primula.alpicola 04.05.23, 09:12 Dopiero co wstałam, pracę zaczynam za 2h, zjadłam śniadanie, wypiłam kawę i siedzę bez sensu, bez planu i bez działania Czas się otrząsnąć po majówce, co? Tylko jak? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
runny.babbit Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:16 Ale po co, zaraz piątek i znowu weekend 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:17 W sumie To doradzasz zacząć się ogarniać od poniedziałku, tak? Odpowiedz Link Zgłoś
runny.babbit Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:40 Może naturalnie wejdzie, razem ze standardowym weekendem.... Odpowiedz Link Zgłoś
turbinkamalinka Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:48 primula.alpicola napisała: > W sumie > To doradzasz zacząć się ogarniać od poniedziałku, tak? Po co zaraz czerwiec i będzie boże Ciało, a później sezon urlopowy i świat zwolni Do września poczekaj Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:53 turbinkamalinka napisała: > Po co zaraz czerwiec i będzie boże Ciało, a później sezon urlopowy i świat zwol > ni Do września poczekaj Potem zaraz święta, to nie wiem czy warto Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:48 Ja w ramach rozmemłania wywaliłam przed chwilą donicę z bratkami na balkonie. A że byłam już w pracowym mundurku to wsadzić bratki, które w ten sposób "wysadziłam" musiała mamusia 😀 ale teraz już zwarta i gotowa jadę do biura. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 09:53 Zrobiłam sobie jeszcze jedną kawę i czekam na efekty. Odpowiedz Link Zgłoś
turbinkamalinka Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:00 primula.alpicola napisała: > Zrobiłam sobie jeszcze jedną kawę i czekam na efekty. Dobrze ci idzie Odmemłać się koniecznie we wrześniu. Koleżanki i koledzy wrócą z urlopów wypoczęci i opaleni. Warto pokazać się z podobnej strony, żeby nie pytali w kółko "nie odpoczęłaś, a może chora jesteś?" Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:30 Ja chciałam wypić "coś mocniejszego" czyli mocną kawę z kawiarni pod biurem, okazało się jednak, że właściciel kawiarni jest chyba jeszcze bardziej rozmemłany ode mnie i nie otworzył biznesu. Więc zostaje mi kawa biurowa. Do pracy, Rodacy!!! Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:34 Ten właściciel to przegiął! Czy on nie rozumie, czym jest kawa dla rozmemłanych?? Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:03 U mnie mają być dziś 23 stopnie, od 6 do 8:30 odwalilam robotę na dziś i pójdę w plener się relaksować:p Odpowiedz Link Zgłoś
turbinkamalinka Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:15 szarmszejk123 napisał(a): > U mnie mają być dziś 23 stopnie, od 6 do 8:30 odwalilam robotę na dziś i pójdę > w plener się relaksować:p Myślałam, że jak gorąco to pójdziesz szukać jakiejś ukrytej piwnicy Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:20 Nie, nic już nie szukam, bo jeszcze znajdę i znów się zacznie :p Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:32 Nie denerwuj mnie, kobieto! We wtorek udałam się na zakupy roślinne, nabyłam drogą kupna roślinności za stówkę i już prawie, prawie osiągnęłam na balkonie pożądany stan ukwiecenia. Niestety, pogoda to złośliwa małpa i jak tylko je posadziłam, to zaczęło padać i padało do wieczora oraz cały dzień wczoraj, bo było wolne i mogłam sobie posiedzieć w mojej już prawie dżungli. Słońce wyszło dziś, bo dziś musiałam iśc do biura...wrrrrrrrrrrr.... Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:46 U mnie i tak wiosna bardzo późno przyszła w tym roku. W zeszłym roku już w marcu chodziliśmy bez kurtek, w tym to dopiero pierwszy taki ciepły dzień. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:47 I wcale nie jest powiedziane, że już tak ciepło zostanie, w weekend już znowu 13 stopni i deszcz:p Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:51 U nas też weekend ma być brzydki, ponieważ w weekend mogłabym sobie posiedzieć na balkonie Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:36 daniela34 napisała: > U nas też weekend ma być brzydki, ponieważ w weekend mogłabym sobie posiedzieć > na balkonie Odszczekaj to! Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:57 Będziemy się grzać w słońcu jak jaszczurki, zobaczysz! Odpowiedz Link Zgłoś
turbinkamalinka Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:55 szarmszejk123 napisał(a): > I wcale nie jest powiedziane, że już tak ciepło zostanie, w weekend już znowu 1 > 3 stopni i deszcz:p U nas też pierdzielnik pogodowy. Jak masz 18-19 stopni i myslisz sobie, że JUŻ ten moment, kiedy trzeba się przyzwyczajać do wiosny, zglądasz na pogodę i okazuje się, że za 2 dni będzie 12 stopni, deszcz, buro i obrzydliwie . Mnie tak od miesiąca zmieniają ujki pogodę. Jak tylko pomyślę, że to jeszcze tylko kilka dni, okazuje się, że minimum 2 tygodnie Odpowiedz Link Zgłoś
yuka12 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:40 Tutaj w Płn. Walii pogoda też nie zachwyca. Przedwczoraj mąż zapalił w kominku, a dzisiaj rano włączył się piec. Znaczy temperatura nieciekawa. Generalnie jest w miarę ciepło w słonecznym, osłoniętym miejscu. Bez słońca i przy wietrze jest zimno, zimowe kurtki wciąż w użyciu. Ps. Krzak kwitnący w marcu zakwitł teraz, również magnolia zakwita (reszta pączków), co najlepiej pokazuje, jak zimno jest tej wiosny. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 14:00 Czy to czosnek niedźwiedzi? Nigdy go nie widziałam rosnącego :p To drugie też jakoś nie pasuje do okolicy :p Odpowiedz Link Zgłoś
yuka12 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 14:59 Wydaje mi się że tak. Najlepiej ściągnij plantnet, tak czy siak się przydaje choćby na wyjazdach (patrz wątek konwalki). Przyznam, że sama zajrzałam do tej apki, aby rozpoznać czosnek niedźwiedzi i urwałam trochę liści do surówki. Odpowiedz Link Zgłoś
gris_gris Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:14 szarmszejk123 napisał(a): > Czy to czosnek niedźwiedzi? Nigdy go nie widziałam rosnącego :p > To drugie też jakoś nie pasuje do okolicy :p To jest czosnek niedzwiedzi, a to drugie to hiacynt "lesny", hiacyntowiec, rosnie w lesie, w zacienionych ogrodach (sam sie rozsiewa, u mnie jest go mnostwo). Las Hallerbos z niego slynie. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:16 Dzięki, jakoś nie pamiętam żeby rosły w tych miejscach w zeszłym roku. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:38 Tak wygląda! Bierz, pyszny jest. Mozna zrywać w H? U nas objęty częściową ochroną. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:38 Nie mam pojęcia, pierwszy raz go tu widzę. Ale się dowiem:p Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 21:10 Chroniony, nie można zbierać. Odpowiedz Link Zgłoś
autumna Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 10:18 Zazwyczaj w takiej sytuacji wybieram na rozruch to zajęcie - niekoniecznie najpilniejsze - za które najłatwiej mi się zabrać. A potem już jakoś leci. Odpowiedz Link Zgłoś
sandy_cheeks Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 11:12 Ja się z rańca zmobilizowałam, ogarnęłam dzieciaki i kota, zrobiłam pranie i pojechałam rowerem do biura. A tam… pustki 🙃 zrobiłam tripple espresso i zaraz wsiadam na bajka celem powrotu na kwadrat. Może choć jedno okno umyje, bo czekają od zeszłej wiosny. Większość zespołu ma dziś urlop, trzeba to jakoś wykorzystać 😂 Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 11:40 Ja się jeszcze bardziej rozmemlalam chcąc powstać z lenistwa. Stwierdziłam że przed pracą przejadę się na rolkach. Owszem, ale tak się zmęczyłam że zamiast jak planowałam iść od rana do pracy, poszłam do łóżka, pójdę dopiero po obiedzie i wrocę wieczorem. Więc zalecam: żadnych aktywności ponad konieczność, odbija się czkawka. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:07 Donoszę, że się odmemłałam. Poszłam do pracy, teraz mam okienko, bo uczeń indywidualny jest nieobecny (też się pewnie rozmemłał), umówiłam się z trenerką na 19, kupiłam karmę dla kotów, a teraz szukam korepetycji z matematyki dla młodszej córki. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:29 Jak już się otrząsnę z marazmu, to potem idzie🤪 Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 13:37 A szukasz online czy na żywo? Po maturzystach korepetytorów chcesz przechwycić, tak? Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 14:24 Moja córka chce online, a ja uważam że jej mindset na to nie pozwala. Ale, ponieważ naprawdę ciężko o żywego (już troje odmówiło), to chyba dam szansę matmie online. Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 20:08 No popatrz... To otwiera się rynek studentów skoro online. Powodzenia w szukaniu. Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 20:55 Zawiodłaś mnie ! Jestem bardzo rozczarowana. To nie było prawdziwe rozmemłanie. Moje jest prawdziwe. Dziś miałam poniedziałko - czwartek. Rozmemłany. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 21:15 Było prawdziwe, tylko krótkotrwałe Odpowiedz Link Zgłoś
morska-ton Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:13 DUŻO KOFEINY, to moja startegia, ale na razie nie działa xD Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:28 😁 to jeszcze powiem, że wracałam dziś z tych rolek i spotkałam sąsiadkę. Powiedziała: hej, Tereska, ale schudłaś. Ja na to, bo nie schudłam: serio??? Popatrz jeszcze raz. Ona ( patrzy uporczywie co tu pochwalić): no, po prostu chciałam powiedzieć że miło cię widzieć. I to by było na tyle. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:32 Schudłaś to schudłaś, po co drążyć? Odpowiedz Link Zgłoś
extereso Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 20:09 Jak masz czas to podeślę. Urocza, tyle że gaduła. Odpowiedz Link Zgłoś
taniarada Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:33 Odmów sobie dziecko drogie różaniec pomaga serio .Jeszcze jutro i znowu będziesz miała rozmemłanie . Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:59 taniarada napisał: > Odmów sobie dziecko drogie różaniec pomaga serio .Jeszcze jutro i znowu będ > ziesz miała rozmemłanie . Wystarczy że podjęłam wyzwanie majowo-sukienkowe😝 Odpowiedz Link Zgłoś
yuka12 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 15:02 Przecież różaniec jest wyjątkowo nudny 🙄. Lepiej jakieś techno, metal lub V symfonię Beethovena posłuchać 🤷♀️. Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:32 Trzecia kawa i nie działa. Muszę napisać pismo w sprawie spadkowej i nie mam weny. Odpowiedz Link Zgłoś
yuka12 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 12:52 Kiepsko spałam, ale musiałam się ogarnąć. O 9.00 miałam mieć ważny telefon. W końcu zadzwoniono do mnie ponad pół h później, zdążyłam więc obudzić się na dobre 🤣. Potem wykonałam kolejne ważne telefony, poćwiczyłam i zjadłam swój brunch. Po drodze posprzątałam co nieco. Przede mną kursy i praca, także w ogrodzie. Mam nadzieję, że zmęczenie dopadnie mnie dopiero wieczorem 😁. Odpowiedz Link Zgłoś
maszkaroni Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 13:36 Tak jak pies po wyjściu z rzeki. Odpowiedz Link Zgłoś
loganberry Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 13:54 A ja bym chętnie popracowała, ale potrzebni mi do tego ludzie, których albo nie ma, albo są rozmemłani Odpowiedz Link Zgłoś
eliszka25 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 16:15 Zazdroszczę. Ja dziś wstałam o 5, a o 14:15 wychodziłam z pracy. Rozmemłana jestem od 15. Siedzę na kanapie i nie chce mi się wstać, żeby zrobić sobie jedzenie. Aleeee odbiję sobie w następne trzy długie weekendy, które jeszcze przede mną. A dwa to nawet bezpośrednio po sobie 🤗 Odpowiedz Link Zgłoś
malia Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 20:10 Już wieczór, a moje rozmemłanie nie przeszło. To ta przeklęta pełnia, bo znowu jestem niewyspana Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Jestem rozmemłana. 04.05.23, 20:20 Mnie głowa boli cały dzień Przech chwila wzięłam przeciwbólowe co mi się rzadko zdarza. Odpowiedz Link Zgłoś