Wielkanoc tuż tuż?

[daniela34]

Jeszcze się nawet karnawał nie skończył, ale pracownia artystyczna rodzicielki ruszyła pełną parą. A ja się lenię pod kołdrą. A Wam jak mija niedziela?

[em_em71]

Mijałaby równie artystycznie, ale za niska temperatura. Do pobielenia drzew powinno być powyżej 4C.

[krwawy.lolo]

Puść se Ściany Pobielane.

[andaba]

Cudne, zwłaszcza ta druga.

[daniela34]

Prawda? zdolna jest. Straszna jedza, ale zdolna.

[andaba]

Akurat uwierzę w tę jędzę

To wydmuszki są? Ale chyba gęsie?

[daniela34]

Tak, gęsie. Kupione na allegro.

[simply_z]

Śliczne! ma talent

[iwles]

Cudne.
Zdolna ta "nasza" forumowa Mama 🥰

[gama2003]

Fajna ta Twoja Mama. Dosiadłabym do malowania, bardzo lubię takie rzeczy. I tez jestem jędzą, matką idealnego potomstwa.
Dogadałybyśmy się !
😘

Niedziela podkocykowa, planuję się wynudzić.
Może wykonam pracę fizyczną, czyli puszczenie zmywarki.

[daniela34]

Na pewno 😘

[primula.alpicola]

Spałam do 9, potem czytałam w łóżku, zrobiłam granolę, w południe obudziłam córki i poszliśmy rodzinnie łapać słońce. Za chwilę jadę nad jezioro o planuję do niego wleźć, wieczorem sauna.
Wielkanoc bardzo lubię, a rodzicielka utalentowana

[daniela34]

U nas ze słońcem kiepsko, wczoraj się pojawiało, dziś raczej chmury. Wczoraj się narobiłam jak dziki osioł, bo przyjaciółki wpadały na złot czarownic, więc dziś poza zupą pomidorową z selerem naciowym nie robie nic.
Podziwiam za to wrażenie do jeziora. Zimno mi na samą myśl, ale podziwiam.

[primula.alpicola]

Żebyś wiedziała, że sama siebie podziwiam. Ja, wielbicielka ciepła, co to się człowiekowi porobiło na stare lata!

[gama2003]

Napisz, że to odmładza, upiększa i leczy na głowę, to polecę szukać jeziora.
Dziś jestem brzydka, stara i myślenie mnie boli.

[primula.alpicola]

gama2003 napisała:

> Napisz, że to odmładza, upiększa i leczy na głowę, to polecę szukać jeziora.
> Dziś jestem brzydka, stara i myślenie mnie boli.

Co do leczenia głowy, to nie daję żadnych gwarancji

Natomiast poziom energii po doświadczeniu jest bardzo wysoki. Tzn. jesteś zmęczona, ale tak przyjemnie i euforycznie.

[simply_z]

Podziwiam, ja z wiekiem coraz bardziej nie znoszę zimna i zimy.

[primula.alpicola]

Ja w sumie też, tzn. braku słońca najbardziej.
Dobra, jadę. Jak się nie odezwę ok. 21, tzn. że nie przeżyłam i wypijcie za mnie jakiś toast!

[primula.alpicola]

Dobra, przeżyłam, to było straszne ale teraz jedt pięknie.

[extereso]

Mistrzyni! Miałam jechać na łyżwy i saunę, ale dopadł mnie wirus, więc mulę na kanapie i oglądamy film restauracja, bardzo fajny.

[daniela34]

Zdrowia, duuuużo zdrowia!

[extereso]

Dzięki. O tyle się cieszę, że mogę się z Wami podzielić tą Restauracją 😁 Szwecja, tuż po wojnie.

[taje]

To drugie - chabry jak żywe. Piękne!

[daniela34]

Dzięki w imieniu mamy 🙂

[woman_in_love]

Wielkanoc to "święta" 2 sortu.

[aqua48]

woman_in_love napisała:

> Wielkanoc to "święta" 2 sortu.

Dla mnie zdecydowanie pierwszego. Nie cierpię świąt Bożego Narodzenia.

[arwena_111]

Wielkanoc jest najważniejszym świętem.

[annaboleyn]

Awww <3 Będą pasowały do zastawy, prawda?

[daniela34]

Tak 🥰

[tt-tka]

Lenimy sie pod kocykiem. I mozliwe, ze zaraz w spiwor wleze. A wczoraj tak ladnie bylo...

[nenia1]

Jajka piękne, ale gdzie tam wielkanoc...
Piękna zima przyszła wreszcie, aż miło się chodzi, gdy śnieg pod nogami chrzęści i skrzypie.
Ja ogólnie jestem na lekkim haju, bo mi na stawy obok domu przyleciał niedawno samiec mandarynki
a parę dni temu odkryliśmy samca karolinki. No wow, zjeżdżają się na nasze stawy ptasiarze z obiektywami, tłumów na szczęście nie ma, ale jak prestiż skoczył
Latam teraz codziennie z pszenicą i dokarmiam, żeby może zostały na dłużej, prócz tego chmara ptactwa, bo tradycyjnie nasze swojskie krzyżówki, łyski, od tygodnie 6 łabędz, stadko kokoszek, gołębie i kawki. Na weekend pojechaliśmy odpocząć, popatrzeć na zimowe, górskie widoki. I ptaszki wklejam, z ostatniego dokarmiania, z kolorową mandarynką w środku.

[daniela34]

Pięknie!

[annaboleyn]

A co do mijającej niedzieli - właśnie spędziłam, przysięgam, jakiś kwadrans przed lustrem, ze zdumieniem oglądając swoje łydki z tyłu i z boku.
Mam na nich linie mięśni! Takie pionowe!
Jest to widok powszechny dla większości tu, ale srodze zaskakujący dla mnie Miewałam już w życiu łydki jak patyki, ale te linie mięśni widzę chyba pierwszy raz
Żeby się tak zszokować w niedzielkę, no.

[daniela34]

Brawo!!! 😃

[annaboleyn]

Cicho, bo jeszcze jutro zniknie!
(Dziękuję <3)

[daniela34]

Nie no, jutro będzie je widać wyraźniej!<3

[arwena_111]

No ja jeszcze poczekam z wiosennymi pracami.
Na razie mam zajęcia i egzaminy za tydzień. Ale potem planuję się wziąć za faworki

[bi_scotti]

Arctic vortex odlecial sobie juz na wschod wiec przestalo byc pieknie zimowo Trudno, moze jeszcze cos porzadnegop wroci w lutym a moze i w marcu - mam troche wspomnien z szalonych marcowych snowstorms - a nuz sie jakis trafi w 2023 Wielkanoc? Szczerze? Najwieksza wartosc Easter to extra long weekend (Good Friday wolny + Easter Monday wolny) - w sam raz na jakies ostatnie narty! Pisanki piekne - polecam wycieczke do Vegreville Cheers.

[kaki11]

Ale Twoja mama ma talent! Piękne są!
Nam się dziś udało pierwszy raz w tym roku wybrać na narty, teraz mamy już popołudnie na zabawy i trochę lenistwa

[daniela34]

Dzięki. Trochę zazdroszczę, nie tyle nart (nie jeżdżę) ile gór i całej tej okołonarciarskiej atmosfery.

[aqua48]

Podziwiam talenty macierzyńskie! U mnie dzisiaj placki po węgiersku z gulaszem i ciasto drożdżowe z powidłami i orzechami. A niedzielę spędziłam m.innymi bawiąc się na podłodze z najmłodszą latoroślą najmłodszej latorośli. Jest urocza i paple jak najęta, niedługo kończy dwa lata.

[daniela34]

To niedziela idealna 🙂

[aqua48]

daniela34 napisała:

> To niedziela idealna 🙂

Oj tak, a teraz mam chwilę tylko dla siebie, pod kocykiem i to też jest cudowne.

[simply_z]

Pytanko mam, Daniela. Rogaliki z różą i marcepanem, bo wyrobieniu ciasta, dawałaś je do wyrośnięcia?

[daniela34]

Teoretycznie nie, wg przepisu nie muszą rosnąć. W praktyce tak, zawsze jednak odstawiam na chwilę, żeby trochę wzrosły.

[simply_z]

Dzieki!

[kocynder]

Do wydmuszków nie mam odwagi podejść... Za to poczyniłam szkatułkę na skarby dla siedmiolatki:

[daniela34]

Piękna

[kocynder]

Kolory "nie moje", ale myślę, że siedmioletniej księżniczce się spodoba.

[daniela34]

O tak, różowy się spodoba bardzo!

[kocynder]

A zdolności mamine... Czapki z głów!

[mid.week]

Z wiosennych świąt obchodzę tylko topienie marzanny ale kukly jeszcze nie mam