Kupował lek dla konia- Zgarnęli go za aborcję

[black.imak]

W krakowskiej aptece "farmaceutka z sumieniem" wezwała policję do klienta, który kupował lek na wrzody dla konia. Został zatrzymany przez policję:
"Do zdarzenia doszło w piątek po południu. Mężczyzna miał receptę weterynaryjną na lek na wrzody dla konia. Jego córka uprawia jeździectwo, a zwierzę jest w trakcie leczenia. Aptekarka uznała jednak, że specyfik jest używany do wywoływania poronień u kobiet, czyli aborcji. W aptece pojawiła się policja., która została wezwana przez aptekarkę w związku „z podejrzeniem sfałszowania recepty”. Mężczyzna trafił na komisariat. Dopiero wtedy policjanci skontaktowali się z weterynarzem i potwierdzili autentyczność recepty. Zatrzymany został zwolniony. Sprawę szeroko komentują w sieci krakowscy sędziowie."
lifeinkrakow.pl/w-miescie/6203,chcial-kupic-lek-dla-konia-trafil-na-policje-podejrzewany-ze-chce-dokonac-aborcji

[woman_in_love]

Czy aptekarka z sumieniem rozgląda się teraz bacznie i sumiennie wracając do domu? Bo kto wie, kto wie...

Ja tam bym dostała szału gdybym trafiła na komisariat i kwitła tam n godzin.

[taje]

Koń z wrzodami, aptekarka z sumieniem. Polska w pigułce.

[inez21]

🤣🤣🤣
Chociaż to do płaczu bardziej niż do śmiechu tak serio 🤢

[afro.ninja]

Hehehe

[little_fish]

Sytuacja absurdalna, ale ciekawi mnie jedno - policja się błyskawicznie teleportowała, czy pan grzecznie poczekał poproszony o to przez "sumienną" farmaceutkę? A może farmaceutka dokonała zatrzymania obywatelskiego?

[woman_in_love]

1) zapewne poszła na zaplecze po lek i zadzwoniła na policję
2) a facetowi ściemniła, żeby chwilkę poczekał
3) a dla policji to teraz sprawy priorytetowe, więc rzucili wszystko co robili i natychmiast przyjechali czyli w max 5 minut. To byś nie przyjechała od razu?

[iwles]

Przeciez na recepcie są dane faceta. I tak by do niego trafili, przyszli do domu, skuli w kajdanki. A recepta niezrealizowana, koń bez leków.

[little_fish]

To, że by trafili rozumiem, ale napisano, że zgarnęli go z apteki.

[35wcieniu]

No to ci wyjaśniono.
Jakby mi ktoś w aptece powiedział że wzywa do mnie policję to też bym zaczekała, z czystej ciekawości absurdu i żeby dopilnować co się z receptą stanie.
W chacie bym ich nie chciała mieć a wiadomo że w takiej sytuacji by przyleźli.

[lilia.z.doliny]

to też bym zaczekała, z czystej ciekawości absurdu i żeby dopilnować co się z receptą stanie.
Ja w Polsce jednak bym się nie odważyła.
Ani w Iranie, w Salvadorze.

[little_fish]

Gdyby mi ktoś powiedział że wzywa policję do recepty dla konia to bym parsknęła śmiechem i uznała osobnika za niepoczytalnego. Ale rozumiem, że ludzie są różni.

[35wcieniu]

Nie "do recepty dla konia" tylko zarzuca ci że posługujesz się sfalszowaną receptą. Nikt nikogo oczywiście siłą w takiej sytuacji nie trzyma, możesz wyjść i przyjdą wyjaśniać do domu, możesz poczekać. Ja bym poczekała, zatrzymania nie zakładałabym w ogóle i zapewne facet też nie zakładał.

[livia.kalina]

Tam było potrzebne wiele opakowań tego leku. Apteka nie miała ich na stanie i leki było zamówione do odbioru. Jak facet przyszedł po umówiony wcześniej lek, policja już na niego czekała.

[berdebul]

Pani farmaceutce odjechał cały dworzec. 🤦🏻‍♀️

[paskudek1]

Mam nadzieję że facet teraz znajdzie siłę, dobrego prawnika i poda babsko do sądu. Nie wiem tylko czy jest paragraf na takie straty moralne. Ale bardzo bym chciała żeby ją przeczołgał przez sądy.

[berdebul]

Policjantów tez… telefon do weta z apteki i nie ma sprawy.

[35wcieniu]

Na telefon to nawet same panie farmaceutki wpadły. Weterynarz nie odbierał, wezwały policję, policja też dzwoniła, weterynarz nie odbierał, zatrzymali gościa do wyjaśnienia, posiedział na komendzie 5 godzin, aż weterynarz w końcu odebrał.

[anorektycznazdzira]

OJP!!!!!!

[lilia.z.doliny]

Weterynarz nie odbierał, wezwały policję, policja też dzwoniła, weterynarz nie odbierał, zatrzymali gościa do wyjaśnienia, posiedział na komendzie 5 godzin, aż weterynarz w końcu odebrał.
Powiedz proszę, że teraz żartujesz.
Powiedz.

[yadaxad]

Niech się cieszy, że wyszedł z tego nieuszkodzony fizycznie.

[35wcieniu]

? Strescilam artykuły o zdarzeniu, nie ma tu mojej inwencji ani żartu.

[anorektycznazdzira]

Czy policja za pieniądze podatników nie chciała się również przejechać i upewnić naocznie, że koń zjada ten lek? Co to za niedoróba w czynnościach? Poprawnie byłoby aresztować również weterynarza, do czasu naocznego zaobserwowania, że lek jest faktycznie i efektywnie podawany koniu.

[krolewska.asma]

wnież weterynarza, do czasu naocznego zaobserwowania, że lek jest faktycznie i efektywnie podawany koniu.


Wreszcie ktoś tu zaczyna pisać do rzeczy widzę że zaczynają otwierać wam się oczy tak trzymać

[jowita771]

Tak. I można byłoby zatrudnić do pilnowania przyjmowania leków przez konie i krowy, jeszcze na pewno wielu szwagrów czeka na posadę.

[borsuczyca.klusek]

Kto w Polsce mieszka ten się w cyrku nie śmieje 🙄

[afro.ninja]

Śmieje się, śmieje, ale przez łzy.

[milva24]

[bazia_morska]

A mógł wysłać konia.

[marta.graca]

To by jeszcze biednego konia zatrzymali, a nie mógłby się wytłumaczyć, że ma wrzody 🙄

[bazia_morska]

Masz rację, polska policja nie jest przyjazna koniom.

[fragile_f]

No cóż, coraz bardziej dochodzę do wniosku, że z czymś takim należy walczyć nie spokojna, rzeczową dyskusja, tylko staropolskimi metodami.

Otoz szanowna pani farmaceutka powinna następnego dnia rano znaleźć pod drzwiami apteki coś w okolicach 300-400kg końskiego kupska, starannie wtartego w szyby, drzwi, dziurkę od klucza etc. Podobny ładunek należałoby rowniez zostawic pod jej domem.

Oczywiście właściciel konia akurat tej nocy bylby na imieninach 300 km dalej, z całą rodziną.

[gama2003]

Z rodziną i z koniem !

A pomysł popieram.

[fragile_f]

To imieniny konia, jasne że na nich byl :p

[35wcieniu]

Doradzałabym jednak krowie.
Końskie jest stosunkowo "przyjemne" w porównaniu z tym drugim.
Krowie nie nawiazywaloby do pośredniego sprawcy zamieszania, ale przymknęłabym na to oko

[fragile_f]

Ale takie podfermentowane czy placki prosto z pola...?

[caponata75]

Co tam krowie placki. Świńskie wygrywają odorem.

[memphis90]

Tylko jeśli zle karmisz świnkę! Świnka na diecie warzywnej ma ponoć kupki niecuchnace, a przynajmniej mniej niż ludzkie.

[mmoni]

Myślałam, ze zaproponujesz koński łeb, ale to jednak byłoby z krzywdą dla konia.

[fragile_f]

Kupsko jest weganskie

[szmytka1]

Panie farmaceutki same nie sprzątają w aptece. Pani, którą zatrudniają do sprzątania mialaby tylko brudna robotę. Za co chcecie karać sprzątaczkę?

[ayelen40]

Przypomniała mi się pani aktywistka co wybrudziła farbą biuro PIS, a pani sprzątająca zwróciła jej uwagę, by teraz to posprzątała.

[anorektycznazdzira]

Sprzątaczki w "dzisiejszych czasach" będąc zatrudnione do przetarcia podłogi i półeczek nie będą szorować z końskiego goovna elewacji tylko dlatego, że ich stanowisko nazywa się "sprzątaczka".
Kara byłaby więc dla debila-właściciela za to, że trzyma debilkę-farmaceutkę (być może to ta sama osoba, tym lepiej), bo trzeba by było sowicie opłacić serwis, który by to wszystko usunął, albo lecieć z wiadrem samodzielnie

[szmytka1]

A serwis sprzatajacy profesjonalny obsługują roboty...

[iwles]

Serwis sprzątający nie takie rzeczy sprząta.

[szmytka1]

Ale nie czuje żeby to było w porządku, w ramach demonstracji i zemsty na aptekarce skazywać na walkę z gownem postronnych ludzi, nawet jeśli zrobią to w ramach swoich obowiązków służbowych i za kase

[woman_in_love]

Ale nie czuje żeby to było w porządku, w ramach demonstracji i zemsty

dlatego ludzie tacy jak ty są zakałą społeczeństwa, bo zawsze można w ten sposób każdy sprzeciw uwalić:
- palenie opon nie - bo ktoś musi po tym sprzątnąć + co2
- ulotki nie - bo ktoś musi je zebrać z ulic + produkcja śmieci
- zrobić graffiti na murze jak solidaruch w 1980 - nie, bo ktoś musi to zmyć albo zamalować = zanieczyszczenie z powodu zmywania i produkcji nowych farb
- namalować na siedzibie PiS nie - bo jakaś Tereska sprzątaczka musi zmyć i się spoci
- obrzucić naturalnym goofnem nie - bo ktoś musi posprzątać.

No cóż. Nie ma obowiązku pracować w branży sprzątaczkowej. Jak się nie podoba to można iść do przedszkola i sprzątać goofno z doop czyichś dzieci. Albo iść na kasę do żabki.

[szmytka1]

Och elito społeczeństwa obywatelskiego. Nie niszcz murów, idź po prostu na wybory, albo pomóż sąsiadce staruszce, zapisz się na wolontariat, ale pewnie nie masz czasu pomiędzy rozlicznymi akcjami protestacyjnymi, rozrzucaniem gówna na przEmian z ulotkami?

[droch]

Siedź cIcho i idź na wybory… o, nie ma już wyborów? Peszek…

[woman_in_love]

pomóż sąsiadce staruszce, zapisz się na wolontariat

Ale po co? Staruszka zmieni zdanie i przestanie głosować na PiS? Nie sądzę.
Więc pozostaje rozrzucać gówno na ulicy, żeby tacy jak ty mieli dość.

[memphis90]

>Nie niszcz murów, idź po prostu na >wybory, albo pomóż sąsiadce >staruszce,
Iść na wybory???

[krolewska.asma]

Nie zapominajcie ze wybory będą sfałszowane
Szkoda marnować waszej niedzieli

[szmytka1]

Jeśli trzeba to iść na wybory, ale możesz też w zakupach albo w rejestracji do lekarza, żeby to społeczeństwo nie składało się z chamow dracych mordy na siebie nawzajem, a z życzliwych ludzi, obojętnie z jakiej by nie byli frakcji politycznej.

[fragile_f]

No wiadomo, grzeczne dziewczynki powinny z godnością i uśmiechem przyjmować kolejne podwyższenie temperatury gotującej się żaby. Umierać na sepsę należy też kulturalnie, bez darcia się i płaczu rodziny.

[szmytka1]

Jaka sepsę, facet był pp leki dla konia. Już sepsa mu od tych wrzodów grozila

[anorektycznazdzira]

"elito społeczeństwa obywatelskiego. Nie niszcz murów, idź po prostu na wybory,"
tutejsze społeczeństwo NIE jest obywatelskie
na wyborach xuj zdziałasz
przygotuj się na to psychicznie, im szybciej tym większa ta mizerna szansa, że to cokolwiek jeszcze da

[krolewska.asma]

Ej Ale te wybory macie już przegrane myslcie może co zrobić za pięć lat jak się ratować

[eglantine]

Asma, maj się zbliża wielkimi krokami, zejdź już z tych nieszczęsnych weterynarzy i zakładaj wątasek o komunii bąbelka. Pałac zarezerwowany?

[hanusinamama]

Za grubą kase. Właściciel apteki musiałby zapłącic ekstra.

[fragile_f]

Dokładnie tak. A gdyby sytuacja się powtórzyła, to jest duża szansa, że pożegnałby się z panią, przez którą znow musial na cały dzień zamknąć apteke.

Czas na bycie miła sie skonczyl.

[...]

[krolewska.asma]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[fragile_f]

A protestujac nie należy krzyczeć za głośno i broń boże uzywac wulgaryzmow!!!!

...koleś siedzial 5h na komisariacie, bo jakas idiotka poczuła przypływ sumienia, a Tobie jest zal profesjonalnej ekipy sprzątającej (nie, sprzątaczka tego nie ogarnie), która weźmie za takie sprzątanie gruba kase?

Pracowników farm, którzy codziennie szufluja TONY gowna też jest Ci tak szkoda?

[szmytka1]

Pracownicy farm nie szufluja ton gówna, gdyż usuwanie nawozu jest już zmechanizowane na farmach od lat. Jedz dorzuc im jeszcze trochę fowna, skoro uważasz, ,e to nic takiego, bo i tak szuflua, to tona w te cY wewte. Po psach też nie sprzątaj i papierki rzucaj na ulicę, w końcu jacyś ludzie za kasę posprzątają.

[fragile_f]

A protestować powinno się tylko kulturalnie, w spodnisi za kolanko, bron boze nie w godzinach szczytu ani nie po 22, w niedzielę nie wypada, w sobotę też nie, bo trzeba posprzątać itp.

Ps. Papierki z ulicy i pety innych zbieram regularnie, coś jeszcze?

[szmytka1]

No to teraz czekam a roRzucis to gownoz wszak adres apteki jest znany. Będę kibicowacgrzecznie i nie za głośno

[fragile_f]

Próbuję zrozumieć, co chciałaś przekazac i niestety nie jestem w stanie.

[krolewska.asma]

Ojtam
Omamieni przez PO nie są mistrzami bystrości
Nie przejmuj sue

[georgia.guidestones]

iwles napisała:

>
> Serwis sprzątający nie takie rzeczy sprząta.
>
>
Na bank za stawkę za mopowanie podłogi umyje też elewację, żadna różnica. 🙈 Zejdź proszę na ziemię.

[woman_in_love]

serwis sprzatajacy ma odpowiedni sprzet i lepsza kase

[anorektycznazdzira]

Ale serwis sprzątający krzyczy taką cenę, że nie tylko koński nawóz usuwa ze śpiewem na ustach
wie na co się pisze i odpowiednio do tego kasuje

[lodomeria]

Ciekawe, że aptekarskie sumienia nie mają żadnego problemu z wciskaniem nam bezużytecznych suplementów czy wręcz homeopatii, tylko jak o cudze macice chodzi to im się uaktywniają...

[fragile_f]

Prawda? Kiedys chciałam kupić w aptece coś do nosa, bo dusilam się w nocy. Farmaceutka sprzedała mi "zamiennik", bo sulfarinolu nie mieli. W domu okazalo się, że to jakiś homeopatyczny sprey (o czym nie wspomniala) a ja przez pół nocy nie spałam, bo nie mogłam oddychać. I tu klauzula sumienia jakoś nie zadziałała.

[aagnes]

Obok tematu ale niestety sulfarinolu nie ma już w ogóle, wycofany, czego nie mogę odzalowac.
Co do reszty pełna zgoda, aptekarka z sumieniem to kolejny punkt "za" wyprawieniem córki w cywilizowany świat.

[eglantine]

Ja tez nie mogę sulfarinolu odżałować, to były jedyne krople odtykające nos przy bakteryjnym katarze. Może ktoś zna jakiś zamiennik albo coś co działa w podobny sposób?

[fragile_f]

Niestety niczego podobnego nie udało mi się znaleźć ((

[memphis90]

Odtykacz typu oxymetqzolin albo nafazolina plus do tego Nasodrill z siarką.

Albo Sinulan Express forte - wyżera gluty aż do mózgu.

Albo inhalacje z Mufluilu nasadką do zatok plus znów krople obkurczające jak wyżej.

[eglantine]

Dzięki, wypróbuję, jeśli mnie znów glut dopadnie.

[katie3001]

Ja kiedys w desperacji wpuściłam sobie krople wody utlenionej....ja pier.....myslalam, ze mi wypali wszystko az do oczu...i....pomoglo...

[...]

[el.czupakabra]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[semihora]

Info pochodzi od Macieja Czajki. Proszę sobie sprawdzić, kto zacz.

[misiamama]

Ty tu jeszcze siedzisz? płacą za nadgodziny czy jak?

[jowita771]

Na miejscu faceta podałabym, która to apteka. Niech się tam zaopatrują przeciwnicy aborcji, a normalni ludzie omijają. Kretynka.

[zielonazaba9999]

10/10

[triismegistos]

Apteka Prima w Krakowie

[sanciasancia]

W krakowskiej aptece 14 lat temu nie chcieli mi sprzedać rutinoscorbinu, bo byłam w ciąży. Nic mnie nie dziwi(sz), Kraków to stan umysłu.

[krolewska.asma]

Tak
A mojemu dziecku podali deser o nazwie pishinger

[vasaria]

Prawidłowo to apteka powinna upaść. Nie powinno się tam niczego kupować, nikt.

[...]

[krolewska.asma]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[bulzemba]

Jakbym miała bliżej to bym poszła tam zrobić zakupy bez portfela. Którego bym nie znalazła po nabiciu na kasę ogromnego rachunku, po drodze trzy razy prosząc i dołożenie wyciągu z bąków świętej Demencji za milion monet. Kazała bym się lasce nabiegać prosząc o każdy specyfik oddzielnie.

I na koniec: aż nie mam sumienia powiedzieć pani że pieniądze zostały w drugiej torebce. Obok leków na wrzody.

[beata985]

bulzemba napisała:

> Jakbym miała bliżej to bym poszła tam zrobić zakupy bez portfela. Którego bym n
> ie znalazła po nabiciu na kasę ogromnego rachunku, po drodze trzy razy prosząc
> i dołożenie wyciągu z bąków świętej Demencji za milion monet. Kazała bym się la
> sce nabiegać prosząc o każdy specyfik oddzielnie.
>
> I na koniec: aż nie mam sumienia powiedzieć pani że pieniądze zostały w drugiej
> torebce. Obok leków na wrzody.


Cóż za diabelski pomysł
😈❤

[arthwen]

Aptek Prima w Krakowie jest parę.

[jednoraz0w0]

Dlaczego nie zamkną farmaceutki za obrót środkami wywołującymi poronienie?!?!?

[taje]

Bingo!

[snajper55]

Tak więc, drogie panie, aborcję trzeba zacząć od zakupu konia.

S.

[marta.graca]

Chyba trochę drogo wyjdzie Za to później można pojeździć

[ayelen40]

Skojarzyło mi się, że jedna z bohaterek "Dynastii" Kirby próbowała poronić, intensywnie jeżdżąc konno. Czyli samo posiadanie konia powinno być karalne.

[snajper55]

marta.graca napisała:

> Chyba trochę drogo wyjdzie Za to później można pojeździć

Ale taki koń może służyć do wielu aborcji.

Czy pożyczenie konia będzie karalne jako pomoc w aborcji?

S.

[snajper55]

marta.graca napisała:

> Chyba trochę drogo wyjdzie Za to później można pojeździć

Konia można pożyczyć. Już widzę ogłoszenia: "Koń przywracający miesiączkę tanio"

S.

[memphis90]

To byłby nielegalny obrót koniem. Co najwyżej można zgubić takiego konia na Błoniach, a znalazczyni może odwieźć konia do domu.

[paskudek1]

Nie, po prostu trzeha sobie wbić numer telefonu do aborcji bez granic.

[dwa_kubki_herbaty]

Albo zwędzić "babci" leki na wrzody, bo tak samo działają.

[nocnamagia]

Nie, to nie są te same leki, które biorą babcie na wrzody. Chodzi zapewne o mizoprostol, a tego się praktycznie już nie stosuje w chorobie wrzodowej, no chyba że u koni

[alicia033]

Na stawy.
Arthrotec się nazywa.

[ritual2019]

Polska rok 2023 🤣🤣

[nojabrina88]

No, a debigrantki mają ubaw...

[ritual2019]

W rzeczy samej 🤣🤣🤣

[nangaparbat3]

Ciekawa jestem, czy tak potraktowana osoba zostaje w jakiś sposób przeproszona?

[woman_in_love]

Nie, ale może dochodzić przeprosin wieczorem na parkingu, przy pomocy wynajętych negocjatorów.

[marta.graca]

Rozumiem, że żartujesz? Jak cię przez przypadek zaaresztują i potrzymają trochę, a później uniewinnią, to też nikt cię nie przeprosi. Możesz co najwyżej sądzić się o odszkodowanie i zadośćuczynienie.

[paskudek1]

I mam nadzieję że Pan wystąpi. Może to nauczu panią farmaceutkę pilnowania własnej dupy a nie cudzej.

[marta.graca]

Może wystąpić do Skarbu Państwa, a nie do pani farmaceutki.

[35wcieniu]

Pani farmaceutyce nic raczej nie grozi. Powie że miała wątpliwości czy recepta nie jest sfałszowana a lekarz wystawiający nie odbierał telefonu więc wezwała policję, do czego miała prawo.

[35wcieniu]

Farmaceutce*

[marta.graca]

Ciekawe, ile razy miała takie wątpliwości przy receptach na inne leki.

[paskudek1]

Ale na jakiej podstawie miała te wątpliwości? Bo zdaje się że wyłącznie na podstawie tego jaki lek był na recepcie.

[35wcieniu]

Nie wiem, gdybym miała strzelać to dawka plus wersja papierowa a nie kod więc uznała że ma przed sobą coś osobliwego. Nie twierdzę że nie nadgorliwość, no jasne że tak.

[alicia033]

35wcieniu napisał(a):

> Nie wiem, gdybym miała strzelać to dawka plus wersja papierowa

czyli wszystko tak, jak powinna wyglądać recepta weterynaryjna
<suprise! Weterynarze nie mają uprawnień do wystawiania e-recept>

[35wcieniu]

Przecież dokładnie o tym mówię.

[marta.graca]

No, ale chyba była tam jakaś pieczątka weterynarza, jak się domyślam?

[krolewska.asma]

Jejku po pieczątkę strasznie trudno jest podrobić

[krwawy.lolo]

Wrzody posiada też farmaceutka, na "sumieniu".

[nelamela]

Chyba czas przestać wypisywać recepty weterynaryjne znajomym.Albo moje proroctwo odnośnie odsiadki zaczną się spełniać.

[krwawy.lolo]

Oglądałaś "Nemocnice na kraji města"?

[...]

[krolewska.asma]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[alicia033]

krolewska.asma napisała:

> więc telefon należało odebrać

Weterynarz to nie troll internetowy, żeby zawsze móc odebrać telefon.

[memphis90]

O rety, potem przez Ciebie sa artykuły na głównej „spojrzała na receptę i nie wierzyła własnym oczom! SZOK!!! Dicortineff dla ludzi ma ten sam skład co Dicortineff dla kota! Trujo nas lekami dla zwierząt!”

[alpepe]

Głupia pinda z sumieniem bez rozumu. Naplułabym jej do zupy.

[kropkaa]

Dobrze się stało. Jak zakaz aborcji przestanie dotyczyć tylko kobiet, to może i panowie otworzą oczy, w jakim piekle żyjemy.

[milva24]

Coś w tym jest.

[taje]

Niestety tylko ci z koniem…

[arthwen]

Posiadaczy koni w Polsce nie ma aż tak dużo, a do tego nie każdy koń dostaje wrzodów...

[...]

[krolewska.asma]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[backup_lady]

No teraz poleciałaś.

[kozica111]

biedny kuń...oby wyzdrowiał...

[...]

[el.czupakabra]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[leosia-wspaniala]

Podejrzewała sfałszowanie w celu dokonania aborcji, więc wszystko się zgadza, a milicja jak zwykle odwraca kota ogonem.

[el.czupakabra]

leosia-wspaniala napisał(a):

> Podejrzewała sfałszowanie w celu dokonania aborcji, więc wszystko się zgadza

Nie, nie zgadza się. Było tylko podejrzenie sfałszowania, reszta to fejk nius według policji.
Ale oczywiście gdy jest słowo przeciwko słowu, to wierzymy wolnemu sędziemu, a nie jakiejś tam milicji

[paskudek1]

Ale na podstawie. CZEGO to podejrzenie? Pewnie na podstawie leku na recepcie i tyle.

[alicia033]

el.czupakabra napisała:

> Było tylko podejrzenie sfałszowania,

żadne podejrzenie. Urojenie sfiksowanej na temacie cudzych macic farmaceutki.

[woman_in_love]

Przede wszystkim to nie było żadne podejrzenie, tylko pisowsko-religijna wariatka coś sobie ubzdurała.

A pan potem wrócił do tej apteki i uwaga, ta wariatka: