marusia_ogoniok_102
16.04.23, 19:42
Drogie ematki, w nawiązaniu do
tego wątku pragnę donieść, że z Krakowa do Wieliczki da się dojść pieszo również ulicą Wielicką, ponieważ, wbrew moim obawom, na większości jej długości jest chodnik - wije się jak pijany wąż, ale jest. Także, da się. Ale absolutnie nie warto. Trasa przez park Aleksandry i wzgórze Kaim jest znacznie bardziej malownicza i ciekawsza.
No. Także, dziś trasą lekką zmienioną, przez Kopiec Kraka tym razem, przez Wielicką - i tym razem nawet udało mi się wrócić na piechotę, stąd ładne zdjęcie obelisku na Kaim, rzeczki płynącej sobie na przedmieściu oraz widok z Kopca na Kraków
A to wszystko w promocyjnej cenie - tylko 25,8 kilometrów, 37 442 kroki!
(nowych butów jeszcze nie mam, bo nie mogę się zdecydować, ale postaram się wstrzymać z wątkami jeśli wyskoczy mi nowy krwiak)
A jak u was w niedzielę?