Dodaj do ulubionych

Kto nie był na zwolnieniu od X lat...

02.02.23, 19:35
nie wiem czy jestem wyjątkiem, naiwniakiem..Od 13 lat nie byłam na zwolnieniu...Ostatnio po zabiegu chirurgicznym...
Potem były przeziębienia, infekcje...takie w sumie wredne co powalały na 2 dni a potem katarek..
Dostać sie na NFZ kiepsko bo konieczność stania w ogonku od 5 rano, no nie byłam w stanie...Jak byłam w stanie wszystkie dramatyczne objawy ustawały, pozostawało tylko osłabienie którego nie dało sie uwidocznić, wiec nie szłam do lekarza ..brałam urlop i po 3 dniach do roboty...
Obserwuj wątek
    • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 19:46
      Przebijam i nie😜. Przebijam, bo nie byłam na zwolnieniu od ponad 16 lat, a nie, bo pracuję u siebie, więc jaki sens miałoby skorzystanie z L4?
      • marta.graca Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:08
        Hmm, co ma do rzeczy prowadzenie DG? Część osób na dg, jak nie pracuje z powodu choroby, to nie zarabia, a zatem celem L4 jest uzyskanie świadczeń z ZUS.
        • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:22
          Moje choroby są na szczęście króciutkie (2-5 dni) i rzadkie. Pracę i tak muszę wykonać w innym terminie lub jeśli zdrowie na to pozwala - zdalnie. Szkoda więc „zachodu” na zabawę z ZUS-e-mail. Gdybym poważnie rozchorowała się (oby nie) i nie mogła długo pracować to skorzystałabym z ZUS-u.
    • heca7 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 19:53
      Ponieważ pracujemy na swoim to żadnego L4 nigdy nie braliśmy wink Nooo, mąż dopóki nie pracował u siebie raz się zdarzyło. Raz kiedy pogryzł go obcy kot, który utknął u nas na działce w kupie drewna. Mąż musiał się zaszczepić na wściekliznę a ręka spuchła jak bania bo kot przegryzł mu ciało między palcami na wylot.
    • chococaffe Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 19:53
      To ja przebijam: 5 dni na 30 latbig_grin
      • fifiriffi Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:43
        chococaffe napisała:

        > To ja przebijam: 5 dni na 30 latbig_grin
        >

        Przebijam... 30 lat, zero dni...
        Ps... Nie mam nawet lekarza pierwszego kontaktu, czy jak to się tam nazywa.
        • chococaffe Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:49
          Też nie miałam przez 25 lat big_grin
    • kamin Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 19:54
      Od przynajmniej trzech lat można dostać zwolnienie bez wychodzenia z domu od ręki. Idealne rozwiązanie na trwające 2 dni infekcje ( ja też z tych chorujących krótko).
    • mid.week Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:00
      Nie widze sensu w tych zawodach, l4 to narzedzie do zdrowienia i nierozprzestrzeniania wirusów. Nigdy nie bylo mi po drodze z frakcja chodzaca z goraczka i katarem do pracy wiec bralam l4.
      • fifiriffi Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:44
        mid.week napisała:

        > Nie widze sensu w tych zawodach, l4 to narzedzie do zdrowienia i nierozprzestrz
        > eniania wirusów. Nigdy nie bylo mi po drodze z frakcja chodzaca z goraczka i ka
        > tarem do pracy wiec bralam l4.

        Nie choruje... Ani przeziębienia, ani kataru, ani kaszlu.
        Ani nic. Od dziecka.
    • nenia1 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:03
      no proszę cię. Jak czytam to forum to serio coraz częściej się zastanawiam, czy żyję w alternatywnej rzeczywistości czy w śląskim jest inaczej niż w reszcie Polski. Stanie w ogonku do lekarza od 5 rano? Normalnie się dzwoni do poradni, zapis na teleporadę i L4 dostajesz rozmawiając z lekarzem przez telefon. Wystawione elektronicznie leci sobie do ZUS-u i cały problem. A na forum znowu jakaś martyrologia.
      • bazia_morska Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:08
        Teleporady od pewnego czasu są mocno limitowane przez NFZ.
      • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:08
        W Warszawie i okolicach też tak jest - moi pracownicy w ten sposób uzyskują L4. Ja nie chodzę na L4 tylko dlatego, że nie potrzebuję - gdy jestem chora to po prostu nie idę do pracy. Na szczęście od lat moje infekcje były na tyle łagodne, że nie potrzebowałam wizyty u internisty.
      • awf-33 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:10
        nenia1 napisała:

        > no proszę cię. Jak czytam to forum to serio coraz częściej się zastanawiam, czy
        > żyję w alternatywnej rzeczywistości czy w śląskim jest inaczej niż w reszcie P
        > olski. Stanie w ogonku do lekarza od 5 rano? Normalnie się dzwoni do poradni, z
        > apis na teleporadę i L4 dostajesz rozmawiając z lekarzem przez telefon. Wystawi
        > one elektronicznie leci sobie do ZUS-u i cały problem. A na forum znowu jakaś m
        > artyrologia.

        Usmialam się. W moim mieście nie ma szans.
        Jak nie staniesz w ogonku, to się nie dodzwonisz i nie dostaniesz "numerka" A teleporadt skończyły się wraz z pandemią.
        • joasik001 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 22:42
          Byłam chora 2 tygodnie temu- przed pracą próbowałam dodzwonić się do przychodni. Dodzwonilam się za 67 razem- ale udało się lekarka przyjęła mnie tego samego dnia. Sukces- u nas jak się nie dodzwonisz między 7.00 a 7.20 to już nie ma na ten dzień numerków- mogą wpisać na wolny termin czyli za 3-4 dni.
      • kamin Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:16
        Ale teleporady to dorobek pandemiczny. Przed covidem z 39 stopniową gorączką siedziałam pod gabinetem,żeby "spytać czy Pan doktor przyjmie" bo już nie było miejsc na ten dzień, a na kolejny nie chcieli zapisać.
      • sasha_m Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 18:00
        nenia1 napisała:

        > na forum znowu jakaś m
        > artyrologia.

        Też myślałam tak jak Ty, bo tak kiedyś rzeczywiście było. Niestety już nie jest, od pewnego czasu doświadczam tej opisywanej tutaj "martyrologii". Alternatywy brak, bo wszędzie w okolicy jest tak samo. Centrum Polski.
    • alfa36 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:06
      Koleżanka z pokoju obok nie była nigdy. Ma 25 lat pracy. Ja nie byłam że 3 lata, ale limit wykorzystałam , bo byłam raz pół roku, a po złamaniu 4 miesiące.
    • aurinko Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:16
      Mój mąż. W ciągu 30 lat zero L4, był tylko przez covida raz na kwarantannie i raz na izolacji. Poza tym nieszczęsnym covidem zawsze zdrowy, nie miał operacji, niczego nigdy nie złamał, nie zatruł się. W przeciwieństwie do mnie wink
    • extereso Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:17
      To ja się chwałę tym że kiedy jestem chora to zostaje w łóżku, pije rosół lub herbatę z cytryną i nabieram sił. Biorę zwolnienie lub nie( mam dg), ale dbam o siebie i o otoczenie zostając w łóżku i właśnie z tego jestem dumna.
      • chococaffe Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:23
        to prawie jak jawink
      • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:25
        Ja też z teamu: łóżko, herbatka i rosołek😀
      • kamin Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:21
        Ja mam jasny podział:
        -goraczka (38 stopni lub wyzej), biegunka, wymioty, wysypka- choroba, zostać w.domu ze 2-3 dni (jak sieda to na L4).
        -katar, pokaslywanie, drapanie w.gardle-nie choroba, żyję normalnie.
      • princy-mincy Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 14:48
        Ja robie podobnie- 2/3 dni w lozku, gdy nie jestem w stanie pracowac. Jesli czuje sie lepiej, wracam do pracy (pracuje z domu).
    • ania_kryszcz Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:23
      To pozazdrościć zdrowia. Nie wszyscy takie mają 😕
      • antykaa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:26
        Chyba 13 lat temu, miesiąc przed terminem porodu poszłam na L4
    • aguar Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:28
      5 lat temu na jednodniowy pobyt w szpitalu, ale przy pracy zdalnej to nie sztuka.
    • atoness Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:32
      Może byłam w 2002. Potem już nie. Naście lat nie miałam etatu. Od siedmiu mam, ale nie choruję.
    • fifiriffi Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:40
      Na zwolnieniu (lewym) ale mobbing był nie z tej ziemi, byłam 20 lat temu.
      Nigdy ! Nie byłam na zwolnieniu jako takim. Pracuje plus minus 30 lat
    • bergamotka77 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 20:48
      Urlop zamiast L4? Bez sensu.
      • kamin Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:22
        Dlaczego? Finansowo bardziej opłaca się urlop
        • princy-mincy Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 14:48
          Liczba dni urlopu jest dosc skromna, zwlaszcza jesli ma sie dzieci w wieku szkolnym. Mnie szkoda urlopu na chorowanie, wole byc stratna na L4.
    • ga-ti Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:05
      9 lat temu byłam na ciążowym, a w między czasie załapałam się na covid, więc mi statystyka siadła sad
    • asiairma Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:23
      Ponad 10 lat temu miesiąc po operacji. Z 5 lat temu- 5 dni- grypa-ból mięśni nie do zniesienia.
      I nie chodzi o naiwniactwo czy byciem przodownikiem. Po prostu nie choruje. Odpukać smile
    • angazetka Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 21:23
      Nie rozumiem tego wyścigu, kto mniej korzysta z L4 (z tych, którzy mają taki przywilej). Jestem chora, to choruję. Łażenie do pracy z zatruciem, anginą czy czymś tam to nie cnota.
      • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 23:20
        angazetka napisała:

        > Nie rozumiem tego wyścigu, kto mniej korzysta z L4 (z tych, którzy mają taki pr
        > zywilej). Jestem chora, to choruję. Łażenie do pracy z zatruciem, anginą czy cz
        > ymś tam to nie cnota.
        >
        Zgadzam się, moim zdaniem chodzenie do innych ludzi gdy jest się chorym to nie tylko nie jest cnota, ale wręcz ogromny brak odpowiedzialności.
        • alfa36 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 23:39
          Ja wyżej pisałam o koleżance, 25 lat pracy, nigdy na L4 i może kilka razy widziałam ją z katarem. Ona zwyczajnie nie choruje. Miałam z rok temu podejrzenia, że może jakiś covid (wydawała się być w gorszej formie) ale akurat rozpoczynałyśmy urlop, więc w sumie nie wiem. Żeby nie było, jej partner choruje, ona się nim opiekuje i nic nie łapie od niego.
          • jeziorowa Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 00:48
            Wiem, są osoby wyjątkowo odporne - farciarze. Są też nadgorliwcy, którzy muszą się wykazać i gdzieś mają fakt, że zarażają innych. Jest też normalna większość: czasami chorują i wtedy izolują się i leczą.
          • 35wcieniu Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 15:29
            Ja tak mam. Katar i owszem bo alergia ale nie choruję. W związku z czym mogłabym się ustawić w kolejce do konkursu, który się tu odbywa ale nie wiem jaki sens. Po to są zwolnienia żeby korzystać jak trzeba.
    • kachaa17 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 23:16
      Ja nie stanę w szranki. Byłam 3 dni na zwolnieniu w styczniu a wcześniej to tak z raz na rok jestem. U mnie nie ma problemu z dostaniem się do lekarza a jak źle się czuję to lepiej zostać w domu i się wykurować i innych nie zarażać.
    • koronka2012 Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 23:22
      Ja chyba podobnie, ostatnio L4 jak miałam rękę w gipsie. Nie choruję, grypę miałam dobre 20 lat temu.
      Ponieważ mogę pracować z domu nie opłaca mi się brać zwolnienia na katar
    • princesswhitewolf Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 02.02.23, 23:41
      Przebije. Po 6 tyg od cesarki juz pracowalam
    • princy-mincy Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 14:42
      Moj maz nigdy nie byl na zwolnieniu (ale ma DG).
      Jesli powala Cie choroba na 2 dni to jak idziesz wtedy do pracy? Bierzesz urlop na zadanie? Serio pytam, bo u mnie w takim przypadku L4 to koniecznosc, nie jestem w stanie pracowac a urlopu brac nie zamierzam.
    • pyza-wedrowniczka Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 15:22
      Ja przez 12 lat pracy na etacie byłam na zwolnieniu chyba 3x, z czego raz przez złamaną nogę.
    • sasha_m Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 17:52
      Moją dobrą passę przerwał Covid, chociaż byłam lżej i krócej chora niż przy zwykłym przeziębieniu, na które zwykle biorę 2-3 dni urlopu.
    • joaz Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 17:56
      Ja - byłam na zwolnieniu 10 lat temu po pobycie w szpitalu- składanie połamanego nadgarstka.

      • nelamela Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 03.02.23, 20:57
        Nigdy nie byłam na zwolnieniu.Od 2005 własną działalność i zlecenia.Kasa którą zapłaciłam na składkę zdrowotną poraża....
        • silenta Re: Kto nie był na zwolnieniu od X lat... 04.02.23, 23:57
          Zwolnienie nie jest opłacane ze składki zdrowotnej.

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka