Dodaj do ulubionych

Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako instyt

15.05.23, 09:13
ucji, ktoś jeszcze?
Obserwuj wątek
    • woman_in_love Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:16
      dlaczego?
      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:18
        Ponieważ jest kosztowna i niewydolna. Jej struktura sprawia, że poszczególne zadania są powielane co z efektywnością nie ma nic wspólnego.
        • woman_in_love Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:40
          dlaczego niewydolna? jakiś przykład?
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:46
            Naprawdę trzeba podawać przykłady? Za dużo by pisać.
            • kamin Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:49
              Zaoszczędzone środki przeznaczymy na policję i sądy.
              • skumbrie Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:57
                >Zaoszczędzone środki przeznaczymy na policję i sądy.

                Tym razem, zmarły Kamil, d... dały sądy, nie pomoc społeczna.
                • kamin Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:21
                  nie piszemy o "tym razie"
                  • georgia.guidestones Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:40
                    kamin napisał(a):

                    > nie piszemy o "tym razie"
                    Kolejne Pisie reformy sądownictwa będą jeszcze bardziej szorować po dnie. Raczej jest ryzyko wiekszej ilosci absurdalnych decyzji, więc Twój komentarz zabrzmial lekko ironicznie. Do policji zaufanie społeczne jest już raczej żadne.
                  • skumbrie Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 18:39
                    Ale po "tym razie" chcesz likwidacji, więc przykro mi, o "ten raz" chodzi.
            • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:58
              mizantropka_20 napisała:
              > Naprawdę trzeba podawać przykłady? Za dużo by pisać.

              A rozumiesz, że o pozytywnych skutkach działania gazety nie piszą czy to za trudne?
            • woman_in_love Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:44
              no daj jakis jeden przyklad
        • babcia47 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:24
          A nie wydaje Ci się, ze problem jest nie w samych służbach socjalnych tylko w tym jak i kto niby zarządza, jak nędzne są organy zarządzające, ustanawiające prawo na którym te instytucje muszą się opierać, hak dobierają kadry i jakie zapewniają im warunki pracy zaczynając od wynagrodzeń do zapewnienia osobistego bezpieczeństwa a przemykając się przez szacunek i autorytet takiego pracownika co dotyczy zresztą nie tylko tuch zawodow? Mi się zdaje, ze najpierw trzeba zapewnić wszelkie warunki a potem surowo wymagać. Te służby być może ba tą chwilę należało by zaorać ale natychmiast stworzyć je od podstaw i to z głową dopasowując prawo i współpracę z pozostałymi od których są zależne np. policję, wymiar sprawiedliwości, służbę zdrowia, edukację a także resocjalizację
        • leosia-wspaniala Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:18
          Nie jest kosztowna, jest niedofinansowana. Do zreformowania tak, do likwidacji nie, ze względów dość oczywistych w cywilizowanym (niby) kraju. Ale rozumiem, że jak ci w domu kran przecieka, to go wyrywasz ze ściany, zamiast naprawić?
          • arthwen Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:41
            Jest niedofinansowana, owszem, ale kosztowna również.
            • bene_gesserit Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:38
              Czy społeczeństwo, w którym nie pomaga się biednym u wykluczonym nie byłoby kosztowniejsze? Skoro o pieniądzach rozmawiamy.
              • georgia.guidestones Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:41
                bene_gesserit napisała:

                > Czy społeczeństwo, w którym nie pomaga się biednym u wykluczonym nie byłoby kos
                > ztowniejsze? Skoro o pieniądzach rozmawiamy.
                >
                To zależy jaki byłby sposób radzenia sobie z przestępczością.
                • turbinkamalinka Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 18:54
                  georgia.guidestones napisała:

                  > bene_gesserit napisała:
                  >
                  > > Czy społeczeństwo, w którym nie pomaga się biednym u wykluczonym nie było
                  > by kos
                  > > ztowniejsze? Skoro o pieniądzach rozmawiamy.
                  > >
                  > To zależy jaki byłby sposób radzenia sobie z przestępczością.

                  Od razu rozstrzelaćtongue_out
                  • georgia.guidestones Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 19:39
                    turbinkamalinka napisała:

                    > georgia.guidestones napisała:
                    >
                    > > bene_gesserit napisała:
                    > >
                    > > > Czy społeczeństwo, w którym nie pomaga się biednym u wykluczonym ni
                    > e było
                    > > by kos
                    > > > ztowniejsze? Skoro o pieniądzach rozmawiamy.
                    > > >
                    > > To zależy jaki byłby sposób radzenia sobie z przestępczością.
                    >
                    > Od razu rozstrzelaćtongue_out
                    Tutaj kogo bys wybrala do dostapienia tego zaszczytu: babcie czy wnuka? Matka była w pracy
                    www.tvp.info/69717580/dziecko-glodne-a-babcia-pijana-5-latek-probowal-wyniesc-jedzenie-ze-sklepu
    • alpepe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:20
      Bliska mi osoba z rodziny pracuje w MOPS jako radca prawny w jednym z miast aglomeracji śląskiej. Nieraz brała dobre ubrania i buty dziecięce bez śladów użytkowania ode mnie, by dać małym podopiecznym MOPS. Myślę, że ona dość konkretnie też pomaga ludziom, którzy nie mieli tyle szczęścia by urodzić się we w miarę normalnej rodzinie i jeszcze do tego z wysoką inteligencją.
    • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:22
      I co proponujesz w zamian?
      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:45
        Świadczenia rodzinne wypłaca pracodawca, a dla przedsiębiorców i świadczeniobiorców ZUS. Świadczenia rodzinne będą wypłacane bez uwzględniania progu dochodowego. Niepracujący świadczeń nie otrzymują. Emerytom i rencistom o niskich świadczeniach ZUS będzie wypłacał dodatki wyrównawcze. Dodam, że jeżeli chodzi o emerytów, to niskie świadczenia mają być związane z wysokością zgromadzonych składek. a nie ze stażem emerytalnym. Świadczenia dla niepełnosprawnych wypłaca PFRON. Zagadnienia związane z przemocą w rodzinie ogarniają kuratorzy, niewydolnością asystenci. Kuratorzy przy sądzie, asystenci przy gminie.
        • marinella Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:48
          Niepracujący świadczeń nie otrzymują.

          Zacznij już podwyższać drut kolczasty dookoła swojego domu i odkładaj kasę na powiększenie więzień.
          • milva24 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:07
            marinella napisał(a):

            > Niepracujący świadczeń nie otrzymują.
            >
            > Zacznij już podwyższać drut kolczasty dookoła swojego domu i odkładaj kasę na p
            > owiększenie więzień.

            Otóż to.
          • tt-tka Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:33
            marinella napisał(a):

            > Niepracujący świadczeń nie otrzymują.
            >
            > Zacznij już podwyższać drut kolczasty dookoła swojego domu i odkładaj kasę na p
            > owiększenie więzień.

            zasieki, zeribe i kordon sanitarny... i taka kase, zeby na ochroniarzy starczylo do konca zycia tongue_out
        • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:50
          Niepracujący świadczeń nie otrzymują

          genialny pomysł..

          ty tak na serio?
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:01
            Jak najbardziej, nie wiem dlaczego mam sypać kasę ludziom, którzy są zdolni do pracy tylko im się doopy nie chce ruszyć? Bo wolą doopą ruszać w przyjemniejszych okolicznościach? Moim zdaniem, aby otrzymywać świadczenia rodzinne przynajmniej jedno w małżeństwa musi pracować. Samotnych rodziców to nie dotyczy - oczywiście do określonego wieku progenitury.
            • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:03
              A jak nie są zdolni do pracy? Albo stracili pracę i moga długo szukac nowe>

              I kto ma się zajmowac zasiłkami dla samotnych rodziców? Kot będzie weryfikował ich smaotność jeżeli to będzie jedyna droga do zasiłku?
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:19
                Dla mnie za trudne, dobrze, że istnieje ktoś taki jak ty, który (mnie) ograniczoną uświadamia. Moja wdzięczność nie ma granic.
                • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:20
                  nie ma sprawywink
                • princesswhitewolf Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:27
                  Choco ma racje. Nie przemyslalas zbyt swojej tezy. Moze jedz do Brazylii tam duzo ludzi na ulicach zyje albo w slumsach bo nie ma opieki spolecznej. Zreszta w USA tes bo jest naprawde licha.
              • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:34
                oczywiście errata: obawiam się, że kot nie będzie weryfikował big_grin

                P.S.=kto
              • georgia.guidestones Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:59
                chococaffe napisała:

                > A jak nie są zdolni do pracy? Albo stracili pracę i moga długo szukac nowe>
                >
                > I kto ma się zajmowac zasiłkami dla samotnych rodziców? Kot będzie weryfikował
                > ich smaotność jeżeli to będzie jedyna droga do zasiłku?
                >
                Alkoholika i narkomana niepracujacego raczej powinno się posłać na odwyk a nie dotowac in secula saeculorum. ludzi z poważnymi niepełnosprawnościami wśród podopiecznych ops jest raczej mniej niż patologii.
            • vivi86 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:20
              bo często to nie zależy od nich? Małżeństwo pracuje w jednej firmie, która plajtuje i cyk, mamy to?
              • arthwen Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:52
                Autorce raczej chodzi o sytuację, kiedy to małżeństwo (albo nieformalne małżeństwo wink ) w historii pracy ma zero albo ewentualnie cośtam w wieku 20 lat, a potem zero.
                Takie rzeczy można załatwić punktem: W przeciągu ostanich 12/24/(wstaw ile ci pasuje) miesięcy pracował.
                • arthwen Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:58
                  Żeby nie było - nie, że się zgadzam z autorką, bo jakby jednak nie do końca.
                  Natomiast ten problem akurat stosunkowo łatwo rozwiązać.
                • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 15:16
                  Ale to nie znaczy, że należy zlikwidować opiekę społeczną (pomijam już dodatkową pracę dla pracodawcy).
                  • arthwen Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:54
                    Owszem, pomysł sam w sobie jest idiotyczny, a przerzucenie tego na pracodawcę to już w ogóle kuriozalne wink
                    • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:20
                      Za to bardzo pragmatycznym sposobem jest utrzymywanie: GOPS; PCPR; WPS; ROPS, cuszzzzz to naprawdę jest kwintesencja efektywności. Pracodawca się nie przerwie, wystarczy wprowadzenie liczby pociech w system płacowy, a algorytm obliczy. Dajemy radę z e-deklaracjami, JPK, e_ZUS itp. może znajdzie się jakiś w miarę wąski specjalistyczny programista, który to ogarnie, Zresztą, podobnie jak dla dotychczasowego płatnika podatków, czy płatnika składek można by ustalić procentowe wynagrodzenie za fatygę.
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:25
                        Liczbę pociech i daty ich urodzenia i tak musi wprowadzić w związku z nabywaniem prawa do świadczeń socjalnych, work balance, urlopów rodzicielskich, zwolnienia od pracy z art. 188, liczby dni zasiłku opiekuńczego et cetera, et cetera.
                      • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:44
                        mizantropka_20 napisała:
                        > Pracodawca się nie przerwie
                        > , wystarczy wprowadzenie liczby pociech w system płacowy, a algorytm obliczy.

                        Żeby dawać coś pracującym jak leci wystarczy ulga podatkową - nie trzeba angażować pracodawcy. Trzeba tylko użyć mózgu przed klawiaturą big_grin

                        • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:57
                          Wiesz, czasami (czego się wstydzę) zazdroszczę takim ludziom jak ty, którzy jako jedyny środek do celu, czyli autoidelizacji używają deprecjonizacji i poniżania adwersarzy, nawet tych, którzy cię skrupulatnie unikają
                          • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 18:03
                            mizantropka_20 napisała:
                            > używają deprecjonizacji i poniżania adwersarzy

                            Z tym radzisz sobie konkursowo sama big_grin
                            • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 18:14
                              No to pozamiatane. Jesteś piękna i wspaniała. Także bardzo zarozumiała. Ale pewnie nikomu tak jak tobie uwielbienie się poprostu należy
            • dwa_kubki_herbaty Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:08
              Spokojnie jak pisiorki wygrają to praca znajdzie się dla kazdego - prezes tak zapowiedział, co chyba oznacza jak za komuny przydział do roboty.
              Ma to swój urok 😉
        • marinella Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:50
          Świadczenia rodzinne będą wypłacane bez uwzględniania progu dochodowego.

          Tez mi sprawiedliwość społeczna. Może jednak lepiej rozdzielać wedle potrzeb ?
        • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:00
          mizantropka_20 napisała:
          > Świadczenia rodzinne wypłaca pracodawca, a dla przedsiębiorców i świadczeniobio
          > rców ZUS. Świadczenia rodzinne będą wypłacane bez uwzględniania progu dochodowe
          > go.

          Po co pracującym i dobrze zabraniającym chcsz płacić socjal?

          > Niepracujący świadczeń nie otrzymują.

          Karzemy dzieci za rodziców?
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:11
            Po pierwsze po to, że to oni wnoszą coś do wspólnego worka, a po drugie, żeby zdjąć z pracodawców żmudny i pracochłonny proces związany z ustalaniem praw do zasiłków. Co do karania, to raczej nie ja chcę karać dzieci, tylko robią to ich rodzice, którym nie chce się pracować i co za tym idzie poprawić poziomu życia pociech. Poza tym, ten zabieg ma zniwelować skutki sytuacji, w której bardziej się opłaca siedzieć w domu i brać zasiłki niż ruszyć zad do roboty. Pójdą do pracy będą nadal mieli zasiłki i do tego pensję.
            • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:21
              mizantropka_20 napisała:
              > Po pierwsze po to, że to oni wnoszą coś do wspólnego worka,

              I za to mają dostać kasę do łapy?

              > a po drugie, żeby
              > zdjąć z pracodawców żmudny i pracochłonny proces związany z ustalaniem praw do
              > zasiłków.

              Och jakaś ty wspaniałomyślna! big_grin


              > Co do karania, to raczej nie ja chcę karać dzieci, tylko robią to ich
              > rodzice,

              Nie - to TY chcesz ustalić takie zasady.


              > którym nie chce się pracować i co za tym idzie poprawić poziomu życia
              > pociech.

              No nie chce się więc TY chcesz tym dzieciom jeszcze bardziej dowalić.



              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:31
                Przedstawiłam swój punkt widzenia, rozumiem że z się z nim nie zgadzasz. Coś mamy ustalone, zatem z mojej strony koniec dyskusji.
                • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:33
                  mizantropka_20 napisała:
                  > Przedstawiłam swój punkt widzenia, rozumiem że z się z nim nie zgadzasz.

                  Przedstawiasz głupoty, których nie jesteś w stanie logicznie obronić. Takie kucowe pierdololo.
            • princesswhitewolf Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:28
              >żeby zdjąć z pracodawców żmudny i pracochłonny proces związany z ustalaniem praw do zasiłków

              W Polsce pracodawcy ustalaja process zwiazany z ustalaniem zasilkow? Z jakiej planety jestes?
              • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:34
                princesswhitewolf napisała:
                > W Polsce pracodawcy ustalaja process zwiazany z ustalaniem zasilkow? Z jakiej p
                > lanety jestes?

                Nie ustalają - ona chce na nich ten obowiązek nałożyć ale wspaniałomyślnie 'uprościć' procedurę big_grin
                • princesswhitewolf Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:50
                  >Nie ustalają - ona chce na nich ten obowiązek nałożyć ale wspaniałomyślnie 'uprościć' procedurę

                  a to jest jakis ze stalych trolli, ta mizantropka, nowa niezbyt rozgarnieta czy ktorejs sie odkleilo cos?
                  Bo ja jakos nie rozpoznaje ludzi.
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:42
                Wiesz, zanim coś palniesz, zastanów się specjalistko od wszystkiego, a przede wszystkim od polskich spraw. Odpowiadałam na pytanie, jak widzę sytuację po likwidacji pomocy społecznej. Więc widzę tak, że wypłatę świadczeń rodzinnych dla pracowników przejmują pracodawcy i będą je wypłacać każdemu, bez względu na osiągane przychody. Następnie zapytano mnie dlaczego świadczenia mają się należeć każdemu, niezależnie od przychodów, odpowiedziałam więc, że między innymi dlatego, żeby parafrazując ciebie nie musieli ustalać processu związanego z ustalaniem zasiłków. Dotarło?
                • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:47
                  To jeszcze zadam pytanie: jakie świadczenie przewidujesz dla wszystkich pracujących?smile
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:50
                    Przecież wiesz, że jestem za głupia żeby na to odpowiedzieć
                    • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:51
                      Próbujesz wybrnąć, ale kiepsko ci idziewink
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:59
                        Fakt, łatwo nie jest
                  • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:50
                    dodam, że o ile się nie mylę, 500+ wypłaca ZUS a nie opieka społeczna. Tym bardziej mnie ciekawi jakież to świadczenia społeczne przewidujesz dla wszystkich pracujących, bez wzgledu na dochód, które automatycznie (bez analizowania tego komu i ile się nalezy) wypłaca pracodawca?
                    • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:05
                      Tak, ale po jej likwidacji wypłaty przejąłby ZUS. Napisałam to wprost przy okazji przedsiębiorców i emerytów/rencistów. Jeśli chodzi o pracodawców, wypłacali by sami pomniejszając jednocześnie ( o wartość wypłaconych świadczeń) zobowiązanie z tytułu składek.
                      • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:06
                        W tej chwili ZUS wypłaca 500+, nie opieka społeczna

                        Jakie zasiłki miałby wypłacac pracodawca?
                        • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:11
                          Zasiłki rodzinne i pozostałe związane z posiadaniem dziecka proszem panią
                          • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:21
                            Jeszcze raz. 500+ jest wypłacane przez ZUS.

                            Jakie inne zasiłki związane z posiadaniem dziecka masz na myśli? Zakładam, że wiesz jakie skoro masz pomysł jak nimi zarządzać?
                            • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:45
                              Przeceniasz mnie ale spróbuję: zasiłku rodzinnego wraz z dodatkami i becikowego
                              • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:48
                                Piszesz o zasiłku uzależnionym od dochodu?

                                empatia.mpips.gov.pl/dla-swiadczeniobiorcow/rodzina/sr/-/asset_publisher/thWzec6lSXuY/content/zasilek-rodzinny/pop_up;jsessionid=4268c80ef2955c5c1ac9eabe4c75?_101_INSTANCE_thWzec6lSXuY_viewMode=print

                                Pracodawca ma się tym zajmować?
                                • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:03
                                  Nie, duch święty. Kucccwa! Ile razy mam napisać, że zasiłki mają nie być uzależnione od dochodu właśnie po to, żeby pracodawca nie musiał go weryfikować i ustalać prawa. Naprawdę już kończę, rozmowa z tobą to jak orka na ugorze
                                  • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:06
                                    Czyli proponujesz de facto kolejne zasiłki dla wszystkich?
                                    • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:09
                                      Jednoczesnie nie pisząc co z pomocą uzależnioną od dochodu, o którą można się starać nawet jak się pracuje - np obiady w szkole, bieżąca pomoc w opłatach, koloniach itd. Jeżeli ktoś o niskich dochodach pracuje to gdzie ma się zgłosić po taką pomoc? Do pracodawcy? A jak nie pracuje?
                                      • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:11
                                        Ułatwię ci: jesteś za tym, żeby wszelkie stałe świadczenia (niezależne od dochodu) na dzieci dostawali tylko pracujący.

                                        Ale pomyliłaś to z zadaniami opieki społecznej.
                                  • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:26
                                    mizantropka_20 napisała:
                                    > Ile razy mam napisać, że zasiłki mają nie być uzależnione od dochodu

                                    Po co ludziom zamożnym ZASIŁKI???

                                    > właśnie po to, żeby pracodawca nie musiał go weryfikować i ust
                                    > alać prawa.

                                    Czyli róbmy coś bezsensownie, żeby bzdura nałożona na pracodawców była lżejsza big_grin
                • maslova Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:49
                  > między innymi dlatego, żeby parafrazując ciebie nie musieli ustalać processu związanego z ustalaniem zasiłków.

                  Za to musieliby ogarniać cały mechanizm przepływu pieniędzy: instytucja finansująca - pracodawca - pracownik. To w ogóle nie jest dodatkowe obciążenie dla pracodawców, skądże.
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:58
                    Kiedyś tak było (oczywiście wtedy pracodawca ustalał prawo do świadczeń), dziś jest jeszcze lepiej - każdy pracodawca ma obowiązek składania deklaracji do ZUS - mógłby w niej umieszczać informację o wysokości wypłaconych świadczeń i pomniejszać o ich wartość swoje zobowiązanie. Pracodawca - pracownik? Przecież pensję mu chyba wypłaca? Skoro tak, tu wypłycałby razem z nią zasiłki.
                    • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:01
                      Skoro tak, tu wypłycałby razem z nią zasiłki.

                      Jakie zasiłki?
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:08
                        No dobrze, świadczenia rodzinne.
                        • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:11
                          Ale świadczenia rodzinne (500+) wypłaca ZUS a nie opieka społeczna
                          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:23
                            Odpisałam wyżej, ale jeszcze raz dobrze, wszelkiej maści zasiłki/ świadczenia i wszystkie należności pieniężne związane z posiadaniem dziecka, po likwidacji P.S. przejąłby ZUS. W przypadku zatrudnionych, ZUS robiłby to za pośrednictwem pracodawcy i czego nie wspomniałam KRUS oraz dla pobierających zasiłki dla bezrobotnych. U.P.
                            • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:27
                              Konkrety a nie "wszelkiej maści". Przecież ty nawet nie wiesz czym się zajmuje opieka społeczna, czym ZUS.

                              Opieka społeczna zajmuje się przede wszystkim uzależnionymi od dochodu/sytuacji rodziny. Nie stałymi świadczeniami.

                              Pracodawca ma oceniać komu brakuje na buty dla dziecka i na ogrzewanie? Czy ma 'bucikowe" i "grzejnikowe" wypłacać wszytskim jak leci, nawet jak zarabiają 20 000 PLN
                              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:55
                                Fakt, dokładnie nie wiem bo nigdy z niej nie korzystałam, ty jak widzę orientujesz się świetnie, czyżby z praktyki? Pisałam oświadczeniach pieniężnych to raz, po drugie chyba nie oczekujesz, że mam napisany projekt ustawy precyzujący kto ma stwierdzić o potrzebę dofinansowania butów dla dziecka. Mógłby to zrobić asystent i wnioskować o dofinansowania bezpośrednio do gminy, która przejęłaby obowiązki zaspokajania świadczeń rzeczowych. Kończę już ten ping-pong. Czuj się wygrana, we wszystkim masz rację, a mnie brak argumentów i sił na mierzenie się z tak wszechstronnie ogarniającym temat tuzem intelektu.
                            • samawsnach Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:42
                              Ale ty naprawdę nie rozumiesz, z pomoc finansową to tylko jedno z wielu zadań pomocy społecznej? Piszesz o kuratpracj czy asystentach, a często pierwszym sitem są właśnie pracownicy socjalni, którzy tychże kuratorow ( Sąd), czy asystentów angażują do pracy w danej rodzinie. I skupiasz się tylko na dzieciach, a co z dorosłymi? Niepełnosprawnymi, chorym psychicznie, bezdomnymi? Co z pieczą zastępczą?
                    • arthwen Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:54
                      Jest to piękne pole do nadużyć.
                • princesswhitewolf Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:55
                  > Więc widzę tak, że wypłatę świadczeń rodzinnych dla pracowników przejmują pracodawcy i będą je wypłacać każdemu, bez względu na osiągane przychody. Następnie zapytano mnie dlaczego świadczenia mają się należeć każdemu, niezależnie od przychodów, odpowiedziałam więc, że między innymi dlatego, żeby parafrazując ciebie nie musieli ustalać processu związanego z ustalaniem zasiłków. Dotarło?


                  nie bardzo. Wlasnie przez takie rewelacje w Polsce macie panstwo z kartonu i papieru.
                  Pracodawcy nie maja checi wydawania pieniedzy na wyplaty swiadczen rodzinnych bo to sa koszta i czas na ksiegowosc. Swiadczenia socjalne na calym swiecie nie sa zalezne od pracodawcow spozniajacych sie z wyplatami ale od panstwa.
                  Juz sobie wyobrazam roznych kontraktorow albo samozatrudnionych jak sobie wyplacaja
                  Mature to ty masz mizantropka?
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:57
                    Skąd, ledwo podstawówkę skończyłam
                    • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:27
                      mizantropka_20 napisała:
                      > Skąd, ledwo podstawówkę skończyłam

                      Widać.
                    • princesswhitewolf Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:51
                      >Skąd, ledwo podstawówkę skończyłam

                      Wiec mowie, idz zmien nicka kolejny raz bo cuda na kiju wymyslasz
            • escott Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:19
              W Polsce komuś opłaca się siedzieć w domu i nie pracować? A widziałaś jakieś badania i wyliczenia na ten temat i jaka to bzdura?
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:30
                Hmmmm, zastanówmy się.... Ciekawe dlaczego po wprowadzeniu 500+ z mojej placówki odeszło kilka pań, które nie ukrywały dlaczego to robią?
                • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:32
                  i jeszcze jeden i jeszcze razbig_grin

                  500+ wypłaca ZUS, nie opieka społeczna
                • marta.graca Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:56
                  Serio takie grosze zarabiały, że wolały 500 zł niż normalną pensję? Mi by to nawet na rachunki nie wystarczyło.
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:58
                    No u niektórych to było 1 500,
                    • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:27
                      mizantropka_20 napisała:
                      > No u niektórych to było 1 500,

                      Zarabiały MNIEJ niż 1500?
                    • marta.graca Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:04
                      No, ale za te 1500 zł musiały utrzymać siebie i trójkę dzieci, w jakiej galaktyce to wystarczy? W moim mieście nawet mieszkania za tę kwotę nie wynajmiesz, a co dopiero mówić o reszcie wydatków.
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:24
                        Uczulam, że to było w 2016 r., widocznie sobie przekalkulowały. Poza tym, tobie nie wystarczy, innym wystarcza, ja też zachodzę w głowę jakim cudem. Naprawdę nie spotykasz się z sytuacją, że ludzie nie pracują bo wolą żyć z zasiłków? Mnie się tam zdarza.
                        • marta.graca Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:35
                          W 2016 r. 500 zł nijak nie wystarczało na utrzymanie, ani dorosłego, ani dziecka. Jak ktoś chce dziadować i siedzieć w domu, nie widzę do tego przeszkód, ja wolę nie martwić się o to, z czego opłacę wizytę u lekarza, czy remont auta. Ja osobiście nie znam nikogo takiego, wszyscy moi znajomi i członkowie rodziny pracują.
                          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:07
                            Ale o czym ty ze mną dyskutujesz? Ty nie znasz, ja znam. Ty nie chcesz dziadować, a ktoś woli zamiast iść do roboty. Dlatego pisałam, żeby nie wypłacać zasiłków na dzieci małżeństwu, w którym żadne z małżonków nie pracuję, a do pracy jest zdolne. Pisałam też, żeby prawa do świadczeń pieniężnych i ich wysokości nie opierać na kryterium dochodowym, gdyż wtedy zaczynają się rozkminy na temat "opłacalności" zatrudnienia, a cierpi na tym dobrostan dzieci.
                            • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:13
                              Pisałam też, żeby prawa do świadczeń pieniężnych i ich wysokości nie opierać na kryterium dochodowym, gdyż wtedy zaczynają się rozkminy na temat "opłacalności" zatrudnienia, a cierpi na tym dobrostan dzieci.

                              Ale część świadczeń zawsze będzie oparta na kryterium dochodowym - dotyczy to także osób pracujących. I ktoś musi się tym zajmować. Oczywiście można zrobic zmianę dla zmiany, ale to niczego nie zmieni merytorycznie.
                              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:24
                                Pisałam "świadczeń pieniężnych" w kontekście dzieci, nie obiadów, nie butów, nie pierdyliardu innych dofinansowań.
                            • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:20
                              mizantropka_20 napisała:
                              > Ale o czym ty ze mną dyskutujesz? Ty nie znasz, ja znam.

                              Przecież w twojej 'koncepcji' tym kobietom dalej będzie przysługiwało 500+ - będzie dostawał mąż 🤣


          • bene_gesserit Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:46
            evening.vibes napisała:

            > > Niepracujący świadczeń nie otrzymują.
            >
            > Karzemy dzieci za rodziców?

            Ależ kto mówi o karze! Mizantropia podchodzi do sprawy pragmatycznie. Dzieci niepracujących umrą z głodu, problem dziedziczenia biedy i bezradności sam się rozwiaze.
        • samawsnach Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:18
          Mhm. A co z pracą socjalną i działaniami interwencyjnymi? Bo w wyobrażeniu pomocy społecznej to zatrzymałaś się na przełomie lat 80/90, gdy pracownicy OPS przydzielali jedynie zasiłki i wozili ludziom ziemniaki.
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:24
            Dokładnie w tych latach się zatrzymałam. Pisałam, kuratorzy i asystenci. Nie trzeba od razu utrzymywać trzystopniowej instytucji aby wypełniać zadania w tym zakresie.
            • kadfael Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:32
              A kto będzie zatrudniał tych kuratorów i asystentów?
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:56
                Sąd i gmina
                • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:28
                  mizantropka_20 napisała:
                  > Sąd i gmina

                  Ale wiesz, że 'gmina' zatrudnia przez swoje INSTYTUCJE - na przykład przez (tadam!) - GOPS?
                • kadfael Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 12:34
                  Czyli ta sama gmina, pod którą podlega opieka społeczna? To na czym polega ta twoja rewolucyjna zmiana? Piszesz o czymś, o czym nie masz zielonego pojęcia.
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:03
                    Tak, ta sama gmina, a raczej komórka w jej strukturze zajmująca się świadczeniami rzeczowymi. Komórka, bez dyrektorów, zastępców, kierowników działów itd. Co do reszty, pewnie nie mam pojęcia, ja tylko rzuciłam temat do dyskusji. Chciałbym również, abyś ty zrozumiała, że wymyślone przeze mnie rozwiązania mają charakter hasłowy i jak już wyżej pisałam, nie przygotowałam projektu ustawy regulującej każdy aspekt w tej kwestii, nie przeprowadziłam także konsultacji, ani społecznych ani eksperckich. Nie mam również złudzeń, że pomoc społeczna (w takiej strukturze i formulę jak jest) zniknie, bo jak czytać tylko ja jestem jej istnieniu przeciwna. Reasumując dowiedziałam się co chciałam. Pozdrawiam
                    • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:09
                      Czyli pisałaś o reorganizacji (nie likwidacji) pomocy społecznej? To się nie dziw, że chyba wszyscy są przeciwko likwidacji a prawie wszyscy za reorganizacją?

                      Ale reorganizację należałoby zacząć od analizy (i uzupełnienia brakującej wiedzy) obecnej sytuacji.
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:33
                        Napisałam: pomoc społeczna jako instytucja. Nie chodziło mi o likwidację świadczeń, zasiłków itp. Być może niejasno się wyraziłam, wiesz, trudno mi, absolwentce podstawówki precyzyjnie dobrać słowa.
                        • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:46
                          Ale sugerowałaś, że zasiłki powinien wypłacac pracodawca co jest całkowicie bez sensu
                          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:16
                            A czemu nie pracodawca, skoro instytucji PS nie będzie, a świadczenia rodzinne będą przysługiwały rodzinie, w której co najmniej jeden z małżonków pracuje? Uważam, że pracodawca ponieważ i tak wypłaca pensję, a zasiłki rodzinne będą jednym ze składników przelewu. Osobiście pamiętam, że wszelkie zasiłki rodzinne, pielęgnacyjne, wychowawcze i inne związane z posiadaniem dzieci naliczał i wypłacał pracodawca.
                            • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:21
                              Dlatego, że opieka społeczna zajmuje sie też zasiłkami opartymi na kryterium dochodowym.

                              Jesteś przekonana, że pracodawca powinien się tym zajmować?

                              Czy jesteś za tym, żeby nie było żadnych zasiłków wypłacanych na podstawie kryterium dochodowego? Nawet osobom pracującym?
                    • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 13:10
                      mizantropka_20 napisała:
                      > Tak, ta sama gmina, a raczej komórka w jej strukturze zajmująca się świadczenia
                      > mi rzeczowymi.

                      Czyli GOPS, który chcesz zlikwodować?

                      > Komórka, bez dyrektorów, zastępców, kierowników działów itd.

                      A jakież to 'działy' ma obecnie GOPS?

                      > Co do reszty, pewnie nie mam pojęcia

                      'Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa.'

                    • kadfael Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:24
                      Komórka bez dyrektorów, zastępców... Czyli podlegająca komu? Tak sobie mają ci pracownicy społeczni hasać wśród pracowników urzędu?
            • maslova Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:49
              > Pisałam, kuratorzy i asystenci.

              A jak oceniasz pracę kuratorów w obecnym systemie?
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 11:56
                Różnie, zależy od czlowieka
                • maslova Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:10
                  Podpowiem Ci - kuratorzy są jeszcze gorzej wynagradzani i często mniej wydolni (z różnych przyczyn) niż pracownicy pomocy społecznej. Przenoszenie obowiązków z jednej nie do końca efektywnej instytucji na inną, radzącą sobie jeszcze gorzej, jest dość kuriozalne.
                  • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:17
                    Być może, nie miałam zatem pełnej świadomości w tym względzie.
                    • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:21
                      mizantropka_20 napisała:
                      > Być może, nie miałam zatem pełnej świadomości w tym względzie.


                      Czyli klasyczne - "nie wiem, nie znam się ale się wypowiem" big_grin
                    • kadfael Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:24
                      Nie masz żadnej świadomości w tym względzie.
                      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:26
                        Wiesz, myślałam. że dyskutujemy na poziomie ogólnym i nie ma potrzeby robienia przypisów do każdego sformułowania.
                        • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:31
                          mizantropka_20 napisała:
                          > Wiesz, myślałam. że dyskutujemy na poziomie ogólnym

                          Ty dyskutujesz na poziomie oderwanych od rzeczywistości fantasmagorii 😂
                        • maslova Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 14:46
                          mizantropka_20 napisała:

                          > Wiesz, myślałam. że dyskutujemy na poziomie ogólnym i nie ma potrzeby robienia
                          > przypisów do każdego sformułowania.
                          >

                          Mam wrażenie, że już gdzieś kiedyś słyszałam podobne postulaty...

                          A, już wiem:
                  • alicia033 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:51
                    maslova napisała:

                    > Podpowiem Ci - kuratorzy są jeszcze gorzej wynagradzani

                    że CO?
                    www.prawo.pl/prawnicy-sady/wynagrodzenia-kuratorow-a-wynagrodzenie-przecietne-wedlug-gus,519455.html
        • cegehana Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:12
          Pomoc społeczna to coś więcej niż wypłacanie świadczeń. To przede wszystkim rozpoznanie potrzeb podopiecznych, tego pracodawca (a raczej ksiegowa w firmie o ile taka jest) nie zrobi. Ze nie wspomnę o tym, ze ta księgowa zażyczy sobie pewnie podwyżki za wykonywanie dodatkowej pracy.
        • livia.kalina Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:42
          >Świadczenia dla niepełnosprawnych wypłaca PFRON
          PFRON nie ma swoich struktur- pracowników, budynków, komputerów, baz danych. W całości obsługiwany jest przez MOPS.
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:57
            Zanim napiszesz, sprawdź
            • livia.kalina Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:00
              Nie ma co sprawdzać. Pomagam tacie korzystać z turnusów rehabilitacyjnych, z programów dostosowujących mieszkanie itp (gdy żyłą moja niepełnosprawna mama) to wiem kto wszystko załatwia.
              • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:31
                Ale gdyby PCPR czy jak podejrzewam WCPR, znikł, a w ich miejsce wszedł PFRON, to chyba tato by za za bardzo nie ucierpiał? Czy do zaspokojenia potrzeb twojego taty potrzebna jest dwustopniowa struktura?
                • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:33
                  Tym bardziej, że karty i tak rozdziela PFRON
                  • georgia.guidestones Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:37
                    mizantropka_20 napisała:

                    > Tym bardziej, że karty i tak rozdziela PFRON
                    >
                    >
                    Uprawnienia do kart parkingowych rozdzielają zespoły do spraw orzekania, czyli ta sama instytucja co orzeczenia. PFRON rozdziela kasę na jakies programy pomocowe,na które tez trzeba spełnić kryteria
                    • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:47
                      Jak mawiał mój pradziadek - mylisz się kochanie. Karty rozdziela PFRON, bo to on weryfikuje i refunduję rozdział środków dokonywanych przez samorządy. Składasz wniosek do PCPR, on weryfikuje i wnioskuje o refundację/dofinansowanie do PFRON. PFRON opiniuję ok. hajs się należy, PFRON opiniuje nie ok od hajsu wara
    • sophia.87 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:23
      Może nie od razu likwidacja ale poważne zmiany, tak aby pomoc była realna, a nie tylko kolejne zasiłki.
    • zanetka.x Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:43
      przede wszystkim powinien być wzrost wynagrodzeń i to znaczący, aby ludziom w tej instytucji zależało na pracy, nie wiem dlaczego samorządy oszczędzają na tych pracownikach
      • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 09:53
        Pisałam to wielokrotnie i powtórzę: wzrost wynagrodzeń nie jest równoznaczny z poprawą jakości pracy. Przykład: od 2017 r. wynagrodzenia pracowników medycznych systematycznie rosną, osobiście nie zauważam, żeby się to przekładało na poprawę jakości ich pracy. Podobnie mogę napisać o sobie - zawsze staram się dobrze pracować, po podwyżce pracuję dokładnie tak jak i przed.
        • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:01
          mizantropka_20 napisała:
          > od 2017 r. wynagrodzenia pracowników medycznych systematycznie rosną,

          Rosną nominalnie czy realnie (inflacja, wzrost płac w innych zawodach)? Rozumiesz różnicę między tymi kategoriami?

          • chococaffe Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:08
            plus odpływ pracowników do innych miejsc
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:27
            A skąd ja bym zrozumiała tak skomplikowane rzeczy? Jakaś mapa, albo rozrysowanie na grafach by mi się przydało... Do 2020 rosły realnie.
            • evening.vibes Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 10:35
              mizantropka_20 napisała:
              > A skąd ja bym zrozumiała tak skomplikowane rzeczy? Jakaś mapa, albo rozrysowani
              > e na grafach by mi się przydało... Do 2020 rosły realnie.

              Realnie w stosunku do średniego wzrostu wynagrodzeń czy inflacji?
        • livia.kalina Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 16:51
          >Pisałam to wielokrotnie i powtórzę: wzrost wynagrodzeń nie jest równoznaczny z poprawą jakości pracy.

          No proszę, to po co płacić minimalną krajową w opiece? Można uciąć o połowę albo 90%, albo nie płacić wcale albo nawet kazać im dopłacać do roboty. skoro nie ma korelacji między zarobkami a wykonywana pracą.
          • mizantropka_20 Re: Jestem za likwidacją pomocy społecznej jako i 15.05.23, 17:05