rzepicha-piastowa
26.04.23, 15:27
Dziewczyny, poradzcie. Moja piecioletnia corka jest ogolnie fajnym mlodym czlowiekiem, jest wrazliwa, madra, wesola, ale... jest bardzo niesmiala. W nowych sytuacjach chowa sie i nie chce w ogole sie odzywac. W przedszkolu wsrod swoich kolezanek radzi sobie lepiej, ale tez jest jej bardzo trudno powiedziec, ze jej sie cos nie podoba, albo z kims sie nie zgodzic. Nawet mlodsze dzieci zupelnie wchodza jej na glowe, a ona nie wie jak zareagowac. Staram sie ja "wzmacniac", zapisalam na karate (ktore uwielbia), probowalam pocwiczyc sytuacje, kiedy mowi innemu dziecku zeby przestalo jej przeszkadzac (w ogole nie chce o tym rozmawiac), ale nie wiem w jaki sposob moge jej pomoc. Nic nie dziala.
Czy macie doswiadczenia z dziecmi, ktore przestaly byc tak bardzo niesmiale? Macie jakies sposoby, ktorych moglabym uzyc?