Dodaj do ulubionych

pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;)

17.03.23, 12:31
blagam, bez nabijania sie - doradzcie! smile

wyjazd 11 dni, niestety w dwoch strefach pogodowych: 25-30C (krocej) i 0-10C + prognozy sniego-deszczu (dluzej).
musze sie sprytnie spakowac, a nie mam wygodnej i duzej walizki (wciaz pytam po znajomych), wiec zdecydowalam sie na troche mniejsza i wygodna. potrzebuje "lepszye" ciuchy do pracy i troche "na czas wolny".

1. patenty na pakowanie, zeby zmiescic jak najwiecej - czy to "rolowanie" rzeczywiscie pomaga zabrac wiecej ubran? nigdy nie probowalam. jak zroluje - to ukladam na plasko te rolki, czy na stojaco?
co jeszcze doradzicie?

2. ubranie na podroz - bede w zasmolocie 2 razy ponad 15 godzin (z przesiadkami). pierwszy przystanek - cieple kraje ... musze zabrac do samolotu grube buty (wysokie kozaki) i marynarke (sciagne ja w czasie podrozy). oraz jakies ciuchy, ktorych juz potem pewnie nie zaloze (bo brudne, nienawidze wkladac ciuchow po samolocie). i teraz co do tego? boje sie, ze jak wezme jeansy, to sie w nich zapoce (menopauza i poty w dziwnych miejscach, niestety) - i spodnie beda nie-do-uzytku.
spodnica i rajty?
pomyslalam o bawelnianych legginsach ... jednak nie mam zadnych - we wszystkich wyprobowanych robi mi sie camel toe, a tego nienawidze ... moze na podroz kupie cos za pare groszy? do tego te kozaki (facepalm) - a co na gore pod marynarke? nie mam zadnych dluzszych tunik (bo zle na mnie leza, a do legginsow nie potrzebuje, bo ich nie nosze), moge wziac koszule luzno puszczona - ale to duzo miejsca mi potem w bagazu zabierze ... najchetniej wlozylabym czarny bawelniany top z dlugim rekawem - no ale ten camel toe i na lotnisku juz znajomych spotykam - troche mi glupio ...

dawajcie - w sumie moze byc nabijanie sie, byleby rady dobre byly smile
Obserwuj wątek
    • kurt.wallander Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:39
      Ten top do legginsów, to może jakiś mega długi T-shirt? Buty to muszą być kozaki? (jesli przez kozaki rozumiesz takie skórzane wysokie, przylegające i na obcasach)? Może jakies niskie buty typu trzewiki, wtedy masz chyba większy wybór spodni pasujących. Na długi lot założyłabym spodnie a'la dresy, nie wytrzymałabym chyba typu godzin w czymś przylegającym (legginsy, rajstopy), zwłaszcza, że w samolocie chyba jest suche powietrze.

      Tak w ogole, sama chętnie posłucham rad. Mam w tym roku dwa wyjazdy samolotowe, w tym jeden kikunastogodzinny, a od lat nie podróżowałam samolotem, i tez mnie trochę przeraża to pakowanie.
      • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:42
        Nie wiem co napisze kura, ale myślę, że potrzebuje tych kozaków do tego zimnego kraju i do jakichś zestawień bardziej formalnych, a jednocześnie nie chce ich pchać do walizki, bo zajmują dużo miejsca. Jeśli kozaki nie są warunkiem sine qua non to popieram koncepcję dresową.
        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:46
          Daniela, w punkt z kozakami.
          • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:47
            Hehe, jakby znam problem 🙂
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:43
        musza byc te kozaki. skorzane, wysokie, bez obcasow. nie mam porzadnych niskich zimowych butow (nie potrzebuje tu, gdzie mieszkam), a te kozaki w 0-10C w pracowym wydaniu (do sukienek/spodnic) beda ok.

        no wlasnie nie mam zadnych rozsadnych dluuugich t-shirtow - bo mi w takich zle, nie mam do czego nosic (tylko do spania, jakies starocie).

        dresow w sumie tez nie mam uncertain
        obcislosc legginsow chyba (?) by mi nie przeszkadzala, o ile beda bawelniane.
        • szczypawka100 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:15
          Czy do i w pracowych warunkach będziesz się przemieszczać pieszo po śniegu czy raczej będziesz wożona?
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:17
            nie bede wozona smile
            komunikacja miejsca 15 minut lub spacer 20 minut (googiel twierdzi).
            no i po pracy tez nie bede wozona, a nie planuje siedziec "w domu".
            • ib_k Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:19
              No to weź porządne skórzane botki i wygodne buty które się sprawdza na spacerach po pracy. Z ciepłą skarpetką w zimnie i cienką w upale
              • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:27
                nie mam "porzadnych skorzanych botkow" - kozaki mi tutaj wystarczaja + lzejsze buty, ktore u nas spokojnie obleca (i zawsze moge zmienic w domu na inne) uncertain
                wezme teraz pewnie sportowe buty jako te drugie - na wszelki wypadek w zimnie i do noszenia przy upalach.
                • jednoraz0w0 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 20:08
                  Te drugie to weź Birkenstocki jeśli masz, one dadzą radę w niższych temperaturach bo gruba podeszwa a na gorące wygodniejsze niż sportowe.
            • 1matka-polka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:19
              kura17 napisała:

              > nie bede wozona smile
              > komunikacja miejsca 15 minut lub spacer 20 minut (googiel twierdzi).


              Nie ma opcji, ze taksowka, if mokro?
            • szczypawka100 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:25
              Rozumiem, chcesz też wykorzystać te buty, które już masz; a może masz porządne botki? Na wielbłądzie kopyto doradzają grubszą bieliznę i wkładkę.
    • 1matka-polka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:40
      "pomyslalam o bawelnianych legginsach ... jednak nie mam zadnych - we wszystkich wyprobowanych robi mi sie camel toe“

      Dlatego nosi sie dluzsza bluzke albo sukienke do leginsow.

      A poza tym, to ubrania mozna wyprac w jakiejs pralni albo samemu w misce...
      • kira02 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:09
        Ja bym doradziła tunikę, ważne zeby zakrywała pupę i "camel toe". Są rozne fasony i różne materiały, wlacznie z szyfonowymi, które mogą uznane za krótka sukienke, do czarnych legginsów i kozakow jak znalazł.

        Co do prania, to na miejscu skorzystalabym z pralni, choc cienkie legginsy i tunike mozna od biedy uprac nawet z umywalce.
        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:32
          > Ja bym doradziła tunikę, ważne zeby zakrywała pupę i "camel toe". Są rozne
          > fasony i różne materiały, wlacznie z szyfonowymi, które mogą uznane za krótka
          > sukienke, do czarnych legginsów i kozakow jak znalazł.

          ten post mi przypomnial, ze mam jedwabna letnia krotka sukienke, ktora bedzie idealna na legginsy, a potem na upaly!


          > Co do prania, to na miejscu skorzystalabym z pralni, choc cienkie legginsy i
          > tunike mozna od biedy uprac nawet z umywalce.

          no niby wiem, ale wolalabym prania uniknac wink
    • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:40
      Ło matko, ale masz kombo! Dobra, napiszę tylko o tym, o czym mam pojęcie - tak, rolowanie zdecydowanie pomaga zmieścić więcej rzeczy. Ja te rolki "stawiam" chyba że mam też coś dużego, co muszę jeszcze położyć na rolkach (w moim przypadku to była toga, uhhh...). Z tym przebieraniem w ciepłych krajach - ja bym wzięła lekką, zwiewną spódnicę, rajstopy i te kozaki. W ciepłym kraju zdjęłabym rajstopy. Będzie wyglądać ok (takie lekkie spódnice dobrze wyglądają z kozakami), a Tobie będzie wygodnie.
    • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:45
      Niedawno widziałam kurtkę, która wyglądała "normalnie" a potem pani ją nagle zrolowała do wielkości kostki masła. Niestety, nie miałam warunkó do zapytania jaka to marka/model i gdzie kupić. Ale wiem, że istnieje.
      • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:48
        chococaffe napisała:

        > Niedawno widziałam kurtkę, która wyglądała "normalnie" a potem pani ją nagle zr
        > olowała do wielkości kostki masła. Niestety, nie miałam warunkó do zapytania ja
        > ka to marka/model i gdzie kupić. Ale wiem, że istnieje.

        Tak! Mam dwie takie kurtki, grzeją doskonale (puch), a po zdjęciu można je włożyć do kieszeni. Jedna była b. tania, z Uniqlo (Ultra Light czy jakoś tak).
        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:50
          kurtka mi niepotrzebna do samolotu/walizki wink
          mam cieply plaszcz, przelezy lot na poleczce ...
        • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:50
          spojrzałąm w necie - to są króktie kurtki a pani miałą do połowy ud i taką luźną (na dodatek łądną)
          • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:55
            chococaffe napisała:

            > spojrzałąm w necie - to są króktie kurtki a pani miałą do połowy ud i taką luźn
            > ą (na dodatek łądną)

            Moja druga jest taka, ale nie zarekomenduję, bo wściekłe droga, a poza tym Kura i tak nie chce.
            • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:57
              ale ja chcę! (jak droga?)
            • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:02
              Al Sahra, ja kupiłam taką ostatnio w outlecie CK, to genialna sprawa - zwija się w małą kulkę, którą można schować do torebki. Jaka jest ta Twoja polecana, bo na przyszły rok kupię sobie taką porządną.
              • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 16:52
                magdallenac napisała:

                > Jaka jest ta Twoja polecana, bo
                > na przyszły rok kupię sobie taką porządną.

                Moja jest marki Herno, cudownie leciutka, lekko błyszcząca, luźna, sięga za pupę. Fason o tyle dziwny, że ma przykrótkie i dość szerokie rękawy, ale to mi nie przeszkadza, a fajnie wygląda.

                Kupiłam ją jakieś 5 lat temu w Bloomingdales, ale teraz nie widzę dokładnie tego samego fasonu na ich stronie.
      • m_incubo Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 17:17
        Właściwie wszystkie puchowe kurtki to potrafią.
      • koronka2012 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 21:25
        Każda cienka puchôwka tak się roluje 😀
    • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:45
      Ja nie doradzę, ale skrytykuję smile.

      Naprawdę musisz targać wysokie kozaki w 11-dniową podróż, z czego część jest w tropikach? Nie masz innych butów odpowiednich na niższe (nawet nie ujemne!) temperatury? To jest pierwsze, co bym wywaliła.
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:49
        nie mam innych w miare eleganckich butow na takie temperatury - tu, gdzie mieszkam nie sa mi potrzebne, jak sa takie temperatury, to albo pomykam szybko w lekkich (czego boje sie robic na wyjezdzie, bez mozliwosci wymiany butow, jak przemokna) lub wlasnie w kozakach, rajtach i cieplejszych sukienkach.
        kozaki beda ok, rowniez do bardziej pracowych ubran (sukienki/spodnice).
        • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:51
          czego boje sie robic na wyjezdzie, bez mozliwosci wymiany butow, jak przemokna


          To jest szaleństwo.
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:53
            co jest szalenstwem? zabranie dwoch par butow na wyjazd, gdzie mozliwy jest snieg?
            • 1matka-polka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:55
              kura17 napisała:

              > co jest szalenstwem? zabranie dwoch par butow na wyjazd, gdzie mozliwy jest sni
              > eg?
              >
              >
              Bedziesz mieszkac w namiocie, na srodku lodowej pustyni? Nawet w takich warunkach da sie rozpalic ognisko i wysuszyc buty. A w hotelu, to juz normalnie, suszarką...
            • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:56
              Kura, a myślisz, że dużo po tym śniegu będziesz chodzić? U mnie też jest śnieg i nie pamiętam, kiedy ostatnio kozaki nosiłam.
              • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:57
                napisalam, ze nie mam innych cieplych, w miare eleganckich butow, ktore by sie nadaly do pracowego wydania w sukience/spodnicy w takich temperaturach i przy brzydkiej pogodzie uncertain
                nie potrzebuje.
                • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:59
                  Jakie są te drugie buty, które zabierasz?
                  • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:03
                    > Jakie są te drugie buty, które zabierasz?

                    myslalam o skorzanych kowbojkach - w cieple na gola noge obleca, w zimnie do jeansow tez, jesli bedzie potrzeba.
                    nienawidze sie pakowac i nie wiem, jak to robic - a tutaj warunki brzegowe mi dodatkowo przeszkadzaja (+ musze rozsadnie "do ludzi" wygladac).
                    • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:05
                      Dobra, ja akurat, będąc w mniejszości, rozumiałam kozaki, ale teraz już zestawienia kozaki plus kowbojki nie rozumiem i teraz ja powiem: szaleństwo. Moim zdaniem załatwisz nogi w ten sposób w tych 30 stopniach, dlatego że najprawdopodobniej przy wielogodzinnym locie i zmianie klimatu ci przypuchną.
                      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:08
                        no to moge jeszcze jakies sportowe zabrac - w cieple sie obronia, "na zapas" w zimnie do spodni chyba tez?
                        moge wziac sandaly - ale boje sie miec tylko kozaki w zimnym miejscu.
                        • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:10
                          Przesadzasz. O ile te kozaki to nie mgiełki z weluru tylko dobrze zaimpregnowane skórzane buty, to bierz tylko kozaki. I raczej myśl o swoich stopach w upale. Z troską o nich myśl.
                          • ib_k Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:17
                            No nijak nie rozumiem po co brać kozaki i kowbojki!?
                            Czy w te zimne rejony nie wystarczą grube rajtuzy do spódnicy i jakieś botki z wyższą cholewką?
                            Będziesz tam dużo po tym śniegu chodzić?
                            • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:22
                              Jak rozumiem botki u Kury nie występują wink bo pisze, że kozaki jako jedyne pasują do bardziej formalnego ubrania.
                              • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:33
                                > Jak rozumiem botki u Kury nie występują wink

                                porzadne botki nie wystepuja - takie skorzane, ktore w zimno dadza rade przez kilka dni bez problemu (przy ewentualnej zlej pogodzie).

                                ... jak powiem mezowi, ze mam zasadenicze braki w obuwiu, to bardzo sie ucieszy big_grin
                                • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:38
                                  smile
                                  "Nie mam butów!" ( w tym momencie udręczony mąż Kury kieruje zbolałe spojrzenie na wysypujące się z garderoby obuwie we wszelkich kolorach i kształtach)
                                  • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:39
                                    nie mamy garderoby, ale mamy "sofe wstydu", pod ktrora duuuzo sie miesci ...
                    • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:05
                      No to bierzesz 2 pary podobnych butów.
                      • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:09
                        Tak, to jest IMO kompletnie bez sensu.

                        Jedne buty trzeba wziąć takie, żeby w tym chłodniejszym klimacie obskoczyć: albo kozaki albo kowbojki (ponieważ wygląda mi na to, że będą okazje do bardziej formalnego stroju to raczej kozaki), ale drugie na Boga jakieś zupełnie lekkie. Zanim mi wytłumaczycie, że kowbojki to w ogóle szał na upały, to powiem: nie wierzę, że kobieta w wieku menopauzalnym i z pewnymi dolegliwościami, po wielogodzinnym locie i przy sporej zmianie strefy klimatycznej, tak lekko w upał powędruje w kowbojkach. Nie wierzę.
                        • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:11
                          (aha, nie pisałabym o menopauzie, ale Kura sama o tym wspomina, czyli odczuwa)
                        • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:11
                          Ja nawet mogłabym uwierzyć, co mi tam. Tylko nie wiem po co miałaby to robić.
                          • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:13
                            Po kilkunastogodzinnym locie to i mnie nogi spuchły, a nie puchną mi nigdy. Jak rozumiem te kozaki, tak uważam, że na lotnisku trzeba zaraz po odebraniu walizki wskoczyć w coś bardzo wygodnego i przyjaznego stopom.
                            • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:19
                              Ja największa zwolenniczka kowbojek, oczywiście przyznaję Ci rację. Na miejscu Kury kupiłabym eleganckie, lekkie, skórzane klapki (mnóstwo ich teraz w sklepach) i wsunęłabym je do podręcznego, aby je od razu po wylądowaniu założyć.
                              • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:21
                                A miałam nawet pisać, żeby w torebce mieć takie leciutkie klapki albo sandały (ale już czytam, że sandały nie), nawet niekoniecznie ze skóry, szukałabym tekstylnych, skoro Kurę buty obcierają.
                        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:16
                          Daniela - tak, o menopauzie sama napisalam, to fakt wink

                          co do upalow - musze miec skarpetke, bo w upaly sandaly na ogol gdzies mnie obetra (niestety) - dlatego pomysl z kowbojkami (+skarpery) lub sportowe buty - tak chodze tutaj przy upalach (i cierpie wink )

                          pewnie te sportowe wezme w takim razie, u nas w lecie daje rade, mam jedne super wygodne.
                          • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:20
                            No i to brzmi już sensownie. Rozumiem problem otarć - czyli sandały odpadają. Natomiast co do tych kowbojek, które nosisz "tutaj" - u siebie nie masz tego długiego lotu ani gwałtownej zmiany warunków pogodowych, teraz będziesz miała dodatkowe obciążenia. Ale już koncepcja sportowych jest ok.
                          • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:20
                            W takim układzie wzięłabym z butów: kozaki (jeśli musza być, niech będą), sportowe buty i klapki pod prysznic, koniec.
                            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:31
                              no i tak wlasnie chyba wyewoluowalo ...
                    • kurt.wallander Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 16:34
                      kura17 napisała:

                      > > Jakie są te drugie buty, które zabierasz?
                      >
                      > myslalam o skorzanych kowbojkach -

                      Ok, ja juz nic nie rozumiem. Nie masz butów innych niż kozaki nadających się na zimną pogodę, a na ciepłą bierzesz kowbojki? Pomijając fakt, że pewnie kowbojki sa zbyt malo eleganckie, by wziąc je zamiast kozaków, powiedz mi, czym różnia się kozaki od kowbojek? Przecież jedne i drugie są nieocieplane i wysokie. Zdarza mi się całą zimę przechodzić w sztybletach, które sa niższe od kowbojek.

                      • ib_k Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 17:22
                        No nie zrozumiesz, ja też trwam w stuporze że kobieta mieszkająca w Europie, gdzie bywają jednak zimne dni i nawet mrozy nie ma porządnych, eleganckich butów z wyższą cholewką ( czy to płaskich czy to na obcasie) w których spokojnie można chodzić po ulicach miasta. W dodatku forumka która słynie ( mam nadzieję że nie mylę osoby jeżeli tak to przepraszam) z kupowania i posiadania wielu par butów.
                        • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 21:17
                          ib_k napisała:

                          > No nie zrozumiesz, ja też trwam w stuporze że kobieta mieszkająca w Europie, gd
                          > zie bywają jednak zimne dni i nawet mrozy nie ma porządnych, eleganckich butów
                          > z wyższą cholewką ( czy to płaskich czy to na obcasie) w których spokojnie możn
                          > a chodzić po ulicach miasta.

                          Pewnie dlatego, że kura mieszka w Hamburgu, a tam pomimo 53 stopnia szerokości geograficznej nie ma specjalnej zimy. Śnieg tam też rzadko leży, a ulice i chodniki są i tak odśnieżane. Można więc przez cały rok nosić buty jakiekolwiek, nawet sneakersy. Buty z wyższą cholewką to tylko jak się takie lubi i kura może właśnie takie ma i nosi je uniwersalnie do wszystkiego, co nie znaczy, że nadają się na prawdziwe mrozy.
                          • kurt.wallander Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 21:26
                            Ale z pierwszego posta nie wynika, że potrzebuje butów na "prawdziwe mrozy", tylko na mozliwe temp. 0-10 stopni. Na taką temperaturę nadadzą się każde kryte buty z wyższą cholewką (różnego rodzaju botki) założone na grubszą lub cieńszą skarpetkę. I dziwi, że mieszkając w dość łagodnym klimacie ma kozaki, a nie ma tego typu butów.
                            • kurt.wallander Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 21:26
                              Nie ma, lub nie chce ich zabrać, preferując kozaki.
                            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 22:07
                              > I dziwi, że mieszkając w dość łagodnym klimacie ma kozaki, a nie ma
                              > tego typu butów.

                              mam "tego typu buty", ale latwo przemakalne (np lubie zamsz).
                              w domu mi to nie przeszkadza, bo zawsze moge wymienic - ale na wyjezdzie, jako jedyna para butow - no boje sie jakiego wypadku. poza tym zwyczajnie lubie moje kozaki i pasuja do moich ubran (ktore tez lubie).

                              wybaczycie? wink
                        • shellyanna Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 18.03.23, 11:51
                          Mnie to nie dziwi. W botkach „eleganckich” złe się czuje. I co prawda mam takie, które w teorii pasują nawet do nobliwego kostiumu, ale prędzej założę kozaki niż botki.
                          Poza tym kozaki to buty z wyższa cholewka i owszem, są takie, które są eleganckie.
                          • shellyanna Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 18.03.23, 11:53
                            Jeszcze bym dodała, ze ja początkowo przed oczami miałam typowo biznesowe spotkania, a Kura jest naukowcem, a nie korposzczurzynka i leci zapewne na jakieś spotkanie naukowców właśnie, wiec wie co to grono nosi.
                            • nuta15 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 18.03.23, 12:14
                              Ja rozumiem kurę. Faktycznie sukienka plus kozaki lepiej się prezentują niż sukienka z botkami. Jednak z doświadczenie wiem, że podczas wyjazdów służbowych program jest wypełniony od rana do wieczora , czasem z małą przerwą na wyskoczenie do hotelu, żeby się przebrać na jakieś wieczorne wyjście kolację, spektakl czy koncert. Po całym dniu biegania w kozakach przy temperaturze ok.10 stopni moje nogi byłyby ugotowane.
                      • pyza-wedrowniczka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 18:02
                        Chyba, że kozaki z futerkiem w środku, a kowbojki ażurowe... Ale też bym chciała zobaczyć obie pary. Bo ja bym zabrała kozaki + jakieś lekkie półbuty, skoro sandały odpadają (bo sama bym wzięła sandały/balerinki).
                        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 18:14
                          no juz wyszlo, ze zamiast kowbojek lepiej wziac jakies wygodne sportowe buty.
                      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 18:04
                        kowbojki sa cienkie, niskie, tuz za kostke - wydawalo mi sie, ze sie nadadza i na cieplo i jako zapasowe na zimno (gdyby kozakom cos sie stalo, albo gdybym chciala nizsze buty). juz mi tu tlumaczono, ze to zly pomysl, pewnie skonczy sie na butach sportowych, jako "tych drugich".
            • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:58
              Na kilka dni? Przy planowanej plusowej temperaturze i chęci ograniczenia wielkości walizki?
              I na dodatek kiedy jedne z tych butów to kozaki?
              Tak, moją definicję szaleństwa wyczerpuje w 100%.
              • pyza-wedrowniczka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:40
                A ja rozumiem kurę. Jak sobie wyobrażasz, jak będzie plucha deszczowa chodzenie w półbutach (takich, w których stopa się nie ugotuje przy +25) po mieście? Przecież takie buty to będą mokre po 15 minutach spaceru. Dla mnie dwie pary - jedna deszczo-zimno odporna, a druga lekka to mus.
        • swinki_trzy Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:09
          Pozostaje kupić dużą walizkę smile Kozaki do niej się zmieszczą, a w docelowym miejscu z tropikami to można upchnąć do niej i płaszcz.
          Rolowane ubrania zajmują dużo mniej miejsca i mniej się gniotą. Zrolowane ubrania można układać na płasko, w dwie warstwy.
          Pro tip: do walizki weź mały lekki (plastikowy) wieszak na ubrania. Po wieczornym prysznicu, w zaparowanej łazience powiesisz sobie na nim sukienkę wymagającą "wyprasowania", rano będzie ok. Rano - bo trochę musi powisieć w wilgotnym pomieszczeniu. A wieszak polecam zabrać swój, bo w hotelach często w szafach są te takie dziwne wieszaczki jak ja to nazywam "na gwóźdź", i ich już nigdzie więcej nie powiesisz jak tylko w szafie.
          Drugi pro tip: weź ze sobą np ikeowski woreczek zip, warto gdzieś trzymać osobno "w zamknięciu" brudną bieliznę, nie będzie się mieszać z czystymi.
          A na tak długą trasę to bym wybrała luźny dres i wygodne sneakersy. Nawet jak ich nie masz to warto wydać te parę groszy czy euro, dres z jakichś tańszych, do tego koszulka. Byle nie jeansy, i nie siedzieć w samolocie w kozakach, to katorga. Zobacz sobie w rossmannie czy tym podobnej drogierii takie kapcie zwijane w rulonik, mieszczące się do torebki, zmienisz je sobie w samolocie. I jeszczej jeden pro tip - do torebki weź sobie majtki, skarpetki, cienki t-shirt i składaną szczoteczkę do zębów, nigdy nie wiesz gdzie wyląduje twój bagaż rejestrowany, a zanim znajdziesz sklep by kupić sobie nowe, to na pierwsze odświeżenie już masz rzeczy przy sobie. Nikomu tego nie życzę, ale lepiej zapobiegać niż...
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:20
            Swinki, dzieki za tipy pakownicze.

            zestaw "emergency" zawsze mam przy sobie, na codzien, nie tylko w samolocie wink
            w ostatniej podrozy pracowej bagaz zaginal mi na 4 dni (podroz 6 dni ...), wiec teraz tez planuje 1-2 zmiany ubrania zabrac do samolotu.
      • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:50
        al_sahra napisał(a):

        >
        > Naprawdę musisz targać wysokie kozaki w 11-dniową podróż,

        No dobrze, teraz doczytałam, że musisz. Jak mus to mus, ale dalej uważam, że to szaleństwo.
        • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:51
          bede miala drugie lzejsze buty (w walizce) - ale jako jedyne boje sie je zabrac.
          • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:53
            Jeszcze jedne na tę część zimową OPRÓCZ tych kozaków?
            Dobra, odpadam z wątku, nie na moje siły. big_grin
            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:55
              "lzejsze buty" - do spodni, gdy sucho (lub gdy grube przemokna) i na ciepla czesc podrozy.
              w 25C nie bede pomykac w kozakach.
          • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:54
            Zgadzam się z tym szaleństwem a propos kozaków. Weź to jeszcze przemyśl.
      • 35wcieniu Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:50
        Identycznie.
        • kubek0802 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:55
          Jak już muszą być te kozaki to zdecydowanie upchałabym je w bagażu. 15 godzin w podróży w długich kozakach to szaleństwo.
    • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:52
      Kup porządne legginsy, takie w których nie robi się camel toe - znajdziesz je w Zarze, H$M, czy w Gattcie. Mogą leżeć w szafie i będziesz je wykorzystywać na takie właśnie okazje. Ja, w Twoim przypadku ubrałabym się „na cebulę”. Legginsy, te kozaki, ten bawełniany czarny top, na to puszczoną luźno koszulę i tę marynarkę, którą musisz założyć. Będzie Ci wygodnie w samolocie i będziesz łatwo mogła ściągnąć któryś z elementów. Nie polecam dżinsów na takie długie loty, ale to ja.
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:56
        Magdalena - na razie w kazdych robi mi sie camel toe - wlasnie mam zare i h&m za soba uncertain
        w tych z h&m malu, ale jest ... musze miec jakas "felerna" budowe wink
        • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 12:57
          Hmm, ale jeśli planujesz podróż w legginsach, to i tak będziesz mieć tę koszulę. Może wymień czarny top na dłuższy tshirt? A na to koszulę.
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:00
            no wlasnie chcialam BEZ koszuli, tylko top + marynarka.
            bez koszuli, zeby miec mniej zbednego bagazu do targania (bo ja zaloze tylko na ta podroz).
        • kubek0802 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:00
          Jak nie lecisz jutro to tuniki do pół uda są w każdej sieciówce.
        • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:18
          No to nie kupuj legginsów ( co to w ogóle za pomysł?) a spodnie typu joggers, które w samolocie robią za wygodny dres, w hotelu robią za loungewear, na ulicy robią za modne szerokie dzianinowe spodnie, a w razie niedogrzanych warunków można nawet założyć jako piżamę. Mogę polecić ci te niżej. One są ciut krótsze, leżą w rozmiarze M przy mniej więcej 170cm tak jak u modelki i mają taki szew na środku nogawki, co odejmuje im sportowego charakteru. Na drugim zdjęciu w kolorze lila.
          www2.hm.com/de_de/productpage.1101778001.html
          • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:21
            Albo te miękkie joggersy, które są szersze u góry i zwężają się ku dołowi. Bardzo wygodne i można je nosić w różnych zestawieniach. Niestety ani te które proponuje Snejk, ani te moje nie za bardzo nadają się do kozaków.
            • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:29
              Jeżeli te spodnie mają służyć jako samolotowe, to mało kogo będzie obchodzić, czy pasują co kozaków. Moim zdaniem może ja od biedy do tych kozaków założyć, bo but będzie przecież do kostki zakryty, ale dla mnie sam pomysł kozaków na podróż jest nieco absurdalny.
              • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:38
                no wlasnie - ja mam opory, zeby samolotowe ciuchy potem zakladac, mam wrazenie, ze sa cale przepocone i przesiakniete zapachami samolotowymi - dlatego chce cos lekkiego, co zajmie malo miejsca i posluzy tylko do samolotu (moge ewentualnie na oba loty zalozyc, przezyje).
            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:30
              te snejkowe moge zalozyc na kozaki, ze wzledu na szeroki dol surprised
              tylko ich akurat stacjonarnie w moim miescie nie ma. mam weekend, zeby sklepy obczaic.
              • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:33
                kura17 napisała:

                > te snejkowe moge zalozyc na kozaki, ze wzledu na szeroki dol surprised
                > tylko ich akurat stacjonarnie w moim miescie nie ma. mam weekend, zeby sklepy o
                > bczaic.


                Nie doczytałam kiedy jedziesz, ale nie zdążysz zamówić online? Takich z szerszym dołem mają w H&M więcej. Nawet jeszcze szersze.
            • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:31
              Hmm...ale pasują do sportowych butów oraz jestem w stanie sobie je wyobrazić z marynarką, choć to pewnie zależy od konkretnej marynarki. I gdyby tak upchnąć jednak te kozaki do walizki jakimś cudem boskim, to byłby moim zdaniem bardziej komfortowy zestaw na drogę.
              • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:39
                daniela34 napisała:

                > Hmm...ale pasują do sportowych butów oraz jestem w stanie sobie je wyobrazić z
                > marynarką, choć to pewnie zależy od konkretnej marynarki.

                Ja je noszę do tego wełnianego płaszcza i do sportowych butów jak modelka z h&m, albo właśnie takich podobnych jak na zdjęciu. W ogóle nie wyglądają wtedy jak dresowe i lepiej niż te ostrzępione niżej. .
        • aankaa Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:28
          na camel toe pomaga grubsza wkładka higieniczna albo typu tena lady (weź kilka do torebki)
          • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:30
            aankaa napisała:

            > na camel toe pomaga grubsza wkładka higieniczna albo typu tena lady (weź kilka
            > do torebki)
            >

            O rany, przez kilkanaście godzin siedzenia (i pocenia się) w samolocie przecież się w tym zaparzy.
            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:36
              no niestety, w tych rejonach poce sie bardzo ...
              w samolocie to sie ludzi nie bardzo wstydze, bardziej znajomych juz na miejscu wink

              moze po przylocie zaraz zamienie te legginsy na lekka spodnice z bagazu podrecznego?
              • snakelilith Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:43
                kura17 napisała:


                > moze po przylocie zaraz zamienie te legginsy na lekka spodnice z bagazu podrecz
                > nego?

                Ale będziesz czuła się w tych legginsach niekomfortowo. Przemyśl jeszcze raz te kozaki. To też mordęga, tyle godzin w tym siedzieć. Nie możesz wziąć sportowych butów, a jakieś czółenka do walizki?
              • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:47
                Na lotnisku? Nie lepiej w hotelu , po prysznicu?
            • aankaa Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:49
              przecież nie proponuję, żeby kilkanaście godzin opędzić jedną wkładką big_grin
              • aqua48 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:15
                Przy poceniu się, zapas wkładek na dłuższą podróż jest nieoceniony.
                • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:19
                  Aqua, AAnkaa - mnie wkladki rowniez odparzaja - i to bardzo szybko.
        • mania_222 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 20:40
          Włóż do majtek grubszą podpaskę i problem z głowy (d..y).
          • mania_222 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 20:44
            Aaa, widzę, że ten pomysł padł wcześniej, ale dopiero teraz przeczytałam.
      • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:01
        magdallenac napisała:

        > Kup porządne legginsy, takie w których nie robi się camel toe - znajdziesz je w
        > Zarze, H$M, czy w Gattcie. Mogą leżeć w szafie i będziesz je wykorzystywać na
        > takie właśnie okazje. Ja, w Twoim przypadku ubrałabym się „na cebulę”. Legginsy
        > , te kozaki, ten bawełniany czarny top, na to puszczoną luźno koszulę i tę mary
        > narkę, którą musisz założyć. Będzie Ci wygodnie w samolocie i będziesz łatwo mo
        > gła ściągnąć któryś z elementów. Nie polecam dżinsów na takie długie loty, ale
        > to ja.

        Zgadzam się. Ja na długie loty wolę coś luźniejszego od legginsów, jakieś “lepsze” spodnie dresowe (nie muszą być grube, moje są z cienkiej mieszanki bawełny i kaszmiru), na górę wzięłabym bawełniany albo jedwabny top + cieniutki kaszmirowy sweter(albo duży kaszmirowy szal). W gorącym kraju zdjęłabym buty i sweter, i na lotnisku pojawiłaby się w tych dresach + Irenki top + klapki. I nigdy nie wożę zimowego płaszcza, tylko właśnie leciutką (ciepłą) kurtkę.
        • al_sahra Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:03
          Co ta autokorekty dziś wyprawia

          *pojawiłabym się
          *cienki (nie Irenki)
          • kk345 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:35
            Top zdjęty z Irenki załatwiałby część problemów z pakowaniem.
        • magdallenac Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:05
          Tak. Zgadzam się z każdym słowem i w samolocie jestem Tobą. Też wolę dresiki z miękkich materiałów i też mam zawsze wielki kaszmirowy szal, który w samolocie służy za koc.
    • pyza-wedrowniczka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:02
      Rozumiem z komentarzy, że to wyjazd służbowy, skoro koszula i marynarka.
      Koszuli bym nie zakładała na podróż, dla mnie jest niewygodna, tylko jakiś t-shirt luźny. Na dół dresy. Nie przejmuj się wyglądem w samolocie i że ciuchy nie pasują do siebie.

      Rolowanie pomaga, łatwiej się układa i mniej się rzeczy gniotą. Ja rolki kładę na płasko i przerwy zapycham bielizną/skarpetkami.
    • caponata75 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:06
      A ja nie w temacie, ale muszę zapytać z ciekawości:
      Lecisz do Nowej Zelandii przez Singapur czy inny Shanghai?
      Czy w drugim kierunku np. do Chile?
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:09
        wystarczy USA wink
        prognozy pogody sprawdzalam dzis (plus pytalam ludzi tam mieszkajacych o srednie pod koniec marca).
        • sylwiastka Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:50
          Skoro lecisz do USA, to mozesz bez problemu wyprac ciuchy po samolocie. Plasz, marynakre powies na wieszaku i spakuj z kozakami w takim pokrowcu na garnitury i zabierz na poklad. Na stopach w samolocie miej kapcie, a do wyjscia sneakersy. Do samolotu na dluzsze trasy zakladam miekkie ubranie, joggersy, bluzy (ja zawsze marzne w samolocie). Biore tez walizke kabinowa z ciuchami na zmiane gdy przemieszczam sie w ramach roznych warunkow pogodowych. Pozatym zawsze mozna cos Kupic na miejscu.
          • caponata75 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:25
            Na wielu lotniskach w salonikach VIP mają takie szafy do ozonowania ciuchów. Wstawia się ciuchy na 20 min. i wyjmuje świeże. Dużo latasz, to pewnie masz już Senatora czy inny "status"
            • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:35
              nie mam zadnego statusu, niestety wink
              loty sluzbowe - z niemieckiej budzetowki - zawsze (prawie) najtansze ...
              z punktami najrozniejszymi jest jakis klopot formalny, nie zbieramy ...
        • jackowo.deluxe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:56
          “wystarczy USA wink“

          👍
    • gulcia77 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:28
      Kura! Do samolotu zawsze noszę bawełniane, dość cienkie spodnie. Takie pomiędzy dresem a haremkami. Nie zamarzniesz w 10 stopniach i nie roztopisz się w 30. Spróbuję znaleźć jakieś zdjęcie. Ubrania w rolkach na sztorc, więcej się mieści. I kilka bawełnianych siatek na zużyte ciuchy.
    • piataziuta Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:35
      Ja (jadąc do cieplejszego kraju) wsiadam do samolotu w dresie i t-shircie, a do podręcznego wkładam krótkie spodenki i birkenstocki. Wysiadam z samolotu już w tych krótkich, a dres wpycham do podręcznego. Wracając robię odwrotnie.

      Za nic w świecie nie brałabym na taką podróż kozaków, serio???

      Na Twoim miejscu, wykorzystałabym fakt, że teraz do wszystkiego są modne białe sneakersy albo buty sportowe - pasują i do dresu i do krótkich spodenek i do eleganckich spodni z marynarką/eleganckiego kombinezonu/sukienek eleganckich i sukienek letnich. Kozaki też nie są szczytem elegancji - więc skoro uważasz, że kozaki na tę okazję założyć wypada, to i wypada sneakersy.
      Na zmianę wzięłabym buty na gorące dni/plażę (sandały czy tam klapki).
      Resztę garderoby dostosowałabym pod te buty.

      Co do pakowania, to na rolowaniu ciuchów się nie znam.
      Ja upycham kolanami ciuchy w każdą luźniejszą przestrzeń w walizce. To co mogłoby się od upychania zniszczyć (np. usztywniane staniki) biorę do podręcznego. Jeśli w hotelu nie dają żelazka, to biorę turystyczne.
    • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:41
      dobrze, ze jest forum.
      nienawidze sie pakowac i na ogol robie to fatalnie - ale po prostu biore za duzo rzeczy, ktore sie nie przydaja (a moglyby ...) i jest ok.
      tutaj warunki sa - dla mnie - dosc ekstremalne, wiec mam wiecej klopotow, niz zwykle ...
      • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:45
        Myślę, że dla wielu osób to są warunki ekstremalne bo dochodzi okoliczność, że to wyjazd służbowy. Gdyby był turystyczny to byś przebalowała cały w szortach, dżinsach i dresach.

        Pocieszę cię, że kiedyś musiałam do bagażu podręcznego o wymiarach określonych przez Ryanair upchnąć
        a) strój nawet nie wieczorowy a balowy
        b) togę
        c) obuwie do wyżej wskazanej balowej sukni.
        Oraz rzeczy na w miarę formalne spotkanie.
        • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:52
          Nie musiałaś do podręcznegowink
          • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:53
            Musiałam. Religia mi zabrania kupowania walizki specjalnie na trzydniowy wyjazd służbowy, a nikt ze znajomych nie miał smile
            • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:55
              To pech!
              • daniela34 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:59
                Iiii tam, dało się ostatecznie. Suknię miałam współpracującą, togę się złożyło, szpilki i kopertówkę upchnęło, spodnie i bluzkę na część konferencyjną też. Tyle, że z butami miałam łatwo, bo część konferencyjną i bal załatwiły szpilki, a resztę - buty z samolotu.
                • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:11
                  Mnie się zawsze wydaje, że jestem dobra w te klocki a co chwila spotykam lepszych big_grin
    • chococaffe Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 13:49
      Dołączę się do większości - daruj sobie te kozaki. W dodatku do samolotu!
    • aqua48 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:12
      Kurko ja często latam na wyjazdy pracowe i to niekiedy takie gdzie muszę wyglądać już po wyjściu z samolotu. Zawsze latam w miękkich spódnicach, co prawda nie pocę się, ale spodnie (wszelkie) wrzynają mi się koszmarnie we wszystko. Gdy leciałam do ciepłych krajów z bardzo zimnej Warszawy miałam na sobie dwie pary rajstop włożone jedne na drugie. Po drodze w toalecie zdjęłam po prostu jedną parę.
      Co do pakowania to co prawda nie roluję, ale mam już w głowie wyznaczone stałe strefy na rzeczy w walizce np na sam dół (patrząc na walizkę stojącą) pakuję klapki, lub sandały, albo jedno i drugie, z ich obu boków idą buty wypchane skarpetkami lub rajstopami, na środek leci bielizna w woreczkach, przykrywam to piżamą wyżej jest kosmetyczka, po jej lewej stronie aparaty fotograficzne z osprzętem niezbędne mi do pracy, po prawej na pionowo zawsze parasol. Na wierzch kładę bluzki i spódnice lub spodnie. Bluzki u mnie to nie koszule, ale miękkie topy albo sweterki. U męża jest podobnie tyle że na górę jeszcze leci sprytnie złożona na lewą stronę, rękawami do środka marynarka.
      Zawsze biorąc mały bagaż zakładam, że coś (bluzeczkę) w hotelu przepiorę w rękach w szamponie i zawsze biorę rzeczy tak, żeby wszystko pasowało do wszystkiego, każda góra do każdego dołu. Sukienka bez rękawów plus sweterek lub marynarka, żeby było ubranie na każą pogodę.
      Co do kozaków to na Twoim miejscu nie brałabym ich, tylko te kowbojki i rajstopy lub grubsze skarpety do nich.
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:18
        Aqua, dzieki!
        zaczne sie pakowac duuuzo wczesniej, zeby rozne warianty wyprobowac big_grin
        moze i kozaki do walizki zmieszcze?? albo wezme ta wieksza, nieporeczna, ktorej baaardzo nie lubie ...
        • aqua48 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:34
          Moim zdaniem lepiej wziąć większą walizkę i wszystko spokojnie zmieścić, również tę trzecia parę butów, niż przy pakowaniu powrotnym zostać z naręczem brudnych ciuchów, które zajmują dużo więcej miejsca niż czyste i uprasowane.
        • marta_monika Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:40
          Sa takie swietne zestawy do pakowania na amazonie (luggage organizers) albo nawet w Ikei. Do duzej nadawanej walizki sa idealne bo nic sie w niej wtedy nie przesuwa. Ubrania rolujesz i wkladasz do takiego organizera. Takie wieksze z Amazona maja akurat rozmiar zlozonej na pol marynarki.
        • blue77 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 18.03.23, 11:06
          Podpisuje sie pod rekomendacja spodnicy na dlugie loty. Jest mi w spodnicach nie tylko wygodniej, latwiej tez jest sie szybko umyc i zmienic bielizne w niezbyt duzej toalecie w samolocie.
          Zdarza mi sie tez latac w kozakach i mam je najczesciej na sobie, zawsze mam tez jednak ze soba plaskie buty na zmiane, niekoniecznie sneakersy. Nie wrzucalabym kozakow do bagazu rejestrowanego, bo po pierwsze zajmuja tam za duzo miejsca, po drugie po przejsciach z bardzo opoznionym bagazem nie ryzykuje...
          Gdzies wyzej w watku byla mowa o lekkich kurtkach. Mam taka z Uniqlo i zawsze mam ja przy sobie w podrozy. Nawet jesli nie planuje jej zakladac, to taka zwinieta kurtka swietnie nadaje sie do podlozenia pod plecy, albo jako podporka pod glowe.
          Co do pakowania, to roluje ubrania glownie dlatego ze mniej sie wtedy gniota. Moim patentem jest wkladanie zrolowanych i posegregowanych ubran do toreb bawelnianych, dzieki czemu rolki nie rozwalaja. Latwiej tez przeorganizowac na szybko takie torby w walizce, niz przekladac wrolowane ubrania. A torby zawsze sie przydadza w podrozy.
    • krolewska.asma Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:30
      Bossszze bardzo nie chciałam tu wchodzić w obawie że zobaczę jakieś dżinsowe Kozaki z łowieckimi nadrukami no ale nie mogłam się powstrzymać
    • pade Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:51
      Ja mam legginsy z reserved, z bawełną, nie robi mi się w nich camel toebig_grin
      A co do pakowania to nie doradzę, ja zawsze biorę pół domu na podróż, a samolotami nie latam.
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:54
        > Ja mam legginsy z reserved, z bawełną, nie robi mi się w nich camel toebig_grin

        mnie sie w kazdych mierzonych robi - pewnie jakas "felerna" budowe mam wink
        • pade Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:03
          Albo są zbyt obcisłe. Moje są dopasowane, ale nie mocno przylegające. Tak wygodne, że noszę je od jesieni i nie chce mi się ich zamieniać na jeansy.
          A co do butów, to ja bym wzięła botki/kowbojki, snickersy i sandały/klapki.
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:09
            nie sa za obcisle - w luzniejszych mam "luzniejszy" camel toe ... serio wink
        • mysiulek08 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:13
          dla mnie leginsy sa wymyslem szatana nie tylko z powodu camela, preferuje dresy w wszelich mozliwycch odslonach
    • mysiulek08 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:54
      Kura,
      nie przeczytalam dokladnie calego watku ale kozaki i 15h w samolocie?? nigdy bym sie w to nie pakowala tongue_out

      wez jednak nawet nieporeczna walizke a do samolotu jakies snikersy i luzne spodnie dresowe (bez sciagaczy na dole), jakas bluze i kardigan, kurtka w rece wink

      wiecej rad nie mam, miedzykontynentalnie latam tylko z podrecznym smile i to co moge pakuje w worki prozniowe

      ps
      kasa doszla?
      • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 14:56
        > ps
        > kasa doszla?

        pisalam juz w innym watku - doszla! kiss
        dziekuje i przepraszam za brak kontaktu ... urlop, choroba, teraz podroze ... wink
        • mysiulek08 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:11
          nie doczytalam, dlugie watki odpuszczam z reguly
          • kura17 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:12
            > nie doczytalam, dlugie watki odpuszczam z reguly

            jasne, rozumiem!
            przykro mi, ze sie musialas dopytywac "na darmo" kiss
            • mysiulek08 Re: pomoc przy pakowaniu i ubraniu podroznym ;) 17.03.23, 15:13
              e tam 😘😘