Dodaj do ulubionych

Jak Wam mija Święto Pracy?

01.05.23, 14:35
Bo w Wejherowie młodociane bandy grasują.

Aż strach patrzeć. I nikt nie interweniuje!
Obserwuj wątek
    • marinella Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:07
      Od 3 godzin bezskutecznie próbuję się rozgrzać, bo dałam się dziecku namówić na skakanie przez fale przy temperaturze 12 stopni. Już nie wierze w te bajki, ze tłuszcz rozgrzewa.
      • rosapulchra-0 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 07:35
        Ja już dawno przestałam big_grin
    • eliszka25 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:07
      W pracy byłam, właśnie zjadłam zupę szczawiową na obiad. U nas nie ma długiego weekendu. Mąż ma wolne, bo pracuje w innym kantonie, gdzie dzisiaj jest święto.
      • gajmal Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:12
        Uroczy dzień
        • eliszka25 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:22
          Jak najbardziej. O 14 byłam w domu, czekał na mnie obiad, a teraz oglądamy z mężem serial. Dzieci wrócą ze szkoły koło 17. Cały dzień i tak leje.
          • leyla76 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 22:29
            U mnie tez wolnego dzisiaj brak. Wyszłam do pracy o 7 do domu dotarłam o 18.
            Maz dalej w pracy wiec siedzę sama .
            Francja dzisiaj chyba wolne miała, bo jakos tak pusto na parkingach dziś było😁
            • y_y Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 23:09
              U nas wolne. Ogród z rana, potem przejazdzka motorem. Teraz chill, wino, ciacho.
            • eliszka25 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 23:52
              We Francji chyba faktycznie święto. U nas zależy od kantonu. Wiem, że w Basel i w Zurychu świętują. Choć oryginalnie w Zurychu jest chyba tylko pół dnia wolnego, ale większość firm połączyła to z innym półdniowym świętem z jesieni i np. mój mąż miał wolny cały dzień.
              • leyla76 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 07:44
                A macie wolne 18 maja ? Wypada w czwartek (jak co roku zreszta) i wtedy są 4 dni wolnego.
                My jak co roku jedziemy wtedy do Europa Park.
                • eliszka25 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 08:15
                  Tak, mieszkam w katolickim kantonie i wszystkie kościelne święta mam wolne. Na wniebowstąpienie mam wolne od środy do poniedziałku. Potem jeszcze długi weekend na zielone świątki i Boże ciało.

                  U nas problem jest taki, że firma męża jest w Zurychu i on ma tych świąt dużo mniej, więc często ja robię coś sama z chłopakami. Starszy ostatnio wspominał, że chciałby do Europa Parku, więc możliwe, że w któryś z tych trzech weekendów pojedziemy. Nocujecie gdzieś w pobliżu czy w samym parku? Od nas to jest prawie 4 godziny jazdy, więc najlepiej byłoby z noclegiem.
                  • leyla76 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 15:00
                    My mamy 3,5 godziny i zawsze zostajemy na noc, albo i dwie.
                    Park jest ogromny i jeden dzień zazwyczaj nie starcza.
                    My zazwyczaj rezerwujemy hotel przez booking. Najczęściej Casa Rustica. Hotel ten jest w pobliżu parku, 5 minut spacerkiem.
                    Jak nie ma tam miejsc to cos innego, byle było w niedalekiej odlegości od parku i żeby dało sie dojść na nogach.
                    • eliszka25 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 21:15
                      My też byliśmy z noclegiem, ale za każdym razem w drodze do Polski i nie spaliśmy bezpośrednio w pobliżu parku. Teraz jechałabym pewnie sama z chłopakami i wolałabym bliżej. Dzięki za namiar!
    • default Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:18
      Leniwie. Mąż z corką pojechali (fefnasty raz) ogarniać mieszkanie po lokatorze-potworze, a ja trochę dłubie w ogrodzie, trochę się przeszłam do lasu, a najwięcej siedzę na tarasie, pojadam lody borówkowe (moje ostatnie odkrycie, pycha) i napawam się majem. Pogoda cudowna.
    • heca7 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:22
      Świetnie wprost wink Sąsiadka przylazła do płota kiedy grabiłam i nakazała mi sprzątnąć psią kupę. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że psia kupa leżała 50cm od płotu ale... w moim ogrodzie big_grin Sąsiadce z wiekiem się pogarsza, łazi, podsłuchuje pod płotem, próbuje rządzić na cudzych podwórkach i czepia się absolutnie o wszystko.
      • stephanie.plum Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:32
        kupa u Ciebie, ale muchy leco do niej!!!
        • heca7 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:45
          To ma sens 🙂👍
      • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:57
        U naszej sąsiadki niefajne zachowania okazały się chorobą Alzheimera. Nie wytrzymaliśmy tego. Wyprowadziliśmy się.
        • marinella Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:07
          Ale jak ? Sprzedaliście dom rodzinny bo wiekowa sąsiadka była nie teges?
          • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:12
            Nie, wynajmowaliśmy mieszkanie.
            • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:15
              O chorobie niedowidzimy się dopiero teraz.
              • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:17
                O tyle smutne, że kobieta była bardzo miła zawsze i bezproblemowa. Z dnia na dzień zaczęła robić (miedzy innymi nam) właśnie niefajne rzeczy.
            • marinella Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:17
              A to co innego, a co wam robiła ?
              • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:20
                Przychodziła non stop z pretensjami, że jej w ścianę pukamy, że moje dzieci jej w nocy przed drzwiami tańczą. Ciągle waliła nam w drzwi i tak dalej.
                • marinella Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:06
                  To rozumiem , faktycznie wkurzające.
                  • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 20:14
                    Wkurzające? big_grin
        • heca7 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:53
          Nasza też przez ponad dwadzieścia lat była bardzo spoko. Pogorszyło jej się ponad rok temu. Ona ma 73 lata i fizycznie jest bardzo sprawna ale umysł jej siada. Zarówno jej młodszy brat mieszkający za granicą jak i syn już z rok temu przebąkiwali okazyjnie spotkani, że jak mamy jakieś sprawy to z siostrą/matką lepiej tego nie załatwiać bo jest "trudna".
    • daniela34 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:25
      Jak to Swięto Pracy - leniwie.
      Z radości że nie pada chętnie bym się upiła, ale mimo że gdzieś na świecie jest już 17.00 to na razie upijam się i upajam kawą. Na balkonie.
    • pepsi.only Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:27
      Wróciłam z pracy. Zjadłam obiados, i popijam kawę. Zaraz pędzę na jeszcze jedno spotkanie z klientem (i być może podpisanie nowej umowy na zlecenie), i jakoś o 18.00 mam fajrant.
      Jutro naturalnie też w pracuni.

      Majówka, ach majówka, co roku tak samo, można się przyzwyczaić smile
    • stephanie.plum Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:30
      mam na pokładzie piątkę dzieci w wieku 4 - 9 lat i stuletniego dziadka!

      czuję, że żyję...

      :~)
    • mondaymorning1987 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:31
      Ledwo żyje, jeszcze 2 grządki mam do skopania bo jutro kwiaty przyjeżdzajà 3 już skopałam, o 16tej dalej do pracy przy dźwiękach płyty Socjalibacja😀
      • pepsi.only Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:36
        Alleluja, glory, glory! big_grin
        • mondaymorning1987 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:44
          Hahaha tak!
    • aqua48 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:37
      Pracowicie, z racji tego że zawalone zatoki mi wreszcie odpuściły, oraz zrobiło się pięknie, pojechałam zrobić długo odkładane porządki na cmentarzu, żałowałam tylko że nie mam orzechów dla wiewiórek, a po powrocie poszliśmy z mężem na ciacho i kawę do nowo otwartej kawiarni koło domu. Był tam w ogródku cudny piesio którego przy aprobacie właścicielki wymiziałam i wygłaskałam przy okazji. Po obiedzie napisałam zaległe maile. Teraz w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku siedzę na balkonie wśród pelargonii i świętuję. Powinnam zrobić porządki w szafie ale jutro też jest dzień, a pojutrze kolejne święto.
    • masiwatac Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:51
      Źle. Zaraz chyba skończę w depresji. Miałam ogarniać sprawy przemyślenia kierunku zawodowego, zrobić kalkulacje i zrobić generalne porządki w mieszkaniu. Mija trzeci dzień a ja jedynie wstawiłam 3 x pranie i przeleciałam na mopie, obijam się z konta w kąt z coraz podlejszym nastrojem. Lepiej było gdzieś pojechać, oderwać się, ... nawet do rodziny która pogości "z łaską", ale przynajmniej by było do kogo gębę otworzyć i poudawać jakąś bliskość z drugim człowiekiem. Tymczasem znajomi tutaj się rozjechali po swoich rodzinach, albo turystycznie, albo latają za facetem i w d.. mają koleżankę, albo zajęci swoimi dziećmi i sprawami. Kawałek dalej w ogródku blokowym jakieś większe towarzystwo od wczoraj drze ryja, niby nie głośno, ale donośne przekrzykiwania się i głupie śmiechy na całą okolicę, .. Telefon przez 4 dni ani razu nie zadzwonił, a sms-a przysłał tylko szef bo miał sprawę zawodową, i klika sklepów smsy z marketingiem... nikt więcej nie jest zainteresowany czy żyję a tym bardziej tym by ze mną spędzić czas, jak ja sie nie odezwę do rodziny to oni sami nie dzwonią do mnie (a mieszkają w mieście rodzinnym w 3 rodziny obok siebie, a ja w innym sama. ... Nie stać mnie na porządny remont, niewygodnie się mieszka i mnie to denerwuje, w pracy duży spadek obrotów i nie wiem czy szef nie zacznie zwalniać pracowników, boję się co będzie dalej bo zdrowie już nieidealne a nie mam żadnych innych zabezpieczonych źródeł dochodu.. Ech...
      • masiwatac Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 15:53
        z kąta
      • yannefer Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:13
        Strasznie to smutne, Co piszesz
      • danaide2.0 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:00
        masiwatac napisała:

        > albo zajęci swoimi dziećmi i s
        > prawami.

        Jak masz dzieci to nie możesz ich po prostu zostawić, ot tak, bo komuś smutno. Ale ten komu smutno może wpaść do kogoś z dzieckiem. Lub się gdzieś umówić. Może temu z dzieckiem też smutno i byłoby weselej? Ale lepiej mówić, że ludzie są "zajęci dziećmi".
        • marinella Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:11
          Pewnie chodzi o to, ze gdzieś wybyli z dziećmi i mężem
        • masiwatac Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:39
          Na ematkę zawsze można liczyć w kryzysie- zawsze się zjawi jakaś która z przyjemnością jeszcze kopnie.
          • simply_z Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 22:36
            A bo to pierwszy raz?wink. A co do znajomych itd. prawda jest taka, że większość ludzi ma nas niestety w d....
            • turbinkamalinka Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 23:03
              simply_z napisała:

              > A bo to pierwszy raz?wink. A co do znajomych itd. prawda jest taka, że większość
              > ludzi ma nas niestety w d....
              >
              Bo większość ludzi tak ma. Szczególnie w sytuacji kiedy ma ciekawsze plany. Wiesz mogłabym podobny post napisać. Znajomi wyjechali, bawią się świetnie, nikt do mnie nie dzwoni, nie zawraca mi du. Tylko sąsiad przyszedł czy pozyczę grilla. Nie przyszedł do mnie żaden sms. Ale przyszedł sąsiad pożyczyć grilla. Dla jednych deprecha, dla innych cisza, odpoczynek i święty spokój.
              • simply_z Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 00:17
                Tylko, że ona chyba nie ma męża ani bombelków, więc może dlatego czuje się samotna.
              • betyskai Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 04.05.23, 11:54
                A nie pomyślalaś, że jak ona jest sama na co dzień, to tą cisze w domu ma non stop, a we wszelkie wolne weekendy robi się ona bardziej dotkliwa a czasem wręcz przerażająca? Bo w tygodniu jest praca i się człowiek umówi z kim na popołudniową kawę. A w weekendy inni spędzają czas z swoimi rodzinami, dziećmi, mężami, wyjazdy itd. A nie z samotnymi singielkami. Więc jeśli jej wyjściowa rodzina jest pasywna w kontaktach i ją olewa, a swoich dzieci i partnera nie ma, zaś inne singielki znikają z kontaktów jak tylko cień portek zobaczą na horyzoncie, to ona zostaje sama jak palec i pies z kulawą nogą się nią faktycznie może nie zainteresuje.
    • gama2003 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:04
      Na nie pracy.
      Obecnie moja osoba leży na kanapie i dojrzewa do wykonania obiadu - poledwiczki grilowane i sałatka ,, na winie,, z przewagą pomidorów.
      Wieczorem jedziemy do znajomych kontynuować lenistwo.
    • mamtrzykotyidwato5 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:07
      Bardzo pracowicie, właśnie weszłam do domu po 6 godzinnej pracy w ogrodzie i zasiadłam przed laptopem, żeby ematkę poczytać i coś zjeść.
    • yannefer Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:10
      Totalnie na luzie. Rano przejrzałam garderobę i schowałam zimowe kurtki, nastawiłam pranie, pokręciłam sie, mąż wrzucił kiełbaskę na grilla, zjedlismy je, teraz pije kawę na tarasie w gorącym słońcu. Jutro i w środę do pracy sad
    • alpepe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 16:58
      Przed chwilą byłam z psem dookoła kwartału i z baru dobiegały śpiewy międzynarodówki. Karaoke normalnie.
    • kropkacom Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:00
      Z planów wyjazdowych nic nie wyszło więc poszliśmy na obiad i na kawę na miasto. Jeszcze przejechaliśmy się na nowo otwartą linią tramwajową.
      • abasia0 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:29
        W środku lasu przebywam...I słucham: nocą sowa, rano świergot wszelkiego ptactwa , bocian też się trafił ale nie klekotał🙂wreszcie dziś cieplejszy dzień, zielone rusza jak szalone
    • ritual2019 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:22
      Pracowicie, bylismy w centrum handlowym na zakupach. Potem pracowaliasmy w ogrodzie, wyglada pieknie.
    • homohominilupus Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 17:30
      Dzien rozpoczęty przebieżką, później długi spacer lasem do miasteczka na lunch i powrót pod górę. Daliśmy radę!
      Teraz sjesta i powrót do miasta, jutro do pracy.
      • ziazia17 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:00
        Z ZUM-em, po prostu uroczo. Dopiero co skonczylam z zapaleniem korzonkow, od dzidiejszej nocy walcze z zumem.
    • leanne_paul_piper Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:16
      U mnie bardzo dobrze, właśnie niedawno skończyłam pracę, coby uczcić święto pracy, zrobiłam przebieżkę po plaży, a teraz mogę się zrelaksować
    • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:16
      u mnie dopiero poludnie tongue_out

      na razie leniwe sniadanie, potem zrobie lody i zloze orzeszki (eksperymentalnie upieklam skorupki z ciasta na wafelki), na obiad losos z ananasem i ryzem

      wspoldomownicy zabrali sie za porzadki, wstawili pranie, teraz pucuja lazienki

      a o obiedzie do kompow, bo terminy gonia

      leje, wieje, jest dosc chlodno
      • inny.kwiatek Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:35
        A jak łączysz tego łososia z ananasem? Ananas świeży?
        • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:12
          swiezy nie moze byc, bo robi z kazdego miesa (rybiego tez) 'kaszke" taki urok bromeliny, puszkowego uzywam

          w 'soku' z puszki lezakuja kawalki lososia bez skory, potem z maslem, bialym winem i oliwa wsadzam do piekranika (czasu nie podam, bo robie 'na oko') a na patelni ma masle i bialym winie karmelizuje plastry ananansa i juz

          poza tym robie tez lososia z miodem i cytrusami
          z zielonymi warzywami
          pomarancza i czerwonymi burakami
          te 3 wersje z ksiazki kucharskiej lecreuset

          a bazowo to z reguly maslo/biale wino/oliwa i jakies owoce :maliny/borowki albo konfitury/dzem z czarnej lub czerwonej porzeczki, czerwonej borowki (czy ja sie ona zwie), suszonej zurawiny itp, to juz na patelni razem z lososiem

          ale my lubimy polaczenie losos/drob - owoce
          • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:14
            Też lubię połączenie drób-owoce, ale jednak ryba to klasycznie - cytryna
            • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:20
              sprobuj raz inaczej smile z lososiem duzo innych dodatkow gra

              do bialej ryby typu wegorz morski/reineta/corvina/ patagonski mintaj to tak, robote najlepiej robi cytyna/maslo/wino ale losos to taka 'nieryba' tongue_out
              • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:25
                Jeżeli kiedyś gdzieś trafię, to może zamówię. Ale sama nie chcę - i tak zawsze się denerwuję, żeby nie był surowy i nie wysuszony. Wystarczy mi tyle rozrywki.big_grin
                • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:31
                  po to wlasnie jest wino/maslo/oliwa/owoce/warzywa i to sporo, wtedy nie ma szans na wysuszenie (pieke dosc dlugo jak na rybe, nic mnie bardziej -pomijajac kumin- nie odstrecza do jedzenia jak niedopieczona ryba)
                  • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:50
                    uwierz, raz udało mi się wysuszyć w mieszance oliwy i masła, z winem. Mam fobię, że podam surową rybę i zabiję wszystkich
                    • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:50
                      w tym siebie, a mam jeszcze jakies plany
                      • akseinga1975 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 20:00
                        Bardzo przyjemnie. Do poludnia wycieczka rowerowa potem potepiany na ematce gril na dzialce. Bylo smacznie i milo. Nowy gril spisal sie na 5 a i maz mial radoche bo jak stwierdzil to juz wyzsza kultura grilowania jest.
                      • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 20:03
                        na fobie nic poradze tongue_out 40min w piekarniku 200stp da rade 🤣

                        ostatnio pieke ciabaty w krusecie, wiec dobre nagrzanie gara jest podstawa, wiec zeby nie marnowac grzania piekarnika pieke lososia przy okazji a temp jest jaka jest
    • 7katipo Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:20
      Okna myję.
      Jak to w majówkę.
      • silenta Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:42
        Pozdrawiam z mycia okien smile Myślałam, że jestem sama.
    • sandy_cheeks Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:32
      Wizytujemy 3city, dziś była robiona Gdynia. Zalazłam się na maxa, niestety nie zdołaliśmy dotrzeć do Orłowa, bo dzieciaki mi wymiękły 🫤 Ogólnie pogoda na plus, choć wypizgało nas konkretnie.

      Teraz mamy relaks, za jakąś godzinę ruszamy ponownie w Gdańsk…
      • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:42
        Pięknie.
    • chococaffe Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:42
      szybko
    • krwawy.lolo Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:46
      Impresja z dzisiejszego spaceru.
      Kto wie, co to jest?
      • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 19:38
        pomaranczowe to mini kopareczka tongue_out
        a czarne to chyba pompa jako czesc jakiego systemu dystrybucji wody
        • krwawy.lolo Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 20:02
          Cholera wie. Jak usiądę do peceta, wrzucę na gugla. Na tabletce mi się nie chce.
          • mysiulek08 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 20:04
            czesto widuje takie 'puszki' i sa to pompy

            jak zdekodujesz to daj znac
            • krwawy.lolo Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 07:23
              Niestety, gugiel nie znajduje. Ale to jest jakaś habryńdź, którą owa minikoparka chyba chwyta za ten czubek. Może jakieś wojskowe urządzenie do pozoracji Dziennika Telewizyjnego na polu walki?
      • rosapulchra-0 Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 08:02
        To czarne, na pierwszym planie przypomina mi odbiornik telewizyjny z lat 90-tych. A z tyłu koparka. To jakiś plac budowy?
        • krwawy.lolo Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 02.05.23, 08:06
          To jest całe z plastiku i ma jakieś żelazne wypustki. To nie plac budowy tylko rodzaj magazynu na zewnątrz.
    • konsta-is-me Re: Jak Wam mija Święto Pracy? 01.05.23, 18:48
      Pozarlam lody z likierem i sernik nowojorski.
      Oraz zamówiłam indyjskie żarcie.
      Sernik w kawiarni na dworcu ,bo odprowadzam prawie męża na autobus.
      Poza tym wyczyściłam szafę ,wywaliłam 3 reklamówki ciuchow ,część oddam na fb.
      Oraz szufladę ze skarpetkami.
      Jestem bardzo dumna z siebie, z tego powodu - szafa czekala na to prawie rok 😆

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka