primula.alpicola
29.01.23, 14:37
Ambitna pani doktor chciała pobić swój rekord z 2022, a tu... rozczarowanie, fanki zawiodły.
"Mam 900 tys. obserwujących, stories ogląda 200-250 tys., a wpłaciło 5 tys. osób - napisała. Zobaczcie, że to jest oficjalna zbiórka WOŚP, ja wam nie mówię, żebyście wpłacali na jakąś zbiórkę moją, czy cokolwiek. Tylko na oficjalną zbiórkę WOŚP na e-skarbonkę. To pokazuje, że coś dziwnego się dzieje i ludzie nie chcą pomagać. Nie wiem, jak to skomentować."
Szybko to usunęła, widocznie uznała, że takie reakcje nie licują z jej wizerunkiem.
Osobiście nie znoszę nacisków w sprawie pomocy, ile, kiedy, na jaki cel.