom lutego i marca-warto?

[jasnoklarowna]

Mało latam, a już egzotycznie to wybitnie mało, nie mam doświadczenia.
Warto na przełomie lutego i marca?

Inny termin nie wchodzi w grę, córka ma 1 marca 18 urodziny i to ma być wylot rodzinny z tej okazji. Czy tam jest wtedy fajnie/ciepło/miło czy wprost przeciwnie, może się zaczyna jakaś pora wichur/monsunów?

Doradźcie. A jeśli nie Dubaj to co????

[eagle.eagle]

Przycupnę, bo ja na początku lutego wybieram się do Dubaju. Może czegoś ciekawego się dowiem .

[anka_z_daleka_1]

Paniom biją dobre serduszka i litują sie nad losem kobiet w Emiratach, więc Dubaj jest be. Mieszkam ( czasowo) w jednym z krajów arabskich. Lubię Dubaj, choć oglądam go oczami nie turysty. A w każdym razie nie turysty z Europy.
Co zrobi wrażenie - na pewno przepiękne plaże. Nieważne, że sztuczne ( na Kanarach też jest piasek z Sahary i nie przeszkadza). Ciekawe jest Muzeum Dubaju, warto zobaczyć Targ Złota, namawiałabym na Aquaventure. Oczywiście mnóstwo okazji do wydawania pieniędzy. Ski Dubai jest ciekawostką, ale przy krótkim pobycie można sobie darować. No i oczywiście architektura - naj, naj, jedyna na świecie. Upały dają się we znaki. Na ulicach korki z niczym nieporównywalne.
Jeśli mówimy o Dubaju to spokojnie możesz nosić strój europejski, ale bez przesady z długością spódnic czy dekoltów. I, paradoksalnie, sam Dubaj jest dość bezpieczny.

[taje]

Jak dla mnie, Dubaj zawsze odpada, niezależnie od pory roku. Nie odpowiada mi klimat obyczajowy.

[kk345]

Mam tak samo, poza tym tam są wyłącznie wieżowce i pustynia.

[alpepe]

Podpisuję się. No go dla kobiety.

[kafana]

Nie mówiąc o niewolnictwie

[panna.nasturcja]

Dokładnie. Nie wyobrażam sobie wyjazdu tam.

[zwyczajnamatka]

Mnie również, Dubaj to destynacja po moim trupie, nie wydam tam ani grosza i moja noga tam nie postanie.

[arkanna]

Mam tak samo, z Egiptem również , trochę mi szkoda bo z chęcią bym jeszcze raz pojechała

[asia.sthm]

Dobrze celujesz z terminem.

[ichi51e]

Ni nie wiem akurat jedyny deszcz co może padać to właśnie wtedy („Precipitation is poor, and amounts to 95 millimeters (3.7 inches) per year; most of the rainfall occurs from December to March or April. The rains usually occur in the form of showers, brief but intense.”) podobnie z wiatrem („The wind is often lively. In winter and spring, there may be strong winds, from February to April”)

[ichi51e]

Ale zasadniczo internet podaje ze daty ok

[kk345]

>jedyny deszcz co może padać to właśnie wtedy
Czasem deszcz o tym nie wie, dwa tygodnie temu mieli oberwanie chmury...

[kk345]

Ciepło może, fajnie i miło niekoniecznie.

[fragile_f]

Może lepiej jakiś kraj gdzie kobiety mają więcej praw od wielblada...?

Tajlandia w lutym jest świetna! A przy okazji jest co zwiedzać, pyszne jedzenie itp.

[kk345]

Albo Wietnam.

[...]

[engine8t]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[fragile_f]

Won oblechu. Zgłoszone do moderacji 🤮

[...]

[engine8t]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[taje]

Engine jak zwykle w formie - nie ma to jak pokazać swoja dziaderskość na polskiej emamie. Amerykańskie odpowiedniki ematki pewnie by dawno by zablokowały takich mizoginów. Przykre, że wychodzi to od Polaków na emigracji ale co zrobić...

[engine8t]

Amerykanskie odpowiedniki ematki to wiedza...

[kk345]

Zwykły oblech, który może już wyłącznie pogadać...

[engine8t]

Ale jak widac ciagle moze A Ty?

[nanuk24.0]

Pomijając kompletnie teksty, które engine używa,
Tajlandia jest dość znana z seksturystyki.
Wykorzystywania seksualnego dzieci (niezależnie od płci), kobiet, child trafficking, handel ludźmi, etc. Przespałyscie ostatnie 30 lat gdzie się o tym trąbi?

[panna.nasturcja]

Nie, nie przespały.
Czym innym jest świadomość co się tam dzieje a czym innym jak facet pisze, że "to raj dla mężczyzn". Nie widzisz tego?

[engine8t]

No bo czyz nie napisalem ze tam raj bo piwo tansze od wody?

[fragile_f]

Ależ wiemy o tym, co nie znaczy że uważamy to za wspaniałą sprawę i główny czynnik kierujący motywacja do wyjazdu.

Mimo wszystko wiekszosc turystów jedzie tam wygrzać się zimą i zobaczyć małpy.

[...]

[engine8t]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[fragile_f]

Won oblechu.

[engine8t]

I za to nie banuja?
Ah to pewnie oznaka "klasy"?

[fogito]

Nie, bo to psiapsia moderacji.

[fragile_f]

Nawet nie wiem, kto jest moderatorem.

[suki-z-godzin]

fragile_f napisała:

> Ależ wiemy o tym, co nie znaczy że uważamy to za wspaniałą sprawę i główny czyn
> nik kierujący motywacja do wyjazdu.
>
> Mimo wszystko wiekszosc turystów jedzie tam wygrzać się zimą i zobaczyć małpy.
>

No tak, do Dubaju za to wiekszosc jezdzi po to, by wlasnorecznie zakladac kobietom burki na glowy.

[homohominilupus]

Engine 🤢

[kk345]

Nie wymiotuj, tylko klikaj kosz.

[homohominilupus]

kk345 napisała:

> Nie wymiotuj, tylko klikaj kosz.


A skąd wiesz ze nie kliknęłam?

[...]

[engine8t]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[homohominilupus]

Engine 🤢

[engine8t]

No bo to sa fakty. Ale obecnie w swiecie progresywnym prawdy sie nie toleruje - prawde sie przeglosowuje i ustala. Jak ktos wiedzial Tajlandie to wie.

[car_fox]

Moderatorka tez ma cos wspolnego z kura... wymazala wpisy engina i nikt juz nie wie o co tu chodzi
Mogla przeciez wymazac cala galazke dyskusji o wyzszosci Dubaju nad Tajlandia czy odwrotnie zaczynajc od tego porownania fragile_f kobiety z wielbladem ale jakos tego nie zrobila - ktos moze odwazy sie napisac z jakiego to bylo powodu?

[fragile_f]

Mogę Ci napisać, co zostało usunięte: obleśny bełkot starego mizogina.

Wklej proszę fragment w którym "porównałam kobietę do wielbłąda", bo coś czuję, ze mamy kolejny przykład funkcjonalnego analfabetyzmu na forum.

[car_fox]

"Może lepiej jakiś kraj gdzie kobiety mają więcej praw od wielblada...? "

[fragile_f]

Czyli funkcjonalny analfabetyzm.

[suki-z-godzin]

Tajlandia slynie z dzieciecej prostytucji. Jakim cudem mozna pisac ze Dubaj jest nieetyczny za to Tajlandia jest swietna, to mnie sie po prostu w pale nie miesci.

[magdallenac]

Z kierunków wschodnich pociąga mnie jedynie Japonia i Południowa Korea. Co do dyskusji powyżej to też jestem zdumiona, bo gdybym miała do wyboru Tajlandię i Dubaj, to właśnie Tajlandia byłaby opcją - po moim trupie, jeśli chodzi o względy etyczne. I gdyby engine nie dodał tego obrzydliwego - raj dla mężczyzn w odniesieniu do uroków Tajlandii, to w sumie jego porównanie byłoby analogiczne: w Tajlandii dziewczynka jest mniej warta niż kura, tak samo jak w Dubaju ma mniej praw niż wielbłąd.

[azalee]

Magdallena, tak zgadzam sie, poziom etyczny ten sam.
Ale roznica polega na tym ze pozycja kobiety w Dubaju jest usankcjonowana przez prawo, a los tajskich dziewczynek to pochodna bardzo biednego i skorumpowanego kraju. Oficjalnie sie z tym walczy (z bardzo mizernym skutkiem) a wyemancypowana czesc spoleczenstwa dostrzega ze jest to duzy problem.

[hanusinamama]

NO i dodajmy, ze winę ponoszą w przypadku Tajlandii zagraniczni seksturyści.
Natomiast Dubaj swoją potegę zbudował na pracy niewolniczej ( i śmierci wielu z tych niewolników) a brak praw kobiet jest tam prawem krajowym.
W Tajlandii wykorzystywanie nieletnich czy kobiet jest przynajmniej teoretycznie ścigane...teoretycznie- też dlatego dla mnie ten kraj też etycznie odpada.

[magdallenac]

Seksturystyka jest szarą strefą w Tajlandii i odbywa się przy cichym pozwoleniu i akceptacji władz, a handel ludźmi i niewolnictwo (Birma), to przecież dobrze znane i opisywane od dawna kwestie. W ogóle dyskusja jest trochę bez sensu, bo to tak jakbyśmy się spierały, który był lepszy - Hitler, czy Stalin.🤷🏻‍♀️

[hanusinamama]

Nie jest do konca bvez sensu. I zgadzam się z tobą ze Tajlandia też ejst nieetycznym kierunkiem jeżeli chdozi o wakacje...ale nadal. Jadąc do Tajlandii, nie wspierasz seksturystyki o ile nie jedziesz tam w takim celu...
Jadąc do Dubaju wspierasz cały system oparty na pracy niewolników (całe te miasta budowane przez niewolników), wspierasz kraj oparty na prawie wykluczającym prawa kobiet.
Nie zgadzam się, ze to wybór miedzy Stalinem a Hitlerem

[magdallenac]

A jak myślisz Hanusina, dlaczego w Tajlandii jest tak tanio? Ja nie jadę w żadne z tych miejsc, ale jeśli mi ktoś przystawi pistolet do głowy, wybieram Dubaj. I tak, jest to dyskusja o wyższości dżumy nad cholerą, czy Stalina nad Hitlerem.

[koronka2012]

Jakby ci to powiedzieć… w Azji w ogóle jest tanio, I niekoniecznie jest to wynikiem nieetycznego wspierania sexturystyki. Tak samo tanio jak w Tajlandii jest w Kambodży Laosie, Wietnamie, Malezji i paru innych miejscach…

Osobiście nie mam ciśnienia na zbawianie świata i wybieram kierunek który jest dla mnie ciekawy.

[magdallenac]

koronka2012 napisała:

> Jakby ci to powiedzieć…

Nie musisz się zastanawiać, możesz wprost. Ja też jeżdżę w rejony, gdzie ludność rdzenna jest wykorzystywana jako tania siła robocza i mam świadomość, że świata nie zmienię. Jednak próba oceny i porównywanie Dubaju i Tajlandii w kontekście które z tych państw jest bardziej etyczne, jest kuriozalne. Jedyna różnica to w zasadzie ta, że Dubaj nie słynie z dziecięcej prostytucji.

[taje]

No ale ja jednak widzę różnicę miedzy takim UAE (Dubaj) a Tajlandią. Tak jak azalee pisała, w przypadku Tajlandii występowanie seksturystyki to konsekwencja statusu ekonomicznego kraju (biedny kraj trzeciego świata + popyt ze strony turystów z Zachodu -> w przypadku braku popytu z Zachodu znacząca redukcja podaży). W przypadku Dubaju to oficjalna polityka kraju usankcjonowana ustawowo i podlana sosem religijno-ideologicznym (ewentualne poglądy turystów z Zachodu nie mają żadnego wpływu). Na tej samej zasadzie można by twierdzić, że w latach 90. nie wypadało jeździć do Polski na wakacje bo mafia, przestępczość i powszechny mizoginizm, mimo, że oficjalnie państwo prawa. Dla mnie jest różnica czy dane patologiczne zjawisko jest usankcjonowane przez państwo i obowiązujący porządek prawny, czy nie.

[magdallenac]

W świetle tego, że do żadnego z tych państw się nie wybieram, to są to tylko ciekawe, akademickie rozważania. Źródła i pochodzenie tych patologii są bardzo interesujące, ale jakby nic w moim odbiorze nie zmieniają - nie zamierzam odwiedzać żadnego z tych państw. Wątek jest natomiast wyjątkowo interesujący, dawno takiego nie było.

[taje]

Tajlandia jest wyjątkowo ciekawym krajem, wręcz niezwykłym - turystycznie. Autentycznym, w przeciwieństwie do Dubaju. Byłam tam kilka razy, w tym w 2004 r. w czasie tsunami. Ledwo brakowało a bylibyśmy wsród ofiar, uratowała nas de facto choroba bo nie wsiedliśmy na statek, który płynął na wyspy, przez które przeszło tsunami. Zaraz po tsunami wszędzie w calym kraju pojawiły się apele do turystów, żeby jednak nie wyjeżdzać bo brak turystów jeszcze bardziej pogrąży ekonomicznie kraj. Zostaliśmy. Myślę, że problem jest w odpowiedzialnym modelu turystyki, przy czym odpowiedzialność spoczywa głównie na ludziach z Zachodu. Im bardziej Tajlandia się rozwinie ekonomicznie, tym większa szansa, że zjawiska typu seksualna turystyka czy wykorzystywanie kobiet znikną. Niestety tej pewności nie mam wobec Dubaju - wręcz przeciwnie, dyskryminacja kobiet jest wpisana w porządek ustrojowy kraju...

[magdallenac]

Ja to widzę inaczej - Tajlandia z całą swoją szarą strefą (handel ludźmi, narkotyki, przestępczość zorganizowana, korupcja, brak wolności słowa, dziecięca prostytucja, niewolnictwo) jest miejscem znacznie bardziej nieakceptowalnym, niż państwa gdzie od wieków obowiązuje prawo szariatu.

[jednoraz0w0]

W Dubaju też jest niewolnictwo, dla mnie oba te miejsca odpadają.

[azalee]

magdallenac napisała:

> Ja to widzę inaczej - Tajlandia z całą swoją szarą strefą (handel ludźmi, narko
> tyki, przestępczość zorganizowana, korupcja, brak wolności słowa, dziecięca pro
> stytucja, niewolnictwo) jest miejscem znacznie bardziej nieakceptowalnym, niż p
> aństwa gdzie od wieków obowiązuje prawo szariatu.

Niestety wszystko to co sklada sie na szara strefe Tajlandii funkcjonuje rowniez w Dubaju w wiekszosci w swietle prawa : handel ludzmi, korupcja, brak wolności słowa, niewolnictwo. Prostytucja i narkotyki sa oficjalnie zakazane ale bardzo powszechne.
Ale zgadzam sie, to jak dyskusja o wyzszosci dzumy nad cholera.

[hanusinamama]

Ale tu nie tylko chodzi o prawa szariatu. Cały Dowoczesny Dubaj i jego "rozwój cywilizacyjny" (jak to okresliła tu jedna forumka) zbudowany jest rękami niewolników. Masa z nich zgineła.

[panna.nasturcja]

Moim zdanim to jest porównywanie dżumy z cholerą. Ani jedno, ani drugie nie nadaje się na wakacje dla człowieka, który nie chce ich sobie urządzać kosztem cudzego życia.

[kicifura]

suki-z-godzin napisała:

> Tajlandia slynie z dzieciecej prostytucji. Jakim cudem mozna pisac ze Dubaj jes
> t nieetyczny za to Tajlandia jest swietna, to mnie sie po prostu w pale nie mie
> sci.
>

Różnica jest tylko taka że w Dubaju nieetyczna jest sfera oficjalna, takie jest po prostu prawo i tyle. Ciemna strona Tajlandii to przestępczość, nikt nie urządził tego świata specjalnie, bo ktoś napisał tak w świetej książce.
Dla kogoś to może mieć znaczenie który z tych dwóch krajów wspiera swoim portfelem.

[shellyanna]

Wiesz co? To ja jednak wole teoretycznie nieetyczny kraj, w którym to nieetyczne prawo jest raczej na papierze, niż kraj z teoretycznie etycznym prawem, w którym praktycznie można bzykać dzieci.

[magdallenac]

Nie jest na papierze, tylko kilka lat temu nastąpiła tam aktualizacja i nowelizacja prawa, po to aby przyciągnąć więcej turystów. Zasadnicza różnica - do Dubaju nikt nie pojedzie uprawiać seksu z dziećmi, do Tajlandii owszem.

[anka_z_daleka_1]

I w Polsce, niestety, też. Mogą to robić bezkarnie panowie w czarnych sukienkach.

[jednoraz0w0]

Ale co w Polsce tez? Do Polski przyjeżdzają turyści żeby bzykać dzieci?

[magdallenac]

Do Polski przyjeżdzają turyści, aby uprawiać seks z dziećmi???

[anka_z_daleka_1]

Turyści nie muszą. Panowie w czarnych sukienkach są na miejscu. W każdej wsi.

[marta.graca]

Ale wiesz, że nadal istnieje możliwość nie posyłania dzieci do kościoła?

[anka_z_daleka_1]

Na szczęście.

[homohominilupus]

Tylko nie Dubaj.
Alpy austriackie zamiast polecam.

[astomi25]

Jeju tylko nie Dubaj.
Na Madere albo na Wyspy Zielonego Przyladka polec.

[zwyczajnamatka]

Polecam Maderę, byłam w połowie lutego, było cudnie.

[kk345]

Madera jest cudna, ale w lutym zbyt gorąco nie bedzie...

[alicia033]

kk345 napisała:

> Madera jest cudna, ale w lutym zbyt gorąco nie bedzie...

Na szczęście tam rzadko kiedy jest zbyt gorąco.
Będzie miła, ciepła wiosna i o to w Maderze chodzi.

[kk345]

Założycielka wątku szuka wygrzania się...

[milin94]

Światowe z Was kobiety, podziwiam. Dla mnie Dubaj to kosmos. Ale ja nigdy nie byłam za granicą. I już nigdy nie będę. Samolotem też nigdy nie leciałam.

[panna.nasturcja]

Dlaczego uważasz, że nigdy nie będziesz? Przecież nie trzeba lecieć samolotem by być poza Polską na urlopie lub choćby na jeden dzień w weekend.

[niemcyy]

Skoro mało latasz, a egzotycznie wybitnie mało, to jak wpadłaś akurat na Dubaj na jeden z tych nielicznych wyjazdów?

[marta.graca]

Pewnie 18-latka wpadła, obserwując celebrytki w SM.

[jasnoklarowna]

Córce chcemy zrobić prezent i rodzinnie poswiętować.
Młoda jest trochę wycofana, ma 2 bliskie koleżanki a nie chmarę znajomych dla których mogłaby urządzić imprezę osiemnastkową.
Sama wspomniała że wolałaby jakiś wyjazd.
A że nieoczekiwanie wpadła kasa więc coś staramy się wymyślić.

[triss_merigold6]

Madera, Gran Canaria, Teneryfa, Wyspy Zielonego Przylądka.

[mayaalex]

zgadzam sie w 100%

[hanusinamama]

Kanary. Przełom lutego i marca będzie fajnie. Ładny hotel, plaza, baseny...

[myelegans]

Dubaj to cementowa pustynia.... jezeli chcesz naogladac sie przepychu, bogactwa i sklepow najwyzszej marki, topowych restauracji to jedz, poza tym nie wiem, co tam mozna zwiedzac kulturalnie, historycznie itd. to sztuczny, nowoczesny twor.
zabierz worek pieniedzy, bo jest gdzie wydawac.

ja za rok wybieram sie do Saudi, nad morze Czerwone, gdzie przyjaciolka prowadzi prace na rafie koralowej, ale bedziemy na odludziu i w miejscach starej cywilizacji i pieknej przyrody, takze na pustyni... Rihad przejazdem, o Dubaj nawet nie zahaczam...

[niemcyy]

Ale dlaczego akurat Dubaj, a nie jakieś inne miejsce, skoro prawie nic nie widzieliście?

W międzyczasie tyle forumek tłumaczyło, ale nie dociera, więc lećcie do tego Dubaju i z głowy, hoduj córkę na pustaka.

[shellyanna]

Bardzo fajny kierunek, bo:
Jest atrakcyjny cenowo, jest naprawdę ciepło (madera i wyspy zielonego przylądka maja o wiele niższe temperatury, a Tajlandia jest droższa), jest co zwiedzać i podziwiać, jest bezpieczny i czysty.

[marta.graca]

Dubaj jest atrakcyjny cenowo? Na wakacje dla rodziny?

[shellyanna]

Tak. Jeśli chodzi o egzotykę, jest jednym z najtańszych kierunków.

[marta.graca]

Nadal nie nazwałabym go atrakcyjnym cenowo w relacji do polskich zarobków.

[shellyanna]

A co byś nazwała?

[marta.graca]

Choćby Kanary.

[shellyanna]

Porównaj sobie ilość godzin słonecznych i temperatury wody.

[marta.graca]

Od lat jeżdżę na Kanary i temperatura jest akurat. Nie potrzebuję patelni na wakacjach.

[shellyanna]

Ale nie wszyscy są Tobą. Obstawiam, ze nastolatka tym bardziej woli porządne lato niż wiosenny wiatr i lodowata wodę.

[marta.graca]

Nie wiem, co rozumiesz pod pojęciem porządne lato, ale temperatura pozwalająca na chodzenie w krótkim rękawku i krótkich spodenkach oraz opalanie się w bikini wg mnie spełnia to kryterium, zwłaszcza jak się porówna z pogodą w lutym w Polsce .

[shellyanna]

Poza tym uwielbiam takie „od lat jeżdżę wiec jest naj!”.
Od lat to ja wole morze. Bo nikt mi dobrze gór nie pokazał, plus mam bliżej na wybrzeże.
A wystarczyło mnie mocniej przekonać i w górach się zakochałam.

[marta.graca]

Nie napisałam, że jest naj, tylko że cena bardziej atrakcyjna. Ja lubię góry, morze i miasta też, nikt mi nie musiał nic pokazywać.

[panna.nasturcja]

Nikt Ci gór nie pokazał? A Ty upośledzona jesteś, że nie słyszałaś nigdy o górach?

[shellyanna]

Zaczyna się personalna dowalanka widzę
Nie, nie jestem upośledzona. W górach bywałam, widoki spoko. Chodzenia po górach nikt mi wcześniej nie pokazał, a jakoś sama ciekawa nie byłam.
Myśle, ze na tej samej zasadzie cześć tutejszych pan zmieniłaby zdanie dot Dubaju, gdyby wycieczkę dostały w prezencie / wygrałyby albo ktoś bliski by je namówił.

[marta.graca]

Tak samo można nie być ciekawym Dubaju

[solarpowerprincess]

Kanary atrakcyjne cenowo w porównaniu do Dubaju? hehe. chyba jak śpisz na plaży.

[marta.graca]

Serio?

www.itaka.pl/wczasy/wyspy-kanaryjskie/fuerteventura/hotel-fuerteventura-princess,FUEPRIN.html?ofr_id=2fa8a24885fa66c56a5438beb2d832dfcd3a9ff42cda265dda8cc7d1e42bdf0e&adults=2&childs=2&child_age[0]=25.01.2018&child_age[1]=25.01.2018¤cy=PLNvs

www.itaka.pl/wczasy/zjednoczone-emiraty-arabskie/dubaj/centara-mirage-beach-resort-dubai,AAEDXBEBAU.html?child_age%5B0%5D=25.01.2018&child_age%5B1%5D=25.01.2018¤cy=PLN&ofr_id=6d67c562d10ecd56755df9c06597cdb0f68bc333e96e1f12b5077bfc46b42703&adults=2&childs=2&child_age%5B%5D=25.01.2018

[shellyanna]

Nie chodzi o to, ze jest super tanio. Chodzi o to, ze jest najtańszy jesli chodzi o kierunki, w których w środku zimy masz prawdziwe lato przez największa ilość godzin.

[ewcia.1980]

shellyanna napisała:
> Nie chodzi o to, ze jest super tanio. Chodzi o to, ze jest najtańszy jesli chod
> zi o kierunki, w których w środku zimy masz prawdziwe lato przez największa ilo
> ść godzin.


Ale kanary to żadna egzotyka.
A to ma być egzotyczny wyjazd bo prawdopodobnie takiego chciała nastolatka.
I o czym tu dyskutować.

[hanusinamama]

A w Dubaju gdzie ta egzotyka?

[ewcia.1980]

hanusinamama napisała:
> A w Dubaju gdzie ta egzotyka?

No nigdzie.
To przecież taka małą Polska.

[hanusinamama]

Ale piszesz o wieżowcach i sztucznie usypanych plazach?? No jak widac dla kazdego "egzotyka" to co innego..

[ewcia.1980]

hanusinamama napisała:
> Ale piszesz o wieżowcach i sztucznie usypanych plazach?? No jak widac dla kazde
> go "egzotyka" to co innego..

Nie wiedziałaś??

[hanusinamama]

Wiedziała, dlatego dla mnie to akurat żadna egzotyka.

[shellyanna]

Wiemy wiemy - tylko kanary

[ewcia.1980]

hanusinamama napisała:
> Wiedziała, dlatego dla mnie to akurat żadna egzotyka.

Wątek nie jest o tobie i nie ma znaczenia co dla ciebie jest egzotyczne.

[shellyanna]

🙈

[marta.graca]

Ale autorka nie pisała, że egzotyka to mus.

[ewcia.1980]

marta.graca napisała:
> Ale autorka nie pisała, że egzotyka to mus.

Posiadając w domu własną, prywatną nastolatkę, z pomysłu który rozważa (Dubaj) i z pierwszego zdania autorki postu zalożyłam, że chodzi o fajne, modne teraz, egzotyczne kierunki.
Ok ....... może założenie błędne.

[hanusinamama]

I ze wszystkich mozliwych kierunków akurat Dubaj?

[shellyanna]

Jest najtańszy i najbliżej

[panna.nasturcja]

I pobyt tam jest całkowicie nieetyczny i mocno wątpliwy moralnie.

[hanusinamama]

I coż z tego??

[ewcia.1980]

hanusinamama napisała:
> I ze wszystkich mozliwych kierunków akurat Dubaj?

A dlaczego nie?

Poza tym jest to modny kierunek ( TAK, dla nastolatki może to być ważne), dość przystępny cenowo i logistycznie ( wiele BP ma go w ofercie a i samemu znaleźć lot to żaden problem).

[hanusinamama]

I jest bardzo watpliwy wyjazd moralnie. Dla mnie to bardzo ważne. Nie wyobrażam sobie zabierać córki do tego kraju i zachwycać się nim. Jest modny (wiele durnych rzeczy jest modne). Od tego jest się rodzicem aby wujasnić dziecku o co chdozi. I ze ja nie przyłoże ręki do wspierania tego kraju, ani nie pojade zachwycać się czymś co powstało przy użyciu niewolniczej pracy i śmierci wielu osób. Mistrzostw świata w Katarze nie oglądaliśmy, skoro mogłam to wyjasnić 11latce i ona zrozumiała...tym bardziej zrozumie 18latka.

[ewcia.1980]

hanusinamama napisała:
> I jest bardzo watpliwy wyjazd moralnie. Dla mnie to bardzo ważne.

Jeszcze raz.... To nie jest wątek o tobie i twoim kodeksie moralnym.

> Mistrzostw świata w Katarze nie oglądaliśmy, skoro mogłam to wyjasnić 11latce i
> ona zrozumiała...tym bardziej zrozumie 18latka.

Łał...... brawo ty.

[nikki30]

Dubaj jest zdecydowanie niższy cenowo niż Kanary w takim samym standardzie. Bywam tam często ze względów zawodowych.

[jednoraz0w0]

Niższy cenowo między innymi ze względu na to, że są łamane prawa człowieka i pracownika. Czyli to, ze ty zjesz tańsza kolację lub zapłacisz mniej za hotel wynika z tego, ze ktoś nie dostanie uczciwej zapłaty za przygotowanie tego.

[nikki30]

Nie bo w Tajlandii, Cabo Verde, Turcji nie są łamane prawa człowieka?
Ba nawet w Polsce...
www.national-geographic.pl/artykul/w-polsce-mieszka-i-pracuje-nawet-128-tys-niewolnikow-na-czym-polega-wspolczesne-niewolnictwo
biuletynmigracyjny.uw.edu.pl/50-grudzien-2014/tajlandia-subtropikalne-pieklo-imigrantow

No ale przecież tylko Dubaj i Katar...

[anka_z_daleka_1]

Kuba, Dominikana, Grecja, Brazylia.....długo by wymieniać.

[lady.madrugada]

Tajlandia droższa od Dubaju? Nie sądzę Chyba, że masz na myśli sam lot, to może. Ale całościowo to jednak wyjazd do Tajlandii będzie dużo tańszy.

[shellyanna]

Nie każdy potrafi latać bez biura podróży. Z biurem podróży Tajlandia jest zdecydowanie droższa.

[nikki30]

W Tajlandii wynajęcie apartamentu dla 5 osób, przy samej plaży, w standardzie 4 gwiazdek na tydzień wychodzi drożej niż w Dubaju.Droższy i dłuższy jest też lot do Tajlandii. W Dubaju trochę droższe jest wyżywienie. Byłam teraz 1 miesiąc w Tajlandii i kolejne 2 tygodnie w ZEA.

[hanusinamama]

Co zwiedzać?

[marta.graca]

Galerie handlowe

[nikki30]

Matko sporo tego jest:
Wszystko zależy od zasobności portfela.
Szukaj tzw. Dubai saverpass, wtedy można ustrzelić wiele atrakcji. W dniu urodzin wejście do wielu miejsc jest darmowe. Warto zapisywać się na newslettery, bo jest sporo promocji.

Future Museum, Pawilony po Expo, polecam bardzo Off- road po pustyni, jeden z lepszych parków wodnych Aquaventure, Gold-souk, Deira, Sky view, Aura Pool, Dubai Frame, The Green Planet, Ain Dubai, Burj Khalifa i Dubai Mall z ogromnym Akwarium oraz fontannami, Madinat Jumeirah,Dubai Miracle Garden, Dubai Marina, La Mer.

[hanusinamama]

Nie będę szukać bo do Dubaju nie jadę i nie pojadę. Jest milion ciekawych destynacji na świecie, które nie znajdują się w kraju budowanym rękoma niewolników i na trupach niewolników.
Musiałabym być nie wiem jak zdesperowana zeby podziwiać na wakacjach pawilony po Expo...

[anka_z_daleka_1]

Ależ nikt Cię do tego nie zmusza.

[sumire]

Zwiedzenie Dubaju to zajęcie na max 3 dni. Plaże są sztuczne i mocno zabudowane. Atrakcyjnym cenowo bym go zdecydowanie nie nazwała. Fakt, bezpieczny jest, natomiast głównie dlatego, że absolutnie wszędzie są tajniacy i monitoring.

[nikki30]

A głupoty straszne opowiadasz. Plaże są sztuczne tylko na palmie, w Meeras! Jest tam piasek budowlany. W Marinie, w Madinat Jumeirah i w wielu innych miejscach piasek jest delikatny, naturalny.
Pomieszkuję sporo w Dubaju i z tajniakami się nie spotkałam

[sumire]

Owszem, jest naturalny, bo przywieziony z pustyni. Co nie zmienia faktu, że Dubaj zasadniczo naturalnych plaż nie ma - a Jumeirah to wyjątkowo paskudne miejsce.
Spędziłam tam trochę czasu w swoim życiu i nikt ani nic nie przekona mnie, iż to wyborny kierunek na urlop. Do szybkiego wzbogacenia się jako ekspat i złapania szybkiej opalenizny w weekend - nie wątpię. Ale nic ponadto.
A jeśli pomieszkujesz tam sporo i nie wiesz, że to państwo policyjne, to gratuluję

[nikki30]

Nie bo Dubaj to nie pustynia
ZEA ma naturalne plaże, zarówno nad Zatoką Perską jak i Omańską.
Tak prowadzę tam nawet biznes (sic jako kobieta! Nie wiem, że to państwo policyjne bo zwyczajnie stosuje się do zasad i obowiązujących zwyczajów, więc aparat Państwa mnie nie dotyka

[anka_z_daleka_1]

Biznesu nie prowadzę. Nie mieszkam w Emiratach, ale tam bywam. Mam, i to nie jako bizneswoman a niepracująca( aktualnie) żona, podobne doświadczenia

[nikki30]

No widzisz ale ematki wiedzą lepiej jak tam jest Naczytały się w Pani Domu

[anka_z_daleka_1]

Pewnie wiedzą. Nie chcą jechać- ich wybór nikt ich nie wsadzi siła do samolotu.