pajter
01.02.23, 13:29
Cześć,
przed chwilą moje mieszkanie zostało lekko zalane przez sąsiada z piętra wyżej. Był już hydraulik z administracji i potwierdził winę sąsiada (pękł wężyk od pralki). Moje mieszkanie jest ubezpieczone w PZU. Sąsiad zadeklarował, że również posiada ubezpieczenie. Póki co szkody są małe, ale niestety jest ryzyko uszkodzenia mebli, ktore są w zabudowie. Są przytwierdzone do sufitu, więc nie mam możliwości sprawdzeniach ich stanu. Czy korzystniej jest załatwić sprawę ze swojego ubezpieczenia (i niech PZU idzie z regresem do sąsiada), czy też lepiej skorzystać bezpośrednio z polisy sąsiada?