Dodaj do ulubionych

Rękodzielniczki - motki czy kłębki?

09.05.23, 21:53
Włóczka. Zostawiacie w motkach, czy, jak moja babcia, zwijacie w kłębki? Kłębki zajmują mniej miejsca, ale mam wrażenie, że włóczka może się rozciągnąć i osłabić, poza tym to jednak trochę roboty. Ale motki się plączą i zajmują więcej miejsca...
Obserwuj wątek
    • zona_mi Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 21:59
      Kłębki.
    • eliszka25 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:01
      Jeśli motek jest taki, jak ten twój niebieski, to nic z nim nie robię. Zostawiam jak jest. Czasem te motki są takie mało zwinięte i bardzo luźne. Wtedy zwijam w kłębek, żeby mi się nie plątali.
      • jasnoklarowna Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:24
        Moja mama była rękodzielniczka drutowa. Tzna nadal mama szczęśliwie egzystuje, tylko już nie dzierga.
        Takie jak ten na zdjęciu zostawiała. Ale w kłębki zwijała (tzn głownie mnie to zlecała) jak wełna była w takim nie wiem jak to fachowo nazwać, okręgu nawinięta. Tak że można było 2 ręce w środek włozyć i rozciągnąć na 20-30 cm. Nie wiem czy teraz jeszcze taką się kupuje.
        • eliszka25 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:28
          Właśnie takie, jak opisujesz, zwijałam, bo bardzo się plątały. Od dawna już nie widziałam takich motków, może faktycznie już takich nie ma.
    • kochamruskieileniwe Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:03
      Takie to zostawiam. Ale notatkę biorę ze środka. Starodawne motki zwijalam w klębki. Ale miałam taki przyrząd do tego.
      • kochamruskieileniwe Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:04
        Nitkę nie notatkę!
        • eliszka25 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:08
          A już się zaczęłam zastanawiać, jakie notatki w środku motka można znaleźć 😄
      • daniela34 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:16
        kochamruskieileniwe napisała:

        > Ale miałam taki przyrząd do tego.

        Moja matka też ma przyrząd. Przyrząd nazywa się Daniela. Tani, sprawny, cichy, bezawaryjny.
    • daniela34 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:11
      Moja rękodzielniczka zwija w kłębki mną.
      • tt-tka Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 23:42
        daniela34 napisała:

        > Moja rękodzielniczka zwija w kłębki mną.

        Moja tez tak robila big_grin
        a czasem sama zwijala, ale za motowidlo sluzyl ktorys z naszych (moj lub siostry) gosci !
        • atoness Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 11:55
          Według mojej babci ktoś taki był kozą. Robiłam za kozę dla niej. Rączki rozstawione jak rogi i lecimy.
    • berdebul Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:15
      Motek, trzymam w specjalnej misce, żeby się nie plątały.
    • kotejka Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 22:42
      Swieziyka przędze lubię z motkow
      Trzymam w koszyczku i nic mi się nie placze
      Natomiast wełnę z prucia zwijam w ciasne kłębki, wówczas trochę się prostuje
      Kiedyś była wełna w.yalich dużych kręgach,.nie do się z.nich robić, trzeba było sobie nawinąć, wtedy też.robilam.klebki, albo takim urządzeniem na korbę zwijalam.smile
      • majaa Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 11:42
        kotejka napisała:

        > Swieziyka przędze lubię z motkow
        > Trzymam w koszyczku i nic mi się nie placze
        > Natomiast wełnę z prucia zwijam w ciasne kłębki, wówczas trochę się prostuje

        Robię identycznie smile

      • kub-ma Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 15:37
        kotejka napisała:

        > Kiedyś była wełna w.yalich dużych kręgach,.nie do się z.nich robić, trzeba było
        > sobie nawinąć, wtedy też.robilam.klebki, albo takim urządzeniem na korbę zwija
        > lam.smile

        Zastanawiałam się ostatnio, czy sobie takiego ustrojstwa nie kupić, bo nie cierpię zwijać smile . Warto kupić?
    • beataj1 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 09.05.23, 23:01
      Kłębki. Ale to głównie dlatego ze bardzo lubię ten proces przewijania. Sprawia mi on przyjemność po prostu. Nie ma tu filozofii.
    • asfiksja Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 07:32
      Takie fabryczne motki zostawiam, jak są. Takie od góralki ledwo co zwinięte zwijam w kłębek.
    • kub-ma Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 15:35
      Takie wielkie długie (czasami kupuję takie jeszcze z czasów PRL ) to zwijam. Pozostałe funkcjonują w zależności od mojego nastroju
    • dido_dido Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 15:44
      Dawno temu jak jeszcze robiłam swetry na drutach to takie motki zostawiałam - tylko nitkę wyciągałam ze środka. Wtedy nic się nie plątało, motek się nie obracał tylko nitka grzecznie wychodziła ze środka.
      No chyba, że jeszcze dawniej nie było takich ładnych motków tylko tak zwane lagi - to wtedy trzeba było najpierw zwinąć wełnę w kłębek. Jedna osoba trzymała to wokół szeroko rozstawionych rąk a druga zwijała
    • bulzemba Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 16:18
      Warto przewinąć bo sprawdzasz czy węzełków nie ma.
    • gama2003 Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 16:26
      Kłębki lubię robić . Proces zwijania jest wstępem do przyjemności dziubania dalej.
      I bardzo lubię widok wielu kłębków w koszyku 😁.
      Czuję jakąś dziecięcą radość posiadania. I perspektywy ulubionej roboty.
    • aguar Re: Rękodzielniczki - motki czy kłębki? 10.05.23, 18:06
      Motki. Kłębki tylko jak dzielę motki.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka