Dodaj do ulubionych

Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit ?

07.05.23, 18:24
Koleżanka zadzwoniła dziś oburzona, ze jedna mama z klasy dziecka zaproponowała żeby zorganizowały wspólne urodziny dla dzieci.
Takie urodziny w lokalu z animatorem ale łączone .różnica między urodzinami tych dzieci to ok. 2 tygodnie. To maluchy jeszcze, wiec cala strona organizacyjna i zapraszanie jest po stronie rodziców.
Argumentem tamtej matki było to ,że urodziny są koło siebie i dzieci nie będą musiały chodzić na dwie imprezy ale raz przyjdą, co powinno się spodobać innym rodzicom. To pierwsza klasa wiec jakby pierwsza taka sytuacja. Koleżanka się jakoś wykręciła, bo jej zdaniem jej synek musi być w centrum , ale ja się zastanawiam czy to naprawdę taki zły pomysł ?
Obserwuj wątek
    • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:27
      Nie podoba mi się pomysł. Każdy może mieć innych gości. Dwa razy jest się fajniej bawić niż raz, tak samo lepiej kupować prezenty w odstępie niż 2 naraz (to dla wielu duży wydatek). Generalnie nie widzę plusów.
      • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:33
        wowczas zaprasza sie cala klase plus kazdy z gosci ma dodatkowo pare swoich gosci.
        Prezenty kupuje sie drobne, wiec bez przesady, ze to duzy wydatek albo jakas roznica w zakupie z dwutygodniowym odstepem. Ze juz nie wspomne, ze trzeba dwa razy sie wybrac na zakupy, jesli sie nie ma zaproszenia a pozniejsze urodziny wczesniej.
        • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:38
          Co to znaczy drobny prezent? Gdy moje dzieci chodziły - 5 lat temu i więcej przeważnie prezent/zrzutka był po 50 zł. Z tego powodu wielu rodziców nie potwierdzało wyboru. Do tego różnice zainteresowań - urodziny były w kuchni/na korcie/skate parku/w kręgielni i zapraszane tylko kilka osób - takiego spędu (cała klasa) nie chciałabym.
          • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:52
            U nas w grupie przedszkolnej jest zwyczaj urodzin dla całej grupy, dzieci się lubią i są bardzo zgrane. Prezenty są składkowe. Ostatnia składka wyniosła 18,5 - tyle wyszło po podzieleniu kwoty wymarzonego prezentu przez liczbę gości.
          • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:54
            w innej walucie licze, ale prezenty to byla ksiazka, mala gra, cos drobnego do tworczosci artystycznej, koszulka (w h&m koszulka to 20-30zl). Miejsc do zorganizowania urodzin jest duzo i serio dzieciaki az tak bardzo sie w poczatkowych latach podstawowki nie roznia i beda sie rownie swietnie bawic w roznych miejscach.
            Nie namawiam, bo organizowalam i duze i male urodziny, wiec mam porownanie. Wam nie pasuje, innym pasuje. Ale argument, ze to roznica dla gosci kupic dwa prezenty na raz czy z dwutygodniowym odstepem, jest dziwny. I rozumiem, ze ludzie nie chca co chwila wydawac po 50 zlotych (choc mozna mniej), bo w pewnym momencie tych urodzin jest za duzo. I nie chca miec kolejnej soboty zajetej kolejnymi urodzinami ale tutaj akurat 2w1 ma swoje zalety dla gosci.
            • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:03
              Ja tam tylko rozważam teoretycznie, bo generalnie kinderparty to 15-5 lat temu organizowałam. Moim dzieciom wtedy by nie pasowało. Mnie chyba też nie, chyba, ze organizowałabym z lubianą matką kolegi a nie całkiem obcą osobą.
              • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 23:13
                oczywiscie, ze organizowalam wylacznie z lubiana matka i dzieci byly bardzo zaprzyjaznione. I tak naprawde, to byl pomysl dzieci.
                • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 23:30
                  A to tak, z inną matką, moją koleżanką "oddzieciową", No problem. Z kimś kogo ledwo znam, bo dzieci razem są w grupie - raczej nie, żeby chociażby nie było kwasów.
                • ichi51e Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:49
                  „Pomysł dzieci” 🤣🤣🤣
                  • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:53
                    cos nie tak?
      • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:38
        A jak masz 4 urodziny tydzień po tygodniu (my tak mamy teraz np), to jest jakaś różnica w zakupie prezentów niż jakby 4 trzeba było kupić naraz? Raczej żadna, i tak pojechałyśmy z młoda kupić wszystkie za jednym zamachem żeby nie jeździć kilka razy.
        • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:44
          Nie wiem, mnie niektórzy rodzice mówili, ze dzieci ne chodzą, bo nie mają na prezent. Tutaj można wybrać jedne urodziny, trzech nie potwierdzać. Odstęp 2 tygodni, to może być z kolei zakup z dwóch różnych wypłat.
          • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:48
            To na co te pincet plusy idą...
            • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:53
              Na przykład na rehabilitację, ortodontę, zajęcia dodatkowe... Ludzie chyba oszaleli, jak uważają, że norma ma być wydawania 50 zł na prezent dla kolegi z klasy. I co, 20 prezentów? Przecież to jakiś absurd. Cieszę się, że mamy normalne towarzystwo i jest drobna składka na coś większego a nie zalew rzeczy które dziecko zaraz rzuci w kąt, bo nie da rady nawet porządnie docenić takiej liczby rzeczy
              • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:58
                Raczej nie 50 a bliżej 80, za 50 to już ciężko coś kupić. U nas też bywają składki na coś większego, zależnie jak sobie życzy jubilat, mój np dostał bramkę do piłki nożnej.
                Nie ma 20 urodzin-nie wszyscy robią i nie wszyscy wszystkich zapraszają. Ale pewnie z 15 łącznie w roku będzie, bo mam dwójkę dzieci. Dla nich uczestnictwo w tych urodzinach kolegów jest bardzo ważne, nie wyobrażam sobie odmawiania im tego.
                • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 23:36
                  jest sporo drobiazgow za mniej niz 50zl.
              • gryzelda71 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:27
                50 na prezent lub w tej cenie to dekadę temu wydawaliśmy.
                Ale nigdy nie było przymusu zapraszania całej klasy, ani chodzenia na każde urodziny.
                A co jak lista gości inna. Nie znoszę tego zapraszania całej grupy, klasy.
                • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:52
                  No, ja piszę o dekadzie wsteczwink Od 3-4 klasy dzieciak sam zapraszał na pizzę po szkole wybranych kolegów, bo imprez już nie chciał (przejadły się🤔)
                • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:32
                  gryzelda71 napisała:

                  > 50 na prezent lub w tej cenie to dekadę temu wydawaliśmy.
                  > Ale nigdy nie było przymusu zapraszania całej klasy, ani chodzenia na każde uro
                  > dziny.
                  > A co jak lista gości inna. Nie znoszę tego zapraszania całej grupy, klasy.

                  Zgadzam się z każdym słowem.
      • maly_fiolek Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:30
        > Każdy może mieć innych gości.
        To się ich doprasza. Nie ma problemów smile.

        > Dwa razy jest się fajniej bawić niż raz,
        Czas nie jest z gumy, a możliwych terminów nie jest tak dużo. Jeśli są dwie imprezy urodzinowe blisko, to zwykle dzieci nie przychodzą albo na jedną z nich.
        Prezenty - kupujesz 2 razy tańsze wink.
        • wkswks Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 15:15
          Ja bym sie zgodziła, jakby to była jakas lubiana koleżanka czy kolega mojego dziecka i wtedy zaprosić tylko dzieci z klasy.
          4 urodziny pod rząd? To męczące nawet dla dzieci. Poza tym, jakby moje poszły do tej a do tej nie, to byłyby dramaty w szkole miedzy dziećmi. Powód odmowy powinien byc wiarygodny
          • shellyanna Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 16:36
            Imprezy trwają 2-3 godziny. Zapytaj dziecku czy 2 godziny na jump arenie czy innym miejscu zabaw to dla niego za dużo i wolałby raz w roku wink
            • wkswks Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 09.05.23, 21:00
              Zależy kto jest zaproszony a kto nie😀. Miejsce ma mniejsze znaczenie. Córka lubi poznawać nowe osoby, wiec lubi jak na danych urodzinach sa nie tylko dzieci z jej klasy, ale jacyś sąsiedzi czy kuzyni jubilata.
          • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 09.05.23, 21:05
            wkswks napisał(a):

            > 4 urodziny pod rząd? To męczące nawet dla dzieci.

            Bez przesady, to jest tydzień po tygodniu, nie dzień po dniu. Dzieci bardzo zadowolone, a my też, przecież nie uczestniczymy w nich, tylko ich zawozimy i odbieramy.

            Poza tym, jakby moje poszły d
            > o tej a do tej nie, to byłyby dramaty w szkole miedzy dziećmi. Powód odmowy pow
            > inien byc wiarygodny

            No trudno, to już nie przedszkole, muszą sobie z tym radzić. Ciężko, żeby każdy zapraszał na salę zabaw czy do domu 23 dzieci.
    • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:29
      Na szkolnych się nie znam, u nas w przedszkolu normą są takie łączone imprezy
    • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:31
      ja robilam pare razy takie laczone urodziny i jak dla mnie to super opcja.
    • palacinka2020 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:31
      Na pewno nie oburzalabym sie propozycja. Natomiast kulturalnie odmowilabym ze wzgledu na rozne poglady co do listy gosci.

      Nie mamy w zwyczaju zapraszac calej klasy tylko wybrane grono znajomych dziecka, male, mieszane z przedszkola i z poza.

      Na impreze gdzie jest cala klasa (+ ewentualnie spoza szkoly), czyli zbierze sie ze 40 dzieci, na pewno nie poszedlby moj wlasny maz, bo takiego zamieszanie nie zniesie.
      • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:35
        nie zbierze sie 40 ale ok. 25. Ok, to i tak duzo ale i wiecej jest rodzicow do ogarniecia.
        • palacinka2020 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:37
          Ja rozumiem ze dla wielu osob 25 dzieci jest ok i takie impresy organizuja. Dla mnie nie ma opcji, przeciez nawet nie pobawia sie z solenizantem. Dla mnie 8 dzieci to max. Maz nawet na tyle sie nie zgadza big_grin.
          • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:41
            Dlatego dla jednych to hit, dla innych kit. U nas też zwykle było 5-8 gości. A od 10 urodzin najmłodszego mam spokój (po drodze pandemia, więc mikro impreza z 1-2 kolegami tylko).
          • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:46
            przez lata to byly i duze i male urodziny - wszystko ma swoje zalety, wazne, zeby dziecku sie podobalo.
          • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:46
            Zależy gdzie urodziny - więcej niż 5 dzieci w domu to opcja z rodzaju po moim trupie. Nie lubię i umiem animować takich imprez. Natomiast w szkołach moich dzieci (prawie) zawsze urodziny były organizowane dla całej klasy w miejscach typu bawialnia/kulkownie, trampoliny, lasery, ewentualnie pikniki w lesie/ogniska. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zapraszał do siebie 25 dzieci. Na laserach 25 dzieci to żaden problem - wszyscy świetnie się bawią. Problem pojawia się, jak jest dzieci za mało.
            • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:55
              no oczywiscie, ze nie w domu.
            • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 04:21
              25 dzieci na laserach czy trampolinach to b. duży koszt, jeśli robi się w pojedynkę.
              • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 06:24
                Wygląda na to, że teraz zwyczaje się zmieniły - powszechnie zaprasza się cała grupę/klasę? To trochę jak wyjście klasowe. Ja bym nie chciała takich urodzin dla siebie, moje dzieci też nie. W grupie w przedszkolu nauczyciel organizował obchody - zawsze był uroczysty dzień jubilata.
                • palacinka2020 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:26
                  Dziwi mnie, ze tyle osob stac na zaproszenie 25 osob do jumparku.
                  • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:42
                    Dlatego właśnie łączone imprezy mają sens.
                    • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:46
                      To nie lepiej zorganizować po prostu wyjście klasy a nie urodziny osób z ostatnich miesięcy?
                      Ale cóż, zwyczaje się zmieniają ...
                    • palacinka2020 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:52
                      Ja dziwie sie samemu pomyslowi zapraszania całej klasy. Moja córka już konczy przedszkole a przez tyle lat nikt nie wpadł na taki pomysł. Tylko w tym wątku spotkałam sie z tak duzymi imprezami.

                      Widac zyje w innej bance. Wesel na 200 osob czy "roczków" na 20 osób nikt znajomy nie organizuje. Komunii ani bierzmowań też nie.
                      • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 14:55
                        W szkole mojej dzieci było tak od przedszkola (przedszkole przy szkole więc znali się od 4. roku życia) do końca mniej więcej 6. klasy. Zapraszało się na urodziny cała klasę - na trampoliny, kulki, lasery, piknik, farma zwierzęca, w każdym razie nie w domu. Ponieważ grono to samo, łączone imprezy jak najbardziej miały sens, a i tak praktycznie co drugi weekend były czyjeś urodziny. Przy łączonych urodzinach, każdy z solenizantów miał własny tort, na urodzinach było też często rodzeństwo dzieci. Klasa była niezwykle zgrana, nie wiem w jakim stopniu to była zaleta integracji od małego, a w jakiej przypadku, czy małej liczby dzieci (w porywach do 20), ale zupełnie nie było dzieci wykluczonych towarzysko, żadnego bullyingu. Rodzice też się dzięki temu znali. To oczywiście miało sens póki dzieci były małe - kiedy weszły w etap nastoletni zwyczaj umarł śmiercią naturalną i urodziny obchodzi się raczej w małych grupkach.
                      • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 17:57
                        20 osób to może być najbliższą rodzina przecież. Moja przyjaciółka ostatnio robiła roczek najmłodszego dziecka Zaprosili jej rodziców i teściów (4 osoby), jej brata z żoną i 2 dzieci (4 osoby), szwagierkę z mężem i dzieckiem (3 osoby) i jeszcze jej kuzynkę z mężem i 2 dzieci (4 osoby) - kuzynka rok starsza, wychowywały się po sąsiedzku, więc bliska jak siostra. Czyli 15 osób samych najbliższych plus ich piątka i już jest impreza na 20 osób.
                • maly_fiolek Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:35
                  > powszechnie zaprasza się cała grupę/klasę?
                  Tak, 12 lat temu też tak robiliśmy.

                  > Ja bym nie chciała takich urodzin dla siebie, moje dzieci też nie.
                  Dlaczego zakładasz że dzieci byłyby na nie?

                  > To trochę jak wyjście klasowe.
                  No zdecydowanie nie. Takie zabawy bardzo mocno integrują i klasę i rodziców. Dlatego są wspaniałe smile.
              • mikams75 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:52
                ale sa tansze opcje.
            • ichi51e Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:51
              Wszyscy świetnie się bawią na kulkach za to mało kto się bawi z kimś. Znak czasów.
    • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 18:36
      Bardzo dobry pomysł. Koszty dzielą się na pół a do tego oszczędność czasu. Moje dzieci są już nastolatkami więc problem mnie już nie dotyczy (minęły czasy zapraszania całej klasy na urodziny) ale pamiętam jaka to była udręka kilka lat temu - co weekend jakieś urodziny, ileż można… Poza tym każdy z współorganizatorów może doprosić swoich gości.
    • aguar Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:06
      W szkole mojego była to popularna praktyka, którą odbierałam pozytywnie. Często jubilatów było nawet więcej niż 2. Zmniejszały się koszty na osobę i dzięki temu można było zapraszać całą klasę (21-22 dzieci), a jak jakaś rodzina chciała zaprosić dodatkową osobę, to płaciła za nią osobno.
    • bruy-ere Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:08
      Córka miała łączone urodziny z koleżanką z klasy, chyba w 1. klasie. W sali, z animatorkami, które widziały jak taką imprezę poprowadzić. Super się udało, wszyscy zadowoleni. Torty były dwa.
    • zerlinda Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:11
      Kit. Tak, dziecko mające urodziny powinno być w centrum uwagi a nie dzielić swój dzień z innym dzieckiem. Chory pomysł. I goście przecież też będą inni?
      • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:44
        Chodzi o dzieci z tej samej klasy/grupy...
        • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:50
          Takie urodziny to były w grupie - tort, zabawy, życzenia a potem mała imprezka dla wybranych 2-3 osób z przedszkola, kilku sąsiadów i kuzynów. Przynajmniej tak było Ok. dekadę temu.
          Z fajnymi rodzicami, z podobnymi pomysłami mogłabym rozważyć ale z randomową matką z grupy, której pomysłów nie jestem w stanie przewidzieć, raczej nie. W podstawówce to były już urodziny pod zainteresowania jubilata (np. Hogwart i gotowanie potraw), gdzie niekoniecznie byłaby zbieżność pomysłów.
    • nawemi Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:16
      koleżanka niech zbada tarczycę albo zaliczy sesję u psychologa. "oburzać się" z powodu zwykłej propozycji?? litości...
    • dwa_kubki_herbaty Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:20
      Urodzinki to w przedszkolu się organizuje. W szkole to juz kilku najbliższych kolegów, nie chcialabym z kimś robić
    • heca7 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:39
      Jeśli to urodziny klasowe to jako potencjalny rodzic gościa byłabym na tak wink Strasznie nie lubiłam tych urodzinek w salach zabaw. Wrzask, gorąco, klejące się zabawki, jakieś śmieciowe totalnie żarcie, plastikowe talerzyki. Wszystkie dzieci spocone. Jazda w tę i nazad po dwóch godzinach. Zanim człowiek wyszedł i wyciągnął dzieciaka to już miał głowę jak balon.
      • kafana Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:49
        U nas były nad jeziorem, na boisku, w domu kultury raz w kameralnej sali zabaw.
        • heca7 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 21:23
          Odniosłam się do postu tytułowego. Tam autorka pisze o urodzinach w lokalu/ sali zabaw.
          Ale może mam zbyt krytyczne spojrzenie. Przy trójce dzieci to robiło się nudne wink
    • princy-mincy Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 19:54
      ja bym nie chciała łączyć urodzin dla dzieci.
      kiedyś laczylam urodziny dla rodziny (miedzy urodzinami moich dzieci 6 tygodni) dojezdzajacej z roznych czesci Polski - tort byl dwuczęściowy, kazde z dzieci mialo swoja dekoracje. dla dzieciaków na miejscu nigdy nie laczylam
    • kaki11 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:01
      No jeżeli którakolwiek ze stron nie chce, to nie ma tematu. Sam w sobie pomysł gdyby rodzice obu dzieci i same dzieci były zainteresowani wydaje się, że ma sporo plusów - jedna impreza czyli jedno zajęte popołudnie dla całej klasy i ich rodziców. A dla organizatorów koszty mniejsze, bo wynajem sali czy animatora można pokryć połowicznie, na przekąski też siłą rzeczy pójdzie mniej, bo dzieci przecież nie będą jadły za dwie imprezy itd. Jako minus to widzę tylko to, że w trakcie może się okazać, że rodzice mają inne wizje przyjęcia i jedno będzie chciało wynająć dmuchany zamek a drugie zrobić malowanie buziek na co pierwsze się nie zgodzi. No to już pytanie na ile się znają i są ugodowe.
    • smoczy_plomien Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:10
      "Koleżanka się jakoś wykręciła, bo jej zdaniem jej synek musi być w centrum" - czy ona pierwszy raz w życiu będzie organizowała takie urodziny? U dziewczynek kilka psiapsi może faktycznie przeżywa, że to BFF ma urodziny, u chłopaków w ogóle tego nie zauważyłam. Dzieci chodzą na takie imprezy, bo jest impreza, sala zabaw, trampoliny, atrakcje, a nie dlatego, że kolega/koleżanka ma urodziny. Moje chcą chodzić nawet do nielubianych kolegów, byle się pobawić.

      U mojego dziecka łączone urodziny to coraz częstsza praktyka. Plusy: mniejsze koszty, zaprasza się całą klasę oficjalnie, więc co bardziej rozgarnięci rodzice łączą się w grupy i kupują składkowo większe prezenty. Wtedy dziubdziuś dostaje od takiej grupki prezent nawet za ~700zł, więc mocno na wypasie. Niektóre dzieci mają urodziny organizowane nawet kilka miesięcy po dacie kalendarzowej, byle mieć zorganizowane z ulubioną koleżanką.
      • ichi51e Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:54
        „ Dzieci chodzą na takie imprezy, bo jest impreza, sala zabaw, trampoliny, atrakcje, a nie dlatego, że kolega/koleżanka ma urodziny. Moje chcą chodzić nawet do nielubianych kolegów, byle się pobawić.”

        O to jest właśnie najgorsze i całe clou tego typu imprez.
        • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:03
          Ale dlaczego najgorsze?? Doskonale integruje klasę. Dzięki wspólnej zabawie może te nielubiane dzieciaki z czasem stają się bardziej lubiane.
          • smoczy_plomien Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 18:59
            To ja doprecyzuję, że nie chodzi o dzieci nielubiane, bo są rude/nieśmiałe/biedne, u nas w ogóle nie ma takiej kategorii, chyba dzieci w tym wieku nie mają jeszcze takiego podejścia. Chodzi o dzieci nielubiane przez moje, bo im dokuczają, przeszkadzają.
            • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 19:12
              Nie, ja rozumiem. Tyle, że często (nie zawsze) te dzieci dokuczają innym, żeby zwrócić na siebie uwagę albo same czują się odrzucone. Może dowód anegdotyczny ale w klasie moich dzieci w ogóle nie było takiego przypadków. Być może bez związku, a być może konsekwencja tego, że dzieci od początku bawiły się razem. Czasem irytujący kolega przestaje być taki irytujący jak się z nim dłużej pobawić (wiem, że nie zawsze).
        • login.na.raz Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 10:54
          A co, lepiej by do tych nielubianych nikt nie przyszedł? Byłoby im raczej smutno,nie uważasz?
        • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 12:20
          Zabawa to coś najgorszego? Nawet jak nie lubisz jakiegoś dziecka, to przecież prezent mu wręczysz i oddasz mu potem sprawiedliwość, że impreza była fajna.
          Najgorsze, bo dzieci nie da się przekupić?
    • sol_13 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:42
      Jakaś dziwna ta koleżanka, rzecz zupełnie normalna, chodzi o oszczędność, urodziny w salach zabaw/parkach rozrywki są drogie. Kilkakrotnie robiłam łączone z innymi dziećmi i ogólnie w przedszkolu to była norma, nawet raz chyba 4 jubilatow było. W szkole raczej już są pojedyncze urodziny, ale często w domach i dla niewielkiej liczby dzieci, a w przedszkolu trzeba było zaprosić całą grupę +dzieci znajomych i robiło się sporo.
    • kafana Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 20:47
      Jasne ze hit. U nas są zbiorowe po 5 i więcej dzieciakow. Składka po 5 dych i jeden prezent od wszytskich organizowany przez organizatorów czyli rodziców jubilatów. Dzięki temu nie kosztuje to milionów i wszystkie dzieci są zapraszane. Ja place nawet jak nie idziemy. Jak ktoś chce robi sobie jeszcze osobne rodzinne.
    • karmello29 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 21:08
      samaasma napisał(a):

      > Koleżanka zadzwoniła dziś oburzona, ze jedna mama z klasy dziecka zaproponowała
      > żeby zorganizowały wspólne urodziny dla dzieci.
      > Takie urodziny w lokalu z animatorem ale łączone .różnica między urodzinami tyc
      > h dzieci to ok. 2 tygodnie. To maluchy jeszcze, wiec cala strona organizacyjna
      > i zapraszanie jest po stronie rodziców.
      > Argumentem tamtej matki było to ,że urodziny są koło siebie i dzieci nie będą m
      > usiały chodzić na dwie imprezy ale raz przyjdą, co powinno się spodobać innym r
      > odzicom. To pierwsza klasa wiec jakby pierwsza taka sytuacja. Koleżanka się jak
      > oś wykręciła, bo jej zdaniem jej synek musi być w centrum , ale ja się zastana
      > wiam czy to naprawdę taki zły pomysł ?

      u nas jest tak.
      rok temu (2 klasa sp) dzieci zapraszaly sie do domow ,kazdy kogo chcial lub same dziewczynki badz samych chlopcow
      w tym roku kazdy po kolei zaprasza do
      sali zabaw/jumphall/laser tag/kina/parku linowego/escape room plus placi sie za kawe rodzicow
      koszt to ponad tysiac zl
      prezenty wychodza z pewnoscia poza 50 zl -zestawy lego,lalka lol ,drogie puzzle .
      szkola prywatna.

      tbh nie chcialabym organizowac dziecku urodzin z kolezanka bo to akurat bardzo indywidualna uroczystosc ,sa raz w roku i kazdy ma prawo obchodzic je jak chce
    • paola.brunetti Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 21:11
      Moje dzieci już są nastolatkami i temat ich nie dotyczy, ale kiedy byli młodsi, regułą były właśnie wspólne urodziny. Można było zorganizować lepsze atrakcje, które w przypadku jednego dziecka byłyby po prostu droższe. Tak więc była i ścianka wspinaczkowa, i jump arena, i nawet tunel aerodynamiczny, i nikt nigdy nie miał z tym problemu. Jak ktoś chciał mieć urodziny osobno, to robił osobno.
    • arthwen Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 21:39
      Myśmy tak zrobili dwa razy, raz całkiem ok, bo drudzy rodzice mieli podobne oczekiwania, raz całkowity niewypał, bo okazało się, że to łączenie imprezy to tylko po to, żeby drugie dziecko mogło tę imprezę sobie zagarnąć (a rodzice zapłacić tylko połowę) - nie bardzo im się plan udał, bo myśmy się postawili, na odkrecanie wszystkiego było za późno, więc impreza wspólna się odbyła, ale kwasy były przy tym, więc kolejny raz już się w coś takiego nie pakowaliśmy. A teraz na szczęście klasowych urodzin już nie ma wink
    • madame_edith Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 07.05.23, 23:42
      Praktykowałam pare razy, jak dzieci były małe i sobie bardzo chwaliliśmy takie rozwiązanie. Zaproszona była cała klasa/grupa przedszkolna. Były dwa torty, dwójka dzieci była obdarowana i w centrum uwagi. Dla mnie bomba.
    • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 00:57
      Robiłam dziecku łączone, chodziłam z dzieckiem na łączone. Kalendarz to jedno (jakieś dziecko może urządzić imprezę szkolną później, jakieś wcześniej, to nie jest problem), ważniejsza jest kwestia dogadywania się dzieci, a przede wszystkim - rodziców. No i dobra zabawa. Wtedy takie egzystencjalne sprawy jak "bycie w centrum" nie mają aż takiego znaczenia.
    • extereso Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:02
      My dla jednej z córek łączyliśmy z urodzinami przyjaciela chyba że 3 razy. Były podchody w lesiei ognisko w wyznaczonym punkcie. Tamta mama była harcerka więc ogarniała zabawy ( oczywiście my też, ale jako wykonawcy), ja ogarnęłam spożywke. Przyjaciel zaprosił chyba z 8 chłopców, moja tyle dziewczynek, większość z klasy ale nie wszystkie. Naprawdę skromnie a fajnie. Dla rodziców też ok, bo pół dnia z głowy, oddanie dziecka i odbiór był pod naszym domem. Składki, prezenty to w ogóle nie był problem. Były dzieci co przyniosły duże klocki były co ładny zeszyt na pamiętnik. Dla mnie kosmos żeby przejmować się za ile i komu prezent dać
      • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:07
        Dla mnie też kosmos, zwykle wolałam inicjować zbiórkę na 1 większy prezent ale czasem rodzic się żalił, ze musi wybrać albo opłata rachunków, albo kolejne urodziny. Moje dzieci chodziły do przedszkola na robotniczym osiedlu, gdzie była mieszanka ludzi w lepszej i gorszej sytuacji.
        • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:10
          Tym bardziej pisałabym, tak jak pisałam - najważniejsza jest wasza obecność. Jeśli rodzice chcieli propozycje, sugerowałam drobiazg do kolekcji dziecka, jak pytali o składkowe - lego czy grę, ale tak max. 100 zł, ilość składających się i składki dowolna. Tu ktoś pisze o prezencie za 700 zł - sporo... Przedszkole publiczne, większość rodziców to klasa średnia.
          • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:20
            U nas prezenty wypadają bliżej 350 zł ale jest duża grupa więc to wychodzi przy niewielkiej składce. Ostatnio solenizant dostał na przykład wymarzone łyżworolki, jeszcze nam została kasa to dodaliśmy planszówke. Kasa to jedno, to jakoś koszmar żeby z powodu prezentów dziecko nie mogło chodzić na urodziny. A rodzice solenizantów ostatnie o czym marzą to sterta rzeczy. Fajnie, że trafiła nam się grupa ludzi myślących podobnie. Właśnie szykujemy pilnik urodzinowy na pięcioro dzieci.
            • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:27
              Fajnie jak rodzice tak się dogadują. Nie podobałoby mi się tylko, gdyby było wymuszone.
              • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 10:52
                Trudno kogoś zmusić do udziału w zbiorowych urodzinach smile U nas jest sporo dużych rodzin (oblegane przedszkole publiczne, więc dostają się ci co mają dużo punktów) i naprawdę ostatnie o czym rodzice marzą to kinderparty co weekend. Inna sprawa że tak jakoś się trafiło, że tworzymy "wioskę", jest dużo spotkań po przedszkolu, odwiedzin w domach,wzajemnego odbierania dzieci. Ale np. ostatnio była impreza pojedyncza, bliźniacy więc i tak dwóch solenizantów, a do tego nikt nie ma w pobliżu urodzin. Więc jak ktoś woli tak lub tak wypada to robi sam.
      • maly_fiolek Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:40
        > Dla mnie kosmos żeby przejmować się za ile i komu prezent dać
        Dla nas tak samo... Impreza ma za zadanie integrować dzieciaki i rodziców a nie zgarniać dobra materialne.
        • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 12:49
          Z reguły tak ale jak jubilat jest niezadowolony, to obdarowującemu jest żle. A i takie sytuacje widziałam kilkanaście lat temu.
          • extereso Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:43
            Hm u nas dzieci były podjarane imprezą, cieszyły się dosłownie ze wszystkiego, były zazwyczaj na takim haju z radości że i lizak byłoby ok.
        • zerlinda Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 12:59
          Impreza urodzinowa małego dziecka jest głównie dla tego dziecka. U nas nie było nigdy spędu całego przedszkola czy klasy. Zwykle było ok 10 dzieci które się lubiły. I tak, jak najbardziej prezenty dla jubilata były takie, jakie sobie wymarzył.
          Chodzenie do nielubianych kolegów z byle jakim prezentem żeby tylko skorzystać z atrakcji? No ematka w formie, nawet już mnie to nie dziwi.
          • maly_fiolek Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:24
            > Zwykle było ok 10 dzieci które się lubiły.
            Czyli robienie kliki, a potem kwasy bo ten to jest kolegą, a ten to już nie zasługuje.

            > Chodzenie do nielubianych kolegów z byle jakim prezentem żeby tylko skorzystać z atrakcji?
            Wspólne integrowanie się, aby dzieci mogły razem się pobawić i poznać poza szkołą.
            Mocno pomaga. Co ciekawe, jest przyjęte że jesli dziecko ma rodzeństwo w +- 2-3 lata, to to rodzeństwo też przychodzi.
            • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:35
              Czyli w sumie to nie 25 dzieci, ale np. 40? No to zupełnie imo nie ma sensu, to właściwie wycieczka. Pomijam taki "drobiazg" jak pilnowanie takiej liczby dzieci.
            • zerlinda Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:49
              Jakiej kliki? Zawsze tworzą się grupy, to normalne zjawisko. I zawsze są bardziej lubiani koledzy, mniej i wcale. Ty wszystkich lubisz i wszyscy Ci pasują? Nie sądzę. Dla mnie takie spedy są beż sensu. I nie, dzieci, które się nie lubią, to nawet nie będą na takich dużych imieninach że sobą rozmawiać a co dopiero mówić o integracji. No ale każdy ma swoje wizje.
              • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 13:55
                Grupki to tworzą się już przy 15 osobach, co dopiero przy większej liczbie. Może z animatorem duża grupa jest w stanie przez chwilę pobawić się wspólnie, po czym i tak stworzą się grupki.
    • loganberry Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:35
      Hit. Mam dwójkę przedszkolaków, w szczycie sezonu biegam z jednych urodzin na drugie, każda redukcja w tym temacie mile widziana wink
    • ichi51e Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:48
      Nie widzę plusow. Nie mam potrzeby zapraszać całej klasy do lokalu. Jako gość takiej imprezy również nie widzę plusow - muszę kupić dwa prezenty nawet jak interesują mnie tylko urodziny Jozia a nie Zbysia.
      • taje Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 07:50
        Ale idziesz tylko raz, a nie dwa. Dla mnie jako rodzica to wielka zaleta była…
      • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:18
        To się przyznam - raz nie chciałam iść na łączone imprezy dzieci, z którymi moje dziecko nie było specjalnie związane emocjonalnie. Zaproponowałam dziecku zamiast tego wyjście do kina pałacowego (0 zł) z małym co nieco, które samo sobie wybierze w sklepie (ok. 20 zł). Dziecko wybrało kino+co nieco, wielce zadowolone.

        Poza tym w pewnym momencie tych urodzin nie jest aż tak wiele. Kiedy dzieci są małe i imprez więcej, masz inną orientację w ofercie, większy wybór, polujesz na fajne promocje pod kątem prezentów i jakoś się ta impreza bilansuje. W śródmieściu wyjście z dzieckiem na miasto też może słono kosztować, więc nawet dwa tańsze prezenty się kalkulują.
      • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 08:28
        Ja nie widzę wielkich oszczędności, jeżeli ma być zapraszana cała grupa przedszkolna do sali zabaw. Indywidualnie mogę zaprosić np. 6 kolegów, a jeżeli solenizantów będzie dwóch czy nawet trzech, to muszę zapłacić za więcej dzieci, do tego osobno za tort i jeszcze prezenty dla innych solenizantów. Gdzie ta oszczędność?
        • ggrr.ruu Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:30
          Oszczędność jest jak porównujesz zaproszenie całej grupy samodzielnie i na spółkę z kimś.
          • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:37
            Tylko przy założeniu, że zaproszenie całej grupy jest ważne. W każdym innym przypadku wychodzi drożej.
            • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 11:37
              No może nie w każdym, w większości.
              • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 12:12
                Wiesz, generalnie jeśli ludzie robią imprezy wspólnie to ma być lepiej. Może fajniej, może bardziej na wypasie, może łatwiej organizacyjnie, może po prostu taniej. Nikt nie robi wspólnych urodzin, żeby sobie dokładać niefajnych doświadczeń, nie sądzisz? Nie, w moim wypadku nie było drożej, bo miejscówki były "bezpłatne" (dom, park), a na poczęstunki dla dzieci zawsze sporo szło - teraz te koszty się dzieliło. Dzieci były zasadniczo te same, a jak ktoś chciał doprosić kogoś spoza klasy to nie miało to już żadnego znaczenia dla finansów, jak to w hurciewink Na koniec klasa zaczęła się dzielić i można było zaprosić mniej dzieci, za to zrobić urodziny w innej formule, cenowo porównywalnie, bo zamiast poczęstunku na wypasie jest event - tak też można.
                • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 12:22
                  Owszem, dlatego uważam, że każdy rob, jak mu pasuje najlepiej. Ja mam dzieci późnojesienne i wczesnowiosenne, park i ogród raczej odpadają.
                  • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 17:41
                    Impreza urodzinowa zawsze może się dostosować do pogody skoro pogoda nie chciała się dostosować do dnia urodzinsmile
                    • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:10
                      Tak, oczywiście, impreza w parku/ogrodzie w czerwcu oraz w drugiej połowie listopada jest tak samo atrakcyjna. Bez przesady (o zimie nawet nie wspominam).
                      • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:17
                        Ale wiesz, listopadowemu robisz urodziny w czerwcuwink
                      • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:19
                        Nikt nie każe ci robić imprezy z okazji urodzin dziecka w dniu urodzin dziecka. Nie rozstrzeliwują za luźne potraktowanie kalendarza. Robiłam jedną z nich kilka miesięcy wcześniej, w pandemii, akurat dzieciaki wróciły do szkół, był wrzesień, w dodatku wstrzeliłam się w ciepły weekend.
                        Naprawdę, no #niedasie. Jakie ma znaczenie kiedy urodziny ma dziecko? Raz w roku robisz imprezę, tak jak wygodnie, to nie komunia, kościół naprawdę do tego nie jest ci potrzebny. Dzieci, które mają urodziny latem nie mają prawa wyprawić urodzin? Bo co?
                        Myśl schematem, na pewno ułatwi ci to życie.
                        • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:25
                          O co Ci chodzi? Tak, chciałabym, żeby dziecko urodzone w listopadzie miało imprezę w tym miesiącu, co w tym dziwnego? Powinno czekać do czerwca? Peron Ci odjechał.
                          • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:40
                            Dla mojego dziecka ma znaczenie spędzenie specjalnych dni z bliskimi. W tym dniu dostaje prezenty od najbliższej rodziny, robimy sobie mini przyjęcie. Podobnie rzecz ma się z innymi świętami.

                            Impreza dla dzieci z klasy może się dostosować. Może się przyspieszyć (bo szkoda ładnej pogody, bo robimy wspólnie z dzieckiem, dla którego z kolei impreza jest opóźniona) i może poczekać (ostatnio np. zgapiłam się z rezerwacją terminu, nie wiem też, czy jakaś choroba nam nie wpadła i ostatecznie impreza dla dzieciaków ze szkoły wypadła ponad miesiąc później. Po imprezie wylądowaliśmy na targu bożonarodzeniowym i ku uciesze wszystkich dzieciaki dostały jeszcze watę cukrową). To naprawdę nie jest koniec świata.

                            Tak odjechał mi peron. Odjechało mi bardzo wiele peronów, ale inne przyjechały i dzięki temu moje życie jest łatwiejsze. Rób sobie tę imprezę w listopadzie, skoro to takie ważne. Jeśli jednak cierpisz z powodu braku możliwości organizowania imprezy w ogrodzie, możesz rozważyć inne opcje.
                            • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:51
                              Sorry, ale nie bardzo interesują mnie Twoje zwyczaje i to, co ważne dla Twoich dzieci. A od kogo masz łatwiejsze to życie? Bo ja nie uważam, że urodzenie dziecka w listopadzie utrudnia mi życie, zatem daruj sobie protekcjonalny ton.
                              • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 20:59
                                Protekcjonalny ton, jasne. Kto tu komu wytyka odjechane perony?
                                • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 21:14
                                  Chcesz się pobawić w golone-strzyżone czy co? Czy masz misję ewangelizacyjną? Bo owszem, jesteś protekcjonalna. Nie masz monopolu na prawdę, niech każdy robi, jak mu wygodnie i tyle.
                                  • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 21:24
                                    Z tobą? Nie, dzięki. Pas.
                                    • jolie Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 21:29
                                      No i super, ulżyło mi.
                        • szeptucha.z.malucha Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 08.05.23, 21:43
                          No, widzisz a dla moich dzieci było/jest ważne, żeby impreza była w dniu urodzin, co najwyżej w tygodniu urodzin. I ta zasada jest istotna, czy szpital, czy pogrzeb w rodzinie - wtedy składa się życzenia . Inne są po prostu z innych okazji lub bez okazji. Każdy ma swoje zasady.
                          • danaide2.0 Re: Wspolne urodziny dzieci z klasy - hit czy kit 09.05.23, 06:52
                            Złożenie życzeń/kondolencji jest cokolwiek prostsze. Tymczasem rytuały rytuałami, a rzeczywistość sobie. Moje dziecko było już w podstawówce, jak jego ojciec przypomniał sobie, że można wnieść do sądu o przyznanie spotkań w święta - wiesz co się wtedy działo z moim dzieckiem? Każdy ma jakiś nienegocjowalny obszar. Dla tych, co już zapomnieli (a, no tak, to takie protekcjonalne) - dopiero co został zniesiony stan pandemii. Można oczywiście napisać, że dziecko nie miało urodzin, bo dzień urodzin wypadł tak czy siak, bo pandemia, można też świętować je na raty i cieszyć się, że udało się przeskoczyć system. U nas w pandemii odbyło się zaledwie kilka imprez, chyba wszystkie w parkach i dla dzieciaków zawsze była to jakaś odskocznia od nienormalności. Fajnie mieć zasady, ale jestem z dzieckiem samam i jeśli robienie wszystkiego comme il faut miałoby mnie zaprowadzić krętą drogą do Tworek, naprawdę, wolę twórcze/luźniejsze podejście. O ekonomii już nie wspomnę.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka