andaba
04.02.23, 13:36
Chyba pierwszy raz od 30 lat wpadłam dziś po tyłek w zaspę idąc do stodoły. Godzinę odsnieżałam, żeby wyjechać autem godzinę wcześniej ciagnik odśniezył droge dojazdową i podwórko. Pojechałam do sklepu i zasypało mi auto w trakcie zakupów.