Pozew do Sądu Pracy. W jakim mieście?

[lemonka5]

Mieszkam w mieście X, a pracuję i siedziba pracodawcy jest w mieście Y. W obu miastach jest Sąd Rejonowy.Składam pozew przeciwko pracodawcy. W którym sądzie? Mam jakiś wybór, czy paragrafy o tym decydują?
Nie ukrywam, że liczę na Danielę.....

[daniela34]

Art. 461 k.c.Powództwo w sprawie z zakresu prawa pracy można wytoczyć bądź przed sąd ogólnie właściwy dla pozwanego, bądź przed sąd, w którego obszarze właściwości praca jest, była lub miała być wykonywana.

W tym przypadku - to bedzie ten sam sąd, w mieście Y.

[daniela34]

Kpc, nie kc przepraszam

[daniela34]

Aha, oczywiście o ile w mieście Y w SR jest wydział pracy, bo jeśli nie, to musisz szukać SR z wydziałem pracy właściwym dla miasta Y.

[lemonka5]

Dziękuję A jak złożę w moim mieście zamieszkania, to co mi sąd zrobi? Odeśle pozew do sądu w mieście pracodawcy, oddali pozew, zwróci pozew mnie?

[mysiaapysia]

Nie stresuj się, po prostu sąd prześle do sądu właściwego miejscowo. Termin będzie uznawany za dochowany.

[daniela34]

Przekaże sądowi właściwemu, ale wydłuży ci to sprawę o jakieś 2 miesiące. Nie warto.

[kasandra33]

2 miesiące na przesłanie dokumentu, ach te wolne sądy....

[daniela34]

A ty sądzisz, że to sędzia osobiście wysyła dokumenty? Jak ministerstwo zamiast robić prezenty prezesowi da kasę na etaty biurowe to będą szybsze sądy. Póki co nie ma kto pracować.

[kasandra33]

Jeżeli są problemy z etatami to sędzia sam powinien to wysłać, albo powinien dopilnować pracowników żeby jak najszybciej wykonali jego zalecenia.

[daniela34]

Sędzia nie ma wysyłać ani pilnować pracowników tylko orzekać i pisać uzasadnienia. Za organizację obsługi odpowiada Ministerstwo Deformy Sprawiedliwości

[marta.graca]

Strzelasz jak kulą w płot. Wiesz, ile jest pracy z wysyłką korespondencji sądowej? Sekretariaty już ponad 10 lat temu były totalnie obciążone pracą. Jak sędzia będzie wysyłał pisma, to kto będzie orzekał?

[daniela34]

Kasandra Onucka myśli, że w sądzie jest jedną teczka - z tym niewłaściwie złożonym pozwem, więc co to za problem, wysłać do sądu właściwego. To nawet wzruszające.

[marta.graca]

Można ją dać temu, kto akurat przechodził z tragarzami
Pamiętam, jak na 1 roku aplikacji posadzili mnie ostatniego dnia praktyk w sekretariacie i dali do wysyłania nakazy zapłaty z ostatnich 3 miesięcy 🤦😂

[daniela34]

O właśnie, jak się trafią jacyś praktykanci to można nadgonić trochę. A tak to hasło "ogarniaj wpływ" pozostaje hasłem.

[marta.graca]

Na szczęście wszystkie terminy są instrukcyjne

[profes79]

Z wyjątkiem tych, które dotyczą strony.

[marta.graca]

Otóż to- miałam na myśli terminy obowiązujące sąd. Bo przecież stronie nic się nie stanie, jak poczeka 3 lata na termin albo rok na uzasadnienie.

[lemonka5]

A jest opcja uprzejmego i logicznie spójnego uzasadnienia i poproszenia sądu, żeby jednak pozew został w moim mieście i sprawa była w nim prowadzona? Czy jest to pomysł tak niedorzeczny jak poproszenie o wyznaczenie do sprawy sędziego A a nie B?

[marta.graca]

Nie. Ogólnie sądy robią wszystko, by się przypadkiem nie przepracować, więc na pewno nikt z dobrego serca ci sprawy nie rozpozna. Tym bardziej, że byłoby to sprzeczne z przepisem. Ogólnie zasada jest taka, że właściwy jest sąd pozwanego, a nie powoda.

[daniela34]

Nie, nie masz tu podstawy do zmiany właściwości.

[asiaiwona_1]

Mam w pracy taką sytuację: firma w stolicy, dwóch pracowników złożyło sprawę w sądzie pracy. Jeden pracownik z Warszawy złożył w sądzie blisko miejsca zamieszkania. Sprawę przekazano do sądu właściwego dla miejsca pracy. Drugi pracownik znad morza. Sprawę założył w sądzie właściwym dla zamieszkania i tam tez sprawa była prowadzona.

[daniela34]

Jak się sąd nie zorientował i doręczył pozew a pracodawca się nie sprzeciwił to jest to możliwe. Z tym że jak się sąd zorientuje to powód jest w plecy czasowo, więc niekoniecznie się opłaca ryzykować. Tym bardziej w dobie rozpraw online to nie jest problem złożyć w sądzie właściwym, bo nawet jeździć nie trzeba.

[asiaiwona_1]

Faktycznie, wszyscy świadkowie z Warszawy byli przesłuchiwani online.

[lemonka5]

To pracodawca może się sprzeciwić i wnioskować o prowadzenia sprawy w swoim mieście?

[daniela34]

Jeśli złożysz do sądu niewłaściwego, czyli nie sądu wykonywania pracy ani do sądu siedziby pracodawcy, to owszem, pracodawca może podnieść zarzut niewłaściwości. Jeśli do jednego z tych dwóch (u ciebie to jest ten sam sad) - nie może.

[teodor-k]

Wszystko wiesz gdzie .Dobrze by było byś wzięła profesjonalnego pomocnika sądowego bo nie będziesz miała łatwo .Pozdrawiam.

[klementyna156]

A czemu?
Ja właśnie wygrywam w sądzie sprawę przeciw poprzedniemu pracodawcy, obeszło się bez prawnika. Wystarczy się wczytać w przepisy i da się. Nie ma co się zrażać, natomiast na pewno warto sprawdzić podstawę prawną do ew. pozwu. Ja przed złożeniem pisma w sądzie opłaciłam konsultację online (nie jest to kosztowna usługa) - potwierdzili, że sprawa jest praktycznie wygrana. I, jak się okazuje, mieli rację.

[dramatika]

klementyna156 napisał(a):

> Ja przed złożeniem pisma w sądzie opłaciłam konsultację online (nie jest to kosztowna usługa)

Hehe 😎

[klementyna156]

Co hehe? Nic w tym śmiesznego nie ma, choć wolałabym, żeby było.
Prawnik poczytał, pokiwał głową i napisał, że mam rację. Eprawnik, emamie - dobra, to może jest nawet zabawne.

[dramatika]

klementyna156 napisał(a):

> Co hehe? Nic w tym śmiesznego nie ma

Brzmiałaś jak troll firmy świadczącej takie usługi, ale ok, masz jakąś tam historię forumową, niech ci będzie.

[klementyna156]

Jakąś tam... Jestem tu od 2000 r., jeszcze przed gazetowymi czasami, ech.

[teodor-k]

Nie przejmuj się ja od początku forów regionalnych .Mam swoich fanów i psycho też .Ile ich było .Na palcach rąk i nóg nie zliczę .Pozdrówka.

[dramatika]

klementyna156 napisał(a):

> Jakąś tam... Jestem tu od 2000 r.,


No to dawaj namiary tę firmę, na co czekasz? Piszę serio.

[klementyna156]

Jaką znowu firmę? Z poradami prawnymi online? Nie mam zachowanych namiarów, niestety - to już było jakiś czas temu. Ale przecież tego typu firm jest sporo w necie, do wyszukania zapewne w chwilę.

[dramatika]

klementyna156 napisał(a):

> tego typu firm jest sporo w
> necie, do wyszukania zapewne w chwilę.

90% z nich to samy, przydałaby się jakaś realna opinia realnego konsumenta.

[dramatika]

scamy* (lenguidż, oszustwa)

[klementyna156]

Sprawdź, co masz w wypowiedzeniu umowy bądź w umowie o pracę - tam powinien być dopisek z podaniem właściwego sądu, do rozstrzygania spraw pracowniczych.

[daniela34]

Uwaga, zdarza się, że pracodawca błędnie wpisuje, zwłaszcza w Warszawie. Mialam 3 takie wypowiedzenia w rękach. Wredne to było, bo dotyczyło obcokrajowców, którym i tak jest trudniej się zorientować co i jak.

[klementyna156]

Wredne, nie powiem. Mój były pracodawca radośnie zostawił puste miejsce zamiast wpisać nazwę i adres sądu, na wypowiedzeniu. Ale niedoczekanie jego, dałam radę sama znaleźć właściwy sąd (w rejonie pracodawcy).