Dopierający żel do prania, polećcie.

[bananananas]

Kupiłam Persil w październiku za 47 zł, dzisiaj taki sam kosztuje na Allegro ponad dwukrotnie drożej. Szukam alternatywy. Niech dopiera, reszta nieważna
Nie wierzę, że aż tak wzrosły koszty produkcji, czuję się wykorzystywana. Jeśli mi racjonalnie
wytłumaczycie, dlaczego taka cena jest uzasadniona, to przynajmniej kupię znowu Persil bez wnerwu.

[chatgris01]

Formil z Lidla, najlepiej z mydlem marsylskim (ale ten zielony tez dobrze dopiera).

[bananananas]

chatgris01 napisała:

> Formil z Lidla, najlepiej z mydlem marsylskim (ale ten zielony tez dobrze dopie
> ra).
>
Mówisz o takim z polskiego Lidla (bo mieszkasz chyba we Francji, a tak może być lepszy skład)?

[chatgris01]

Z polskiego, sklady maja przeciez identyczne, nie oplacaloby im sie robic osobnych.
Tylko nie wiem, czy w polskim maja tez ten z mydlem marsylskim, ale Formil Aktiv (do bialego i kolorow) chyba jest?

[runny.babbit]

chatgris01 napisała:

> Z polskiego, sklady maja przeciez identyczne, nie oplacaloby im sie robic osobn
> ych.
>
Rozbrajająca naiwność i ignorancja, od lat wiadomo o produktach tej samej marki i gorszym polskim składzie. Oczywiście dlatego, że my wolimy mieć słabsze środki czystości, margarynę zamiast masła w herbatnikach, syrop g-f zamiast cukru w słodyczach itp.

[chatgris01]

Ale akurat nie w sieciach dyskontow, im sie nie oplaca rozdrabniac, bo im wieksze jednorazowe zamowienie, tym nizsza cene za sztuke/kg/litr moga wynegocjowac.

[b.bujak]

chatgris01 napisała:

> Ale akurat nie w sieciach dyskontow, im sie nie oplaca rozdrabniac, bo im wieks
> ze jednorazowe zamowienie, tym nizsza cene za sztuke/kg/litr moga wynegocjowac.
>

ale niekoniecznie jest tak, że dany produkt jest produkowany w jednej fabryce; może być tak, że płyn produkowany na rynki Europy zach jest produkowany w fabryce w DE a płyn produkowany na rynki Europy wsch jest produkowany w fabryce w PL; w takiej sytuacji nie ma problemu, żeby zróżnicować receptury i surowce

[chatgris01]

Raczej to w Polsce sa produkowane na wszystkie rynki, w tym Europy Zachodniej...
Koszty.

[b.bujak]

chatgris01 napisała:

> Raczej to w Polsce sa produkowane na wszystkie rynki, w tym Europy Zachodniej..
> .
> Koszty.
>

1. czy to oznacza, że w Europie zach nie ma żadnych fabryk?
2. w bilansie kosztow liczą się też koszty transportu;

[chatgris01]

Koszty produkcji sa chyba duzo nizsze od kosztow transportu, skoro wiekszosc AGD Siemensa, Boscha, Samsunga i innych sprzedawanych na francuskim rynku jest robiona w Polsce. A chemia jest przeciez tansza w transporcie niz pralki, zmywarki, lodowki itp.
W kazdym razie wyguglalam, ze producent srodkow czyszczacych Mc Bride, ktory ponoc robi Formila, jest tez w Polsce.

[b.bujak]

chatgris01 napisała:

> Koszty produkcji sa chyba duzo nizsze od kosztow transportu, skoro wiekszosc AG
> D Siemensa, Boscha, Samsunga i innych sprzedawanych na francuskim rynku jest r
> obiona w Polsce. A chemia jest przeciez tansza w transporcie niz pralki, zmywar
> ki, lodowki itp.
> W kazdym razie wyguglalam, ze producent srodkow czyszczacych Mc Bride, ktory po
> noc robi Formila, jest tez w Polsce.
>

to nie jest takie proste;
trzeba brać pod uwagę cały łańcuch dostaw - czyli nie tylko dystrybucję wyrobu gotowego, ale też dostawy surowców, szczególnie tych wielkotonażowych czy substancji szkodliwych, żrących itp, wymagających transportu specjalnego (bardziej kosztownego);
trzeba uwzględniać zasoby (infrastrukturę, pracowników) już istniejącą w danym regionie; jak wiadomo Niemcy mają bardzo bogaty przemysł;
do tego jeszcze przepisy lokalnego prawa i wiele różnych czynników - nie do ogarnięcia przy wieczornym winku na ematce

[chatgris01]

Dlatego tylko tak sobie domniemywam.

Az pojde sprawdzic do polskiego Lidla przy nastepnym przyjezdzie, czy ten plyn Formil nadal tam jest... (kiedys byl).

W kazdym razie, hard dyskonty jak Lidl czy Aldi maja inna strukture produkcji i dostaw, niz wielkie marki jak Henkel czy Unilever.

[b.bujak]

chatgris01 napisała:


> W kazdym razie, hard dyskonty jak Lidl czy Aldi maja inna strukture produkcji i
> dostaw, niz wielkie marki jak Henkel czy Unilever.
>

znam to od kuchni, pracowałam kiedyś w fabryce, która robiła marki dyskontowe

[snakelilith]

b.bujak napisała:


> 1. czy to oznacza, że w Europie zach nie ma żadnych fabryk?
> 2. w bilansie kosztow liczą się też koszty transportu;

Firma Henkel, do której należy marka Persil, posiada na całym świecie 29 miejsc produkcji. Drugim pod względem wielkości miejscem produkcji proszków do prania i innych środków czystości jest niemiecki Düsseldorf. Tam produkuje się marki Persil, Weißer Riese, Spee, Pril, Somat i Bref. Więc jak najbardziej mamy fabryki w Europe Zachodniej. Przynajmniej tej kontynentalnej, bo UK zdaje się od lat nie ma u siebie już znaczącego przemysłu.

[chococaffe]

Słyszałam o różnicach w ilości fosforanów w proszkach do prania w dużych mainstreamowych markach typu Ariel czy Persil. Nie pamiętam czy "u nas" było tych fosforanów mniej lub więcej. Pamiętam jedynie, że po programie doszłam do wniosku, że w sumie nie ma znaczenia (potwierdzone też kiedyś w praktyce, teraz moje chyba maja tylko jedna wersję)

Natomiast nie słyszałam specjalnie o innych produktach z takimi różnicami. Jestem ciekawa które to. Zwykle sprawdzam skład produktów spożywczych, kosmetyków. Produkty z chemii gospodarczej sprawdzam rzadziej (nie chce mi się teraz sprawdzać czy w ogóle mają skład podany na opakowaniu)

[b.bujak]

chococaffe napisała:

> Natomiast nie słyszałam specjalnie o innych produktach z takimi różnicami.

zjawisko różnic receptur i wymagań jakościowych jest zupełnie normalne w przemyśle (nie tylko chemii gospodarczej)

[chococaffe]

wiem, ale chodzi mi o konkretne produkty

[b.bujak]

chococaffe napisała:

> wiem, ale chodzi mi o konkretne produkty
>

nikt o zdrowych zmysłach, kto posiada informacje o recepturach i technologiach nie ujawni ich publicznie

[chococaffe]

a jakiś przykład?

[runny.babbit]

Google nie działa? Link z pierwszej strony nto.pl/niemieckie-proszki-do-prania-sa-lepsze/ar/4563319

[chococaffe]

Pomijam fakt, że załączony artykuł ma w 95% formę „jedna pani drugiej pani”. Pomijam, bo jak pisałam wczesniej widziałam program gdzie faktycznie porównywano zawartość fosforanów w proszkach „niemieckich” i „polskich”. A pytanie zadałam, bo w podobnych dyskusjach jak bumerang powracają nazwy Persil i Ariel (w spożywczych: herbata Lipton) czyli ogromne korporacje/holdingi gdzie własicicele/podwłasciciele/producenci zmieniają się jak rękawiczki, struktura jest skomplikowana i zmienna- ma to wpływ na jakość (że pozwolę sobie przywołać przykład upadku jakości Wedla).
Natomiast nie jestem przekonana czy dotyczy to „zwykłych” producentów, nawet marek własnych sieciówek. Nie oddam życia za składy marek własnych Rossmana (Isana , Alterra), ale myślę, że ich skład jest taki sam na rynek polski i niemiecki. Teraz działa w Polsce niemiecka drogeria DM (on line) i też myślę, że skład ich produktów własnych Denkmit jest taki sam. Co ciekawe, te produkty własne nie mają składu gorszego (często nawet lepszy) niż wspomniane marki globalne, a są od nich tańsze. Nie znam marek lidlowskich w tej kategorii, ale przypuszczam, że jest podobnie. Przypuszczam też, że podobnie jest w przypadku Froscha, L’Occitante itd, itp.
Dlatego byłam ciekawa czy padnie nazwa produktu innego niż te arielowi-persilowe.

[runny.babbit]

To możesz sama sobie zrobić research, chyba nie oczekujesz że ktoś będzie marnował swój wolny czas bys miała podane na tacy 😁

[chococaffe]

Przepraszam, myślałam, że masz już te dane a nie, że dopiero będziesz ich szukać

[andace]

Co do Rossmana to należy pamiętać że niemiecki i polski Rossman ma innego właściciela. Polskie oddziały Rossman należą do Chińskiego holdingu (wcześniej należały do holenderskiej firmy która została kupiona przez Chińczyków). Zakładam więc że skład produktów marek własnych może być inny.

[chococaffe]

Aż sprawdziałam te, które znam np peeling kawowy, dezodorant w atomizerze - skład ten sam

[skumbrie]

Laboratorium Pani Domu. Chemię na razie mają bezkonkurencyjną.

[bananananas]

skumbrie napisała:

> Laboratorium Pani Domu. Chemię na razie mają bezkonkurencyjną.

Weszłam na stronę, tam można trochę taniej kupić Persil Chyba własnej produkcji żeli nie mają.

[skumbrie]

laboratoriumpanidomu.pl/plyny-i-zele-do-prania/2859-d-lux-aktywny-zel-do-prania-14-l-color-koncentrat-28-pran-5908252869510.html

Mają Do białych też. Powinni mi płacić za reklamę.

[bananananas]

skumbrie napisała:

> laboratoriumpanidomu.pl/plyny-i-zele-do-prania/2859-d-lux-aktywny-zel-do-prania-14-l-color-koncentrat-28-pran-5908252869510.html
>
> Mają Do białych też. Powinni mi płacić za reklamę.

Dzięki

[jozefrobotnik]

Bardzo nie polecam. Okropnie żrące produkty.

[skumbrie]

Zgadza się, nie jest to mieszanka sody i boraksu 😉

[snakelilith]

W niemieckich niezależnych testach konsumenckich w 2022 prowadzonych przez Stiftung Warentest na pierwszym miejscu nie jest Persil, a trzy ekonomiczne produkty:
1. Aldi Tandil Ultra Plus
2. Denkmit Vollwaschmittel Pulver, marki własnej drogerii DM
3. Shetlan Vollwaschmittel Supercompakt marki własnej sieci Penny

Na dalszych miejscach oznaczonych oceną "dobry" jest:
Rossmann Domol Vollwaschmittel
Edeka Gut & Günstig Ultra Vollwaschmittel
Netto Priva Vollwaschmittel Ultra
Rewe ja Vollwaschmittel Super-Kompakt

Lista dotyczy proszków, bo płyny i kapsułki generalnie nie osiągają takiej jakości prania jak proszki. Jak widać, nie ma na tej liście Persila, który zajął pewnie, któreś z niższych miejsc.
Ja osobiście używam Denkmit z DM, ale w wersji sensitiv i Priva z Netto do kolorów, bo najbardziej odpowiada mi zapachem. Priva jest chyba nawet lepszy. Persila nie kupuję od dawna.

[bananananas]

snakelilith napisała:

> W niemieckich niezależnych testach konsumenckich w 2022 prowadzonych przez Stif
> tung Warentest na pierwszym miejscu nie jest Persil, a trzy ekonomiczne produkt
> y:
Ale to może (chyba?) być tak, że konsumenci biorą pod uwagę stosunek ceny do zysku. W opiniach na platformach sprzedażowych często jest" jak na taką cenę super" i 5 gwiazdek.
Popatrzę, co z tej listy jest dostępne u nas.

[bananananas]

> Popatrzę, co z tej listy jest dostępne u nas.

Dwa pierwsze są, droższe od Persila

Proszki zdrożały w Niemczech o ponad 100%, czy to polska specyfika?

[snakelilith]

bananananas napisała:


> Dwa pierwsze są, droższe od Persila

U mnie wszytkie z tej listy są sporo tańsze od Persila, bo to ekonomiczne marki własne popularnych sieci handlowych, konkurencja do typowo markowych produktów jak Persil, Ariel, Perwoll, Frosch i podobne.
I o 100% na pewno nic nie zdrożało, nie wiem co wpływa na cenę Persila w Polsce.

[emateczka]

Ale ze w Polsce proszki wlasne z Aldiego i DM sa drozsze niz Persil? No jakos nie sadze...
W sklepie zobacz, nie na Allegro.

[chococaffe]

Ja spojrzałam się na różne denkmity i różne persile i te pierwsze są tańsze (biorąc pod uwagę kg i liczbę prań). Oczywiście, żeby wiedzieć to na 100% musiałabym znac nazwę konkretnego Persila itd

[bananananas]

chococaffe napisała:

> Ja spojrzałam się na różne denkmity i różne persile i te pierwsze są tańsze (bi
> orąc pod uwagę kg i liczbę prań). Oczywiście, żeby wiedzieć to na 100% musiałab
> ym znac nazwę konkretnego Persila itd
>
Używałam Persila activ cośtam albo professional, nie z Niemiec tylko tutejszego. Jeszcze da się znaleźć u niektórych (pewnie gapowatych ) sprzedawców taniej niż proszek Denkmit. Żel rzeczywiście taniej można znaleźć.

Poszłam do Lidla sprawdzić ten Formil i trafiłam na coś, co się nazywa Waschkonig. Przynajmniej tanie, a ma dobre recenzje na Allegro. Może nie skończy tak, jak kiedyś płyn własnej marki Tesco, który mozolnie
zużyłam do mycia samochodu.

[chococaffe]

Ja spojrzałam na cenę Denkmit (proszek) i kosztuje jakieś 14 zł za kg.

Też powoli się rozglądam za czymś fajnym bo wkurzyła mnie podwyżka płynu Bambi, którego (miedzy innymi) używam. Zależy mi, żeby miał fajny, świeży* zapach, bo nie używam płynów.

*nie chodzi mi o zapach czegoś konkretnego tylko właśnie świeżego prania

[snakelilith]

chococaffe napisała:


> *nie chodzi mi o zapach czegoś konkretnego tylko właśnie świeżego prania

Tu trudno mi coś powiedzieć, bo ja z Denkmit kupuję proszek ultra sensitv (w kartonowym pudełku) i czasem ich płyn tej samej serii do kolorów. Tego płynu używam do krótkiego prania delikatnych rzeczy w 30 stopniach. Alternatywnie Aldi Tandil Pur, albo Rewe Ja Fein sensitiv.
One wszystkie są bez zapachu. Ale kiedyś kupiłam w Aldi płyn do prania Tandil z zapachem róży, nawet dosyć naturalnie pachnący, choć bardzo intensywny, w limitowanej serii i gdy chcę na czymś odrobinę zapachu, to dodaję do pralki łyżkę tego z zapachem i pranie jest dla mnie wtedy wystarczająco pachnące i świeże.
Ale proszek Priva (do kolorów) z Netto ma bardzo deliktany zapach, słabszy i moim zdaniem lepszy od Persila, więc przypuszczam, że płyn Priva do kolorów też może być zapachowo ok.

[chococaffe]

Teraz właśnie będę sobie sprawdzać różne produkty wymienione w wątku. Nawet jak nie znajdę "swojego na zawsze" to raczej nie będą to produkty, które będę musiała wyrzucić.

Mam ulubiony do koszul lnianych, do wełny , teraz się rozglądam za fajnym "ogólnym", najchetniej tańszym niż wspomniane Bambi.

[snakelilith]

bananananas napisała:

>
> Ale to może (chyba?) być tak, że konsumenci biorą pod uwagę stosunek ceny do zy
> sku.

Stiftung Warentest, to jest potężna organizacja konsumencka wydając własny magazyn. Oni testują wszystko. Można też sprawdzić poszczególne kategorie, ale cena nie jest w pierwszej kolejności brana pod uwagę, choć często jest dodatkowa kategoria "najlepszy stosunek jakości do ceny". W tym wypadku jednak chodzi o najlepiej piorące środki.
To są bardzo miarodajne testy.

[jozefrobotnik]

Purox

[kk345]

bananananas napisała:

> Kupiłam Persil w październiku za 47 zł, dzisiaj taki sam kosztuje na Allegro po
> nad dwukrotnie drożej. Szukam alternatywy. Niech dopiera, reszta nieważna
> Nie wierzę, że aż tak wzrosły koszty produkcji, czuję się wykorzystywana. Jeśli
> mi racjonalnie
> wytłumaczycie, dlaczego taka cena jest uzasadniona, to przynajmniej kupię znowu
> Persil bez wnerwu.

Ale dlaczego nie zapytasz sprzedawcy z Allegro, dlaczego sprzedaje ten sam produkt dwukrotnie drożej? Ematka może nie znać odpowiedzi na pytanie, dlaczego on to robi.
>
>

[asfiksja]

Akurat teraz używam kapsułek z lidla, takich fioletowych formil i bardzo dobrze dopierają.

[danka88]

Kupuję kłębuszka w biedrze za 11 zł , a na cięższe plamy np z trawy , polewam odplamiaczem też z biedry i wszystko jest git

[nika_1985]

O kurde..po Persil wylądowałam w szpitalu. Tak opuchlam i swedzialo mnie, że była masakra. Długi dochodzili do tego co mnie uczulilo,ale to był on. Musiałam zastrzyki mieć na szybko.
Teraz używam Kłębuszka..i do czarnych i do kolorowych. Nawet sobie do Włoch autem go wiozę bo ładnie mi pachnie. Płyn do płukania Eden również z Biedry albo Felice azzurro.

[klaramara33]

Niedrogi tak samo dobry Wirek ale ja wolę delikatny Bobini.

[zlota-klamka]

Nie rozumiem o co chodzi. Ja używam najtańszych płynów do prania z Biedry i Lidla i ubrania mam zawsze doprane. Jeśli ci się nie dopiera to chyba masz problem z pralką, a nie płynem.

[bananananas]

zlota-klamka napisała:

> Nie rozumiem o co chodzi. Ja używam najtańszych płynów do prania z Biedry i Lid
> la i ubrania mam zawsze doprane. Jeśli ci się nie dopiera to chyba masz problem
> z pralką, a nie płynem.

To nie jest tylko mój problem (chociaż mam specyficzne wymagania, związane z brudzeniem się przy pracy). Wczoraj intensywnie przeczesywałam opinie o różnych środkach piorących i często ludzie piszą, że nie pierze wcale, źle dopiera, nie likwiduje plam, nie nadaje się do bardziej zabrudzonych ubrań itp. To może zależeć również od składu wody.
Z zalanymi herbatą obrusami już się poddałam -używam najpierw wybielacza tlenowego- a kiedyś wrzucałam do pralki na gotowanie i wyjmowałam czyste. Na początku dwutysięcznych widocznie zmieniła się jakaś norma i się wygoda skończyła.
Natomiast zwykłe pranie robię prawie codziennie i nie mam czasu na więcej niż wrzucenie do pralki. Kiedyś kupiłam tescowy płyn, który po prostu nie prał, niezależnie od stężenia. Dodawanie do niego wybielacza do pojemnika pralki też nie dawało zadowalających rezultatów, a to i komplikacja, i zwiększony koszt.

Z tego, który wczoraj kupiłam, jestem zadowolona. Wrzuciłam robocze ciuchy, spodnie, na które wywaliłam sobie śledzia w oleju, a nawet szmatkę od mopa i wszystko się dobrze doprało.

[chococaffe]

Mały off top - fosforany freshfacility.pl/fosforany-w-srodkach-chemicznych/