4tego 08.05.23, 16:41 Czy dziedziczą te cechy po przodkach? Czy wszystko to wina środowiska, w którym się wychowujesz? Skąd to się bierze? Dosyć często to jeszcze bardzo młodzi "ludzie" Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
iwoniaw Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 16:54 Moim zdaniem to uszkodzenia w glowie wzmocnione wpływem środowiska. Odpowiedz Link Zgłoś
znowu.to.samo Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 18:11 iwoniaw napisała: > Moim zdaniem to uszkodzenia w glowie wzmocnione wpływem środowiska. Tak jest. Skłonności do sadyzmu plus otoczenie które te skłonności wzmacnia Odpowiedz Link Zgłoś
ichi51e Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 16:55 Zaburzenia psychiczne, traumy. Odpowiedz Link Zgłoś
lauren6 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 17:03 Geny, środowisko, dragi. Odpowiedz Link Zgłoś
me-lissa Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 17:37 Instynkt ochrony potomstwa (piję do mamy Kamila) jest jednym z najsilniejszych u ssaków. To muszą być poważne uszkodzenia mózgu - zapewne FAS, własne nadużywanie plus jakieś uszkodzenia mechaniczne?? Odpowiedz Link Zgłoś
figa_z_makiem99 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 17:55 Patologiczne dzieciństwo, niska inteligencja, zaburzenia psychiczne, używki, dragi, seksoholizm i portki w domu są najważniejsze. Dziecko to tylko efekt uboczny seksu i biorą na nie kasę, w domu tylko przeszkadza. Odpowiedz Link Zgłoś
luderka Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:05 Wieloletnie podleganie przemocy ze strony mężczyzn, wpojenie już w dzieciństwie że kobieta wobec męzczyzny nie ma żadnych praw. Więc nie zaprotestuje na nic co facet robi, nawet wobec dzieci, bo dzieci w hierarchii stoją jeszcze niżej niż ona sama Odpowiedz Link Zgłoś
ewa_mama_jasia Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 11.05.23, 10:54 Czytałam kiedyś (ładne kilka lat temu), że instynkt ochrony potomstwa u kobiet (generalnie, jako masy) zanika. I że jest to jedna z przesłanek zakładających, że ludzkość z czasem wyginie. Odpowiedz Link Zgłoś
iwoniaw Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 11.05.23, 11:22 ewa_mama_jasia napisała: > Czytałam kiedyś (ładne kilka lat temu), że instynkt ochrony potomstwa u kobiet > (generalnie, jako masy) zanika. I że jest to jedna z przesłanek zakładających, > że ludzkość z czasem wyginie. Bardzo byłabym ciekawa, jak te badania były robione, a przede wszystkim - w jaki sposób oceniali ten instynkt w dawnych pokoleniach, żeby go porownac z współczesnym. Intuicyjnie to się w ogóle nie spina, przez wieki z jednej strony ludzkość rozmnażała się ze świadomością, że niekoniecznie większość dzieci dożyje do doroslości i zalecano nieprzywiazywanie sie nadmierne do zbyt małych, by mizna było w miare odetchnąć z ulgą, że wyszlo z niemowlectwa, z drugiej - z gniazda potomstwo wypychano zdecydowanie wcześniej niż dziś w społeczeństwach Zachodu. Ciekawe, co badacze rozumieli przez "ochronę potomstwa" w dzisiejszych czasach swoja drogą, zwlaszcza w spolecnosciach mających wystarczajacy do dobrego funkcjonowania dostęp do leczenia i jedzenia. Odpowiedz Link Zgłoś
szara.myszka.555 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 17:49 Zdecydowanie trauma - często również FAS, brak ekspozycji na prawidłowe wzorce, wieloletnie zaniedbania wychowawcze oraz alkoholizm (domu rodzinnego i własny). Odpowiedz Link Zgłoś
leosia-wspaniala Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 17:56 Nie zawsze - są i zwyrodnialcy z dobrych domów, patrz Andrew Cunanan, wychuchany i wydmuchany, dobrze wykształcony, synek tatusia. A ten młody z Rakowisk? Tam też zdaje się żadnej patoli nie było, po prostu wziął i zabił własnych rodziców w ich łóżku, bo dziewczyna go namówiła. Jakby to było takie proste, to nie potrzebowalibyśmy psychiatrii, profilowania kryminalnego i innych tego typu nauk. Odpowiedz Link Zgłoś
smoczy_plomien Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 19:50 Moim zdaniem to jest ogromne tabu, że w domach wykształconych ludzi też jest przemoc i agresja. Z rzadka trafiają się przypadki uszkodzeń genetycznych lub jakichś anomalii, w większości to jednak dom i rodzina. Odpowiedz Link Zgłoś
szara.myszka.555 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 19:58 "Moim zdaniem to jest ogromne tabu, że w domach wykształconych ludzi też jest przemoc i agresja." Dokładnie tak. Są też przeróżne (najczęściej niediagnozowane i nieleczone) zaburzenia osobowości - taki rodzic rówież może wyrządzić ogromne szkody w psychice dziecka. Odpowiedz Link Zgłoś
zbarazowa Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:01 Ale to są jednak rzadkie przypadki. Na takim poziomie jak ten Kamila. Odpowiedz Link Zgłoś
marzeka11 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:04 Oczywiście, że jest- przecież przed laty tym, który zamordował brutalnie swoją nauczycielkę włoskiego być świetnie wykształcony z tzw. dobrej rodziny. Albo sprawa z Krakowa przed paru lat- zamordował ją jej syn, była uznaną prokurator. Odpowiedz Link Zgłoś
szeptucha.z.malucha Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:39 Tyle, ze w tego typu przypadkach najczęściej przyczyna jest choroba, zniesienie zdolności kierowania swoim zachowaniem. Odpowiedz Link Zgłoś
leosia-wspaniala Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:36 >w domach wykształconych ludzi też jest przemoc i agresja Oczywiście, że jest. Co nie zmienia faktu, że zwyrodnialcy i psychopaci czasem po prostu się rodzą, także w tych zupełnie zwyczajnych dobrych domach. Odpowiedz Link Zgłoś
szeptucha.z.malucha Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:40 Dokładnie. Splot czynników i jest dziecko, z którym wrażliwi rodzice nie są w stanie sobie poradzić. Odpowiedz Link Zgłoś
kolteta Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 09:20 Polecam książki "Psychopaci są wśród nas" i "Mózg psychopaty", wcale nie w większości to dom i rodzina. Odpowiedz Link Zgłoś
ichi51e Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 13.05.23, 09:57 do tego im bardziej człowiek inteligentny tym więcej ma narzędzi żeby tak się znęcać żeby nikt nie zauwazyl Odpowiedz Link Zgłoś
marzeka11 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 18:05 Ta dziennikarka nieźle pokazuje cały mechanizm, jak często "rodzi się" taki ludzki potwór, jak ten, który tak pobił tego chłopczyka: "Oprawca Kamila nie wziął się znikąd. Sam był z patologicznej rodziny, jedno z licznych dzieci matki-alkoholiczki, która zapiła się na śmierć, urodzony i wychowany w pijackiej melinie, od najmłodszych lat nasiąknięty przemocą. Matka Kamila była bita przez swoich kolejnych partnerów i brata, który regularnie okradał ją z pieniędzy. To oczywiście w żaden sposób ich nie usprawiedliwia, ale pokazuje, że problem jest systemowy, kolejnych pokoleń ludzi wychowanych w przemocy i pijaństwie, odartych z człowieczeństwa od najmłodszych lat, którzy ami następnie piją i biją, bo nic innego nie potrafią, niczego innego nie doświadczyli w życiu. Tu nie kara śmierci jest rozwiązaniem (co pokazują badania w USA - w stanach, w których jest dozwolona kara śmierci, skala przestępstw wcale nie jest mniejsza), tylko porządne, przemyślane rozwiązanie systemowe. Ale te wymagają ciężkiej pracy, natomiast rzucać proste, populistyczne hasełka jest dużo łatwiej. A później zapomnieć, aż do kolejnej tragedii, która prędzej czy później na pewno nastąpi." twitter.com/Opolska/status/1655532294357041152?s=20 Odpowiedz Link Zgłoś
joana012 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 18:32 Przede wszystkim z przemocy i tej fizycznej i psychicznej. Z braku właściwej opieki w dzieciństwie, braku miłości i dbałości o rozwój emocjonalny dziecka. Odpowiedz Link Zgłoś
szeptucha.z.malucha Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 18:44 Genetyczne skłonności, uszkodzenia płodu przez używki i inne warunki a potem środowisko. Przy czym takie środowisko potrafi bardzo namieszać ale też wczesne uratowanie dziecka z niego może nie załagodzić tych pierwszych wrodzonych obciążeń (widziałam taka nieudana walkę o wcześnie adoptowanego dzieciaka z FAS - skończyło dię fatalnie). Zawsze jednak istnieje ten czynnik własnych chęci i pragnień dziecka, jego cech temperamentu, potem charakteru, inteligencji. Dlatego dzieci z takich środowisk wychodzą różne- jedne chcą inaczej i splot okoliczności im pomaga, inne chcą inaczej ale coś im to utrudnia (teraz serial Pati to próbuje złapać), jeszcze inne idą jak po sznurku i nawet nie myślą, by coś zmienić, "doskonalą" się w przemocy, przez używki uszkadzają jeszcze bardziej funkcjonowanie mózgu. Odpowiedz Link Zgłoś
luderka Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:03 Zasiłek i jakiekolwiek wsparcie finansowe patoli z mops tylko pod warunkiem zgody założenia spirali/podcięcia nasieniowodów/sterylizacji itd. Odpowiedz Link Zgłoś
luderka Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:00 Z rodzic pijackich, melin, dzieci należy zabrać zaraz po narodzeniu a rodziców ubezpłodniać. A nie czekać aż dzieci będą zdeprawowane.. Odpowiedz Link Zgłoś
abidja Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:33 Czekam na pierwsza wypowiedz,ze : matka. Zawsze winna. Odpowiedz Link Zgłoś
po-trafie Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 21:06 FAS niestety ma z matka bardzo bezposredni zwiazek Odpowiedz Link Zgłoś
ga-ti Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 20:52 Już na etapie życia płodowego dziecko ma przekichane, niechciana ciąża, matka nie dba o siebie, alkohol, papierosy, używki, niezdrowe odżywianie, doświadczanie przemocy. Pojęcia rodzicielstwo bliskości, karmienie na żądanie, ciało do ciała, kąpiele, masażyki, rytuały, itp. co dla nas tutaj jest całkowicie naturalne dla innych jest nieznane. Czy temu dziecku matka czyta książeczki, spiewa kołysanki, opowiada bajki? Czy reaguje na każdy katarek, wysypkę, ból brzuszka, zaczerwieniony tyłek? Chodzi na zajęcia umuzykalniające, czy fitness z bobasem? Od początku ma przerąbane. A im dalej tym gorzej. Mnie dziadek uczył od maleńkości, że żadnego zwierzątka nie można męczyć, bo to boli, nawet muchę jeśli trzeba zabić to jak najbardziej humanitarnie, nie wolno jej wyrywać skrzydełek i przedłużać jej cierpienia. A w innych rodzinach kopie sie psa i ma się z tego radochę, kopie sie żonę, bo zupa za słona, rzuca się dzieckiem, bo się wóda skończyła. Żeby dostać pozwolenie na jazdę autem trzeba odbyć kurs z teorii, przejeździć ileś tam godzin z instruktorem i zdać egzamin. Dziecko może mieć każdy. Ha, jeszcze się kasę co miesiąc za posiadanie dziecka dostanie. Pomysł z serialem ze scenariuszem piętnującym przemoc i pokazującym, jak reagować jest całkiem dobry. Mógłby zdziałać więcej niż kampanie społeczne. Skrócenie ścieżki formalnej. Współdziałanie służb, nie że wychowawca zgłasza, a pedagog nie ma czasu, a po co, a jeszcze sobie kłopoty na głowę ściągniemy... mops zgłasza, a sąd nie ma czasu. Pomoc systemowa, przymus dla rodziców udziału w szkoleniach, terapiach i co tam im potrzebne. Sensowna pomoc mopsu i kasa na to. Nie może być tak, że pracownik pomocy społecznej dostaje mniejsze wynagrodzenie niż patologia pomocy z mopsu. Więcej psychologów w szkołach, terapeutów, pedagogów, miejsc gdzie dzieciak może przyjść i pogadać albo chociaż pomilczeć, posiedzieć, wykrzyczeć się... bez konsekwencji, bez potrzeby zapisania się i przedstawienia pięciu papierków z pieczęciami. Ech, pewnie jeszcze dopiszę, bo na razie jestem wkurzona i nie mogę się skupić. Odpowiedz Link Zgłoś
konsta-is-me Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:08 Ale żeś pojechała... Znaczy się wszyscy którzy nie uprawiali fitnessu jako niemowlęta albo nie byli karmieni na żądanie stają się psychopatami ? Odpowiedz Link Zgłoś
irma223 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:51 No, to wychodzi, że wszystkie pokolenia aż do lat 2000-nych. Sami psychopaci z nas. Odpowiedz Link Zgłoś
iwoniaw Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 07:09 konsta-is-me napisała: > Ale żeś pojechała... > Znaczy się wszyscy którzy nie uprawiali fitnessu jako niemowlęta albo nie byli > karmieni na żądanie stają się psychopatami ? Tak, własnie to napisała 🤦♀️ W ogóle nie chodzilo jej o to, że pojęcie o wychowaniu dziecka i praktyka ematki, a to samo w wykonaniu patoli to jest inny świat i brak jakichkolwiek punktow stycznych 🤦♀️ Odpowiedz Link Zgłoś
konsta-is-me Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 14:10 Ja przeczytałam dokładnie to co napisala...- w przeciwieństwie do ciebie. Odpowiedz Link Zgłoś
mallard Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:15 konsta-is-me napisała: > Ale żeś pojechała... > Znaczy się wszyscy którzy nie uprawiali fitnessu jako niemowlęta albo nie byli > karmieni na żądanie stają się psychopatami ? Tak to zrozumiałaś?! O bajkoż ty moja... 🤦 Odpowiedz Link Zgłoś
szare_kolory Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 18:04 Myślę, że doskonale rozumiesz co ga-ti miała na myśli. Nigdzie nie napisała, że tylko fitness z dzieckiem gwarantuje, że nie wystąpią u dziecka cechy psychopaty. Myślę, że doskonale rozumiesz, że chodzi jej o czułość i troskę jaką matki otaczają swoje dzieci. Odpowiedz Link Zgłoś
husmus Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 11.05.23, 09:12 Ma rację. Nie chodzi przecież stricte o masaż, fitness i muzykę do snu. Chodzi o otoczenie w którym dziecko wyrasta, o relacje w domu. Jeśli od początku dziecko czuje, ze jest kochane, ważne, ktoś reaguje na jego potrzeby, przytula i poświęca mu czas - dobrze się rozwija, jest wrażliwe, empatyczne, odróżnia dobro od zła. Dziecko uczy się przez obserwację - jeśli rodzice o nie dbają, ono kiedyś zadba o swoje dzieci. Jeśli dzisiaj jest bite, poniżane i pozostawione samo sobie, takim dorosłym będzie w przyszłości wobec swojej rodziny, a do ewentualnych problemów genetycznych dojdzie brak wzorców społecznych. Nikt takiemu dziecku nie pomoże - skoro w tragedii Kamila sąd - pomimo kilku wniosków opieki społecznej - nie zabrał dzieci z głęboko patologicznego domu. Dziecko przychodziło do szkoły z siniakami na twarzy i złamaną ręką, szkoła uwierzyła patologicznej matce, że to wypadek. W domu Kamila mieszkało 12 osób (w 2 pokojach). Nikt nie zauważył, że dziecko jest maltretowane, a później przez kilka dni umiera w męczarniach. Nikt nie słyszał płaczu i krzyku bitego dziecka, totalna obojętność. To świadczy tylko o tym, że cała ta rodzina na skrajna patologia i sąd/szkoła/opieka społeczna powinna była zrobić wszystko, żeby dzieci zabrać. Ale w tym chorym kraju najważniejsza jest rodzina i dużo dzieci, żeby 500 wpłynęło. Dzisiaj wujek i ciotka się tłumaczą, że przecież oni tego nie zrobili. Dla mnie są winni, współuczestniczyli, bo nie reagowali, nie pomogli maltretowanemu dziecku. Odpowiedz Link Zgłoś
ewa_mama_jasia Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 11.05.23, 11:26 Generalnie masz rację. Nie wyobrażam sobie tego, żeby mieszkać w domu z pobitym dzieckiem z ranami i nie zgłosić tego nikomu. I tak, to patologia i strasznie zaburzeni psychicznie.Tylko wiesz, ludzie zgłaszali (w tym opieka) a sąd nie zdecydował o zabraniu dziecka z rodziny. No to sorry, do kogo największe pretensje? Skoro najważniejsza instancja nie reaguje, to jaki to sygnał dla ludzi? Odpowiedz Link Zgłoś
alfa36 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 13.05.23, 10:30 To daleka droga jeszcze ... Począwszy od psychologów w szkołach. Nie ma ich i nie będzie. Są tacy zatrudnieni w szkole, którzy po południu pracują u siebie i w szkole zrobią minimum. Jakoś tu nie widzę szans... Szanse tylko w pasjonatach (owszem, znam takich nauczycieli), ale to na palcach jednej ręki... Odpowiedz Link Zgłoś
roks30 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 21:21 Więcej rozpijania społeczeństwa, więcej reklam alko, więcej sklepów z alko naród wyczymie 🤦♀️. Jeśli jako kraj nie zrobimy nic, żeby to ukrócić to takich sytuacji będzie dużo więcej. Niestety pijemy prawie 12l czystego alkoholu na głowę rocznie. Powyżej 12l wg WHO następuje degradacja społeczeństwa. Kartele alkoholowe nas rozpijają, a państwo nic z tym nie robi. To jest przerażające. Odpowiedz Link Zgłoś
berdebul Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 22:39 Mówisz, ze tylko prohibicja nas uratuje? Naród z traumami, biedny, przeorany wojnami. Reklamy, lub ich brak mają niewielki wpływ. Odpowiedz Link Zgłoś
roks30 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:14 Gdzie ja pisałam o prohibicji? 🤦♀️ Odpowiedz Link Zgłoś
roks30 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:19 Reklamy mają niewielki wpływ?? 🤦♀️😂 I dlatego kartele alko wydają miliony na reklamy i charytatywnie wspierają inflencerow? 🤦♀️ Poczytaj badania a dowiesz się, że ograniczenie dostępności alkoholu na dobry wpływ. Popatrz wokoło. Wszędzie jest morze alkoholu. Łatwiej i taniej kupić alkohol niż chleb. To jest nienormalne. Odpowiedz Link Zgłoś
maleficent6 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 08.05.23, 23:58 Przerażające jest to, że przekaz medialny okazuje się na tyle silny, by rozpić człowieka. Odpowiedz Link Zgłoś
roks30 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:24 Nawet nie chodzi mi konkretnie o tego ojczyma czy matkę, oni żyli w melinie i byli straceni. Polskie społeczeństwo chla na umor, a skutki tego są straszne. Odpowiedz Link Zgłoś
tryggia Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 00:52 Najczęściej są dziećmi takich samych zwyrodnialców, tyle, że przeżyli. Odpowiedz Link Zgłoś
zuzanna_a Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:10 100/100 W samo sedno. Odpowiedz Link Zgłoś
tanebo001 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 06:09 natemat.pl/486194,ojciec-kamilka-w-przeszlosci-byl-sadzony-ws-smierci-9-latki a ja się pytam: gdzie były walizki? Odpowiedz Link Zgłoś
zuzanna_a Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 08:31 Z pokolenia na pokolenie. Dzieci chłoną wzorce i powielaja to co przezyly w dzieciństwie. Pod katem opieki byc moze patusy ogarna dziecko - dadzą mu jesc, pić, ubiorą i zaprowadzą do szkoly. Natomiast jesli chodzi o emocje / tam wszystko leży. Normalny rodzic, ktorego dziecko sie wścieka, placze godzinami, tupie nogą, trzaska drzwiami krzyczac ze butow nie wlozy - gotuje sie od środka, rece mu sie telepią ale bierze trzy wdechy, mysli i stara sie dotrzec do dziecka w sposob znany z wlasnych doswiadczen, wiedzy, przeczytanych ksiazek i poradnikow, metod wychowawczych jakie poznał z podcastu o psychologii rozwojowej dziecka. Patus - zna tylko wyzwiska, krzyki, przemoc. Bedzie powielac wzorce. Bedzie uwazac ze tak sie postepuje. Nie zna albsolutnie innch form zachowania wiec na nic wymagac by rozmawial z buntujacym sie dzieckiem zamiast je tłuc i wyzywac. Problemem jest to, ze normalni wyksztalceni ludzie oceniają zachowania patologii przez swoj pryzmat. A prawda jest taka ze patologia moze w jakis sposob w sprzyjajcych warunkach maskowac swoje dzialania i mechanizmy ale kiedy dojda do gry emocje / puszczaja im wszelkie hamulce. To sa ludzie ktorzy wychowani w patologicznych domach przesiakneli tym tak mocno i maja tak gigantyczne deficyty, ze w ogole nie powinni sie rozmnazac, bo beda dokladnie tak samo traktowac swoje potomstwo. Ja nie widze rozwiazan. Chyba ze odbierac im noworodki, bo nie widze zadnej mozliwosci by patusy sprawowaly wlasciwa opieke nad dziecmi. To ze jeden Kamilek zmarl idzie do telewizji. Tysiace dzieci w tym samym czasie doznaje podobnych krzywd ale je przertwa. Beda maltretowane latami, tylko skala bedzie mniejsza albo obrazenia nie beda smiertlene, bo w koncu polamane kosci sie goja a siniaki znikaja. I te dzieci za 20 lat beda miec swoje dzieci. Przyklad tego konkubenta pokazuje, ze to jest błędne koło, ktorego nie da sie przeciąć. Odpowiedz Link Zgłoś
kolteta Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 09:22 Jest wiele książek i bardzo dobrych filmów dokumentalnych na ten temat. Nie napisanych na podstawie przemyśeń, ale lat badań i rozmów ze zwyrodnialcami. Na początek polecam "Psychopaci są wśród nas" i "Mózg psychopaty". Odpowiedz Link Zgłoś
sferoplast Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 18:13 Czynniki genetyczne, zaburzenia psychiczne, niskie IQ, FAS. Odpowiedz Link Zgłoś
cegehana Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 09.05.23, 18:15 Społeczeństwo ich tworzy. Tak mi się przypomniał wątek o 13-nastolatku, który mówi o tym ze Półki się puszczają i w związku z tym należy uciąć relację z synem i do domu nie wpuszczac. Może czytaliście. Droga to tego, żeby dziecko patologii przemieniło się w dorosłego człowieka nie powielającego patologii nie kończy się na "zabraniu" dziecka a dopiero zaczyna. Potem potrzebne jest wzrastanie we wspierającym środowisku, potrzebna jest wioska, sama wychowawczyni z dd tu nie poradzi. Odpowiedz Link Zgłoś
korag100 Re: Skąd się biorą zwyrodnialcy? 10.05.23, 23:27 Z braku strachu przed kara, która i tak będzie nieadekwatna o Ile wogole. Przyjdzie Pan Czarnek i piwie, że nie ma winnych. Odpowiedz Link Zgłoś