maszyna_trurla_08
11.03.23, 19:07
Dzień dobry

wiele lat temu udzielałam się trochę na forum kobieta, teraz podczytuję emamę.
Potrzebowałabym spojrzenia z zewnątrz na taką sytuację: jestem singielką, mam bliską koleżankę, która jest w związku, z nią i jej partnerem spotykamy się przy różnych okazjach, ale ostatnio spotkaliśmy się we trojkę tzn ja, ona i jej partner. Od tego spotkania jej facet zaczął wysyłać mi wiadomości, w zasadzie niewinne, ale dla mnie trochę od czapy, tzn wysyła zdjęcia widoku z okna, z trasy, informując mnie, że gdzieś jedzie, z kontekstu wynika, że jedzie sam, tzn bez swojej partnerki, itp. Z częstotliwością mniej więcej co dwa dni.
Staram się odpowiadać zdawkowo, nie przedłużać rozmowy. I teraz nie wiem, czy jestem nietowarzyskim dzikusem, a człowiek jest po prostu miły, czy jednak taki kontakt niejako za plecami mojej koleżanki jest jakąś nielojalnością? Jak reagować? Nie chcę być dla niego niemiła, bo w sumie nie ma powodu... ale z drugiej mam poczucie, że jednak jest coś nie tak, nie w porządku wobec koleżanki... co sądzicie? Jak byście zareagowały?