Dodaj do ulubionych

wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywność

24.02.23, 10:22
Zasadzka podstępnej ciałopoztywności wynika z wolty definicyjnej, gdyż wg ostatnich trendów nie jest to już pozytwyne podejście do ciała w ogóle, ale termin zarezerwowany dla otyłych. Tylko solidny grubas może mowić o ciałopoztywności a kiedy robi to osoba szczuplejsza jest to już fatfobia:

W sieci łatwo natknąć się na przekłamany opis ciałopozytywności jako ruchu promującego akceptację ciała w każdym rozmiarze, a więc takiego, który obejmuje też osoby w tzw. kanonie wagi, do rozmiaru 42–44.

Rozmiary 38,36,34, 32 w ogóle nie załapały sie do artykułu.


Nie wolno też ostrzegać przed negatywnym skutkiem nadmiernej konsumpcji spożywczej, bo wiadomo - fatfobia. Takiej skandalicznej praktyki dopuścił się min szpital w Olesnicy informując swoje ciężarne pacjentki o róznicy miedzy jedzeniam "dla dwojga" a "za dwoje".

Sama fatfobia ma korzenie w rasiżmie, klasiźmie i patriarchacie, a biznes na tym mysleniu kręci wiele branż - beauty, fitness wg Marty z Krytyki Politycznej

krytykapolityczna.pl/kraj/cialopozytywnosc-to-nie-influencerka-w-rozmiarze-42/
Wg Uli Galantylalowej pilnej rewolucji wymaga też branża filmowa, niedopuszczalnym jest bowiem aby w flmie o otyłości, bohater nie był otyły z natury i nosił pogrubiającą charakteryzacje, np taki "the Whale" czy "Wielka Woda" Wg pań aktywistek Dymna jest wystarczająco gruba sama z siebie, a kostiumy są nierealistyczne. Kolejnym skandalem jest to, ze mamy sztucznie otyłego bohatera w filmie o otyłości i wiedzie on życie otyłego zamiast nie wiem np. być superbohaterem.

Osobiście uważam, że nalezy te cenne sugestie rozciągnąc na inne choroby i niech depresje grają aktorzy w depresji, autystyków wyłacznie autystycy a chorych na raka należy kastingować na onkologii. Scenarzyści powinni zaś pamiętać aby wszyscy oni wiedli wesołe życie, jezdzili na wrotkach i nie epatowali zbytnio depresją/autyzmem/nowotworem.


kobieta.onet.pl/wiadomosci/fat-suit-to-zly-pomysl-po-co-to-zoo-po-co-ten-freak-show/f59mlm6
galantalala.pl/cisnienie-238-142-wieloryb-aronowskyego-okiem-grubancypantki/
Obserwuj wątek
    • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:31
      Trochę ciężko wycyrklować, bo wg Uli Galantylalowe - jeżeli masz parę kilo za mało, a mówisz o swojej walce z nadwagą, to zawlaszczasz przestrzeń grubych i ściąć ci głowę. No niedasię.
      • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:31
        Galantylalowej.
      • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:35
        Tak, tak - o tym jest własnie urczy artykuł w KP. Ku przestrodze:

        popciałopozytywne influencerki pokazujące się w bikini czy krótkich spodenkach i głoszące, że każde ciało zasługuje na szacunek. Przekonują kobiety, że warto porzucić wstyd, skoro one, w rozmiarze (o zgrozo!) L czy XL, siebie zaakceptowały.

        ja np nie mam XL ani L wiec nie mogę siebie akceptować. Przynajmniej nie publicznie, smuteczek sad
        • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:39
          A gdybyś miała L i XL to nie możesz chcieć schudnąć i pożądać niższej wagi nawet jeżeli uważasz, ze to byłoby dla ciebie zdrowsze, bo nie jesteś gruba i NIE WAŻ SIĘ ZAWŁASZCZAĆ TEGO SŁOWA!!!!!1111
          • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:42
            Można oszukać system i schudnąc z choroby!
            • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:50
              Szach i mat płaskoziemcy #woopsie
            • rosapulchra-0 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 16:55
              mid.week napisała:

              > Można oszukać system i schudnąc z choroby!

              To ja! To ja! Tyję i chudnę z choroby. Nie wiadomo jeszcze z której, bo mam ich kilka. Tzn. ja wiem, ciekawe czy ktoś zgadnie? 😀
              A dziś się dowiedziałam, że moje nerki nie chcą za bardzo współpracować, więc nie wiadomo, co z wymianą biodra ☹️ Ale przynajmniej wiem, dlaczego mam tak opuchnięte ciało.
              • suki-z-godzin Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 17:30
                rosapulchra-0 napisała:

                > To ja! To ja! Tyję i chudnę z choroby.

                https://thumbs.dreamstime.com/z/fat-man-sportswear-runs-to-finish-line-red-ribbon-track-to-stadium-concept-victory-success-sport-179635479.jpg
          • hanusinamama Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:23
            No ale znowu jak masz wiecej niż XL i nie daj buk powiesz, ze nadwaga wpływa na twoje zdrowie ( negatywnie)- też źle. Nie mozna pisać tak bo to tej fatfobia....Przypominam pisząc o sobie.
            Znajoma takie cuda usłyszała bo schudła z 44 do 40, jasno mówiła, ze to było zbawienne dla jej zdrowia.
            Dla JEJ zdrowia. Została okrzyknięta fatfobką. Bo uwaza, ze nadwaga=brak zdrowia
            • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:28
              Ja fatfobicznie dzielę się zdjęciami z treningów big_grin A podobno od tego nieruchawi źle się czują
              • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:34
                A Galanta wrzuca zdjęcia jak jezdzi na wrotkach i ma nosie uczucia Wojtka z life on wheelz.
                • jehanette Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:44
                  1000/100!
              • hanusinamama Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:45
                Uff. Jestem bezpieczna. Nie dzielę się żadnymi zdjęciami. Na FB mam jedno od lat ( i to takie, ze w połowie mnie nie widać).
              • jehanette Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:45
                Taak, też popełniam ten grzech! I liczę kroki!
        • 7katipo Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:53
          Wolałabym nie akceptować siebie w rozmiarze M, niż L.
          Czy to już fatfobia? 🙄😛
          • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:39
            Oczywiscie.
      • suki-z-godzin Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:09
        Wg Uli Galantej nawet liczenie krokow to fatfobia, strach pomyslec czym jest sport.
        • jehanette Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:46
          Sport jest dobry tylko jeśli jesteś gruba i robisz to totalnie spontanicznie.
          • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 13:13
            > Sport jest dobry tylko jeśli jesteś gruba i robisz to totalnie spontanicznie.

            I nie po to, żeby schudnąć!
            • jehanette Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 13:18
              No to się rozumie samo przez się
          • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:10
            Mam grubego znajomego, ćwiczy w siłowni z trenerem 3 razy w tygodniu. Powiem mu KIM JEST.
            • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:14
              Powiedz, że dla mnie zwycięzca wink
              A CO ĆWICZY?
              CHUDNIE?
              Ja chyba przestałam puchnąć wreszcie, acz nieco się boję, czy to nie wróci...
              • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:19
                Chyba ma plan i to wydaje się całkiem sensowny. Ćwiczy oporowo i zawsze na koniec idzie na bieżnię albo na eliptyczną. Ten trener jest jednocześnie fizjoterapeutą, więc chyba mu krzywdy nie zrobi. Czy ma dietę, nie wiem, nie pytałam, to nie jest aż tak bliski znajomy, żebym pytała i ryzykowała łatkę fatfobki. Ale chudnie!
              • chatgris01 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:19
                A propos puchniecia (mam sklonnosci do retencji wody w tkankach), wlasnie odkrylam korzen mniszka lekarszkiego w tabletkach.
                Po pierwszym zazyciu wysikalam chyba ze 3 kg surprised
                • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:36
                  Ja, niestety, dostaję diuretyki na receptę, a był taki okres, że i one nie działały (nerki zdrowiuteńkie, dziękuję). Ale pamiętam, jak na początku ich brania popłakałam się z radości, różnica na przestrzeni 36 h wynosiła, nie uwierzycie, 7 kg. Nigdy tego nie zapomnę.
                  Niestety, jak wspominałam - obniżają mi ciśnienie, a mam niskie, już drugi raz byłam na granicy zemdlenia, jak przyciężka Dama Kameliowa.
                  Mniszek, mówisz? Może spróbuję? Konkretny preparat polecasz?
                  • chatgris01 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:45
                    Nie konkretny, byle byl ekologiczny (ten mam w tabletkach, ale nastepny chce w zelatynowych kapsulkach, bo mi sklad tak nie dokonca odpowiada, znaczy, zawartosc talku).
                • 21mada Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:36
                  > odkrylam korzen mniszka lekarszkiego
                  Czy właśnie ssiesz ten korzeń?
                  • chatgris01 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:43
                    Mada, ja wiem, ze tobie sie wszystko ze ssaniem korzeni kojarzy, ale wyraznie napisalam o TABLETKACH.
                    • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:37
                      Ktoś jeszcze ma wątpliwości, że Mada to facet?
                      • chatgris01 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 16:14
                        Ja nie mialam od poczatku, ale mam nieodmienny ubaw, jak sie stale gdzies sypnie.
                        • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 17:45
                          A, to prawda, rozrywka nie do przecenienia smile Obstawiam juz wkrótce wąteczek o sukience, dla niepoznaki.
                    • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 16:43
                      chatgris01 napisała:

                      > Mada, ja wiem, ze tobie sie wszystko ze ssaniem korzeni kojarzy, ale wyraznie n
                      > apisalam o TABLETKACH.
                      >


                      🤣
              • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:20
                annaboleyn napisała:


                > Ja chyba przestałam puchnąć wreszcie, acz nieco się boję, czy to nie wróci...

                Nie bój się, bo kortyzol!
                • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:34
                  primula.alpicola napisała:

                  > annaboleyn napisała:
                  >
                  >
                  > > Ja chyba przestałam puchnąć wreszcie, acz nieco się boję, czy to nie wróc
                  > i...
                  >
                  > Nie bój się, bo kortyzol!

                  Hahaha, lovka, wiem, wszędzie te pieprzone pułapki!
                  Za każdym razem, jak mi opaska miówi, że zle spałam (czyli zawsze) to się denerwuję, bo wiem, że dobry sen wplywa na metabolizm, a jak się denerwuję, to skacze mi kortyzol i metabolizm siada,
                  a, walić to, zapisuję sie do ciałopozytywnych.
                  (Swoją drogą - to może być mój kod bezpieczeństwa, jak zobaczycie, że dałam lajka Galantej, to jak nic - porwana za młodu.)
                  • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:14
                    Wywal w cholerę. Niedoczekanie, żeby mi jakaś sztuczna inteligencja mówiła że źle spałam; jeśli to się zdarza, to wiem od pierwszej sekundy kiedy oko otwieramwink

                    Ta Galanta to gdzie jest?
                    • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:38
                      Na Insta. Nie dałam lajka, jak cos. Zerkam, ale bez przyjemności big_grin
                      Tyyy, Primula, po ostatniej rzeźni rozbieram się do kąpieli, patrzę na swoje cielsko i wiesz, co widzę? Zarys mięśni brzucha! Pionowa kreska, poziome kreski pod klatą!
                      ....noo, chyba, że mi się gorset odcisnął...? wink
                      • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:39
                        (Właśnie sobie uświadomiłam, że konieczny jest disklajmer - żart, nie noszę gorsetu na siłkę, ale widziałam, że są jednostki, co owszem.)
                      • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:45
                        No widzisz, no widzisz!
                        Pamiętasz, że z tymi treningami to masz dożywocie?
                        • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:51
                          Jezu, mam nadzieję, niech mi to spróbują zabrać! Nic nie jest porównywalne z tym uczuciem, kiedy nie wiem, czy po uchu spływa mi pot, łza czy krew, ale nie mogę sprawdzić, bo ręce mam przepisowo pod barkami wink
                          Na razie jestem w fazie, że regularnie cwiczyc mogę dopóki mnie nie sparaliżuje, więcej - jest mi to konieczne do dobrego samopoczucia.
                          Nie wyobrażam sobie natomiast zachowywania rygorystycznej diety, lub nawet mniej (calkiem bez nabiału) rygorystycznej.
                          Następny miesiąc spędzę poza miejscem stałego zamieszkania, jak myślisz, co ogarnęłam sobie pierwsze w nowej miejscówce? wink Podpowiem - nie najbliższy spożywczak wink
                          • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:55
                            Brawoooo!!!!
                            A gdzie to się wybieramy na miesiąc, hmm? Ogarnęłaś siłownię, wiadomo.
                            Ja mam jeszcze gorzej, przed wyjazdem do sanatorium ogarnęłam trenerówbig_grin

                            Co do beznabiałowej diety, to milczę, bo to jest niewyobrażalna krzywda, mam nadzieję, że Ci wkrótce uchylą ten wyrok.
                            • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 16:06
                              Oczywiscie, fitnessik ogarnęłam, już mam poplanowane zajęcia i zakupiony karnecik smile
                              Zazdroszczę i kibicuję. Trener just for me to następny etap, już mam namierzoną dziewczynę, do której się skradam, trochę mam krasza na jej osobowośc i metody smile Ale to po powrocie z zesłania (muszę rodzinę wstępnych ogarnąć zdrowotnie troszke).
                              Niech sobie wsadzą swój wyrok, zamieniłam mleko do kawy na zastępnik, jest spoko, ograniczać się dodatkowo nie będę! SUCH A REBEL!
                              • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 20:42
                                Z trenerką wejdziesz na kolejny level i będziesz tu jęczeć z zachwytusmile
                                • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 19:38
                                  Może tak być! Odklepie mi kompletnie, będę zaczynać od "ja" 100% - zamiast 90% - swoich wypowiedzi i pindolić tylko o tym jak kocham się katować, wszyscy mnie poblokują, już się na to cieszę! www.youtube.com/watch?v=pqb9pBJweVU
          • 7katipo Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:55
            Czyli takie ćwiczenia z korkociągiem i butelką wina, jak to w memach różnych pokazują? 🤔
    • vessss Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:39
      Dodajmy do tego krzyki, że zdjęcia przed i po schudnięciu ranią uczucia, bo sugerują, że z paniami xxxxl..jest coś nie tak i osoby odchodzone nie powinny tak się cieszyć.
      Twórcy filmu Wieloryb bardzo ladnie odpowiedzieli, że aktor realnie tak otyły, na planie filmowym mógłby po prostu umrzeć z wysiłku.
      • vessss Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:40
        *odchudzone oczywiście
      • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:42
        vessss napisała:

        > Dodajmy do tego krzyki, że zdjęcia przed i po schudnięciu ranią uczucia, bo sug
        > erują, że z paniami xxxxl..jest coś nie tak i osoby odchodzone nie powinny tak
        > się cieszyć.
        > Twórcy filmu Wieloryb bardzo ladnie odpowiedzieli, że aktor realnie tak otyły,
        > na planie filmowym mógłby po prostu umrzeć z wysiłku.

        Dlaczego miałby umrzeć? Przecież otyli są zdrowi i prowadzą NORMALNE ZYCIE, no heloł! #fatfobiaalert
        • vessss Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:45
          Słusznie, chorują na otyłość, ale są zdrowi, nie ugryzłam się w klawiaturę.
          • claudel6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:28
            big_grin
          • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 13:14
            > Słusznie, chorują na otyłość, ale są zdrowi, nie ugryzłam się w klawiaturę.

            😁
      • rosapulchra-0 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 17:52
        Naprawdę ranią? Ja takie zdjęcia oglądam z fascynacją. Uwielbiam patrzeć jak ludzie się zmieniają na korzyść i tym chwalą.
        • iwoniaw Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 09:19
          rosapulchra-0 napisała:

          > Naprawdę ranią? Ja takie zdjęcia oglądam z fascynacją. Uwielbiam patrzeć jak lu
          > dzie się zmieniają na korzyść i tym chwalą.
          >

          Czy właśnie napisalaś o przejsciu ze 150kg do 50 kg używajac frazy "zmieniają się na korzyść"? Nie ukryjesz swej fatfobii! 🤣🤣🤣
    • taje Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:39
      Ciekawe jak wyglądać będzie kasting do filmu o kolonii trędowatych? No i co zrobić z filmem o obcych 🤔
      • suki-z-godzin Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:13
        A wszelkie filmy, ktorych akcja toczy sie latami, nalezy rowniez krecic latami, bo kto to widzial zeby aktorow postarzac czy odmladzac. Nalezy poczekac az sie naturalnie zestarzeja.
        • dramatika Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:19
          suki-z-godzin napisała:

          > A wszelkie filmy, ktorych akcja toczy sie latami, nalezy rowniez krecic latami,
          > bo kto to widzial zeby aktorow postarzac czy odmladzac. Nalezy poczekac az sie
          > naturalnie zestarzeja.

          big_grin big_grin big_grin
          • triss_merigold6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:26
            To już było, patrz: peruwianskie telenowele i słuchowiska radiowe.
            • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:43
              "Klan" może stać się produkcją wzorcowa dla polskiej kinematografii. Chlopiec ze zespołem downa ma downa, aktorzy strzeją się na oczach widzów juz ponad 25 lat.
              • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:50
                A aktorka grająca Krystynę- No To Po Koniaczku-Lubicz, umarła na alkoholizm.
                Klan wygrał.
                • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:01
                  Actually ona chyba jednak na wylew/tętniaka, nie jestem pewna, ale zdaje sie, ze w momencie smierci byla trzezwa już dłuższy czas. Choc lata nadużywania na pewno nie przedłużyły jej życia sad
                  • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:06
                    Tak, to był wylew, i tak, sądzę że lata picia się do niego przyczyniły.
                    Czy nie wolno tak pisać, bo to alkofobia?

                    Szkoda kobietysad
                    • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:11
                      Nie wolno!
                      Bardzo mnie zawsze smuciła ta historia sad
                • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:14
                  Bożenka z Klanu naprawdę jest idiotką
                  • daniela34 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:17
                    A wiesz, że jak sobie przypomnę jej wpisy w social mediach (czasem portale coś wrzucą, bo obserwowanie pani Agnieszki nie mieści się w moim pejzażu) to wychodzi, że chyba tak. Pamiętny wpis o byciu najlepszą wersją siebie.
                    • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:27
                      Oj ja widzę, że masz poważne zaległości w lekturze. Agnieszka już niejednego pajacyka popełniła od tamtego wpisu. Teraz jest MENTORKA z arsenałem dobrych rad typu:

                      "Jeśli jesteś zmęczona, zorganizuj tak swoją rzeczywistość, żeby odpocząć."

                      tu masz przegląd
                      www.pudelek.pl/agnieszka-kaczorowska-vel-trenerka-mentalna-prezentuje-swiatu-zlote-mysli-skorzystacie-z-jej-rad-6857595734195104g
                      • daniela34 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:34
                        To na pewno, ja zwykle czytam o rozmaitych celebrytkach jak już popełnią wpis, który trafi na główną gazety . Bo żebym z własnej woli wchodziła na pudelka, plotka czy inne takie to nie.
                      • magdallenac Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 13:57
                        Zajebista jest ta Bożenka. Wiedzieliście, że tydzień ma tylko 7 dni, a doba 24 godziny??😳
                        • daniela34 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:03
                          Nie może to być!!!
                        • jowita771 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:06
                          magdallenac napisała:

                          > Zajebista jest ta Bożenka. Wiedzieliście, że tydzień ma tylko 7 dni, a doba 24
                          > godziny??😳

                          Taaaa, akurat.
                          • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:43
                            jowita771 napisał:


                            > Taaaa, akurat.

                            big_grin big_grin big_grin Ukochałam!
                            >
                            >
                        • majenkirr Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:22
                          magdallenac napisała:
                          > Zajebista jest ta Bożenka. Wiedzieliście, że tydzień ma tylko 7 dni,



                          I to w tygodniu!
                      • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:12
                        Słuchajcie, ludzie za to płacą pieniędzmi?! Chcę zostać trenerką mentalną!
                  • primula.alpicola Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:36
                    mid.week napisała:

                    > Bożenka z Klanu naprawdę jest idiotką

                    Mówilam, Klan wygrałwink
            • manon.lescaut4 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:10
              Było tez na odwrót. Czy ktoś nadal ogląda Modę na sukces? Czy Brooke ma wciąż około 35 lat i zachodzi w kolejna ciąże z facetem swojej kolejnej (młodszej) córki?
            • 35wcieniu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:21
              Obstawiam że powtórzy się i w przyszłości, bo jak ostatnio zastosowano tę technikę w "Boyhood" to Akademia Filmowa doceniła.
      • claudel6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:30
        "No i co zrobić z filmem o obcych"
        jak to co? trzymają ich w strefie 51, może mogliby wypożyczyć holiłódowi big_grin
      • better.call.kim Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:51
        >No i co zrobić z filmem o obcych

        Xenogender to the rescue.
    • szeptucha.z.malucha Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:40
      Gdy się człowiek odetnie od SM życie staje się znośniejszewink
      • 35wcieniu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:29
        Antek się ostatnio tak od SM odcinał, żeby życie było znosniejsze, że laski z wątku plotkarskiego miały noc zarwaną... A i on nie wypoczął tego dnia. 🚭

        Czy to żart na bana?
        • simply_z Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:51
          nie, szczera prawda. SM sa toksyczne
          • 35wcieniu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:57
            Chyba nie zażarło
            • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:48
              Zależy komu, ja ryknęłam big_grin
            • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 16:47
              Mnie zazarlo 😁
    • woman_in_love Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:40
      Bo należy przywrócić równowagę. Ciałopozytywność to powinno być bycie w swoim BMI.

      A grube feministki i anorektyczne borderki powinny ulec cancel culture.
    • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:43
      Wpis szpitala w Oleśnicy czytałam i był obrzydliwy, w tonie: nasza pani doktor w ciąży jest szczupła, bądź jak ona, bo inaczej nam narobisz problemów przy porodzie. Zreszta sporo pacjentek się tam wypowiadalo, że słabo się potrafią odnosić do ciężarnych
      • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:46
        mega skandaliczny, po prostu po bandzie pojechali big_grin
        • piataziuta Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:48
          łot???
          de???
          fak???

          to musi być fejk
          • daniela34 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:55
            A chyba nie fejk, bo kojarzę jakąś burzę wokół tego.
        • konsta-is-me Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:50
          Żałosny ten post że szpitala jest ☹️
        • dramatika Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:59
          mid.week napisała:

          > mega skandaliczny, po prostu po bandzie pojechali big_grin

          Biorąc pod uwagę obecne schizy z "mową nienawiści" to owszem, pojechali po bandzie, ale w sumie dobrze. Musi być jakaś przeciwwaga smile
        • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:11
          Skandaliczny nie. Po prostu głupi.
          1. Zamknij lodówkę to żadna sensowna rada dotycząca odżywiania
          2. Celem zdrowego odżywiania w ciąży nie jest wyglądanie
          3. Ciężarna nie musi koncentrować się na ułatwianiu życia lekarzom
          4. Jest problem pregoreksji, czyli kobiety które nie potrafią zaakceptować, że w ciąży tyją i wyglądają inaczej
          5. Fun fact - naczelna pani doktor i większość zespołu ma nadwagę big_grin Pamiętam że wrzucili zdjęcie personelu ze strony szpitala
          • yannefer Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:23
            ale szpital w Oleśnicy już jakiś czas temu też zabłysnął czymś podobnym
            • 35wcieniu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:24
              To jest właśnie ten wpis sprzed jakiegoś czasu. Gruba (huehue) burza była.
          • claudel6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:35
            4. Jest problem pregoreksji, czyli kobiety które nie potrafią zaakceptować, że w ciąży tyją i wyglądają inaczej
            ja ewidentnie miałam ;p przytyłam chyba tylko 10 kg

            5. Fun fact - naczelna pani doktor i większość zespołu ma nadwagę big_grin Pamiętam że wrzucili zdjęcie personelu ze strony szpitala
            a to dobre big_grin
        • borsuczyca.klusek Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:18
          OMG normalnie humor z zeszytów 😒
        • ichi51e Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:52
          Ale ku…wo. I pisze to ja która w ciazy przytyła 10kg.
        • starczy_tego Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:15
          No to jest akurat mega dziaderski wpis, słusznie im pojechano
    • triss_merigold6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:44
      O ile wiem, skandaliczne i pietnujące jest również informowanie, że otyłość zwiększa ryzyko konkretnych chorób i obniża szanse na wyleczenie, patrz: covid, hospitalizacje i zgony.
      • kira02 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 17:53
        I w wypadku ciężarnych zwiększa ryzyko powikłań np przy niespodziewanej cesarce.
      • black_halo Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 09:45
        Sluchaj, lezysz na porodowce, masz te pare-prenascie czy nawet paredziesiat kilogramow ponad przewidziana norme. Masz rozwarcie na 8 cm, skurcze do minute i wtem wchodzi doktorka cala na bialo i wypala "no nadwaga/otylosc to bardzo zle wplywa na zdrowie" a w domysle "moglaby pani schudnac tak w 5 minut, zanim pani urodzi, zeby nam przykrosci i trudnosci nie robic?".
    • gama2003 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:47
      Proponuje jednak stary dobry rozsądek, bo może ktoś chcieć nakręcić film o mordercach. Więc gdzie ten casting ?
      • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:51
        w mordowni
      • borsuczyca.klusek Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:17
        O ludzi cechujących się tak zwanym zdrowym rozsądkiem jest coraz trudniej w przestrzeni internetowej.
      • jednoraz0w0 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:13
        Casting na mordercę czy na ofiary? 😈
        • chatgris01 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:21
          Ale ofiara morderstwa nie mozna byc powtarzalnie cool
    • suki-z-godzin Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:50
      Matko, znowu ta straumatyzowana własnym ciałem kobieta. Zresztą ona jak ona, ale przywoływanie jako głosu grupy Igi Wiejak, agresywnego i narzekającego babsztyla, to czysta kpina ze słowa bodypozytywizm.
    • azalee Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 10:53
      Przeczytalam artukul KP i zawiesilam sie na tym fragmencie :
      Czy z fatfobią da się coś zrobić? Każdy z nas może się edukować, aby lepiej ją wychwytywać, nie powielać, a w przypadku fatfobicznych treści czy zachowań – reagować. Możemy czytać książki i słuchać grubancypantek i grubancypantów czy sięgnąć po literaturę z zakresu socjologii, która bada to zagadnienie. Uprzywilejowane białe osoby w kanonie wagi, które nie mają pojęcia o ruchu ciałopozytywnym, powinny być tutaj na ostatnim miejscu

      Czy ja dobrze rozumiem, ze autorka, przedstawiona jako osoba Piszaca o wszystkim tym, co blisko ludzi, zwłaszcza wszelkich formach dyskryminacji, które ich dotykają
      oglosila publicznie ze badania socjologow, ktorzy sa biali i szczupli sa mniej wartosciowe??
      • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:03
        Oj tam, oj tam, czepiasz się
      • karpie_gdyjem Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:13
        Czyli znowu to samo, nieważny warsztat badawczy, wiedza i doświadczenie zawodowe, wiarygodny onkolog nie może być zdrowy fizycznie, a psychiatra - psychicznie.
        • azalee Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:19
          Oraz najwyrazniej nie moze byc bialy.
      • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:51
        Nie, po prostu uważa że uprzywilejowani nie powinni mówić o tymże jak to jest być dyskryminowanym. Autorka ma odpały, ale w tym jednym się zgodzę. Jeżeli kobieta nosząca rozmiar 40 mówi: zobaczcie, ja jestem gruba i noszę szorty, jestem taaaaaka odważna i ciałopozytywna, bądźcie jak ja to domyślam się, że naprawdę otyłych trafia szlag, tak ja mnie trafia na wywody Jasia Kapeli o tym, że musimy się ograniczać i oto odkrył, jak to można wygodnie żyć w dwie osoby na 38 metrach i w ogóle jaki problem mieszkaniowy.
        • triss_merigold6 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:53
          Podobno jesteś tym kim się czujesz, więc jeśli pani w rozmiarze 40 czuje się gruba, to nie należy tego kwestionować.
        • suki-z-godzin Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 11:57
          Ja mam pewne watpliwosci, czy bycie "w kanonie wagi" (ja na to mowie: miec zdrowa wage) nalezy nazywac "uprzywilejowaniem".
          To troche tak, jak nazywac "uprzywilejowanymi" osoby niepalace.
        • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:03
          No ja np nie nosze szortów, bo uważam że mam grube uda wiec dla mnie dziewczyna w rozm 40 jest odważna
        • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:03
          No ale to jest skrajność jakaś. Ja mówię tym, że owszem, mogąc mieć rozmiar 42 albo, niedajbóg, 40 - mam prawo chcieć schudnąć z najróżniejszych powodów.
        • azalee Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:12
          Ale tutaj zalozenie brzmi ze nie-otyle biale osoby nie moga miec pojecia o ruchu cialopozytywnym. To jest oczywista bzdura i dyskryminacja (w tym rasowa).
          To tak jakby stwierdzic ze badania na temat bezdomnosci, prowadzone przez socjologow majacych gdzie mieszkac nie powinny byc brane pod uwage.
          • dramatika Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:22
            azalee napisał(a):


            > To tak jakby stwierdzic ze badania na temat bezdomnosci, prowadzone przez socjo
            > logow majacych gdzie mieszkac nie powinny byc brane pod uwage.

            Ojoj, jaka ematka teraz zdroworozsądkowa i logiczna smile
            Ja nieśmiało przypomnę, że księża katoliccy nie mają prawa się wypowiadać o małżeństwie i seksie, ale to innasytuacja smile
            • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:24
              Mają prawo, ale niech nie oczekują, że to będzie kogokolwiek obchodzić poza ich organizacją
            • azalee Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:29
              Ksieza katoliccy wypowiadajac sie przekazuja IDEOLOGIE a nie rzetelny obiektywizm.
              • kira02 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 19:13
                Przecież księża nie prowadzą badań socjologicznych, tylko wypowiadają się, jak to jest w małżeństwie i doradzają tonem mędrca, jak małżonkowie powinni postępować. To jakby różnica. Jakoś pastorowie, którzy rzeczywiście mają małżeńskie doświadczenie, są bardziej powściągliwi w dawaniu dobrych rad.
        • hanusinamama Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:15
          Mnie ta pani wkurwiła, twierdząc ze ciałopozytywność dotyczy tylko osób otyłych. Jak osoba bez nogi albo z poważną blizną mowi o sobie, ze jest ciałopozytywna...to obraża cały ruch ciałopozytywności i osoby z nadwagą. Co kurwa?
          Mam znajomą którą bardzo dużo kosztowało zejście z rozmiaru 44 do 40. I tez spotkała się z tym, ze 44 to nie otyłość i ona sie chyba nabija z otyłych mowić jaką to miała nadwage i ile nie schudła.
          No miała, u niej związane to było z problemami zdrowotnymi ale i nadwaga powodowała problemy. Czemu ma o tym nie mowić? Bo urazi kogoś w rozmiarze 48?
          • borsuczyca.klusek Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:16
            Brak nogi to skrajność. Ale co ze względnie szczupłymi osobami z cellulitem? Mogą być ciałopozytywne czy może też są uprzywilejowane? 🙄
            • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:19
              A szczupłe z brzydkim brzuchem z wystającym jelitem? 🙄
              • mid.week Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:22
                gr.ruuu napisała:

                > A szczupłe z brzydkim brzuchem z wystającym jelitem? 🙄


                #najgorzej sad
                • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:35
                  Wy się smiejecie, ale to wlasnie mialam na mysli pisząc, że nie ma idealnych cial i ktos, kogo Ula uwaza za skandalicznie szczupłego też ma prawo do bycia zarówno zadowolonym, jak niezadowolonym z siebie, w tym pierwszym przypadku - do celebracji, w drugim - do pracy nad sobą.
                  Wkurza mnie ta laska strasznie. Toksyczne pierdololo.
                  • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:48
                    Sama jesteś nieidealna :p
                    • annaboleyn Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:48
                      Jeszcze jak.
            • hanusinamama Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 12:27
              No może skrajność. Ale sa takie osoby i one nie mają prawa do bodypositive?
              A osoba z duża blizną po operacji?
              Mam szczupłe dziecko. Młoda jest wysoka i szczupła, bardzo. Wielokrotnie słyszała ze ejst "chuda jak patyk", "chuda jak chłopak" ...jak sie wkurwiłam i poszłam pwoiedzieć, ze się na coś takiego nie zgadzam. To od ojca dziewczynki któa tak mowi (tatuś się okazało tez tak mowi) usłyszałam, ze to nie jest obelga. "Chudego nie da się obrazić".
              Czyli jak powiesz "grubasie" - obelga
              Ale już "jesteś chuda jak szkielket"- nie obelga...
              • jednoraz0w0 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 14:23
                No, wiesz, w końcu zrobiko jakąś tam karierę powiedzenie „nie da się być zbyt bogatą lub zbyt chudą”. Nie dyskutuje z jego sensem tylko może on wychodzi z tego założenia.
              • jowita771 Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 15:19
                Jak ja to rozumiem! Całe dzieciństwo i wczesną młodość byłam nazywana szkieletorem, szkapą itp. Jak było mi przykro, popłakałam się, to słyszałam: ale o co ci chodzi, nie histeryzuj.
        • leosia-wspaniala Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 20:06
          >Jeżeli kobieta nosząca rozmiar 40 mówi: zobaczcie, ja jestem gruba i noszę szorty, jestem taaaaaka odważna i ciałopozytywna, bądźcie jak ja to domyślam się, że naprawdę otyłych trafia szlag,

          No niekoniecznie. To wszystko jest w głowie i kobieta w rozmiarze 40 może mieć większy problem z szortami niż jej koleżanka w rozmiarze 50, która ma wyjebongo. Tak samo, jak problem może mieć kobieta ze zgrabnymi nogami, ale z jakąś chorobą skóry czy z bliznami.

        • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 24.02.23, 20:46
          > Jeżeli kobieta nosząca rozmiar 40 mówi: zobaczcie, ja jestem gruba i noszę szorty,
          > jestem taaaaaka odważna i ciałopozytywna, bądźcie jak ja to domyślam się, że
          > naprawdę otyłych trafia szlag

          Nosząc rozmiar 40 można być kluchą, ale i superlaską, kwestia wzrostu, proporcji, jędrnosci ciała. Szkoda, że otyłych trafia szlag zamiast refleksji, jak bardzo jest z nimi źle. Ja na fali ciałopozytywnosci, ograniczającej się w zasadzie tylko do osób grubych (nie widzę "ciałopozytywnienia" w stosunku do np. małych cycków, dużego nosa, wzrostu 150 cm) widzę osoby otyłe, ktoóre między jednym ciastkiem a a drugim nawet nie próbują nic ze swoją otyłością zrobić. I piszę też o osobach, które znam dobrze, a nie tylko z obserwacji, że gruba je batona. To jest tragedia, a nie żadne positive.
          • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 09:14
            Zawsze mnie to fascynuje, kogo zna się tak dobrze, żeby widzieć, co próbuje zrobić z otyłością. Własne dziecko? Faceta? Bo chyba z przyjaciółką nie mieszkasz i nie wiesz, jak wygląda jej codzienność.
            I nie chodzi o refleksję , czy z otyłymi jest źle. Po prostu osoba z lekka nadwagą ma do powiedzenia o życiu otyłych tyle, co osoba która dostała "tylko" kawalerkę, samochód i miejsce w firmie rodzinnej na start o dorabianiu się od zera. Co nie oznacza, że osoba z nadwagą nie może "czuć się gruba", tak jak ta druga może "czuć się biedna". A odrębny problem to sprowadzanie cialopozytywizmu do grubopozytywizmu i e tym momencie nie o tym mówię.
            • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 09:59
              Tak, a jak się z kimś mieszka, to trzeba mieć kamerkę w salonie i w kuchni żeby wiedzieć jaki stył życia prowadzi daną osoba i jak się odżywia.
              Ja ze znajomymi spędzam czas, rozmawiam. Polecam, można się sporo dowiedzieć.
              • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 10:03
                PS. chyba problem nie polega na tym, że osoba z lekką nadwagą ma coś do powiedzenia o życiu otyłych. Tylko że np. zamiast rozmiaru 42 chciałaby nosić 38. A informacja zwrotna jest taka, ze w dupie jej się poprzewracało, przecież nie jest otyła.
              • gr.ruuu Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 14:34
                Ja też spędzam czas i rozmawiam ale nadal nie jestem tak wtajemniczona w ich życie, żeby wiedzieć doskonale czy i na co się leczą, bo nie każdy ma ochotę się z tego zwierzać
                • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 25.02.23, 17:26
                  Oczywiście można założyć, że każda otyła osoba na coś się leczy lub ma jakieś problemy, trend że tyje się od wszystkiego tylko nie od jedzenia, trzyma się już jakiś czas.
                  Ale jesli moja otyla koleżanka powiedziała, że za bardzo lubi słodycze, ktore je codziennie, żeby z nich zrezygnować, na treningi nie chce chodzić, bo nie lubi, a drugie piętro po schodach to jej wróg - to czy mogę uznać, że coś o jej trybie życia wiem, czy to na pewno ściema, a tak naprawdę jest gruba "od tarczycy"?
                  Serio, jak się z kimś przebywa i rozmawia to wiele widac, nie wszystko w życiu jest tajemnicą.
                  • katriel Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 26.02.23, 03:05
                    > jest gruba "od tarczycy"?

                    Może tak: od niedoczynności tarczycy brakuje jej energii, nawet codzienna aktywność w rodzaju wejścia po schodach na drugie piętro urasta do poważnego wyczynu, trening wydaje się kompletnie nieosiągalny, padłaby po 5 minutach. Tylko dzięki cukrowemu kopowi ze słodyczy daje radę normalnie funkcjonować, pracować, nakarmić dzieci. Bierze euthyrox, ale jeszcze nie wyregulowała dawki, a już zdążyła wpaść w błędne koło insulinooporności.

                    Jeśli nie jesteś nią, to nie wiesz, z czym ona się mierzy i czy odmówienie sobie kolejnego batonika jest dla niej łatwiejsze czy trudniejsze niż trzydniowy post dla andallthat_jazz.
                    • martini_n Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 26.02.23, 08:58
                      Tarczyca była tylko przykładem, mogłam napisać, że "tyje od powietrza", pewnie byłoby bardziej zrozumiale.
                      Akurat ta koleżanka nie choruje na niedoczynność tarczycy, nie ma dzieci, nie ma insulinoodpornosci - z tego co wiem z rozmów z nią, ale może jednak to wszystko ma, w końcu z nią nie mieszkam. Zwlaszcza ze przeciez wszyscy sa grubi bo są na coś chorzy, nikt nie tyje od nadmiaru kalorii.
                      Niedoczynność tarczycy mam ja, aktualnie 54 kg przy 162 cm wzrostu, a najwięcej ważylam 60 kg, ze trzy razy w życiu się zdarzyło. I zawsze już przy tej wadze zapalała mi sie w glowie lampka, żeby nie iść w tę strone, bo może za rok lub dwa będzie 70 kg, a za pięć lat 100 kg. W związku z tym weryfikowałam swój sposób odżywiania się i aktywność fizyczną. A przecież mogłam dać sobie kopa cukrowego dla poprawy humoru, no bo #niedasie.
                      • black_halo Re: wokół czycha fatfobia i oszukana ciałopozywno 26.02.23, 09:16
                        Nie wiem jak jest teraz ale w czasach kiedy mieszkalam w Polsce to trafil mi sie lekarz, ktory przez rok nie wyslal mnie na zadne badania. Zadne. Bo byly limity a ja jestem mloda i pewnie za duzo jem, za malo spie (wiadomo, studenci) i zamiast pobiegac to chodze na calonocne balangi i chleje piwo a ono ma duzo kalorii. A do tego na wiosne kazdy jest zmeczony po zimie, latem sa upaly i sesja na studiach, po lecie jest kampania wrzesniowa, deszcz i depresja, potem zima - wiadomo, ze sie nabiera tluszczu na zime wiec trzeba sie pilnowac. Po roku poszlam na komplet badan sama, zanioslam wyniki, TSH w okolicach 50 i lekarz sie zafrapowal i mowi do mnie "wie pani, nic nie wskazywalo". A mialam wszystkie klasyczne objawy: tycie z powietrza, problemy z koncentracja, wypadanie wlosow, suche lokcie, zaburzenia pamieci, problemy z tetnem i rozne inne. W tamtych czasach cztery razy w tygodniu jezdzilam na lyzwach po 1.5 godziny i codziennie chodzilam 7-12 km na piechote.