obrus_w_paski
04.03.23, 14:18
Miałam covid w grudniu 2021.
I wciąż mam - kilka razy dziennie codziennie- zajawki zapachowe. Po prostu nagle w ciągu dnia czuje obrzydliwy smród spalin. Nieważne gdzie jestem- czy na ruchliwej ulicy, w lesie, biurze, centrum handlowym, na plaży.
Doprowadza mnie to do szału. Np teraz Siedzę sobie teraz na piasku, patrzę w morze i nagle dostaje tym smrodem niemal z buta, niemal chce mi się wymiotować.
Przed covidem tak nie miałam. Sam covid zniosłam dość smętnie, bo szybko straciłam węch i smak, wrócił po 2 tygodniach ale z takim wujowym prezentem.
Czasem ten smród zostaje na tyle długo zw smaruje się pod nosem maścią majerankowa albo jakimś vickiem😒
Jak długo to ma jeszcze niby trwać.