malinowe-wino
01.02.23, 15:27
Co robic sie pytam?
Syn lat 14 chce chodzic na zajecia kickboxingu. Byly maz zgodzil sie zaplacic polowe, po czym wpadl na pomysl, ze dziecko tez musi sie dolozyc z kieszkonkowego.
Ja uwazam, ze pomysl z d…y wziety, ze za zajecia dodatkowe dziecka powinni placic rodzice. Syn nie chce sie dokladac. Byly uwaza, ze mu sie w d…e poprzewracalo.
Kto ma racje i co robic.