baszkircef
30.01.23, 17:19
Powiedzcie mi jak to jest kiedy jedna ze stron twierdzi, że pieniądze na nieruchomość podarowali jej rodzice i należy się jej większa część majątku. Mój brat kupił mieszkanie za swoje oszczędności i spadek, dzisiaj bratowa twierdzi, że to mieszkanie kupili jej rodzice. Dodam, że mają wspólnotę majątkową i połowa majątku jej się należy, ale ona chce praktycznie wszystko, bo według niej wyposażenie domu też kupili jej rodzice, ogólnie sytuacja typu mokry sen brata samca "bo to zła kobieta była"