Dodaj do ulubionych

Schize mam, nowa praca i obawy

02.02.23, 13:48
Od najbliższego poniedziałku mam zacząć pracę w nowej firmie, mała firma, na rynku (bo pogrzebałam w sieci) od końca sierpnia ub.roku, w sumie nic o nich nie wiem, umowa o pracę ma być w przyszłym tygodniu, rozmowa i ostateczna decyzja z ich strony były w miniony wtorek i moja mama mnie nastraszyła, zwlekasz za długo z umową i pracą, mogą się rozmyślić, a co jak nie dostaniesz umowy, trzeba było od razu podpisywać (do moje mamy nie dociera, że siedziba firmy jest w Warszawie, tam jest księgowa czy kto tam, kto umowę przygotowuje, ze od ręki i tak by nie było) itd. I teraz jest czwartek, ja się nakręciłam i zastanawiam, a co będzie jeżeli faktycznie się rozmyślą, robota przepadnie? Ehhh...w sumie nawet umowa o prace niczego nie gwarantuje, mogą nie zapłacić. No schize mam jakąś, miałyście taki przypadek, albo tego typu obawy? Pocieszcie.
Obserwuj wątek
    • mid.week Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 13:56
      Nigdy nic podobnego mi sie nie przytrafilo, zawsze podpisanie umowy bylo po jakims czasie od decyzji w trakcie rozmowy. Bywało, ze umowę kadry wyprodukowały po 2 tygodniach mojej pracy - urok mniejszych firm.
      • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 13:58
        mid.week napisała:

        > Bywało, ze umowę kadry wyprodukowały p
        > o 2 tygodniach mojej pracy - urok mniejszych firm.


        Czyli jakby w poniedziałek nie było umowy nie obgryzać pazurów tylko czekac spokojnie?!
        • mid.week Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 14:03
          Jesli chcesz obgryzac pazury to szefa, swoich zawsze szkoda smile
          • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 14:05
            mid.week napisała:

            > Jesli chcesz obgryzac pazury to szefa, swoich zawsze szkoda smile


            A ładny jest, z 10 lat młodszy ode mnie, śliczna męźczyzna po prostu big_grin
            • mid.week Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 14:07
              Kochana! Bierz i żuj! 😂
            • marta.graca Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:08
              Śliczna mężczyzna 😂
              • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 10:56
                marta.graca napisała:

                > Śliczna mężczyzna 😂
                >
                Czytała Chmielewską? big_grin : D big_grin
        • panna.nasturcja Re: Schize mam, nowa praca i obawy 08.02.23, 18:38
          Nie, nie czekać, nie podejmować pracy.
          Ale już podjęłaś, wiem…
    • jehanette Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 14:12
      Tez miałam taką schize, odbyłam cały proces rekrutacji zdalnie (trzy rozmowy), potem zdalnie wszystkie dokumenty zdalnie, umowa i komputer sluzbowy przyszly pocztą. Żartowałam, że niezła mistyfikacja skoro nawet skierowanie na badania wstępne spreparowali wink przy czym to nie była mała firma.
      A nie masz skierowania na badania wstępne?
      • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 15:31
        jehanette napisała:


        > A nie masz skierowania na badania wstępne?
        >
        Nie mam. Ale to żaden argument, 3 lata temu nawet byłam na badaniach, zaniosłam papier do firmy a i tak mnie nie zatrudnili big_grin
        A własnie, czy każda firma musi pracownika wysłać na badania przed robotą? Ci "moi" teraz nic nie mówili o badaniach.
        • klementyna156 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 15:43
          Formalnie nie możesz zacząć pracy bez aktualnych badań, tzn. data wykonania badań powinna być wcześniejsza niż zawarcia umowy.Chyba że masz świeże, od poprzedniego pracodawcy - chyba też można je uznać, jeśli stanowisko takie samo.
          Ja bym o badania dopytała w kadrach, bo to słaby znak, że nie kazali ci zrobić przed rozpoczęciem pracy.
          • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 15:51
            klementyna156 napisał(a):


            > Ja bym o badania dopytała w kadrach, bo to słaby znak, że nie kazali ci zrobić
            > przed rozpoczęciem pracy.

            Kadry sa huk wie gdzie Wroclaw albo Warszawa, nie mam do nich dostępu. To chyba pracodawca powinien zlecić badania.
            A czym skutkuje brak badań jeżeli podpiszą umowę bez nich?
            • simply_z Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 16:37
              A sprawdzalas ich na go work?
              • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:17
                simply_z napisała:

                > A sprawdzalas ich na go work?


                Tak, każdą firmę sprawdzam, ale nie ma ich
            • 35wcieniu Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:19
              Jak to czym skutkuje? No łamią prawo pracy, skutkuje problemami w razie kontroli, karami, o problemach w razie wypadku w pracy nawet nie wspominam. Zanim zaczniesz pracę, najpóźniej w dniu rozpoczęcia powinnaś mieć i badania i szkolenie BHP. Badania ewentualnie mogą ci uznać jeśli masz ważne z poprzedniej pracy a stanowisko jest takie samo.
              • 35wcieniu Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:23
                Natomiast praktyki wręczania umowy po kilku dniach pracy również łamią prawo, które kilka lat temu zostało zaktualizowane i nakłada na pracodawcę obowiązek podpisania z pracownikiem umowy PRZED dopuszczeniem go do pracy. Może być w dniu rozpoczęcia.
          • kachaa17 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:13
            Data badań nie może być późniejsza niż data rozpoczęcia pracy a to jest różnica bo można badania zrobić w pierwszym dniu pracy i u nas jest właśnie taka praktyka.
        • laura.palmer Re: Schize mam, nowa praca i obawy 03.02.23, 18:56
          To dość powazny argument. Obawiam się, że jeśli nikt nie wspomniał o badaniach, to będą ci próbowali wcisnąć umowę zlecenia.
          • zimnolistna Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:47
            Niekoniecznie. Moja prowincjona korpo zawsze wysyla ludzi na badania w dniu rozpoczęcia pracy .
          • panna.nasturcja Re: Schize mam, nowa praca i obawy 08.02.23, 18:41
            Jest gorzej. Badań nie było, umowy nie ma zadnej, nawet zlecenia, a ona podjęła pracę.
    • princy-mincy Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 14:16
      Pewnie nie jest to popularne w wielu branzach, ale u mnie podpisuje sie tzw list intencyjny ktory zabezpiecza pracownika nim odejdzie z obecnej pracy i podpisze umowe o prace z innym pracodawca. Rozwaz nastepnym razem, by sobie oszczedzic nerwow. A teraz sie nie nakrecaj- trzymam kciuki, by bylo dobrze!
    • barbaram1 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 16:00
      Zawsze umowę podpisywałam w pierwszym dniu pracy. Raz nawet sama taką umowę dla siebie musiałam stworzyć smile.
      Nikt nigdy się w międzyczasie nie rozmyślił. Bo czemu miałoby to służyć? Jakaś złośliwość? Przecież ta druga strona też ryzykuje, że nie pojawisz się w pracy. Ja wiem, że bywają nieuczciwi pracodawcy. I jeśli tacy są to najlepiej, jeśli to wyjdzie na początku i lepiej z nimi nie pracować, nawet jak umowa jest w ręku.
    • kachaa17 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:11
      U nas w firmie tak czasem bywa, zwłaszcza jeśli jest mało czasu na przygotowanie dokumentów. Szefostwa nie ma na miejscu. Często są za granicą i czasem nawet schodzi tydzień zanim się dostanie umowę. Fakt, że to też wynika trochę ze złej organizacji czasami bo nawet przy przedłużaniu umów bywają obsuwy kilkudniowe.
      • kachaa17 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:16
        A poza tym to nawet jeśli się rozmyślą to i tak nie masz na to wpływu a to, że teraz Ci nie dali umowy to o niczym nie świadczy. Ja bym tylko jutro a twoim miejscu zadzwoniła i zapytała czy musisz robić badania bo jeśli musisz robić to by się wypadało umówić.
      • panna.nasturcja Re: Schize mam, nowa praca i obawy 08.02.23, 18:42
        To jest łamanie prawa. W razie na przykład wypadku przy pracy konsekwencje mogą być bardzo poważne.
    • mgla_jedwabna Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:21
      Miałam taki przypadek, że rozmowa i decyzja ze strony firmy była w lipcu, praca miała być od października (i była), z umową firma się grzebała do końca sierpnia.
    • imponderabilia22 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:47
      Najgorzej, jakbyś się z poprzedniej pracy specjalnie zwolniła, a z nowej nici

      Ps. Sprawdź do kiedy masz ważne poprzednie badania
      • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 17:54
        Ja to się zastanawiam, co w wypadku gdyby nie dali mi skierowania na badania i podpisałabym umowę.
        Teoretyczne to niedozwolone, ale praktycznie...3 lata temu 4 miesiące pracowałam bez badań.
        Czy ja, pracownik ponosze jakąś odpowiedzialnośc w przypadku odpukać jakiejś kontroli? Jak to wygląda?
        • slonko1335 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:07
          Pravodawca beknie, nie Ty. Nie masz ważnych badań z poprzedniej pracy? Nie pytali o to na rozmowie?
          • sundace46 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 10:56
            slonko1335 napisała:

            > Pravodawca beknie, nie Ty. Nie masz ważnych badań z poprzedniej pracy? Nie pyt
            > ali o to na rozmowie?
            >
            Nie pytali, 1. rozmowa była 2 tygodnie temu we wtorek, 2ga w miniony wtorek w tym tygodniu, na żadnej nie było pytan o badania, poruszania tej kwestii. 3 lata temu pracowałam w firemce Janusza, tylko 3 miesiące bo h.j złamany na noc kaloryfery skręcał zimą to było i rano mieliśmy w pracy 11-13 C zanim sie nagrzało 17 była i tak w koło. I ten Janusz biznesu tez mnie nie wysłał na badania. Obawiam się, ze w takich Januszexach, małych firemkach to moze być częste. Ale skoro to dla mnie niczym nie skutkuje to....kij im w oko.
            • slonko1335 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 11:18
              Mogą Cię wysłać pierwszego dnia, my czasami też tak robimy. Badania a potem bhp i papierki. Taki dzień rozruchowy.
    • niemcyy Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 19:24
      Jeśli się rozmyślą to oczywiście, że robota przepadnie. Z drugiej strony możesz sama znaleźć inną pracę do poniedziałku i im przepadnie pracownik.

      Jak będziesz zatrudniona i nie zapłacą to możesz iść do sądu, a jak się rozmyślą przed podjęciem pracy to nic nie zrobisz.
    • katriel Re: Schize mam, nowa praca i obawy 02.02.23, 21:29
      Ja miałam taki przypadek, że w dniu rozpoczęcia w kadrach czekała na mnie umowa... ze znacząco innym zakresem obowiązków, niż się wcześniej umawialiśmy. Odmówiłam podpisania, pożegnałam się grzecznie i wyszłam. Nawet się specjalnie nie dziwili, to ewidentnie nie była pomyłka, tylko świadoma próba wmanewrowania człowieka w uciążliwą robotę metodą kosztu utopionego.
    • moze_sprobowac_inaczej Re: Schize mam, nowa praca i obawy 03.02.23, 21:25
      Pójdziesz w poniedziałek to się dowiesz.
      Co to zmieni, że w piątek wieczorem będziesz o tym myśleć? Znajdziesz druga pracę jutro (w sobotę) I podpiszesz umowę?
      • ajaksiowa Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 07:57
        Do pracy za biurkiem potrzebne są badania i szkolenie BHP?
        • slonko1335 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:08
          Do każdej pracy na umowie o pracę są potrzebne....
        • marta.graca Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:10
          Oczywiście.
        • kira02 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:10
          A co to za pytanie? Nawet niekiedy ekg trzeba zrobić.
          • marta.graca Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:24
            Ja miałam RTG płuc przed przyjęciem do pierwszej pracy ( jako asystent radcy prawnego).
            • kira02 Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 08:26
              Ciekawe dlaczego, mi przez tyle lat nie zrobili? 🤔 Pewnie zmienili zalecenia.
              • marta.graca Re: Schize mam, nowa praca i obawy 04.02.23, 09:02
                Bardzo możliwe, bo to było prawie 13 lat temu.
                • panna.nasturcja Re: Schize mam, nowa praca i obawy 08.02.23, 18:44
                  Ja też miałam, jeszcze dawniej, kiedyś to było obowiązkowe.
                  • nimaletko Re: Schize mam, nowa praca i obawy 08.02.23, 22:00
                    Ja też miałam RTG płuc, 15 lat temu.
                    Teraz już nie jest wymagane, mnie poza standardowymi badaniami robią jeszcze tylko EKG i badają cholesterol, bo pracuję na kierowniczym stanowisku.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka