andallthat_jazz
06.04.23, 20:37
budzi u innych zdziwienie. U mnie zdecydowanie to pralka. Dzis po raz tysieczny tlumaczylam, ze nie chce, nie potrzebuje, to moj wybor swiadomy a za rogiem mam pralnie. Nie posiadam w miescie samochodu, bo no niczego mi nie potrzebny. Nie mam zmywarki, bo szkoda mi miejsca a naczynia po 1 osobie, to moment na umycie. Nie mam normalnego stolu. Tylko stolik kawowy + fotel + biurko+ stolik do malowania, pisania + krzesla. Nie mam tv (nawet z netflixa zrezygnowalam, bo nie korzystam). Nie posiadam sofy, co tez wywoluje zdziwienie, czego kompletnie nie pojmuje. No i wreszcie... bidetu nie mam. 🙄 Mieszka mi sie dobrze tak, jak jest. Mimo ograniczonego metrazu mam przestrzen w mieszkaniu, ktorej jak powietrza mi trzeba. 🙂 Czego nie posiadaja e-matki?