Jak zacząć się leczyć?

[milin94]

Doszłam do ściany. Jestem wykończona psychicznie, dłużej tak nie pociągnę. Potrzebuję wsparcia, najpewniej farmakologicznego. Zastanawiam się, czy iść prywatnie czy poczekać na kolejkę w NFZ, od czego zacząć? Będę wdzięczna za rady.

[yannefer]

Psychiatra na NFZ bez skierowania, ja 3 tyg czekałam.

[silenta]

Poszłabym najpierw prywatnie i potem zaczekałabym na spokojnie na termin na NFZ.

[gajmal]

Dokładnie tak. A jak nie możesz to może najpierw do lekarza pierwszego kontaktu.

[eriu]

Może wypisać leki. Nie ma się co męczyć.

[1matka-polka]

milin94 napisała:

> Potr
> zebuję wsparcia, najpewniej farmakologicznego.


Najpewniej to potrzebujesz terapii.

[panna.nasturcja]

Mówisz o psychice?
Jak masz możliwość finansową zapisz się prywatnie do psychoterapeuty, ale nie na terapię tylko na interwencję kryzysową. To są 2-3 spotkania, na których ogarniecie problem i możliwe sposoby wychodzenia z niego.
Czasami to wystarcza a w innych masz po prostu plan dalszego działania krok po kroku co zazwyczaj też pomaga.

Jeśli prywatnie nie dasz rady to dwie drogi jednocześnie:
Psychiatra na nfz, poszukaj w necie, bywają zaskujące miejsca, gdzie ma kolejek, czasami prywatne współpracujące z nfz a do tego zapisz się na psychoterapię ba nfz, bo długo się czeka. Zawsze możesz zrezygnować z kolejki jeśli się okaże, źe już nie ma potrzeby.

[mid.week]

milin94 napisała:

> Zastanawiam się, czy iść prywatn
> ie czy poczekać na kolejkę w NFZ, od czego zacząć?


To zależy od miejscowości, sa bardzo rozne czasy oczekiwania na NFZ.