enia17 05.05.23, 00:47 Jednorazowo w ktorejs kategorii: Ubrania Buty Biżuteria Ja płaszcz 2 tys pln ( myślę że to skromnie wypadnie ) Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
bi_scotti Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 01:35 Rzezbe sobie kupilam za kilkanascie tysiecy CA$ - dostalam pewna nagrode i wykorzystalam prawie w calosci - marzenia nalezy spelniac gdy jest ku temu mozliwosc Na szmatki, buty czy inne takie szkoda mi zawsze forsy - jestem sklonna wydac baaaardo duzo na trips, concerts, teatr, exhibitions etc. Juz pisalam, ze zdarza mi sie poleciec na weekend do EU, bo cos tam - tak, tak, wiem, ze to jest wybitnie not eco-friendy - staram sie byc good Planet citizen w calej masie innych decyzji - nobody's perfect, eh. Life. Odpowiedz Link Zgłoś
samanta1010 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:39 bi_scotti zgadzam się w zupełności, dla mnie też szmatki nie mają sensu, ale podróże, no i czasami knajpy niestety... Odpowiedz Link Zgłoś
shellyanna Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:29 Na panieński samochód. I na cycki. Z rzeczy w szafie to najdroższe są torebki. Ale ostatnio nosze ciagle taka mała z H&M i ją lubię najbardziej, a kosztowała 49 zł, bo wykorzystałam 5 kuponów 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
black_magic_women Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:39 Poka torebkie! Odpowiedz Link Zgłoś
shellyanna Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 17:07 Mam tez w dwóch wersjach. Pierwsza była różowa. Potem dokupilam czarno biała. Kocham je, bo są lekkie, małe i wygodne. Odpowiedz Link Zgłoś
tonik777 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 12:17 Co to jest "CA$"? Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 12:25 Dolary kanadyjskie Odpowiedz Link Zgłoś
alina460 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 01:39 Buty: trapery górskie - 1300 zł. Pewnie słabo wypadam, ale ja wolę wydawać pieniądze na wyjazdy niż na zakupy. Odpowiedz Link Zgłoś
stasi1 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:14 To poszalalas! Tyle na buty w góry. Ja w góry chodzę w tym co mam . Odpowiedz Link Zgłoś
taje Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:18 Są tacy, co powiedzą, że Ty poszalałaś bo i na bosaka się da. Po co buty. Odpowiedz Link Zgłoś
inny.kwiatek Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 06.05.23, 04:15 Czyli nie chodzisz po górach po prostu. Odpowiedz Link Zgłoś
stasi1 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 06.05.23, 23:45 Wspinać się nie wspinam. Na Śnieżkę wejdę jeszcze Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 07.05.23, 00:42 Akurat komfort butow gorskich jest wazny. Odpowiedz Link Zgłoś
stasi1 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 09.05.23, 22:11 Pewnie tak. Znajoma kupiła super buty górskie i stwierdziła że nie da się w nich chodzić. Odpowiedz Link Zgłoś
em_em71 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 05:18 Nie wiem czemu taki wątek ma służyć, ale pewnie chętnych do licytowania się nie zabraknie... Odpowiedz Link Zgłoś
by Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:16 em_em71 napisała: > Nie wiem czemu taki wątek ma służyć, Służy do tego aby zmniejszyć poczucie winy. Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:22 bingo! Ja już mam mniejsze! Chyba kupię sobie nową bluzkę, a ile mam do nadrobienia w biżuterii Odpowiedz Link Zgłoś
bi_scotti Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 13:58 Rachunek sumienia - public mea culpa. Poza tym ja mysle, ze wiele kobiet, szczegolnie matek, ma wielokrotnie to jakies poczucie, ze na siebie to "nie wypada", ze nalezy najpierw odziac, obkarmic, wyedukowac, wyrozrywkowac cala rodzine zanim sie sobie kupi najtansze flip-flops Wiec ja ten watek postrzegam jako szanse pogadania o sobie bez poczucia winy & obowiazku Zreszta wszak to, co sprawia nam frajde wielokrotnie nie jest uber expensive ale np. wymaga czasu, organization etc. To tez sie liczy jako "wydatek" Cheers. Odpowiedz Link Zgłoś
jednoraz0w0 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 17:16 bi_scotti napisała: > Rachunek sumienia - public mea culpa. Poza tym ja mysle, ze wiele kobiet, szcze > golnie matek, ma wielokrotnie to jakies poczucie, ze na siebie to "nie wypada", > ze nalezy najpierw odziac, obkarmic, wyedukowac, wyrozrywkowac cala rodzine za > nim sie sobie kupi najtansze flip-flops Tak! Tylko to w związku z tm nie powinno być traktowane w kategorii „culpy”. Do dziś pamietam jak mną wstzrasnęła wypowiedz jednej pani na Konresie Kobiet kilka lat temu, pani była żoną, matką dzieciom i cancer survivor i mowiła o profilaktyce raka czy czymś w ten deseń i zdaje się ze tam właśnie był obecny motyw, ze matki nie mają czasu robić badań bo rodzina, i poleciała słowami „my musimy być bardziej egoistyczne”. Nosz kurwa, skoro u Matek Polek zapobieganie śmiertelnym chorobom i chęć nieumarcia przedwcześnie w bólach jest w Polsce widziana jako egoizm… Odpowiedz Link Zgłoś
bi_scotti Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 17:25 Eee ... ta culpa to byla tak lekko sarcastic - sorry, zapomnialam o emoticon - teraz nie wrzucam z premedytacja. Kwestia tego zdrowego egoizmu to dosc zlozona sprawa, bo nawet gdy indywidualna kobieta ma do tego zdrowe podejscie, najczescie znajdzie sie w jej zyciu/otoczeniu ktos, kto jej more-or-less uprzejmie przypomni/wypomni, ze wszak jest matka ergo ... etc. Znasz forum - tu tez sporo takiego podejscia pod kazdym wzgledem i prawie w kazdej sprawie. Dlatego ja mowie "Yes!" watkowi, w ktorym kazda moze napisac co zrobila wylacznie dla siebie, moze bez sensu, moze odejmujac jedna miske kaszki manny od ust dziecieciu, moze pozbawiajac skarpet na kwartal reszte rodziny, ale zrobila to i jest happy! Tak trzymac. Cheers. Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:18 najczescie znajdzie sie w jej zyciu/otoczeniu ktos, kto jej more-or-less uprzejmie przypomni/wypomni, ze wszak jest matka ergo . to mi tylko własna rodzicielka wypominała. Tzn "'mogłam wydawać" na siebie, ale na poważne rzeczy np szlafrok do szpitala, gdybym nagle musiała się tam udać Tak na wesoło Odpowiedz Link Zgłoś
jednoraz0w0 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:26 chococaffe napisała: > to mi tylko własna rodzicielka wypominała. Tzn "'mogłam wydawać" na siebie, al > e na poważne rzeczy np szlafrok do szpitala, gdybym nagle musiała się tam udać > Tak na wesoło > To mam tu dla ciebie jeden, dość drogi jak na szlafrok więc kwalifikuje się do kategorii „wydać dużo kasy na siebie”, mamusia się ucieszy Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:34 do szpitala? Taki krótki? I w "bohomazy" Mamusia się nie ucieszy. "Nie tak cię wychowywałam" p.s. ile kosztuje? Odpowiedz Link Zgłoś
jednoraz0w0 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:54 Coś koło stu dolców netto, czyli z podatkiem, na polskie i z wysyłką to będzie najmarniej 5 stów. Może są dłuższe, w ten wzorek to głównie ubrania dla panów są 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 19:12 Chyba zostanę bez szlafroczka. A nie tak mnie wychowywano. Odpowiedz Link Zgłoś
taje Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 19:15 Ja sobie kupiłam jedwabny szlafroczek i udaję, że to kimono (nawet tak wygląda). Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 19:17 Ja bym chciała taki jak hotelowy (frotte), ale cieńszy, bardziej lejący. Zamiast ręcznika kąpielowego Odpowiedz Link Zgłoś
bi_scotti Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:37 Sorry, ja juz kiedys pisalam, ze idea szlafroka do szpitala jest mi obca klasowo Sweatpants + t-shirt/sweatshirt - jedyna opcja pour moi - cena nie gra roli W ogole nie posiadam szlafroka, mialam chyba raz w zyciu i pozostalo dla mnie tajemnica co z tym mozna zrobic procz ewentualnie jakiejs Halloween creation Ale ja koszul nocnych ani pidzam tez nie posiadam wiec moze tu jest pies pogrzebany ... hmmm. Cheers. Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 18:39 Jak faktycznie poszłam do szpitala to też w dresiku. Odpowiedz Link Zgłoś
kamin Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:19 Biżuterii w ogóle nie kupuję. Ew. jakiś srebrny drobiazg. Na ubrania i buty chyba nigdy nie przekroczyłam 500 zł. Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:34 Od przechwałek o wysokości rachunku według mnie bardziej ciekawsze jest co uważacie za wydatek na siebie. Jedna mówi że to buty (jeszcze twierdzi że nie lubi zakupów ciuchowych tylko woli zakupy na wyjazd – zupełnie tak jakby wyjazd nie był na nią) druga płaszcz a trzecia że rzeźba. I każda uważa że to jest wydatek na nią. Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 07:22 IMHO - wydatek na siebie to wydatek na coś bez czego reszta współbudżetowców mogłaby się obejść Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:30 To można jeszcze dopisać meble. Więc... Łoże małżeńskie. Ex był skłonny spać na wersalce byle dalej ode mnie. Chciał wrócić do sypialni gdy dostał gorączki. Tak akurat by mi sprzedać tamtą grypę, był mocno oburzony gdy na wersalkę poszłam ja Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:19 No ale kupienie kozaków za 700 zł nijak jest wydatkiem na reszte członków rodziny. Odpowiedz Link Zgłoś
majenkirr Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 15:03 Ano właśnie, bo chciałoby się napisać, że samochód, ale nie dalej jak wczoraj pojechałam po starego i młodego na lotnisko, więc to nie tylko dla mnie 🤪 Odpowiedz Link Zgłoś
leanne_paul_piper Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 06:34 Pamiętam, że na szachy z białego i różowego steatytu wydałam kiedyś jakąś zawrotną dla mnie sumę rzędu 250-300$, no ale nie wiem, czy to jest kategoria 'na siebie'. A ubraniowo to parę lat temu potrafiłam zrobić zamówienie np. w Pretty One na dobre parę tysięcy. I wcale dużo nie kupiłam, ot, że dwie sukienki, garsonkę, dwie koszule, płaszcz i parę tysi pękło. A teraz kupuję głównie w outletach i szukam okazji cenowych. Jeżeli czegoś naprawdę nie znoszę, to kupowania w pełnej cenie. Odpowiedz Link Zgłoś
mayaalex Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 07:49 Najwiecej to na suknie slubna wydalam Bizuterie raczej dostaje w prezencie albo kupuje rzeczy, ktore nie sa az tak drogie ale kiedys kupilam dosc drogi pierscionek, bardzo go lubie, dostanie go moja corka lub wnuczka W zamierzchlych czasach jeszcze przed wprowadzeniem euro kupilam we Wloszech buty, przepiekne i bardzo drogie jak dla mnie wowczas (pewnie dzis kosztowalyby okolo 120 EUR a ja bylam biedna studentka). Nosilam je bardzo dlugo i bardzo je lubilam, zawsze sie w nich swietnie czulam, byly dosc eleganckie ale bardzo wygodne. Teraz szkoda mi wydawac duzo na ciuchy, zwlaszcza bez przecen. Bardzo niewiele rzeczy kupuje bez promocji/przeceny/wyprzedazy. Odpowiedz Link Zgłoś
jkl13 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 07:59 Buty - 700zl. Nie lubię zakupów z kategorii,które wymieniłeś, najdroższe w nich są moje buty a i to tylko dlatego,że mam problematyczne nogi, ale jednocześnie dużo chodzę. I jakiś czas temu nauczyłam się wydawać dużo (jak dla mnie) na buty, które są idealne dla moich stóp i które się z nimi dogadują i nie mam już z tego powodu wyrzutów sumienia. Oduczyłam się. Natomiast potrafię wydać dużo na kategorie,których tutaj nie ma, czyli książki i podróże. Co prawda książki nie są drogie, ale sumarycznie uzbiera się całkiem niezła sumka w ciągu roku. Podróże z kolei są nie tylko dla mnie,.ale ponieważ to ja w naszej rodzinie ustalam kierunek i organizuje wyjazd, to są one najbardziej dla mnie, potem dla reszty , a wydaję na nie dużo wspólnego budżetu, więc poniekąd wpadają w kategorię "wydałam na siebie". Odpowiedz Link Zgłoś
kaki11 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:05 Z tych kategorii to pewnie około 800 do 900zł mogłam wydać kiedyś albo na płaszcz albo na buty trekingowe, . Biżuterii sobie sama kupuję mało, a jeśli już to raczej z tych tańszych a ubrania też kupuję z bardziej średniej lub niższej półki cenowej. Większe pieniądze na siebie wydawałam chyba na sprzęty różne albo w wyjazdy. Kiedyś też kosmetycznie na lasery, ale w wymienionych przez ciebie kategoriach nie. Odpowiedz Link Zgłoś
kaki11 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:31 A dziewczyny mi przypomniały o sukni ślubnej. Na uszycie sukni ślubnej wydałam 1300zł. Odpowiedz Link Zgłoś
asfiksja Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:12 W tych kategoriach to najwięcej 1500 zł na suknię (ślubną). Ale byłam młoda i głupia. Natomiast dobrze, że nie dodałaś kategorii "hobby". Choć zawsze się staram, żeby dana rzecz była też do wykorzystania przez innych, np. moje dzieci lub nie traciła na wartości (a wręcz przeciwnie). Odpowiedz Link Zgłoś
leanne_paul_piper Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:39 O, a moja suknia,ślubna kosztowała niewiele ponad stówkę, bo była w promocji i jeszcze miałam na nią rabat😎. A sukni z pierwszego ślubu w ogóle nie liczę jako sukni, bo to była białą garsonka, więc nosiłam ją jeszcze wielokrotnie. Już wtedy byłam oszczędna. Odpowiedz Link Zgłoś
mgla_jedwabna Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:26 Suknia ślubna za 2200 albo 2400, nie pamiętam. Buty górskie za 800 zł. Biżuterii sobie nie kupuję poza tanimi drobiazgami z sieciówek lub na Vinted. Odpowiedz Link Zgłoś
ichi51e Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:33 Myślałam ze wątek będzie o dentystach i tak myśle ze za tyle ile poszło na zeby dałoby się kupić używany samochód Odpowiedz Link Zgłoś
marianna211272 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 08:48 moj pierwszy samochod uzywany kosztowal tyle ile aparat ortodontyczny mojego syna. Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:18 O to ja tu oszczędzam. Nie mam ubytków, czyszczenie i przeglądy jedynie. Odpowiedz Link Zgłoś
ggrr.ruu Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:36 Co tam dentysta. Ortodonta to jest luksus! Szczególnie z perspektywą operacji. I tym się pocieszam - zamiast się martwić bólem mówić sobie, że jestem kobietą luksusową Odpowiedz Link Zgłoś
swiezynka77 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 13:38 ja z "fanaberii" (bo nie było to medyczną koniecznością) miałam aparat orto za 12tys. do dziś uważam że to były świetnie wydane pieniądze. Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 15:38 uu przypomnialas mi, na ortodonte wydalam wiecej niz na rower. Odpowiedz Link Zgłoś
majenkirr Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 17:48 Co tam ortodonta! za implant zapłaciłam teraz $6K . Tyle samo co za aparat mojej córki. A to tylko jeden ząb przecie Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 17:46 ichi51e napisała: > Myślałam ze wątek będzie o dentystach i tak myśle ze za tyle ile poszło na z > eby dałoby się kupić używany samochód > Ja bym chciala wydawac na leczenie tyle ile zaplaculam za pierwsze auto bo bylo bardzo, bardzo budżetowe 😂 Odpowiedz Link Zgłoś
auksencja15 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 19:49 Mój plan leczenia to tez jest kwota z kosmosu, ale myślałam ze chodzi o ciuchy i inne bzdety w tym wątku Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:17 Kolanko sobie zoperowałam prywatnie. 7 tysiecy pykło przy kasie szpytala. Drugie tyle na rehabilitację (ale to już płącone przez 4 miesiące więc pewnie się nie liczy). Odpowiedz Link Zgłoś
asfiksja Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:34 A w niedawnym wątku przekonywano, że wystarczy wiedzieć do kogo iść prywatnie i już jesteś blisko w kolejce do darmowej operacji Sama znam 3 osoby, które też sobie robiły kolanko prywatnie. Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 13:17 Na NFZ same badania bym czekala 6 m-cy. W dniu mojego zapytania termin na operację to było min.8mcy....od wyników tych badań Skończyło się na prywatnym rezonansu (jedynie 400) prywatnej wizycie (300) operacja 7tysiecy. I już po 3 tygodniach cała obolala zoperowana mogłam udać się na rehabilitację. Też słyszałam że to fanaberia... Odpowiedz Link Zgłoś
wapaha Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 07.05.23, 08:28 o, widzę że jednak kolanka też się liczą u mnie operacja 11 tys (czas oczekiwania 3-4 lata ale- mając nawet możliwość zrobienia na nfz chyba bym się nie zdecydowała- mam feedback od znajomych - i każdy ma wciąż problemy , zabieg źle wykonano, reoperacje, powikłania, inne standardy opieki pooperacyjnej, brzydkie cięcia itp) Odpowiedz Link Zgłoś
hanusinamama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 26.05.23, 14:17 NO ja pierwsza miałam na NFZ. Spartolili koncertowo. Dlatego potem musiałam mieć drugą naprawczą a kolanko i tak naprawić się po pierwszej do końca nie dało. Odpowiedz Link Zgłoś
mebloscianka_dziadka_franka Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:23 Na pewno nie więcej niż 500 zł za pojedynczą rzecz. Odpowiedz Link Zgłoś
mabel_mora Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:28 torebka chanel 2,55 - cena małego, używanego samochodu i niestety bez obniżki, rabatu wszystko pozostałe kupuję po mocno obniżonej, akceptowalnej, realnej i moralnej cenie (wyprzedaże, jakieś rabaty) biżuterii nie kupuję w ogóle, bo nie zakładam. Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:36 enia17 napisała: > Jednorazowo w ktorejs kategorii: > > Ubrania > Buty > Biżuteria > W dwoch pierwszych nigdy nie przekroczylam 400zl. Dzis kupilam na vinted plaszcz Zary 50%welny za niecale 200zl. W trzeciej to nie mam pojecia. Prawdziwe zloto mam rodzinne i sprezentowane. Zbieram sie psychicznie na wydatek 300zl na przewlekane kolczyki kulki, bo to jedyny model jaki mnie nie drażni i wiem ze bym nosila non stop. A i tak mi zal. Odpowiedz Link Zgłoś
xxkoralinaxxx Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:36 Ubrania - trencz Burberry 7000zł w tamtych czasach. Buty - Louboutiny 4000zł. Biżuteria to totalnie nie mój świat, więc nie wydałam więcej niż 1000, ale na torebkę Chanel wydałam 3950 euro dobrych kilka lat temu. Dla osób, które trafi szlag, wszystko już dawno sprzedane i wydane na opiekę nad chorą Mamą ale niestety, mam okrutne skłonności do szastania kasą na buty/torebki i ciuchy. Odpowiedz Link Zgłoś
m_incubo Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 09:59 W tych kategoriach, które wymieniłaś? To nie ma o czym mówić. Szmaty, buty i biżuteria są dla mnie kompletnie nieistotne, buty kupuję rzadko, co kilka lat, więc moim zdaniem nawet drogie się tu nie liczą. Ale mogę wydać np. kilka tysięcy na śpiwór puchowy lub kilkanaście na rower, podróże nie liczą się wg mnie jako wydatek "na siebie". Odpowiedz Link Zgłoś
mikams75 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:10 Bizuterii nie kupuje, co najwyzej jakies srebrne male kolczyki. Z ubran nie pamietam, ale tu tez nie kupuje drogo. No moze jakies buty typu trapery w gory kosztowaly wiecej niz zwykle buty... Ale nawet nie pamietam. Duzo wiecej jestem sklonna wydac na wyjazdy albo na rower. Odpowiedz Link Zgłoś
alpepe Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:11 Najdroższa w kategorii fanaberii była torebka nieskórzana Lacoste. Kosztowała mnie trzynaście lat temu jakieś 80 euro. Clou tkwi w tym, że nieskórzana, ze skórzanymi ozdobnikami. Uwielbiałam tę torebkę, potem mnie było żal wyrzucić, donaszała ją starsza córka, a teraz nosi z upodobaniem młodsza. Na skórzane torebki wydawałam zawsze dużo większe pieniądze i z zasady nie kupuję nieskórzanych torebek, ten jeden jedyny raz się złamałam i uważam zakup faktycznie za fanaberię, aczkolwiek jakość bajeczna, skoro teraz druga córka używa, mimo że nieco się zdarł lakier i puścił szew na jednej rączce. Odpowiedz Link Zgłoś
bene_gesserit Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:19 Na wyjazd do uzdrawiającego spa, na dwa tygodnie, z różnymi dodatkowymi zabiegami, trenerami itd. Nie wiem, ile, ale dużo, i było warto. Na ciuchy w życiu bym nie wydała tysięcy. Bez obrazy, ale uważam, że to niemądre. Odpowiedz Link Zgłoś
gaskama Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:32 Tymi kategoriami nie jestem zbytnio zainteresowana. Mysie, myślę, i chyba tylko torebka za 1,5 tys. Ale mam rower za 17 tys. I kask za ponad 1 tys. Odpowiedz Link Zgłoś
znowu.to.samo Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 10:33 Biżuteria i torebki, buty do biegania, kosmetyki Alw nie jekieś wysokopółkowe ęą tylko raczej średniopółkowe Odpowiedz Link Zgłoś
arthwen Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 12:11 E tam buty i ubrania. Najwięcej jednorazowo na siebie, to wydałam na ortodontę Odpowiedz Link Zgłoś
enia17 Re: Ile wydalyscie najwięcej na siebie 05.05.23, 14:31 Powiem ze spodziewałam się wielkich kwot! Odpowiedz Link Zgłoś