umiecie chodzić prosto?

[panna_lila]

biodra wysunięta, pupa wciągnięta, brzuch napięty, łopatki złączone, czubek głowy wysoko. Komu się daje i żeby nie zaciskać szczęk i nie wytrzeszczać oczu przy tym

Jak pamiętać o dobrej postawie? Korygujecie postawę Waszych dzieci?

[alpepe]

Brody nie wysuwam, bo ciężar ma być na środku głowy, ale reszta ta, no, może bez pupy, bo już od lat tak chodzę, że nie wiem, czy to robię, ale brzuch zawsze. Do tego jak chodzę przenoszę ciężar stopy od zewnątrz do wewnątrz, takie wewnętrzne koło niejako.

[po_godzinach_11]

Ja umiem, ale to żadna moja zasługa, to moja babcia i mama uczyły mnie tego od kiedy pamiętam. Książka na głowie to był rytuał. Wtedy się wściekałam, dziś jestem wdzięczna.

Stawiam też stopy w jednej linii. To było duże utrudnienie, gdy na nawo uczyłam się chodzić po wypadku, który mnie na dłuższy czas unieruchomił.

[ayelen40]

Jak w jednej linii to chyba dość sztucznie wygląda?

[po_godzinach_11]

ayelen40 napisała:

> Jak w jednej linii to chyba dość sztucznie wygląda?

Nie wiem, nikt nigdy mi tego nie powiedzial. Sama bym tego nie wiedziała, gdyby nie mój ówczesny rehabilitant.

Wiem jednak, że to służy mojej miednicy i stawom biodrowym.

[ayelen40]

Bo tak chodzą modelki na wybiegu, a nie jest to normalny chód na co dzień.

[po_godzinach_11]

ayelen40 napisała:

> Bo tak chodzą modelki na wybiegu, a nie jest to normalny chód na co dzień.

Całe życie tak chodzę i dla mnie to jest na co dzień

Może nie dosłownie w jednej linii, ale stawiam stopy automatycznie na wprost nosa tak z grubsza. Nawet teraz to sprawdzilam

Podczas rehabilitacji musiałam stawiać szeroko, dla większej stabilności i bardzo to było męczące. Kwestia nawyku zapewne.

[ayelen40]

Ok, ale modelki nieco dziwnie chodzą. Tzn na wybiegu to pasuje jak najbardziej.

[pepsi.only]

EJŻE!
To, że brzuch napiety, to wcale nie jest dobrze!
Puść brzuch. Nie napinaj się, nie spinaj. Oddychaj nim, a nie tylko klatką piersiową, tak jest zdrowiej.

[pepsi.only]

np. tutaj jest dość spoko to wyjaśnione:

zwierciadlo.pl/psychologia/526226,1,dosc-zycia-na-wciagnietym-brzuchu-pusc-i-czuj-psychosomatyka--w-kontakcie-z-cialem.read

[21mada]

„Kobieta bez brzucha jest jak kubek bez ucha.”
No faktycznie, spoko wyjaśnione. Dalej nie lepiej.

[alpepe]

Haha, dzięki za cytat.

[pepsi.only]

Nie no, pewnie, bo lepiej połknąć kij i spiąć poślady
...wspaniała postawa....

[bene_gesserit]

Nie czytałam artykułu, ale oczywiście Pepsi ma rację. Oddychanie mięśniami brzucha, czyli naprężanie i rozprężanie współpracującymi mięśniami jest ok. Nieustannie wciągnięty brzuch to proszenie się o kłopoty - od was postawy po, o ile dobrze pamiętam, nietrzymanie moczu

[memphis90]

Akurat ten artykul to tak nie do końca. Wciąganie brzucha nie jest dobre, ale tez dziwaczne zalecenia „napełnij brzuch powietrzem” czy wręcz „wypychaj luźny brzuch do przodu” również nie. Mięśnie brzucha wspomagają prace przepony, ale nie oddycha sie mięśniami brzucha - one maja trzymać trzewia w miejscu w czasie wdechu, kiedy przepona uciska na nie od góry i próbuje „przemieszczać” i wspomagać wydech.Tak samo jak pisanie o „nieużywaniu przepony i oddychaniu mięśniami karku/szczytem płuc” nie ma żadnego sensu, bo nie da sie nie używać przepony, jej praca jest zasadniczo niezależna od naszej woli - choć oczywiście spinanie mięśni karku i szyi zdrowe nie jest i stanowi o nieprawidłowym torze oddychania. Może to czepianie sie szczegółów i „powszechnie tak sie mówi”, ale dla mnie świadczy o tym, ze taki fizjoterapeuta (profesjonalista!) to jednak tak nie do końca wie o czym mówi. I - to już akurat moje osobiste zdanie - w przypadku tego „górnozebrowego” toru to nie do końca chodzi o to, ze ktoś sie „tak nauczył” oddychać, tylko działa jakiś czynnik, powodujący to nieustające spięcie, jakieś stresy, nerwice, brak umiejętności wyciszenia emocji - i tu bym widziała nie mechaniczne „uczenie właściwego oddychania”, tylko naukę technik relaksacyjnych, jogę, jako likwidację pewnej przyczyny, to mięśnie „same” sie rozluźnią

A tu bardzo ładnie pokazane i wyjaśnione:
sofizjo.pl/oddech-i-brzuch/

[bene_gesserit]

Bardzo to ciekawe, dziękuję.

[panna_lila]

Nie chodzi o to, żeby wciągnąć ale przy wypchnięciu bioder i wciągnięciu pupy brzuch się ponoć sam napina😊

[pepsi.only]

No więc to jest złe.

[niemcyy]

I te biodra w ktora strone wypychac?

[snakelilith]

niemcyy napisał(a):

> I te biodra w ktora strone wypychac?

Do przodu/góry, do uzyskania równoległej linii bioder. Postawa A jest nieprawidłowa, choć robi bardziej wypłukły tyłek, co uważane jest za atrakcyjne. Kobiety nabierają takiej postawy bardzo często przez noszenie wysokich obcasów.

[panna_lila]

Dziękuję za te zdjęcia. Fajnie pokazują o co chodzi z tymi biodrami.

[daisy]

Joga każe raczej "podwijać ogon".

[35wcieniu]

No ba. Któraś z ematek pisała nawet że chodząc ma środek ciężkości na głowie

[memphis90]

Ja tak mam po niektórych substancjach… 😂

[alpepe]

Fizjoterapeuta ci powie, że prawidłowa postawa to wtedy, kiedy w wyobraźni ciągnie cię coś na środku głowy w górę, więc możesz się naśmiewać na zdrowie, być może napisałam niejasno, ale lepiej wypróbuj.

[35wcieniu]

Co to ma wspólnego ze środkiem ciężkości?
Fizjoterapeuta powie ci również że środek ciężkości u zdrowego człowieka znajduje się gdzieś za pępkiem.

[daniela34]

A dlaczego biodra ma być wysunięta? 😉 oraz wysunięta w którą stronę?

[azalee]

To oczywiste : biodra prawa w prawo a biodra lewa w lewo.

[memphis90]

Ale ogonek podwinięty!

[daniela34]

Idę wysuwać moją biodrę w galerii krakowskiej zatem. Mogę mieć jednak problem z jednoczesnym wysuwaniem biodry i podwijaniem ogonka. Ja mało skoordynowana ruchowo jestem.

[memphis90]

Wyjmij flek z jednego obcasa i stawiaj stopy w jednej linii, to biodra sama Ci pójdzie to w prawo, to w lewo. Dla dodatkowego ułatwienia możesz na głowie postawic baniak z wodą, wtedy środek ciężkości tez sam sie przesunie na czubek. Dla początkujących to naprawdę duże ułatwienie. . Wowczas pozostanie tylko pamiętać o ogonku podwiniętymi, rzepkach patrzących prosto, aczkolwiek podciągniętych do góry. I pamiętaj, żeby nie oddychać szczytem płuc i absolutnie nie spinać przepony, tylko wciągać całe powietrze do brzucha.

[memphis90]

A, i jeszcze do ogrodniczego, kup dwie łopatki i do kieszeni schowaj.

[azalee]

memphis90 napisała:

> A, i jeszcze do ogrodniczego, kup dwie łopatki i do kieszeni schowaj.

Ale do prawej czy do lewej?

[memphis90]

Nie no, symetrycznie. Chyba, ze Cie znosi na którąś stronę, to do jednej.

[daniela34]

Jestem Ci bardzo wdzięczna za wszystkie porady, mam tylko pytanie (teraz będę brzmieć jak Mada), czy wciąganie całego powietrza do brzucha nie powoduje czasem wzdęć? 😁

[memphis90]

To powietrze, wiec nikt sie nie zorientuje, o ile będziesz załatwiać sprawę po cichu.

[aqua48]

daniela34 napisała:

> czy wciąganie całego powietrza do brzucha nie powoduje czasem
> wzdęć? 😁

Wzdęcia wzdęciami ale bój się pana pieca, jak wyssiesz Danielo całe powietrze z Krakowa to czym my prostaczkowie będziemy oddychać? Smogiem?

[daniela34]

To długo nie pooddychacie...

[aqua48]

Zlituj się, nie wysysaj!

[daniela34]

No doooobra.

[aqua48]

Uff.. [oddycha wreszcie pełną piersią]

[memphis90]

Nie piersią, nie piersią! Do brzucha zasysaj!

[gama2003]

A ileż Ona tego wessie do takiego małego brzucha ! ???

[aqua48]

gama2003 napisała:

> A ileż Ona tego wessie do takiego małego brzucha ! ???

Ścichapęk.

[primula.alpicola]

memphis90 napisała:

> Wyjmij flek z jednego obcasa i stawiaj stopy w jednej linii,

Ponoć Marylin Monroe zawsze skracała jeden obcas, zeby seksownie bujać biedrami. 🤦‍♀️

[daniela34]

Boli mnie noga w biedrze
Nie mogę chodzić dobrze
Ale tańcować mogę
Obwiążę chustką nogę

Oraz biodra z ramienia wysunięta na czoło, na którym znajduje się środek ciężkości

Od jutra majówka, nananana...

[jednoraz0w0]

Możesz sobie ułatwić i chodzić tak, tez będziesz rozkołysana:

• Three Step walk comedy smart walking by bricks onwards step by step

[snakelilith]

primula.alpicola napisała:


> Ponoć Marylin Monroe zawsze skracała jeden obcas, zeby seksownie bujać biedrami


Chyba nie zawsze, a tak kazali jej do filmu Niagara, gdzie grała morderczą femme fatale i miała sceny, w których filmowano ją przy pośpiesznym chodzeniu od tyłu. To miało zdaje się podkreślić jeszcze bardziej jej nerwowy charakter i gorączkę filmu, zakończonego w dramatycznej ucieczce na wodospadzie Niagara. A potem zrobiono z tego mit. Ale ja popatrzy się dokładnie, to ona tam jakby ciągnie nogę i trochę nawet kuleje. To robi raczej wrażenie hektyki, a nie seksowności.

[memphis90]

Ależ oczywiście, ze się inspirowałam wielką MM!

[hosta_73]

Chyba raz prawa raz lewa.

[daniela34]

A to tak mam! Czyli Mam prawidłową postawę.

[sophia.87]

Moja mama i babcia bardzo tego pilnowaly aby chodziła i siedziała prosto, więc tak, nawet chyba nie umiem inaczej ☺
Teraz ja uczę tego moje dzieci, choć starsza córka to naturalny talent i uosobienie gracji ☺

[senin1]

Czy facepalm powinien byc juz teraz czy troszke pozniej?

[21mada]

Tak tak! Uczmy córki chodzić prosto! I kręcić tyłkiem! To najważniejsze!

[sophia.87]

Nikt nie mówi, że najważniejsze, ale ważne. Choćby ze względu na kręgosłup.

[simply_z]

To prawda ale niestety nie zawsze tak to dziala. Ja odkrylam juz w wieku dojrzalym, ze moje problemy z kregoslupem i postawa wiaza sie ze zlym stawianiem stop, jedna stawiam bardziej do srodka.

[1matka-polka]

panna_lila napisała:

> Komu się daje i żeby nie zaciskać szczęk i nie wytrzeszczać oczu prz
> y tym

Komuś zaufanemu?

[primula.alpicola]

Pamiętam i umiem, jednakże napięty brzuch nie należy do zbioru o nazwie "dobra postawa", wręcz przeciwnie. Lepiej mieć rozluźniony.

[snakelilith]

Jest prosto i prosto. Sam przeprost kręgosłupa z książką na głowie nie jest jeszcze prawidłową postawą a wciągnięty brzuch utrudnia tylko oddychanie. Wiele kobiet przez to oddycha za płytko. U mnie postawa się poprawiła, gdy nauczyłam się izolacji mięśni przy tańcu brzucha. To przyszło jakoś tak samo. Klatka piersiowa poszła w górę, łopatki w dół, a niżej dobrze mieć silne mięśnie brzucha, co nie oznacza, że mają być cały czas napięte. Co ciekawe, jak te mięśnie się trenuje i rozciąga, to przestaje się brzuch wciągać automatycznie, bo uczucie stabilizacji w biodrach ma się bez tego i ma się do tego większy zakres ruchu klatki piersiowej, łatwiej podciągnąć i utrzymać ją w górze bez pracy ramion.
Trudno mi jednak powiedzieć, czy to się utrzymuje na zawsze, bo od kilku lat nie tańczę i widzę, że stopy się osłabiły, więc inne mięśnie pewnie też. No i od zgarbionego siedzenia i gapienia się w monitor/smartfon postawa się pewnie też nie poprawia.

[bananananas]

snakelilith napisała:

U mnie postawa się poprawiła, gdy nauczyła
> m się izolacji mięśni

Nazwałaś mi to, co było podstawą zmiany mojego sposobu chodzenia. Kiedyś mi ktoś powiedział, że przemieszczam nogę razem z biodrem, czyli kręcę tyłkiem, ale wokół własnej osi
Wiedziałam o co biega, bo tak chodziła moja babcia. Zmieniłam to, teraz noga rusza się w sposób odseparowany od ruchu biodra, a przy okazji dolna połowa ciała w sposób odseparowany od górnej. Wciągam też od zawsze brzuch, i to jest nawykowe, nieświadome, ale jestem zupełnie pewna, że nie poruszam się sztywno, wręcz przeciwnie.

[35wcieniu]

[beataj1]

Nie. Radosnie sobie chodzę nienapieta i niewyprostowana jak struna. Nie mam pojęcia gdzie mam środek ciężkości. Zwykle chyba zostawiam go w domu.

Dzieci też jak zwierzęta nienauczone zaciskania zwieraczy.

[7katipo]

Ja swój noszę w torbie.
Pewnie dlatego taka ciężka zawsze 🤔

[aqua48]

Chodzę z miękkim brzuchem i rozluźnionymi mięśniami, przelewając ciężar ciała z tylnej na przednią nogę.. Bardzo fajnie się tak chodzi.

[youngagain]

Ja od jakiegoś czasu się pilnuje i widze że czuje się lepiej, lepiej wyglądam i jakoś mam wrażenie, może to tylko autosugestia - inaczej mnie odbierają ludzie

[merces]

youngagain napisała:

> - inaczej mnie odbierają ludzie

To znaczy?

[beataj1]

No jak to jak. Idą i sobie myślą: wow jaka prosta kobieta. Może potrzebuje jakieś pomocy albo trzeba jej coś podnieść z ziemi.

[aagnes]

Tak, to zasługa 8 lat uprawiania gimnastyki artystycznej.

[triismegistos]

Zrób sobie mięśnie a samo przyjdzie.

[gama2003]

Nie umiem nawet na stojąco tak zrobic, jak w opisie startowym. Chodzę chyba fatalnie, postawę mam taką se, ortopeda jak mnie przed lustrem poustawia to wszystko po nowemu mi powygina.
Za to podobno tyłkiem kręcę, nie widziałam i chyba nie chcę widzieć jak.
Podziwiam pięknie kocio chodzące.

[palacinka2020]

Nie umiem. Zawsze chodze z glowa w dol.

[mebloscianka_dziadka_franka]

Jak sobie przypomnę, to chodzę.

[tt-tka]

Umiem. Pomogla mi rada pewnej mocno juz wtedy wiekowej pani z taka figura i postawa, ze klekajcie narody ! "stoj i chodz tak, jakby caly czas ktos cie klul drutem pod zebrami"
weszlo w nawyk no i tak...

[kk345]

>"stoj i chodz tak, jakby caly czas ktos cie klul drutem pod zebrami"

To nie brzmi jak miły przepis na życie...

[bene_gesserit]

panna_lila napisała:

> biodra wysunięta, pupa wciągnięta, brzuch napięty, łopatki złączone, czubek gło
> wy wysoko. Komu się daje i żeby nie zaciskać szczęk i nie wytrzeszczać oczu prz
> y tym
>
> Jak pamiętać o dobrej postawie?

Skąd opis tej mordęgi? Ani to ładne, ani zdrowe, ani sensowne.

[kiddy]

Wystarczy lekko cofnąć brodę i plecy same się prostują, a za nimi biodra, pupa i kolana.

[memphis90]

Ale wtedy spod brody wyłazi Jabba the Hutt..

[kk345]

Ale wyprostowany

[brenya78]

Nie, nie chadzam w nienaturalnych pozycjach, tylko zgodnie z fizjologia. Wciągnięte pośladki? Po jakie licho?

[babcia47]

Całe życie pomyślałam na obcasie A to bardzo pomaga w utrzymaniu wyprostowany postawy choć ponoć nie jest zbyt dobre dla części koścca jednak ją tego nie odczuwalam, było to dla mnie tak naturalne jak oddychanie. W dzieciństwie skierowano mnie na zajęcia wyrównawcze bo byłam mała drobna i moja mama panikowała. Tam nauczony mnie prawidłowej postawy, ściągania brzucha i to tak skutecznie ze odruchowo robiłam to nawet w ostatnich tygodniach ciąży. Uprawiałam też sport co wzmacnialo mięśnie i pomagało zachować prawidłową postawę. Wiem że teraz bardziej popularne są zwolnienia z wf- u i potem ponosi się konsekwencje lub biega na siłownię lub inne fitnesy ale zaniedbania z dzieciństwa i młodości zostają

[inny.kwiatek]

Wręcz przeciwnie, obcasy szkodzą prawidłowej postawie i kręgosłupowi bardzo.
Napięcie brzucha także zdrowiu nie sprzyja.

[35wcieniu]

na obcasie A to bardzo pomaga w utrzymaniu wyprostowany postawy

Jest dokładnie odwrotnie.

[memphis90]

>nauczony mnie prawidłowej postawy, ściągania brzucha i to tak skutecznie ze odruchowo robiłam to nawet w >ostatnich tygodniach ciąży.
Serio? Ja to już tak od ok 24tc zauważałam, ze proby wciągnięcia brzucha (kiedy próbowałam na przykład kogoś przepuścić w ciasnym przejściu p) nie dają kompletnie nic - wystaje jak wystawał… Chociaż może masz rację - pod koniec to już miałam wrażenie, ze jak nie będę „trzymać” to mi brzuszysko opadnie do kolan i będzie sie obijać 😂

[snakelilith]

memphis90 napisała:

> Chociaż może masz rację - pod koniec to już mi
> ałam wrażenie, ze jak nie będę „trzymać” to mi brzuszysko opadnie do kolan i bę
> dzie sie obijać 😂

Ja miałam coś podobnego po zabiegu ginekologicznym. Choć wiedziałam, że to absurd, to wydawało mi się, że jak nie będę "trzymać" mięśni, to wszystko na dole mi się otworzy i wypadnie. Skutkiem były bóle mięśni dna macicy, które zwalałam na efekt zabiegu, dopiero jak nie chciało przechodzić i zaczęłam się zastanawiać, a potem świadomie rozluźniać, to przeszło.

[gama2003]

Mnie najbardziej straszyło podnoszenie się z pozycji leżenia na boku. Podkładałam sobie miękką poduszeczkę, żeby brzuch tak grawitacyjnie 😉 nie leciał w dół. A wstając zawsze miałam myśl, że sam z siebie nie wstanie ze mną. Wstawał 😉, ale uczucie braku kontroli pamietam do dziś.
Raz rozbawiłam teściową próbując bokiem wyjść w sklepie ,, zza kas ,,. Zapomniałam, że jakby więcej miejsca potrzebuję niż zwykle i utknęłam. Potem sama się śmiałam z tego, że wzięło i mi się zapomniało.

[kk345]

Mądrości równie nieaktualne i szkodliwe, jak wszystkie twoje wypowiedzi na temat wychowywania dzieci...

[ritual2019]

panna_lila napisała:

> biodra wysunięta,

pupa wciągnięta, brzuch napięty, łopatki złączone, czubek gło
> wy wysoko.

A to lopatki sa naturalnie zlaczone?...chodze w naturalnej pozycji bez sciskania, wciagania itd.
To najlepsza postawa. Polecam.

[mgla_jedwabna]

Wszelką tresura, by siedzieć/chodzić prosto kończyła się u mnie napięciem mięśni, sztywnością i kanciastością. Chodzenie prosto przyszło samo, gdy zaczęłam uprawiać sport i tańczyć jako dorosła.