tiffany_obolala
01.05.23, 10:29
Poczebuje argumentów.
Jestem raczej ChPD. I zamierzam zmienić meble w 20-letniej kuchni. Mój szanowny małżonek uparl się, że lodówka ma być wolnostojąca, i najlepiej żeby wszystkie sprzęty były wolnostojące (może uda mi się zmywarkę zabudować). Lodówkę jestem w stanie zaakceptować, niech będzie retro (musi być lewostronna, co drastycznie ogranicza wybór). Ale szanowny małżonek chce szafki nie do sufitu (obecnie leży na nich milion przydasi, np kocie transportery) i... otwarte półki. Otwarte półki w kuchni z kuchenką gazową. Z ChPD i małżonkiem, który TU POŁOŻYŁ RACHUNEK i nie wolno go ruszać.
Pomóżcie...