Dodaj do ulubionych

zmiana samochodu na większy - problem?

26.01.23, 08:53
Przymierzam się do zmiany samochodu i zastanawiam się nad dwoma modelami. Problem w tym. że oba są znacznie dłuższe i szersze od mojego obecnego i zastanawiam się, na ile praktyczne to będzie na co dzień.

Wybór jest miedzy autem o długości 450cm i szerokości 185cm (czyli 30cm dłuższe i 5cm szersze niż obecne), albo 468 długości i 190 cm szerokości. To drugie, większe, podoba mi się bardziej (ma to "coś"). Jeśli wzięłabym to większe to z dnia na dzień będę miała auto pół metra dłuższe i 10cm szersze. Niby pół metra nie wydaje się dużo więcej, ale boję się że będę przeklinać próbując zaparkować czy zawrócić na ciasnej uliczce.
Czy któras emama miała podobny przeskok? Był to problem, czy np. po tygodniu już nie czułyście różnicy?
Obserwuj wątek
    • olpa7 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:00
      Ja mam 462 długości i 206 szerokości. Wydaje mi się dość standardowe a przesiadłam się z 380*167. Zero problemów
    • anka_z_daleka_1 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:13
      Wszystko jest kwestią przyzwyczajenia i wyposażenia. Problemem może być parkowanie i "zmieszczenie się" więc jeśli auto ma ( a pewnie ma) czujniki przednie, tylne, boczne i wszelkie kamery to będzie ok.
    • szmytka1 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:23
      Przesiadłam się z golfika na 7osobowego wana, potwora wielkiego. Najgorszy problem miałam z dużym.promieniem skrętu, luk taki duży ronimto auto. Teraz nie wyobrażam sobie powrotu do auta wypierdka. Musi być duże i wysokie. Ta przestrzen w środku jest boska, ta pozycja wysoko z tyłkiem i wszystko widać zza kierownicy to ideał.
    • alicia033 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:24
      Jeżdżę wymiennie toyotą aygo i ar stelvio, czasami nawet renault masterem, jak trzeba dziecku sprzęt zgarnąć. Gabaryty nie są problemem, szybko się łapie, gdzie się większymi nie pchać. Toyota jest cudowna, zawraca i parkuje wszędziesmile. Natomiast na twoim miejscu przede wszystkim sprawdziłabym, jak wymiary zewnętrzne przekładają się na miejsce w środku, bo imo to jest istotniejsze dla komfortu a niestety nie ma automatycznego przelożenia wymiarów zewnętrznych na wewnętrzne. Plus oczywiście inne czynniki wpływające na komfort jazdy, natomiast w danych widełkach rozmiarowych tymi 10 cm zewnętrznego wymiaru bym się nie przejmowała.
    • heca7 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:28
      A mają czujniki parkowania i kamerę? Jak mają to zupełnie nie widzę problemu. Weź ten, który bardziej ci pasuje.
    • extereso Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:55
      Ja mam małe autko a mąż duże ( choćby dlatego tak jest zawsze, że on woził dzieci, on jeździ na wakacje, jego jeździmy razem). Jak jeżdżę jego atutem jest mi zdecydowanie mniej wygodnie w mieście, dłużej szukam miejsca parkingowego, ale da się przyzwyczaić. Myślę że po miesiącu będziesz już czuła tamto auto i nie będzie problemu.
    • princy-mincy Re: zmiana samochodu na większy - problem? 26.01.23, 09:55
      Jezdzilam kiedys na zmiane fordem focusem i honda crv i szczerze mowiac wolalam honde, nie mialam problemu z zawracaniem.
      Najdluzszy samochod, ktorym jezdzilam mial 4780 mm dlugosci i 1890 mm szerokosci. Jezdzilo sie nim bardzo dobrze, choc faktycznie nie wszystkie miejsca parkingowe sie nadawaly.
      Od dawna jezdze w wyzszych autach, czuje sie w nich bezpieczniej niz w niskich.
    • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 12:40
      Zaskakujecie mnie Panie, bo ja nie wiem ile moje auto ma długości ani szerokości smile
      • majenkirr Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 14:06
        Pewnie wyguglały (jak ja big_grin).
      • car_fox Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 00:41
        size matters smile
        • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 00:46
          samochód przedłużeniem? smile
          • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:06
            Raczej nie. Zwyczajnie masz fajne auto i znasz jego wymiary. Parkujesz zgodnie z przepisami ale jak najdalej od wszelakich wejść bo chcesz mieć luz od innych pojazdów ale jak wrócisz na parking to inne auta już masz zaparkowane obok twojego i często na styk. Parking naziemny i bardzo duży. Instynkt stadny ?
            • majenkirr Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 20:33
              minerallna napisała:
              Zwyczajnie masz fajne auto i znasz jego wymiary
              .

              Naprawdę wiesz ile centymetrów ma Twoje auto?? 🤔 Ja nie pamiętam nawet swojej rejestracji..
              • heca7 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 23:50
                Ja nie mam zielonego pojęcia ile cm ma moje auto. Rejestrację znam, teraz ciągle pod sklepami trzeba wbijać w parkomacie więc się ćwiczy wink
          • car_fox Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:56
            Tak, samochd jest w pewyum sensie "przedluzenem" twojego domu i jak Ci np cos z samochodu ukradna to twoje ubezpiecznie na dom to pokrywa.
            • teodor-k Re: zmiana samochodu na większy - problem? 31.01.23, 03:43
              Kobiety wszystko lubią duże... Pieniądze ,dom i przedłużenie wszystkiego .Auto duże już nie wystarcza .
    • picathartes Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 12:59
      A które mniej zanieczyszcza środowisko?
      • teodor-k Re: zmiana samochodu na większy - problem? 31.01.23, 03:44
        Rower tylko by w czasie jazdy nie palić .
    • magdallenac Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 13:03
      W Polsce jeździłam małym autkiem, w USA jeżdżę czołgiem. Dopiero teraz czuję, że jeżdżę, a też się bałam przesiadki z małego w duże. Jeśli są kamery i czujniki parkowania, to nie ma się czego bać.
      • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 01:44
        Ja uwielbiam "czołgi" ale takie jakby delikatniejsze no i szybkie a mieszkam w PL.
        Dobrze ze nie mieszkam w USA big_grin Tam to dopiero bym poszalała big_grin
        • magdallenac Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:15
          Mój ma tylko rozmiar czołgu, ale to najbardziej elegancki czołg jaki był dostępny na rynku😀, w dodatku zaszalałam i zdecydowałam się na perłowy kolor i kremowy środek.
          • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:21
            No tylko nie perłowy! To jest dla mnie brak koloru!
            Aktualne moje auto to ma raczej bliżej do pomarańczowego.
            • magdallenac Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:28
              Marzyłam o perłowym odkąd zobaczyłam na filmie. Jak to brak koloru? No perłowy🤣
              • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:36
                No niestety ale taki "kolor" to dla mnie brak koloru. Co poradzą, tak mam.
                Ale każdy wybiera to co lubi i chce. Szanuję to. Niech się dobrze sprawuje jakiś tam perłowy gad big_grin big_grin big_grin
                Chociaż jestem ciekawa co kupiłaś?
                • magdallenac Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:53
                  Forum takich rzeczy nie zapomina, więc napisze tylko, że długi na prawie 5.5 m i szeroki na ponad 2. 😀W życiu bym takim autem nie jeździła w Europie.
                  • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 03:14
                    magdallenac napisała:

                    > Forum takich rzeczy nie zapomina, więc napisze tylko, że długi na prawie 5.5 m
                    > i szeroki na ponad 2. 😀W życiu bym takim autem nie jeździła w Europie.

                    Masz rację.
                    Ale w PL tez widuje takie monstra na drodze czyli gdzieś parkują!
                    • sajgonetka Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 09:31
                      Tak. Blokowisko wielkiej płyty.
                      Są dwa takie (był jeszcze jeden, ale dawno nie widziałam).
                      Każdy z nich parkuje na dwóch miejscach. Sąsiedzi ich nienawidzą.
                      • thank_you Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 09:35
                        To nie wina auta tylko sierot, które nie potrafią parkować. Regularnie widuję auta normalnej wielkości zaparkowane w kuriozalny sposób. Mam duże auto i mieszczę się bez problemu, gdy jadę z dzieckiem, które muszę wyjąć z fotelikiem, to szukam dogodnego miejsca. tongue_out
                  • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 08:58
                    magdallenac napisała:

                    > Forum takich rzeczy nie zapomina, więc napisze tylko, że długi na prawie 5.5 m
                    > i szeroki na ponad 2. 😀W życiu bym takim autem nie jeździła w Europie.

                    No właśnie: durna UE wprowadza durne normy ekologiczne dzięki którym wkrótce nie bedzie nas w ogóle stać na auta (nie tylko PL ale i DE) a reszta świata robi co chce np w Ameryce czołgi ponad 5.5m na ponad 2.

                    Może niekoniecznie chciałbym taki duży i dużo spalający czołg - ale zazdroszczę lepszej sytuacji samochodowej.
                    • sol_13 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 20:33
                      Póki co, nikt Ci nie broni u nas takiego mieć.
                  • car_fox Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 20:36
                    Nie mow ze to GMC Hummer? bo to jedyne przypomnajace czolg? smile
                    • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 22:53
                      wszystkie mercedesy to dla mnie czołgi?
                      • car_fox Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 23:29
                        A w czym ci to czolg przypomina?
                        Lufy nie ma?,
                        Gasienic nie ma.
                        Nie wlazi sie z gory?
                  • majenkirr Re: zmiana samochodu na większy - problem? 31.01.23, 00:48
                    Nowy perłowy Yukon? 😉
            • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 08:53
              nie ma takiego koloru jak perłowy 😀
              • car_fox Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 23:30
                en.wikipedia.org/wiki/Pearl_(color)
          • majenkirr Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 20:30
            magdallenac napisała:
            w dodatku zaszalałam i zdecydowałam się na perłowy kolor i kremowy środek.


            W szaleństwie Trishy i tak nie pobijesz 💅🏻💖😂
    • alfa36 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 13:06
      Ja w przeciągu 20 lat jeździłam coraz większymi autami (ale osobowymi). Na początku stanowiło to dla mnie trochę problem, teraz uważam, ze im większe, tym fajniej się jeździ i problemu ze zmianami nie mam.
    • majenkirr Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 13:57
      Kwestia paru dni i się przyzwyczaisz smile.
    • nenia1 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 14:02
      Jeżdżę 460 cm długości i 186 szerokości, kamera, czujniki i dajemy radę smile
      • minerallna Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 02:09
        Maleństwo big_grin
    • n-ell Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 14:05
      Rzecz do przyzwyczajenia, a jak masz czujniki to tym bardziej. Ja od zawsze jeździłam kombikami z długim dziobem z przodu, a teraz z oszczędności przesiadłam się na CHR, tez mi było dziwnie na początku a teraz już luz.
    • mandre_polo Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 14:16
      Tylko problem z parkowaniem bo za krótkie miejsca, czy za wąsko, komfort podczas jazdy mega
    • sol_13 Re: zmiana samochodu na większy - problem? 27.01.23, 23:36
      Mój ma 4800. Różnica jest tylko w parkowaniu w mieście, po prostu nie wszędzie można stanac. Czasem jak jadę gdzieś, gdzie wiem że jest lipa z parkowaniem, to biorę mały od męża. Jednak na codzień zdecydowanie wolę swój.
    • unikotka Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 11:48
      Dwa razy przesiadłam się na większe samochody, a może trzy, jeśli policzyć malucha... Nie było to uciążliwe, ale początkowo parkowałam bardzo ostrożnie. Mąż za to otarł zderzak dość szybko 🙃 Zupełnie swobodnie czułam się gdzieś po miesiącu mniej więcej.
    • thank_you Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 11:52
      Pewnie każda emama miała, aczkolwiek moje poprzednie było dłuższe niż aktualne, a aktualne jest dłuższe od Twojego o pol metra i szersze o 30 cm /z lusterkami/ i zapewniam, ze parkuje sie normalnie.
    • moze_sprobowac_inaczej Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 11:59
      Przyzwyczaisz się, do dobrego człowiek się szybko przywzyczaja. Czujniki parkowania albo kamery będziesz kiala na pewno, to zawsze łatwiej smile

      P.s. po co się tak męczyć i obolacza te cm? Często jest tak, że większy samochód ma lepszą.widocznosc i lepszy skręt.
    • 1papryczka.chili Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 12:47
      Ja jezdżę tylko duzymi i w życiu nie chciałabym malym. Jak ma czujniki parkowania to co za problem
      • bialyhenio Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 21:56
        tylko w wąskich włoskich uliczkach czy tam gdzie mało miejsca między samochodami zaparkować może być trudno

        poza tym siedziec wyżej to tez komfort
        • 1papryczka.chili Re: zmiana samochodu na większy - problem? 31.01.23, 07:52
          Ja jakoś zawsze znajdę miejsce do zaparkowania. Siedzenie wyżej rekompensuje to szukanie 😄
    • leanne_paul_piper Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 22:10
      Będziesz po prostu musiała dojść do większej wprawy w parkowaniu, a w niektórych miejscach zaparkujesz tylko tyłem. Ja czasem zazdroszczę mojemu szefowi, który ma małe autko i nie ma takich problemów z wyginaniem się przy wyjeździe z garażu, jak ja. Dosłownie chwila nieuwagi, albo zmęczenie po imprezie i przytrę się przodem albo tyłem, a czujnik niestety nie wyłapie boku. Na dodatek zawsze jak jest za mną, musi mi zgasnąć silnik w połowie górki. To tak, jakby spier%olić ważny egzamin, bo presja jest zbyt dużawink.
      Ale zdecydowanie nie chciałabym już jeździć małym samochodem, ja zawsze byłam SUVowa.
    • madame_edith Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 22:58
      Mój samochód ma 4,9 długości i 1,86 szerokości. Zero problemu z manewrami, ma super wspomaganą kierownicę i tylną skrętną oś 😁
      Ale tak szczerze to poprzedni (ta sama marka tylko sedan) tej osi nie miał, a też problemów nie sprawiał żadnych.
      Nigdy nie miałam małego samochodu i nigdy bym nie chciała.
    • ginger.ale Re: zmiana samochodu na większy - problem? 29.01.23, 23:10
      Po kilku dniach bez różnicy.
    • pepsi.only Re: zmiana samochodu na większy - problem? 30.01.23, 00:07
      Przestawienie się nie stanowi dla mnie problemu, niezależnie czy przesiadam się z małego miejskiego do vana, czy do busa, czy na odwrót, z busa do małego.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka