piataziuta
02.02.23, 10:49
Dziesięć wspólnych lat i NIC się nie zmienia.
Za każdym piepszonym razem, jak w dniu świstaka i jak w dniu świra, słyszę to samo pytanie:
"Czy widziałaś kiedyś, żeby w jakiejkolwiek rodzinie, oprócz twojej, ktoś robił takie rzeczy jak ty teraz?"
Za każdym razem odpowiadam coś w stylu:
"A czy według twojej wiedzy, żyłam kiedyś w rodzinie innej niż moja, żeby mieć wgląd w takie dane?"
Niestety, takie odbijanie piłeczki nic nie pomaga - nękanie powtarza się jak mantra.
W związku z tym, zwracam się do Was z wielką prośbą o pomoc. 🙏
Otóż chodzi o jajko na miękko. Jem je z odrobiną majonezu i odrobiną chrzanu - i o ten chrzan się rozchodzi.
Pytanie brzmi: czy jadacie jajko na miękko z chrzanem, lub czy znacie kogoś kto tak robi?
A może jadacie jajka na miękko w jeszcze "dziwniejszy" sposób? 🙄
Pytania dodatkowe to, niezmiennie:
a) co słychać?
U mnie niemrawo, bo mnie kolano wkoorwia i zastanawiam się, jak można sobie poprawić humor bez wydawania pieniędzy.
b)co na obiad?
U mnie gulasz z białej fasoli z boczkiem i warzywami.