larix_decidua77
30.01.23, 19:02
Stosuję antykoncepcję hormonalną, dwuskładnikową. W trakcie przerwy mam szczątkowy okres, bardziej plamienie niż krwawienie. No i w trakcie tego pseudookresu jestem słaba jak niemowlę a moje tętno wariuje. Spoczynkowe z 70 wzrasta do 95, przejdę 10 metrow mam 120. Aktywność fizyczna odpada, nie mam siły a przecież krwi nie tracę. Często mam w tym czasie migreny. Czy to wynik odstawiania hormonów na tydzień i lepsza by była mirena? Czy to mi się dzieje bez związku z antykoncepcją? Ma ktoś jakiś pomysł?