milva24
03.05.23, 11:58
Tak mnie naszło po pewniej rozmowie pełnej dobrych rad od bezdzietnej. Właściwie sama się o to prosiłam, trzeba się było nie użalać i postaram się tego błędu nie popełnić. Bo ja też kiedy nie miałam dzieci byłam pewna, że jeśli zrobię A+B otrzymam na pewno C i dopiero praktyka rodzicielska pokazała mi, że dziecko to nie jest tabula rasa, ma swoje genetyczne predyspozycje i swój charakter. A ja mimo starań i najlepszych intencji też miewam gorsze dni i zdarza mi się zachować słabo. Tak tylko chciałam się podzielić