Dodaj do ulubionych

Ubezpieczenie - co byście wybrały?

08.05.23, 06:29
Ubezpieczenie w pracy u męża
Wariant A i B.
Składki takie same.
Część świadczeń- taka sama wysokość.
Ale wariant A oferuje dwukrotnie wyższe stawki za zabiegi operacyjne, choroby typu zawał, udar i wiele innych za to brak wypłaty w przypadku śmierci rodziców i teściów ( u nas 3 osoby).
Wariant B płaci za śmierć rodziców ale te wyżej wspomniane stawki niższe.
Co byście wybrały?
Ja raczej A, mąż się waha.
Obserwuj wątek
    • iwoniaw Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 06:32
      To zalezy, jakie parametry zdrowotne ma mąż, a jakie rodzice i teściowie.
    • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 07:29

      Ja bym wybrała A.
      Ale jako kobieta chyba mialam wiecej roznych zabiegow, niż mężczyźni mają (ginekologiczne).
    • misiamama Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 11:02
      Nie rozumiem kto jest beneficjentem - mąż w przypadku śmierci jego mamy/ojca/teścia, czy wasze dzieci w przypadku śmierci Twojej lub męża? Jeżeli to pierwsze, to ja zdecydowanie wybrałabym wariant A, przecież jesteś dorosła i nie potrzebujesz wsparcia po śmierci rodziców/teściów. Co innego, gdyby chodziło o dodatkowe pieniądze dla dzieci, wtedy wybrałabym B.
    • eriu Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 11:45
      A ile jest za śmierć rodziców i teściów? Ze 2-4 tysiące? Lepiej ich ubezpieczyć a wziąć dla siebie opcje A.
      • auksencja15 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 12:18
        Starszych ludzi to mało kto chce ubezpieczać
        • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 22:18

          Dlaczego?
          Większość emerytow, których znam, jest ubezpieczonych.
          • auksencja15 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 23:00
            Ale kupili to ubezpieczenie będąc w starszym wieku czy wcześniej?
            • auksencja15 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 23:00
              A dlaczego mało kto chce ubezpieczyć 80latka to chyba wiadomo big_grin
              • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 23:35
                Ubezpieczają „na życie” bez problemu, tylko kwota wypłaty jest groszowa.
              • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 00:26

                Każdy sie ubezpiecza od momentu przejścia na emeryturę.
                Moja mama, lat 80, jest do dzis ubezpieczona.
                Mój tata, lat 89, jest ubezpieczony.
                Moja teściowa, lat 85 jest ubezpieczona.
                Bez żadnych problemów.
                • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 03:58
                  Dlaczego od momentu przejścia na emeryturę? Przecież można być wcześniej ubezpieczonym i kontynuować.
                  • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 06:13

                    Auksencji chodziło o ludzi starszych, wiec na to odpowiedziałam.
                    Wcześniej mieli ubezpieczenie grupowe w pracy.
                    • auksencja15 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 07:48
                      To jest zupełnie inna sytuacja jak kontynuacja grupowego w pracy. Nie dostaniesz takiej oferty z zewnątrz nagle
                      • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 08:03

                        A kto mówi, że taka sama sytuacja?
                        Bo niby na jakiej podstawie emeryt miałby podlegać ubezpieczeniu grupowemu?
                        Napisałaś, że nikt nie chce ubezpieczać ludzi starszych. A to nieprawda. Chcą, tylko indywidualnie.
                        • auksencja15 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 08:18
                          Bo ktoś wyżej napisał żeby rodziców i teściów ubezpieczyć osobno. No jak nie są ubezpieczeni grupowo od lat to opcja z dupy. Emeryci są ubezpieczeni grupowo jak byli w pracy, potem przeszli na emeryturę i kontynuowali.
                          • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:06
                            Nieprawda. Ty mylisz ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniem zdrowotnym. Z tym drugim jest problem, fakt. Na życie ubezpieczają w każdym wieku tylko to są groszowe wypłaty.
                • evening.vibes Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 07:19
                  iwles napisała:
                  > Bez żadnych problemów.

                  Tylko stosunek składki do ewentualnej wypłaty jest w zasadzie nieopłacalny.
                  • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 07:47

                    To oczywiste. Nikt przy ubezpieczeniu indywidualnym nie da takich warunków, jak przy grupowym.
                    • evening.vibes Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 08:20
                      iwles napisała:
                      > To oczywiste. Nikt przy ubezpieczeniu indywidualnym nie da takich warunków, jak
                      > przy grupowym.


                      To nie kwestia indywidualnego tylko prawdopodobieństwa śmierci. Nikt nie ubezpieczy 80-latka za 100zł miesięcznie na 100tys. Na 5 może.
                      • babcia47 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 12:29
                        Właśnie ze jest ubezpieczenie dla starszych osób niezależnie od stanu zdrowia tyle że nie zwróciłam uwagi do jakiego wieku można złożyć wniosek. Opłata miesięczna jest stosunkowo niewysoka, suma ubezpieczenia może być nawet duuzo wyższa niż w przypadku ubezpieczenia grupowego kontynuowanego ale obejmuje tylko samo życie czyli to taka inwestycja dla osoby, która zostanie beneficjentem polisy wypłacaną po śmierci poza masą spadkową. Nie wiem czy beneficjent musi być jeden czy może być kilku , to reguluje OWU A widziałam, że taki produkt ma kilka towarzystw ubezpieczeniowych
                        • evening.vibes Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 12:37
                          babcia47 napisała:
                          > Właśnie ze jest ubezpieczenie
                          (...)
                          > widziałam, że taki produkt ma kilka towarzystw ubezpieczeniowych


                          Przecież napisałam, że jest tylko bardzo często kompletnie się nie opłaca. Towarzystwo ubezpieczeniowe to nie działalność charytatywna - suma składek od danej grupy musi przewyższyć sumę wypłat.
                          • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 12:58

                            No i przy grupowym suma składek ogółem przewyższa wypłaty odszkodowań.
                            Przeciez jeśli pracownik ma 70 lat, to płaci dokładnie taka sama składkę jak pozostali pracownicy.
                            Indywidualnie, emeryt 60 letni zapłaci wyższa składkę, niż tamten 70-latek.
                            • babcia47 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 13:12
                              Byłam agentem ubezpieczeniowym i nawet taki produkt mialam do dyspozycji wiec nie musicie mi tego tłumaczyć ze dla tu musi to być korzystne. Osobą mlodsza, z prawdopodobnie dłuższym okresem wpłat ma zazwyczaj niższą składkę miesięczną niż starsza. Co do kontynuacji ubezpieczenia grupowego to nie ma możliwości, przynajmniej w tu w którym je nam, zmiany sumy ubezpieczenia i jest ona niewysoka ale też skladkajest niska i nie ulega zmianie niezależnie od wieku. Po prostu zostaje na tym poziomie co w momencie przejścia na indywidualną kontynuację. W niektórych tu wręcz warunki i su ulegają zmniejszeniu. Można zwiększyć zakres ubezpieczenia o niektóre wydarzenia zdrowotne ale za dodatkową opłatą lub również z takim warunkiem zwiększyć ubezpieczenie na życie ale tylko od śmierci w nieszczęśliwym wypadku.
                            • evening.vibes Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 13:17
                              iwles napisała:
                              > No i przy grupowym suma składek ogółem przewyższa wypłaty odszkodowań.
                              > Przeciez jeśli pracownik ma 70 lat, to płaci dokładnie taka sama składkę jak p
                              > ozostali pracownicy.

                              Owszem bo wartość się uśrednia dla danej firmy.


                              > Indywidualnie, emeryt 60 letni zapłaci wyższa składkę, niż tamten 70-latek.


                              Dużo, dużo, dużo wyższą. Praktycznie nieopłacalną - o tym piszę.
                              • babcia47 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 13:30
                                To czy nieopłacalną trudno określić bo po pierwsze teoretycznieubezpieczony może zejść miesiąc po momencie objęcia gobubezpieczeniem, po drugie zazwyczaj sam nie ma możliwości i sumienność i by daną kwotę odkładać, po trsecie trzeba troche miec rozeznania by zebrana sume skierowac dla okreslonej osoby i by nie weszla do masy spadkowej a takie ubezpieczenie to zapewnia. Dla mnie nawet to niewielkie, kpntynuowane grupowe jest korzystne bo jak policzyc to w ciagu ostatnich 15 lat dostałam wiecej odszkodowań z roznych tytułow niz wplaciłam skladek a przydaly sie wlasnie w tych momenach, szczegolnie, ze mam wyplacane w ciagu jednego dnia roboczego od zlozenia wniosku o wypłatę
    • brenda_bee Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 17:06
      Wybraliśmy A.
    • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 08.05.23, 23:33
      Zależy czego Wam bardziej potrzeba.
      Zazwyczaj kwoty za śmierć rodziców/teściów nie są zbyt wysokie, ale może wolicie dostać zastrzyk gotówki w takim momencie.
      Jeśli jednak kwoty wypłacane przy operacjach są sensowne to ja bym wybrała tę opcję, bo przy chorobie pieniądze zawsze się przydają, na zwolnieniu można mniej zarabiać, nie mieć premii, dodatkowej pracy, różnie bywa.
      Ważne jest odniesienie tego do Waszej konkretnej sytuacji.

      Sprawdź czy wypłata jest za każdy pobyt w szpitalu/operację czy tylko te po nieszczęśliwym wypadku.
      I oblicz co Wam się opłaca.
      U nas na przykład teść opłacał sobie ubezpieczenie na życie, niby niedużą kwotą, ale przy jego emeryturze miala znaczenie a my w razie jego śmierci dostalibyśmy 2000 zł doskonale nam zbędne. A i tak nie dostaliśmy, bo o ubezpieczeniu nie mieliśmy pojęcia, teść nie opłacił ostatniej raty, bo był w szpitalu.
    • ichi51e Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 05:24
      Zależy w jakim wieku i stanie są rodzice i teściowie. Jeśli maja zyc jeszcze 30 lat to jakie szanse ze naz będzie tam pracował?
      • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 05:41
        Takie ubezpieczenia można zazwyczaj kontynuować po zmianie pracy
        • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 06:15

          Po zmianie pracy przyjmujesz ubezpieczenie grupowe, jakie jest tam, z obecnego grupowego musisz się wypisać.
          • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:08
            Nieprawda. Nie muszę przyjąć nowego ubezpieczenia w nowej pracy, to jest całkowicie dobrowolne.
            Mogę za to kontynuować poprzednie tylko już jako indywidualne.
            • babcia47 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:51
              Dokładnie ale mozesz również dobrac sobie kolejne jezeli to nowe nie stawia ograniczeń. W sumie grupowe ubezpieczenia dają najwięcej opcji przy stosunkowo niskich składkach. Był czas, ze miałam dwa bo mogłam i odszkodowania dostawałam z obu
            • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 15:07
              inny.kwiatek napisała:

              > Mogę za to kontynuować poprzednie tylko już jako indywidualne.

              Przy indywidualnym NIGDY nie będziesz mieć warunków takich, jak przy grupowym. Zapomnij.
    • evening.vibes Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 07:22
      Ubezpieczenie to nie zakłady bukmacherskie - ubezpieczać powinno się ryzyka, które w przypadku realizacji będą stanowiły dla was realny problem finansowy. Te parę tysięcy w przypadku śmierci rodziców to zwykle mały problem - twoja śmierć czy choroba może być znacznie większym kłopotem dla rodziny.
      • brenda_bee Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 07:33
        I właśnie tak do tego podeszliśmy. Śmierć rodziców jest że tak powiem jednorazowa. My dopiero będziemy chorować na starość - zapewne. Ryzyko chorób przewlekłych i pobytów w szpitalu jednak wzrasta z wiekiem.
        • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:10
          Ale czy „na starość” wciąż bedzie działało to ubezpieczenie? Mąż sprawdził czy jest opcja kontynuacji przy zmianie pracy lub przejściu na emeryturę oraz jakie wtedy będą składki? Bo może w ogóle nie być takiej opcji lub być bardzo droga.
    • wena-suela Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 09:19
      Z zasady się nie ubezpieczam, to żerowanie na strachu. Nie wybrałabym żadnego. Te zawały czy udary to przecież leczy się w państwowych szpitalach. Żadne pieniądze nie są mi potrzebne po śmierci rodziców.
      • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 10:17

        Ale jak jesteś na zwolnieniu, to masz zasiłek chorobowy w wysokości 80%, więc pieniądze z ubezpieczenia jak najbardziej się przydadzą.
        Ze swojego doświadczenia powiem, że wypłata z tytułu wystąpienia choroby onkologicznej, bardzo mi się przydała na wydatki związane z leczeniem.
        • wena-suela Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:48
          Na zwolnieniu bywam parę dni w roku i 80% mnie satysfakcjonuje. Tak jak napisałam, dla mnie jest to żerowanie na ludzkim strachu, bo bogate firmy ubezpieczeniowe są bogate dlatego, że zdarzenia objęte ubezpieczeniem się zazwyczaj (na szczęście) nie realizują. Moja przyjaciółka właśnie kończy leczenie onkologiczne. Jest zamożna i gotowa ponieść wszelkie koszty ale jak dotąd ... nie było ich. Jest objęta kompleksową opieką. Pewno gdybym ni miała luzu finansowego, też poddałabym się presji ubezpieczeniowej, ale tak nie jest.
          • inny.kwiatek Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 14:58
            Nie rozumiesz idei ubezpieczeń
          • babcia47 Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 15:07
            Są odszkodowania z tytułu poniesienia samego uszczerbku na zdrowiu nawet gdy koszty dodatkowe nie wystąpią np złamanie ręki. Ja akurat pracowałam u prywaciarza, który wypłacił mi pełne wynagrodzenie za 6 tygodni nieobecności choć byłam pod telefonem jako pomoc zdalną dla osoby następującej mnie. Z drugiej strony w razie śmierci osoby bliskiej, zazwyczaj niespodziewanej, zastrzyk gotówki bardzo jest pomocny A im bliższa tym więcej tej gotówki potrzeba na cito
          • iwles Re: Ubezpieczenie - co byście wybrały? 09.05.23, 15:15

            No to fajnie, że i ty, i koleżanka macie luzy finansowe na wypadek długotrwałej choroby.
            Ja nie miałam, dlatego pieniądze z ubezpieczenia bardzo mi się przydały (mimo leczenia na NFZ) - leki przez 5 lat, dojazdy na naświetlania, dodatkowa rehabilitacja itp.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka