profes79
04.02.23, 12:24
Pytanie chyba w szczególności do Danieli ale tak mnie naszło jak dzisiaj pojawiło się na demotach wspomnienie sytuacji, kiedy to w 2016 maszynista szynobusu wybiegł z kabiny żeby uprzedzić pasażerów o nadchodzącym zderzeniu z pojazdem który stanął na przejeździe) a właściciel pojazdu złożył zawiadomienie w prokuraturze.
Czy taka kwestia w ogóle podpada pod przepisy dotyczące dostępu do informacji publicznej? Czy jest sens składania np. w prokuraturze zapytania co się w danej sprawie zadziało (akt oskarżenia, umorzenie itd.). Kilka przypadków, gdzie sprawa medialna była głośna a potem zapadła cisza w sumie było gdzie jestem ciekaw jaki był dalszy ciąg a rzadko kiedy sprawa jest aż tak medialna, że nawet po kilku latach media informują, co się w sprawie zadziało (przeważnie wtedy, kiedy zapadł jakiś wyrok skazujący).