Dodaj do ulubionych

Dlaczego Polacy tak klną?

07.02.23, 13:41
Siedzę sobie na lotnisku (lot opóźniony) obok ludzie Ok 50 - dwie pary, co słowo to ku…, z drugiej strony para pan do pani temat neutralny cos o wakacjach „jak mu przyj.. to k… w tym kajaku…k… go wy…” . Rozumiem ze ktoś zaklął bo się zdenerwował tez mi się czasami zdarza, ale po co te k… jak przecinki? Inne nacje jakoś mniej tych przecinków używają, czy tylko ja mam takie wrazenie?
Obserwuj wątek
    • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:06
      Nie wyjeżdżasz często z kraju, co?
      • 71tosia Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:23
        Wyjezdzam często a w języku angielskim pracuje na codzień, ani wykształceni Amerykanie ani Anglicy z klasy średniej nie klną tyle co wykształceni z klasy średniej Polacy. Francuski znam słabiej ale tez nie zauważam aż takiego nasilenia przekleństw w codziennych rozmowach. W jakim środowisku się obracasz i gdzie klnie się podobnie czesto i bez potrzeby jak to się robi po polsku?
        • azalee Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:30
          Francuskie przeklenstwa sa bardziej opisowe smile trudniej wylapac jak sie nie zna dobrze jezyka, to nie jest jedno slowo powtarzajace sie co chwile.
          • 71tosia Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:33
            Ok może stad moje wrazenie, bo francuski znam słabo.
            • aqua48 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:54
              Francuskie przekleństwa brzmią bardziej elegancko?
              • droch Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 23:32
                We Francji to nawet fekalia pachną inaczej, bardziej fiołkowo smile
                • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 23:39
                  We Francji się nawet szlachetnie nazywają. Takie psie gówienka np.
        • noi_noi Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 21:40
          71tosia napisała:

          > Wyjezdzam często a w języku angielskim pracuje na codzień, ani wykształceni Ame
          > rykanie ani Anglicy z klasy średniej nie klną tyle co wykształceni z klasy śred
          > niej Polacy. Francuski znam słabiej ale tez nie zauważam aż takiego nasilenia p
          > rzekleństw w codziennych rozmowach. W jakim środowisku się obracasz i gdzie kln
          > ie się podobnie czesto i bez potrzeby jak to się robi po polsku?

          Zartujesz chyba, w ogóle, co to za porównanie "wykształceni z klasy średniej polacy"? - teraz może 20 procent nacji europejskiej ma normalne wykształcenie, jakkolwiekby tego nie nazywano, po tych "szkołach" i "studiach" jakie kończąwink Do tej pory zastanawiam się, dlaczego osoby wychodzące z liceum nie potrafią zinterpretować, ani wykorzystac, ani opowiedzieć o najprostszym a2+b2=c2 smile
        • emateczka Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 09:19
          Ale w pracy raczej mało kto używa przekleństw... Co to za porównanie? mogłabyś coś powiedzieć, gdybyś swoich kolegów z pracy widziała w sytuacji prywatnej, opowiadających sobie o wakacjach 😃

          A tak serio, zgadzam się, że Polacy przeklinają dużo i nie zawsze jest to potrzebne wink ale inne nacje też, nie ma co dramatyzować.
          Pracuję w obsłudze klienta i zdarzają się nam maile "you f.... basta...." jako reakcja na brak zwrotu pieniędzy za używany (zjedzony 😂) produkt 😂
      • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:36
        lumeria napisała:

        > Nie wyjeżdżasz często z kraju, co?


        Może tylko do Japonii lata?
        Miałam kiedyś sąsiadkę Japonkę, która mi tłumaczyła że w japońskim nie ma wulgaryzmów. O temacie zapomniałam i nie drążyłam aż do tego wątku, ale chyba musze poguglać, bo jak się dłużej zastanowić, to w sumie bardzo dziwne.
        • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:55
          Jakos czytając mangę trudno w to uwierzyć A moze tłumacze dodają wyzwiska i przekleństwa? big_grin

          • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:17
            Nie mam pojęcia. Nie znam japońskiego. Podobno nie ma tam klasycznych przekleństw jakie znamy typu fu**k, ku**a i spie***laj. Jakie przekleństwa są w mangach?
            • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:40
              Doczytałam. Polscy tłumacze tłumacza mangi z angielskiego więc tekst może być podwójnie zmieniony.
              • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:03
                Ok, koleżanka, która mieszkała przez kilka lat w Japonii potwierdziła, ze Japończycy nie przeklinają. Na walniecie się reagują słowami typu "oj, boli".

                • azalee Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:13
                  Ok, ja tez spytalam u zrodel i dowiedzialam sie ze oczywiscie ze Japonczycy przklinaja, a w japonskim wystepuja przeklenstwa jak w kazdym innym jezyku.
                  • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:06
                    No to mamy dwa inne źródła smile
                  • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:08
                    Moja koleżanka napisała mi, ze można być niegrzecznym po Japońsku używając odpowiednich zabiegów gramatycznych. Cos o używaniu rodzaju męskiego oraz omijaniu zwrotów grzecznościowych. smile

                    • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:11
                      Zawsze Japończyków uważałam za niezwykle grzeczny i czysty zdyscyplinowany naród. Wygląda na to że są też czyściochami językowymi
                    • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:13
                      Napisała tez, ze słowa takie jak glupi (baka, aho) albo głupi (debu) sa potocznie używane przez dzieci tez i nie sa uważane za wulgarne.

                      Także powiedziała mi, ze faktycznie tłumacze dodają przekleństwa by oddać ton wypowiedzi. 😮
                    • azalee Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:15
                      Czesc rodziny mojego meza jest japonska (nie ze Europejczycy w Japonii, ale Japonczycy w Japonii) smile
                      W japonskim istnieja wulgaryzmy i sa uzywane. Ale to spoleczenstwo bardzo pruderyjne, moze Twoja kolezanka miala z nimi bardziej formalne kontakty i dlatego sie nie spotkala. No i prawda jest ze kobiety przeklinaja duzo rzadziej.
                      • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:18
                        Tak, zgadza się - była nauczycielką smile
        • ichi51e Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:09
          Są słowa mające znaczenie obraźliwe i można tez mówić bardzo wulgarnie jak ktoś ma taka potrzebę - jak wyżej napisano używając odpowiednich form gramatycznych.
    • gorzka.gorycz Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:11
      Może nie znasz na tyle żadnego obcego języka, żeby zrozumieć, że też klną.
      • 71tosia Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:26
        Znam i to bardzo dobrze, dlatego pisze o swoim wrażeniu.
        • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:58
          Ale kontakty biznesowe to co innego niz gadanie z kumplami czy znajomymi na luzie.

          • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:06
            Ale serio? Gadając z kimś na luzie używasz co chwilę słów, które cytuje Tosia?
            W ostatni weekend mieliśmy dwa spotkania towarzyskie w małych gronach, takie słowa nie padły ani razu, jak się do tego nie przywykło w domu to się ich zwyczajnie nie używa.
            Nie wiem, ja może stara jestem, ale dla mnie takim językiem posługuje się patologia.
            • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:24
              Nie nie używam zazwyczaj.

              Za to mam okazje zasłyszeć jak np. młodsi faceci rozmawiają o tym, ze mieli "fing great weekend" czy "this fing stuff is the shit", itp. - z kumplami, a nie z panią z pracy.
              • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:07
                No ale o tym przecież jest wątek, że jest spore grono ludzi, którzy tak rozmawiają co dziwi autorkę.
                Mnie też dziwi, przyczyna, nie fakt, bo wiem, że tak jest.
                Zrozumiałam, że bronisz tej opcji.
                • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 09.02.23, 16:06
                  Nie popieram.
    • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:13
      im bardziej prymitywny czlowiek tym wiecej przeklenstw. A juz uzywanie przeklenstwa jako przecinka to rynsztok
      • gryzelda71 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:17
        Aż się prosi napisać dla wzburzenia pierdo.....sz.
        • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:21
          Serio uzywasz przeklenstwa jako przecinka? Bozzzzz <facepalm>
          • gryzelda71 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:26
            Jak się skupisz to zauważysz, ze nie użyłam pr,ekleństwa jako przecinka.
            • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:19
              jesli sie skupisz to zauwazysz ze ja pisalam o uzywaniu przeklenstwa jako przecinka....
      • znowuniedziela Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:47
        Nie zgadzam się.
        Wystarczy obejrzeć jakąkolwiek sztukę teatralną współczesna,obejrzeć film,książkę przeczytać-wszedzie rynsztok,k,ch,p,c...
        Spowszedniało właśnie za winą 'kultury.
        • sumire Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:53
          Taki Tuwim na przykład. Zacytować "Bal w operze"?
          • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:21
            >Taki Tuwim na przykład. Zacytować "Bal w operze"?

            mowisz, kwa ze to uzasadnia kwa, mowienie w taki kwa, sposob kwa na kazdy kwa temat, stosujac kwa jak przecinek kwa?
            • sumire Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:59
              Nie, tylko zwracam uwagę, że ani to cecha tzw. "współczesnej kultury", ani typowa dla rynsztoku, czy też, jak to nazywasz "chołoty". Ludzie przeklinają, wszędzie. Czy są tacy, którzy używają 4 słów zamiennie? Tak, niestety, ale samo to, że ktoś dużo przeklina, nie oznacza, że w inne słownictwo nie umie (vide casus Nowickiego czy Pilcha). Czy sama skłonność do używania kuchennej łaciny jest naganna? Osobiście wolę, jak ktoś w nerwach powie "kurwa" niż jakaś egzaltowana "motyla noga". I sama też to robię.
              • runny.babbit Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:03
                Tylko nie mówimy o sytuacji gdy ktoś przeklina w newrwach, tylko raczej non stop, jako przecinka i kropki.
                • sumire Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:21
                  Całość polecam przeczytać, nie tylko ostatnie zdanie.
                • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:35
                  >Tylko nie mówimy o sytuacji gdy ktoś przeklina w newrwach, tylko raczej non stop, jako przecinka i kropki.

                  otoz to
              • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:35
                > Ludzie przeklinają, wszędzie.

                dziwnie czesciej i gesciej jozek co sie schlal i spi w rynsztoku

                >Tak, niestety, ale samo to, że ktoś dużo przeklina, nie oznacza, że w inne słownictwo nie umie (vide casus Nowickiego czy Pilcha).

                uzywanie przeklenstw przez Nowickiego czy Pilcha nie daje mu uzasadnienia w uzyciu codziennym. Wsrod artystow i pisarzy jest masa rynsztoku tez
              • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:13
                Nie, ludzie nie przeklinają WSZĘDZIE.
                Po prostu w takim środowisku się obracasz.
                Ja się wychowałam w środowisku, gdzie największym przekleństwem była „kurka wodna” a pod koniec podstawówki nastąpiło zgorszenie, bo kolega z klasy strasznie wulgarny był. Mówił „spływaj” wink
                Tak, wiem, że ludzie są wulgarni i byli, ale nie obracam się wśród nich.
                W domu nie klniemy, rodzina i znajomi nie klną, w pracy u mnie tego nie ma.
                Ja z większością wulgaryzmów zetknęłam się po raz pierwszy w polskim kinie a wsród zwykłych ludzi na ematce.
                Nigdy w życiu nie użyłam i nikt przy mnie nie użył wulgarnych określeń penisa, nikt wokół mńie nie uźywa form słowa „pojeb…”, nie funkcjonuje też przymiotnik „zajebiście”.
                W nerwach nie trzeba używać wulgaryzmów, jak się nie jest tego nauczonym to się tak nie mówi, zwyczajnie nie ma się takiego odruchu, nie ma się tych słów „na końcu języka” a jak się walniesz młotkiem go krzyczysz AAAŁŁŁAA bo co innego miałabyś krzyczeć?
                • annpierle Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:59
                  Nie mieszkam w Polsce.
                  Czasami ogladam polskie filmy na Netflixie. I rzeczywiscie, jestem przerazona iloscia wulgaryzmow, uzywanych takim spokojnym, absolutnie niezdenerwowanym tonem.
                  Wiec nie, nie zalezy to tylko od srodowiska, mysle; wydaje mi sie, ze jest na to rodzaj przyzwolenia spolecznego, kulturowego czy nie wiem jakiego.
                  Jestem na tyle stara by pamietac, ze nie zawsze tak bylo.
                  • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:45
                    Czasami ogladam polskie filmy na Netflixie. I rzeczywiscie, jestem przerazona iloscia wulgaryzmow, uzywanych takim spokojnym, absolutnie niezdenerwowanym tonem.

                    Mam identyczne odczucia. Językowo polskie kino jest dość chamskie. A nie oglądałam polskich filmów przez wiele lat. W zeszłym roku zaczęłam nadrabiać. Jakby tego było mało natknęliśmy na dzień dobry na jakiś film Vegi tongue_outtongue_outtongue_out. Teraz wiem, ze tego "twórcy" mam unikać, ale wtedy nie wiedziałam tongue_out
                  • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 01:27
                    Ale to przyzwolenie w jednych środowiskach jest a w innych nie ma, więc jak najbardziej zależy.
                    W moim nie ma.
                    • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 01:57
                      Może w Twojej świętojebliwej, oazowej bańce. Masz oczywiście prawo do takiej, czy innej oceny językowych przyzwyczajeń bliźnich, ale prawa do uważania się za kogoś lepszego już nie.
                      P.S.
                      Pierwsze zdanie jest adekwatną odpowiedzią na Twoj pogardliwy lament w tym wątku.
                      • boogiecat Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 02:08
                        Najlepiej po prostu zmienic srodowisko😀

                        Nie wiem czy juz sie na forum skarzylam z niezrozumienia tych cholernych* baniek.
                        Jak mozliwe jest zycie w bankach u tak szerokiej grupy jak ematka? Ja mam kontakt ze wszelkimi srodowiskami, nie przeszloby mi przez usta « w moim srodowisku robimy tak i siak ». Moze to ja jeste nienormalna?

                        *cholerne oczywiscie w sensie ulatwiajace rozprzestrzenianie choroby w zwiazku z zamknietym otoczeniem
                        • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 02:18
                          Bugi, czyżby u Ciebie też była właśnie 21:17?
                          A co do środowisk, posiadam tak samo. smile
                        • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 02:41
                          big_grin
                          Cytujac Barda:
                          (...) A ja na złość im – nie należę.
                          I tak beze mnie – o mnie – gra.
                          Jednego nikt mi nie odbierze:
                          Ja jestem ja, ja, ja
                          . (...)
                          W srodowiskach sie bywa/przebywa, soba sie jest - simple. Nawet w, brzydko miejsce nazywajac (!!!), pierdlu nie rzucalam tzw. miesem, bo nie i juz. Co nie znaczy, ze mdlalam jak lelyja gdy mieso bylo rzucane w moim kierunku suspicious Po mojemu, nawet jesli sie akceptuje jakis tam status quo (np. ze ktos tam gdzies tam klnie "jak szewc"), nie ma powodu ani sie tym zachwycac, ani przyjmowac z dobrodziejstwem inwentarza, tym bardziej nie ma powodu nasladowac. "Banke" mozna miec w glowie - czasem pomaga przetrwac gdy dookola chamstwo, propaganda, nowomowa, who knows what else wink Life.
                          • boogiecat Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 11:14
                            bi_scotti napisała:

                            > W srodowiskach sie bywa/przebywa, soba sie jest - simple. Nawet w, brzydko miej
                            > sce nazywajac (!!!), pierdlu nie rzucalam tzw. miesem, bo nie i juz.

                            Hmmm, tak i nie- tzn. abstraHUJac od samego przeklinania, to nie takie proste pozostac niezmiennym « soba » w kazdym milimetrze i w kazdej zyciowej sytuacji. Jezykowo tym bardziej sprawy sie mieszaja, mimetyzmy wchodza, krakanie jak wrony i dodatkowo u mniej dojrzalych osobowosci np. podziw i sympatia dla jakiegos przeklinajacego guru.
                            Idealnie byloby zmieniac sie tylko na lepsze po kontakcie z danym srodowiskiem. Niektorzy maja taka zdolnosc.

                            Po moj
                            > emu, nawet jesli sie akceptuje jakis tam status quo (np. ze ktos tam gdzies ta
                            > m klnie "jak szewc"), nie ma powodu ani sie tym zachwycac, ani przyjmowac z dob
                            > rodziejstwem inwentarza, tym bardziej nie ma powodu nasladowac.

                            Powody pewnie sa, ale lepiej pozostac w zgodzie z tym « soba »😛 , tylko potem sie dostaje nieustannie po uszach. W druga strone, na przykladzie srodowiska Nasturcji wszystko wyglada juz nieco inaczej.

                            "Banke" mozna m
                            > iec w glowie - czasem pomaga przetrwac gdy dookola chamstwo, propaganda, nowomo
                            > wa, who knows what else wink
                            >

                            Zgadzam sie🙂
                • kachaa17 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:15
                  No dokładnie. Ja to stosuję zmiękczone formy typu kuźwa, kurczę, cholera - nie uważam ich za przekleństwa. Tych prawdziwych przekleństw nie używam, może czasem mi się wyrwie ale jest to dla mnie strasznie nienaturalne. Zwykle zdarza się to po obcowaniu w środowisku, w którym się przeklina, żeby wyrazić mój gniew na to. Był czas, że trochę zaczęłam przeklinać jak zaczęłam tę pracę, w której teraz jestem bo nie radziłam sobie z emocjami i wszyscy wkoło przeklinali. Ale jednak ja się źle z tym czuję. Nie nasiąkłam tym w domu i dla mnie wulgaryzmy kojarzą się z patologią, z gniewem.
              • nangaparbat3 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 20:28
                Nie chodzi o mówienie w nerwach, ale o budowanie całych wypowiedzi, w których na przykład rdzeń "jeb" i "pierd" obsługuje wszystkie wyrazy poza spojnikami i przyimkami. A "kurwa" jako przerywnik.
                Naprawdę ludzie tak mówią, tak mówią też na filmach rozgrywających się współcześnie, nie wiem, co było pierwsze, filmy czy usus nasz powszedni, ale jedno nakręca drugie, na pewno.
                A w nerwach jest jeszcze lepiej:
                - Gdzie jest ta menda? (nauczyciel o uczniu)
                - Co sobie wyobrażasz, suko pierdolona? (matka do nastoletniej córki)
                - Niedobrze mi się robi jak patrzę na twoją mordę (ojciec do córki)
                I to nie były zdania wypowiedziane w stanie najwyższego pobudzenia, żadnej katastrofy, traumy, ot, zwykła rodzinna sprzeczka, a w pierwszym wypadku - nic.
                Ludzie wyksztalceni, zasobni, psychicznie zdrowi.
        • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:20
          masz prawo sie nie zgadzac. Dla mnie uzywanie przeklenstwa jako przecinka dobrze nie swiadczy o inteligencji ani poziomie osoby.
          • teodor-k Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:12
            Przeważnie to emocje grają rolę i ubóstwo językowe i to wszędzie w filmach ,sztuce .Młodzież od podstawówki zaczyna przeklinać .Żałosne bo nie ma wytłumaczenia na to .
            • mava1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:17
              >Młodzież od podstawówki zaczyna przeklinać .Żałosne bo nie ma wytłumaczenia na to

              i tu sie zgodze. Kiedyś wychodziłam ze swojego budynku a obok jest uliczka osiedlowa, prowadząca do szkoły podstawowej. I tąże uliczka przemieszczały sie jakieś dzieciaki, do szkoły. Płci meskiej i w wieku 10-13 lat. Oni klęli jak najgorsze menele. I nie, że się kłócili, ot qwy leciały jako przecinki, tak, że mnie samej uszy więdły. Na tyle, że "zwróciłam" im uwagę. Nie sądzę żeby poskutkowało na przyszłość. Najwyraźniej rodzice też posługują się takim językiem i dziecię ma przykład.
              • zaczarowanyogrod Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:58
                Ja też kiedyś jechałam rowerem koło placu zabaw i dziewczynki w tym wieku przeklinały i też to wyglądało na rozmowę. Takie dziwne to dla mnie było.
          • bene_gesserit Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:29
            E tam. Język to język. Inną informację niesie głową mnie boli, inną łeb mnie napierdala. To po prostu inna treść, i inteligencja nie ma tu nic do rzeczy.
            • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:36
              > Inną informację niesie głową mnie boli, inną łeb mnie napierdala.

              ja interpretuje gorsze slowa jako przeklenstwa
              • teodor-k Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:25
                Na....... a dziecię za drzwiami słucha😫
              • bene_gesserit Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 20:37
                Noi dobrze interpretujesz, ale przekleństwa niosą większy ładunek emocjonalny. Właśnie o to chodzi. Forma jest treścią.
            • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:15
              Nie, treść jest dokładnie ta sama, po prostu forma jest wulgarna i chamska, ale jak się człowiek w tym obraca to tego nie widzi.
            • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:18
              Inteligencja nie, kultura sporo.
        • sueellen Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:39
          znowuniedziela napisała:

          > Nie zgadzam się.
          > Wystarczy obejrzeć jakąkolwiek sztukę teatralną współczesna,obejrzeć film,książ
          > kę przeczytać-wszedzie rynsztok,k,ch,p,c...
          > Spowszedniało właśnie za winą 'kultury.


          Zgadzam się i uważam za zupełnie niepotrzebne. Ani to nie wzbogaca, ani nie upieknia. Niczego nie wnosi, niczego nie dodaje, niczego nie przekazuje. Tylko uszy bolą. To jest tak jakby wrócić do średniowiecza i wylewać pomyje przez okno na bruk. Bo taka moda, bo "każdy" tak robi, bo wolno, bo wszystkim się nos stępił. No więc nikt w moim otoczeniu nie używa przekleństw jako przecinków, a bardzo wiele osób używa okazjonalnie, w skrajnych emocjach czyli zgodnie z instrukcją obsługi.
    • gama2003 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:13
      Nie mam pojęcia dlaczego.

      Miałam taką sąsiadkę, starsza i coraz starsza pani. Zadbana i inteligentna retro bestyjka to była. Mózg jak komputer, do prawie 100 pamięć niesamowita. Ale jak ona mówiła !
      Prawie samymi zakrętami i innymi równie pięknymi frazami. Ale TAK, że się tego nie słyszało. Jedyna taka i wspominamy z tęsknotą.

      Sama przeklinam bardzo rzadko a mój pierwszy raz prawie zmiótł męża z nóg. Podobno to dobrze poprzeklinać, dla zdrowotności.
      Ale to chyba w afekcie działa, konwersacja na lotnisku chyba nie spełnia wymogu.

      • sumire Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:23
        Hehe. Najbardziej, najgęściej przeklinający człowiek, jakiego poznałam to był bardzo popularny polski głos radiowy. Też tak poetycznie przeklinał.
      • azalee Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:40
        gama2003 napisała:

        > Podobno to dobrze poprzeklinać, dla zdrowotności.
        > Ale to chyba w afekcie działa, konwersacja na lotnisku chyba nie spełnia wymogu

        Badania wykazaly ze siarczyste przeklecie zmniejsza skale odczuwanego bólu.
        • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:56
          I ja doskonale rozumiem, ze gdy sobie czlowiek przywali mlotkiem w palec, to przeklnie siarczyscie w kazdym mozliwym jezyku - it's obvious! And easily excused smile
          Pozostaje jednak kwestia wrzucania "qoorev" i innych "przecinkow" w totalnie neutralnych wymianach zdan a wrecz w sytuacjach gdy teoretyczbie nalezaloby wypowiadac sie bez takich ozdobnikow. Juz kiedys wspominalam moja wycieczke na Westerplatte - obok mnie rodzina: mama, tata, 2 synkow w wieku tak na oko - elementary school. I tata dawal chlopcom lekcje historii - Solidarnosc (Stocznia), Westerplatte, ogolnie Gdansk etc. Nie bylo zdania, w ktorym nie wrzucilby tej nieszczesnej "qoorvy" jako przecinka surprised Fakty sie zgadzaly, opowiadal nawet interesujaco i chlopcy sluchali, zadawali pytania - ogolnie, bardzo pozytywny moment papa + sons. Tylko dlaczego/po co/skad ta "qoorva"???
          I z podrozy po PL mam jeszcze co najmniej kilka(nascie/dziesiat) takich anegdotes; to nie jest tak, ze podsluchuje wspolpasazerow na statkach, w pociagach czy autobusach wink No ale czasem nie da sie nie uslyszec uncertain A potem trudno zapomniec, eh ... And honestly, az tak przeklinajacych English czy French-speakers nie odnotowuje nigdzie! Life.
          • azalee Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:03
            To jest raczej kwestia srodowiska. Nie znam osobiscie rodziny w Polsce w ktorej rzucaloby sie koorvami w kazdym zdaniu. Ale takie rodziny istnieja, dokladnie tak jak w kazdym kraju. Nie znam takich Francuzow ale oni bez watpienia rowniez wystepuja w naturze.
            Inna sprawa, ze przeklenstwa w innych jezykach moga nam sie wydawac bardziej finezyjne i mniej agresywne niz w kolko powtarzana swojska koorva.
            • chatgris01 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 21:16
              azalee napisał(a):

              > Nie znam takich Francuzow ale oni bez watpienia rowniez
              > wystepuja w naturze.

              Wystepuja, mialam kiedys takich sasiadow. Najbardziej mnie ogluszylo, jak jedna laska powiedziala drugiej lasce: tu me casses les couilles! big_grin

              No i cudowna rodzina Groseille z kultowego filmu "La vie est un long fleuve tranquille".
              Senna pani domu idaca polozyc sie spac: "Czas wsadzic mieso w scierke" 🤣 🤣 🤣
          • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:04
            French-Canadians często klną inaczej - tzn. starsi używali słówek zastępczych typu hostia, czy tabernac, czy imiona świętych smile Młodzi fakują równo.

            • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:17
              Eeee ... tam, wszyscy rowno uzywaja tabarnak, câlice, baptême (sorry!!!) niezaleznie od wieku ale przeciez nie jako przecinek, nie gdy rozmawiaja ze swoimi dziecmi czy szefami, wspolpasazerami w autobusie etc. F*u*c*k* uzywaja "wszyscy" hyphented Canadians (French, Polish, Chinese ... etc. etc. etc.) we wszystkich mozliwych konfirguracjach gdy jest moment ku temu (jak wyzej ten mlotek w palec itp.) i wylacznie bardzo okreslone grupy uzywaja tego slowa jako "przecinka" - zdecydowanie rzadziej niz ta biedna polska wszecobecna "qoorva", eh. Life.
              • nanuk24.0 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:35
                Niestety, tak jest. I jeszcze ta polska maniera uczenia obcokrajowcow polskich słówek; zawsze jest to k..wa. Ani to śmieszne, ani urocze. Dlaczego nie uczyć proszę, dziękuje, dzień dobry, do widzenia, co słychać?
                • spirit_of_africa Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:26
                  Jak ja tego nienawidzę. Kilkukrotnie zdarzyło mi się spotkać obcokrajowców, którzy na informację, że jestem z Polski rzucali polskimi przekleństwami zadowoleni, myśląc, że mówią coś miłego, bo wcześniej jakaś tępota zrobiła sobie "żarcik".
          • kurt.wallander Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:10
            bi_scotti napisała:


            > Pozostaje jednak kwestia wrzucania "qoorev" i innych "przecinkow" w totalnie ne
            > utralnych wymianach zdan a wrecz w sytuacjach gdy teoretyczbie nalezaloby wypow
            > iadac sie bez takich ozdobnikow.

            Ja byłam kiedyś w autobusie (nie dało się nie słyszeć) świadkiem takiej "uroczej" wymiany zdań pomiędzy zakochaną parą. Konkretnych zdań nie pamiętam, ale to było coś w rodzaju: "Ja ciebie tak, kurwa, bardzo kocham" itp. Trochę mnie to rozbawiło, ale bardziej jednak zniesmaczyło.
          • boogiecat Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:45
            bi_scotti napisała:

            > Pozostaje jednak kwestia wrzucania "qoorev" i innych "przecinkow" w totalnie ne
            > utralnych wymianach zdan (...) tata dawal chlopcom lekcje historii - Solidarnosc (Stocznia), West
            > erplatte, ogolnie Gdansk etc. Nie bylo zdania, w ktorym nie wrzucilby tej niesz
            > czesnej "qoorvy" jako przecinka surprised Fakty sie zgadzaly, opowiadal nawet interesu
            > jaco i chlopcy sluchali, zadawali pytania - ogolnie, bardzo pozytywny moment pa
            > pa + sons. Tylko dlaczego/po co/skad ta "qoorva"???


            Popatrz na zdanie ulozone ponizej przez Princesske, chyba z osiem qrew wcisnela bez ladunku emocjonalnego ani znaczeniowego.
            Moze cos takiego jest naprawde technicznie mozliwe tylko w j.polskim?🤔
            • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:47
              Got mail.
              • boogiecat Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:19
                🙂 zaraz odpowiem
            • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:04
              >Moze cos takiego jest naprawde technicznie mozliwe tylko w j.polskim?🤔

              F no, w fing innych jezykach tez. big_grin
              • boogiecat Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:17
                Ale ze fakin?
          • nangaparbat3 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 20:31
            Bo my jesteśmy potwornie sfrustrowani. Ostatnio coraz więcej ludzi krzyczących na innych, nieświadomych, że krzyczą. Ale jak nie być sfrustrowanym/ą, jak kraj się wali? Bo się wali.
            • snajper55 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 22:25
              nangaparbat3 napisała:

              > Bo my jesteśmy potwornie sfrustrowani. Ostatnio coraz więcej ludzi krzyczących
              > na innych, nieświadomych, że krzyczą. Ale jak nie być sfrustrowanym/ą, jak kraj
              > się wali? Bo się wali.

              I tak wali się od dziesięcioleci i zwalić się nie może? smile

              S.
        • katriel Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:44
          > Badania wykazaly ze siarczyste przeklecie zmniejsza skale odczuwanego bólu.

          Ale to działa tylko u ludzi, którzy sobie wcześniej nie wyhodowali odporności używając przekleństw jako przecinków.
          • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:14
            jakby moja mama zklęła, to chyba piekło by zamarzło.

            tak, są tacy ludzie, którzy sobie nie wyhodowali... dziadek, odkąd ogłuchł, i myśli, że go nikt nie słyszy, klnie jak szewc... więc to wszystko jakoś jest, w głowie...
            • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:41
              Moja matka za najciezsze przeklenstwo na jakie sobie pozwalala w sytuacjach podbramkowych uwazala "cholera!" a w skrajnych przypadkach "cholera jasna!" wink Niby nic ale gdy moja matka rzucala "cholera jasna" to swiat zamieral skurczony ze strachu i oniemienia wink Jej "cholera" miala bez porownia wiekszy umph & power niz obecnie wrzucane co dwa slowa (spowszedniale niektorym???) "qoorvy". Life.
              • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:02
                Czyli soczysta "cholera jasna" albo wściekłe "nosz kurrrrcze" to nie jest. Ale przecinkowa krwa tak.

                Jaka w tym logika?
                • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:56
                  "cholera jasna" nie jest wulgarna ale "kurwa" jest.
                  • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:02
                    No tak jest. Co zrobisz? Czarownica & czarodziejka/czarownik & czarodziej - hard to fight wink Cheers.
    • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:25
      nie wiem, ale są tacy ludzie, którzy klną bez przerwy.
      Francuzów posłuchaj...
      • sumire Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:26
        Albo Włochów.
        • lumeria Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:46
          Albo Hiszpanow i Latynosow.... łojeju

          • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:07
            no ale to tak ładnie brzmi, nie to, co swojska: "kurrrwa ja pierrrdolę"...

            zresztą nie wiem, jestem raczej entuzjastką przekleństw, aczkolwiek potrafię się powstrzymać.
        • gris_gris Re: Dlaczego Polacy tak klną? 08.02.23, 10:02
          sumire napisała:

          > Albo Włochów.

          Tak, ale nie wstawiają jednak non stop wulgarnych przecinków. Przekleństwo jest użyte w konkretnym znaczeniu i miejscu w wypowiedzi, nie ot tak, miedzy neutralnymi słowami/informacjami.

          Zrobiono nawet badanie, ktore wykazało, ze przekleństwa stanowią zaledwie 0,08 % wszystkich wypowiadanych słów (w mediach społecznościowych, więc w piśmie, procent był wyższy). Chciałabym znalezc takie dane dla Polski, obstawiam, ze byłoby wiecej smile
      • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:41
        Polska tuz po Francuzach ponoc, Wlosi I Hiszpanie sie nie umywaja
    • pepsi.only Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:41
      bo nie mają nic innego do powiedzenia
      • pepsi.only Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:44
        https://scontent.flcj1-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/290508443_3234378740215279_3016191202219823809_n.jpg?_nc_cat=103&ccb=1-7&_nc_sid=730e14&_nc_ohc=7yqigL-6sv4AX-E33S0&tn=AKYSEjPLq4LFwhDJ&_nc_ht=scontent.flcj1-1.fna&oh=00_AfAn_yv6A-vUDcNNMuhFszgEkt3d7ffqcNNaisxgRrGZJg&oe=63E7C3E2
        • nangaparbat3 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 20:33
          big_grin
    • woman_in_love Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:44
      bo to głupie chooje
      • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:08
        otóż, kurrrwa, to, masz pierrrdoloną rację.
    • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:49
      Równie absurdalnym jest przesadne kropkowanie, czy gwiazkowanie wyrazów, które już dawno temu straciły swoją wulgarną wymowę, jak dupa, czy gówno. Ba, widziałem kiedyś wykropkowany smród.
      • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:12
        Dla kogo straciły to straciły, raczej o tobie to coś mówi.
      • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:32
        Zostawny jednak ni zamierzeszczęsną dupę na boku. Po jaką cholerę w ogóle kropkować i gwiazdkować? Albo się używa, albo nie. W zamierzchłych czasach forumowania, w trosce o "kulturę dyskusji", wulgaryzmy były filtrowane i to stąd się wzięły gwiazdki, kropki i inne zamierzone otrografy. Ale dzisiaj filtrów już nie ma.
        • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:34
          Zostawmy jednak nieszczęsną ... Klawiatura zintegrowana w laptoku wariuje czasami.
        • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:35
          To dość tania hipokryzja.
      • la_felicja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:54
        Ja często widuję wykropkowane części wulgaryzmów, ale w ten sposób, że człon, który nadaje wulgarność, zostawiany jest w całości - np pojeb.ny - jaki w tym sens? Ktoś wie, że wyraz jest wulgarny, ale nie wie dlaczego?
        • krwawy.lolo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:07
          Jak wspomniałem, to hipokryzja. Niby jestem kulturalny, bo przeklinam zasłaniając usta.
    • purchawka2020 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 14:56
      Bo są ze wsi pod Chełmem.
      To jest lokalna gwara.
      ps) sama jestem ze wsi pod Chełmem poniekąd.
      • bi_scotti Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:18
        purchawka2020 napisał(a):

        > ps) sama jestem ze wsi pod Chełmem poniekąd.

        Poniekad to my wszyscy jestesmy z jakiejs wsi pod Chelmem - kwestia interprecji mapy tongue_out Cheers.
    • krisdevalnor Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:07
      Ja tez mam takie wrażenie. Rodzina na plazy, dzieci sie bawią a tu tylko k...., ch...., ja pier....
      Cos strasznego. U Portugalczyków czy Brazylijczyków to nie do pomyslenia. Mozna przeklnac raz, jak akurat cos sie schrzani albo jak opowiadasz jakas historie i akurat to przeklenstwo pasuje do tresci ale jako przerywniki, i to jeszcze przy dzieciach - nie ma mowy. W Polsce nagminne przeklinanie to jest cos, co mi przeszkadza najbardziej. Nawet nie wiadomo o czym jest rozmowa bo tylko bluzgi lecą, masakra.
      • simply_z Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:00
        no nie wiem....pracowalam z Brazylijczykami i o que caralho bylo na porzadku dziennym, nie mowiac o wszekiego rodzaju fodasse.
        • krisdevalnor Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:24
          Ale ja nie mowie o pojedynczym osobniku, któremu cos nie idzie w pracy tylko o rodzinie na plazy albo w innym miejscu publicznym.
          • simply_z Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:52
            To nie byli pojednczy osobnicy😅
            • krisdevalnor Re: Dlaczego Polacy tak klną? 09.02.23, 11:49
              simply_z napisała:

              > To nie byli pojednczy osobnicy😅
              Ale czy rozumiesz roznice miedzy przeklinaniem w pracy a wiazankami puszczanymi podczas teoretycznie relaksującego spedzania czasu z rodzina? Mi chodzi o cos takiego (glownie tatusiowie): I ja go wtedy pierdol... elem, co za ch... jeb...y, sie wkur...il, i czego pier... isz itd itp. I to jest rozmowa ze znajomymi czy w rodzinie. Czegos takiego nie slyszalam nigdy w zyciu z ust Brazylijczykow czy Portugalczykow np. w restauracji, na plazy, na lotnisku. Polakow za to mozna latwo zidentyfikowac, oni nie czuja zażenowania czy wstydu tak klnac publicznie, wrecz przeciwnie - dumni są ze swojej elokwencji.
              • yadaxad Re: Dlaczego Polacy tak klną? 09.02.23, 12:30
                Wulgaryzmy, jak słyszę, weszły bogato do potocznego języka, zwyczajnych -inteligentnych- rozmów w pokoleniu od nastu do tak trzydziestki. Tam też ale, ale oszczędniej. Przechodziłam koło dwóch nastolatek, delikatnych blond lilii, rozmowa rozsądna o nastoletnich sprawach, ale podkreślane problemy takimi p, j, h, że było gęsto.
    • nenia1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:44
      bo Polacy to niezwykły naród, wyjątkowy. Robimy mnóstwo rzeczy, których inni nie robią. Stąd wzięło się słynne "tylko w Polsce".
      • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:09
        :~D
      • chococaffe Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 19:28
        off top, nenia, mam grę dla Ciebie, wyświetliła mi sięsmile

        www.empik.com/na-skrzydlach-collecta,p1224512434,zabawki-p?mpShopId=0&cq_src=google_ads&cq_cmp=14661432711&cq_term=&cq_plac=&cq_net=u&cq_plt=gp&gclsrc=aw.ds&gclid=EAIaIQobChMI4Ma7nISE_QIVaYmDBx3e6AU2EAEYASADEgIWYvD_BwE
    • ciezka_cholera Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 15:58
      Nie napiszę Ci dlaczego Polacy tak klną, ale mogę napisać dlaczego ja klnę - bo lubię! I to bardzo. Wulgaryzmy mają dużo więcej wyrazistości niż ich grzeczne odpowiedniki, niosą zdecydowanie większy ładunek emocjonalny. I ładnie brzmią. Fakt, że trzeba mieć fantazję i używać wielu zamiennie, same kurwy są trochę nudnawe, choć oczywiście też używam.
      • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:11
        najlepsze są takie niedopowiedziane przekleństwa, jak w tłumaczeniu niedoścignionego Wierzbięty:

        "o żesz ku włoski!"
        • ciezka_cholera Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:20
          nie wiem teraz, czy szydzisz, czy piszesz serio
          takie niedopowiedziane są właśnie najgorsze
          jak już mam ochotę przeklinać, to chcę, żeby matki zasłaniały dzieciom uszy, a młodzi ludzie spuszczali wzrok zawstydzeni
          a nie jakieś orzeszki big_grin
          • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:39
            nie ja naprawdę uważam, że one są dobre, w sytuacji, gdy chcesz coś przekazać.

            moje ulubione:
            nie bądź taki up ...uporczywy.
        • la_felicja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:52
          O ja cierpię dolę!
      • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:14
        Wystarczy znać język polski, zwłaszcza przymiotniki i przysłówki i da się wyrazić o wiele więcej niż wulgaryzmem.
        Ale trzeba się nie obracać w patologicznym środowisku.
        Naprawdę, to jest jakaś aberracja byc dumnym z tego, że się jest wulgarnym chamem.
        • ciezka_cholera Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:23
          panna.nasturcja napisała:


          > Ale trzeba się nie obracać w patologicznym środowisku.

          To się nie obracaj.

          > Naprawdę, to jest jakaś aberracja byc dumnym z tego, że się jest wulgarnym cham
          > em.

          A gdzie ja napisałam, że jestem dumna. Napisałam, że lubię. To nie jest tożsame.
          • panna.nasturcja Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 18:22
            Twoja wypowiedź jest dość jasna, dałam rade zrozumieć czy się chwalisz czy żalisz.
        • stephanie.plum Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 17:40
          ależ my, kurwa, znamy język polski, zwłaszcza pierdolone przymiotniki i przysłówki.
      • 7katipo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 21:29
        Też tak właśnie mam.
    • mandre_polo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:12
      Chcą podkreślić że spotyka ich coś wyjątkowego 🤷
    • mandre_polo Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:14
      Przeklinają ludzie którzy dużo mówią
    • kaki11 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:14
      Hymmm... większość ludzi w moim otoczeniu jednak nie używa k**wy jako przecinka i nie wy***uje co drugie słowo, ale znam oczywiście też ludzi którzy tak robią, i myślę, że to głównie kwestia środowiska-sama najlepiej nauczyłam się przeklinać w czasach pracy jako operator na produkcji gdzie było to najnaturalniejsze, i tak jeśli ludzie obracają się w środowisku ludzi przeklinających, to tym przenikają.
      A po drugie, to co wyżej pisały dziewczyny - w innych krajach też się przeklina, ale kontakty biznesowe nawet jeśli się ten język świetnie zna, to nie jest najlepsze miejsce obserwacji.
    • mava1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:18
      koleżanka, która wyszła za Hiszpana, gdzie życie towarzyskie toczy sie w pubach, opowiadała, że brak przeklinania w rozmowie tamże, jest uważane niemal jak nietakt.
      A było to jakies 30 lat temu. Wtedy ona była niewinna jak lelija bo w Polsce raczej sie nie klęło powszechnie.
      I była lekko zdziwiona tym obyczajem. Innymi zreszta też
      • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:23
        i ona jako leijla to lykla jak mlody pelikan, a byly to rozmowy odpowiednika Wieska i Jozka z pod budki z piwem gdzie co drugie slowo leci kwa. To ze hiszpanskie nie znaczy ze bardziej akceptowalne.Cholota jest wszedzie.
        • mava1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:32
          >To ze hiszpanskie nie znaczy ze bardziej akceptowalne.Cholota jest wszedzie

          ależ ja nie osądzam, tylko przekazuję informacje.
          Co niby ona miała "łykać" albo nie? chodziła do publicznego pubu, na hiszpańskiej ulicy. Nie na jakąś imprezę okolicznych meneli.
          Dla informacji, zeby oddać całokształt - ona sama jest malarką (nie pokojową), wtedy studiowała na uczelni artystycznej tamże. A jej mąż Hiszpan jest poetą.
          Jednym słowem, to nie były niziny społeczne. Ani polskie, ani hiszpańskie.
          • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:40
            ale ja nie mowie o niej ze to niziny. Tylko ze sie dala nabrac ze to nietakt nie przeklinac. W Hiszpanii tak jak w Polsce wyglada sprawa z przeklinaniem. Nie jest to w dobrym guscie chyba ze w "kiciu"
            • mava1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:57
              więc powtorzę - nie była w kiciu tylko w powszechnie dostępnym pubie, do ktorego wchodził każdy. Z nizin lub nie. Albowiem w Hiszpanii (i nie tylko) nie ma zwyczju spotkań w zaciszu domowym, tam zycie towarzyskie toczy się w pubach.
          • simply_z Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:58
            Ale przeklenstwa w hiszpanskim nie maja az takiego kalibru jak pospolite K.... Aczkolwiek potwierdzam, ze czasem az uszy wiedna na te wszystkie joder, joer, jolin, conio itd....
      • mava1 Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:24
        i jeszcze dodam, że w pracy miałam taką koleżankę co to q.ry uzywała jako przecinka, od zawsze (znaczy od kiedy ja zaczęłam pracować). Dziewczyna była do rany przyłóż ale taki bardziej męski typ w zachowaniu kiedy wyszła za mąż to kląć przestała (ograniczała sie) ale kiedy sie rozwiodła to znowu zaczęła.
        Ja nigdy nie przeklinałam ale z wiekiem mi przeszło. Chyba to wynik zmniejszonej tolerancji/cierpliwosci. Chociaz zwykle nie robie tego publicznie, najczęściej w samochodzie.
        • princesswhitewolf Re: Dlaczego Polacy tak klną? 07.02.23, 16:26
          >kiedy wyszła za mąż to kląć przestała (ograniczała sie) ale kiedy sie rozwiodła to znowu zaczęła

          smile))))))