taniax
11.05.23, 08:13
Dlaczego zdradzane kobiety wolą gnuśnieć, marnieć i chorować niż się rozstać z partnerem? Przecież są to często laski z potencjałem, ładne, atrakcyjne gdzie indziej i z kimś innym mogłyby coś wycisnąć z życia .Ciągle widzę to zjawisko, najczęściej dotyczy dobrze sytuowanych par, pani nie chce stracić życia na poziomie więc tkwi w toksynach ale ciężko się na to patrzy, kiedyś była zadbaną laską a jak wyszły zdrady męża wygląda jak nieszczęście ale nie chce zmieniać swojej sytuacji. Ostatnio widzę żonę lokalnego polityka, kiedyś idealny wizerunek bardzo zadbana i pewna siebie kobieta a dziś wygląda jakby przyszła mopować podłogę w ich domu podobnie żona Żebrowskiego, wszędzie tam gdzie są oficjalne zdrady a kobieta nie odchodzi wystarczy na nią spojrzeć i widać co jest grane.