Dodaj do ulubionych

A u nas właśnie....

01.02.23, 00:06
piorun strzelił, i błyskawica chwilę wcześniej, niemal dokładnie o północy. Znak?
Wrocław.
U kogoś jeszcze wiosenna burza?
No
Obserwuj wątek
    • krwawy.lolo Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:08
      To dobry znak, skoro Ciebie nie trafił.
      • borsuczyca.klusek Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:17
        Pewnie Nanga jako porządna ematka siedzi w domu a nie się po nocach włóczy 🙄
        • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:35
          Ale mógłby przynajmniej w nasz piorunochron trafić. Co chwila as ievostatnio w moim życiu jakieś dramaciki trafiają, pasowałoby.
          • jednoraz0w0 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 02:47
            iiiii ale to nie jest jakiś spektakularny dramat, ot, huk i prąd wywala.
            • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 07:25
              Koleżanka opowiadała, że jej dziadek podskoczył razem z krzesłem. Byłam dzieckiem, jak to słyszałam, i od tego czasu czuję pewną zgrozę big_grin
    • damartyn Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:18
      ale znak na co?
      • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:36
        Znak jest zawsze na koniec świata.
        • damartyn Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:42
          Ło matko, to już lepiej niech to będzie znak nadchodzącej wiosny! I tego się trzymajmy.
    • berdebul Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:20
      Wiosenna? Środek zimy.
      • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:39
        No tak, luty to bardzo krótki miesiąc, potem marzec, a marzec to już wiosną. Plus globalne ocieplenie plus pąki na krzaku bzu pod naszym oknem - wychodzi że wiosenna.
        Chociaż może nie tak do końca, bo na jednym gronie się skończyło 😢
      • jednoraz0w0 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 02:47
        > Wiosenna? Środek zimy.

        Ojtam, na ogrzmianej ziemi można siadać!
    • merces Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:20
      Wiosenna minut w pierwszej minucie lutego? Tak, zaskoczylasmile
      • merces Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:27
        Wiosenna burza a nie wiosenna minut. Chyba piorun ogłuszył za bardzo.
        • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:40
          🙃
    • alpepe Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 00:47
      U mnie nagle błysnęło ok. 19. Potem był spokój, a potem nagle mocny ale drobny grad. A teraz tylko wieje.
    • mania_222 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 01:11
      U mnie błysnęło 2 razy i grzmoty były koło 22. Szczecin.
    • panna.nasturcja Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 01:12
      Tak, na pewno znak, pioruny nigdy nie strzelają tak sobie, zawsze są znakami.
      A nie, czekaj...
    • kochamruskieileniwe Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 06:43
      Znam jedno przysłowie, ale dotyczy listopada

      Grom listopada dużo zboża zapowiada.

      Styczniowo/lutowego nie znam.
      W zeszłym roku w Warszawie była jakaś burza w styczniu. W dzień. Się zdziwiłam, gdy nagle błysnęło i huknęło.
      Czy była to zapowiedź czegoś? Nie wiem...

      • jednoraz0w0 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 06:46
        kochamruskieileniwe napisała:

        > Znam jedno przysłowie, ale dotyczy listopada
        >
        >
        > Styczniowo/lutowego nie znam.

        Idzie luty, podkuj buty!
        • kochamruskieileniwe Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 06:58
          o gromy chodziło wink

          a z tymi butami to znam. od lat nieaktualne. No, ale może w tym roku... kto wie...
      • mid.week Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 06:57
        kochamruskieileniwe napisała:

        > Znam jedno przysłowie, ale dotyczy listopada
        >
        > Grom listopada dużo zboża zapowiada.
        >
        > Styczniowo/lutowego nie znam.


        Jesli luty zaczyna burza to inflacja jest duża.
        Zgadza się!

        • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 07:28
          W lutym/styczniu błyskawica, zmieni się stolica.
          • kochamruskieileniwe Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 07:30
            No fakt, trochę zmieniła się. Ale nie dotyczy to tylko stolicy (uchodźcy)
          • mid.week Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 07:58
            Dla odchudzajacych: Gdy w lutym wieje i błyska nie wkladaj nic do pyska.
      • nangaparbat3 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 07:27
        Grom styczniowy całoroczny ból głowy.
        Albo zawrót głowy, chyba lepiej, bo to można mieć od motyli w brzuchu.
    • primula.alpicola Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 06:50
      Burza to nie, ale pizgało starsznie i deszcz padał.
    • luli321 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 08:00
      U mnie też! Pod Poznaniem
    • glanaber Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 08:00
      W Warszawie w zeszłym roku w środku dnia była burza z piorunami i śnieżycą. Pierwszy raz w życiu coś takiego widziałam i nie tylko ja. Wszyscy w biurze rzucili się do okien. Burza śnieżna w najbardziej dosłownym znaczeniu.
      • kochamruskieileniwe Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 08:59
        O niej pisalam wyzej 🙂
    • em_em71 Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 09:31
      W Szczecinie wczoraj wieczorem zagrzmiało kilka razy i lunęło, błskało pewnie też, ale przez zamknięte rolety nie zauważyłam.
      Znak, powiadasz... A co powiesz na zieloną kometę C/2022 E3? 😉
    • dwa_kubki_herbaty Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 15:06
      Słyszałam!
    • b.bujak Re: A u nas właśnie.... 01.02.23, 19:06
      w zeszłym roku byliśmy na feriach zimowych w Szczyrku (chyba to styczeń był);
      były intensywne opady śniegu, dzieci nie schodziły ze stoku, no i w pewnym momencie strzelił piorun - jak się później dowiedziałam prosto w wagonik, w którym były moje dzieci ...

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka