Dodaj do ulubionych

Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich

16.05.23, 11:25
Czy wiecie dlaczego duże miasta biorą na siebie cała odpowiedzialność za ościenne powiaty, żeby mieć miejsca dla wszystkich kandydatów do szkół ponadpodstawowych? Mieszkam w Warszawie, w LO mojej córki rok temu przyjęto 9 klas, w tym plan jest na 8 klas, a normalnie przyjmowali 5. Za to po sprawdzeniu 4 szkół z powiatów ościennych, tylko 1 LO dodało rok temu 1 klasę, 1 zmniejszyło liczbę klas z 3 na 2, reszta bez zmian. Czyli powiaty ościenne ignorują fakt podwójnych roczników, a Wawa na sile upycha dzieciaki gdzie się da, w niektórych szkołach dokłada jakieś kontenery, zwiększa liczbę uczniów w oddziałach. W imię czego to robi? Nie rozumiem tej polityki.
Wiecie z czego to wynika?
Obserwuj wątek
    • kurt.wallander Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:28
      Może te szkoły z powiatów ościennych wiedzą, że nie zapełnią uczniami większej liczby klas, bo nie ma do nich chętnych?
      • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:52
        Jest to wątpliwe, maja zawsze 100 procent. Nie każdy chce jeździć do miasta.
        • kurt.wallander Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:49
          To w takim razie pytanie do organu prowadzącego, bo to tam zapadają decyzje.
          • 152kk Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:27
            "maja zawsze 100 procent"
            co masz na myśli? Że istniejące klasy są zapełnione w 100%? No to po pierwsze - wątpię, żebyś miała taką wiedzę na temat wszystkich szkół średnich w mniejszych miastach. Po drugie - nawet jeżeli są zapełnione istniejące klasy, to nie znaczy, że zapełniłyby się jeszcze dodatkowo utworzone, może mniejsze miasto otwiera tyle klas ilu ma realnie chętnych (a nie wszyscy przecież są chętni - bo są i tacy, którzy jednak chcą jeździć)? Czy spotkałaś się z sytuacją, gdy ktoś nie dostał się do żadnej szkoły w mniejszej miejscowości więc musiał iść do dużego miasta?
        • nena20 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 10:05
          Nie mają 100%. W szkołach wiejskich są klasy po 6-10 osób. W liceum nie ma tłoku. Przyjmują wszystkich jak leci. Zrobienie dodatkowej klasy to okazja dla nauczycieli do nadgodzin i zarobienia
    • triss_merigold6 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:29
      Tak, wiemy.
      Powiaty ościenne żerują oświatowo na dużych miastach, żadna tajemnica.
      • evening.vibes Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:32
        triss_merigold6 napisała:
        > Tak, wiemy.
        > Powiaty ościenne żerują oświatowo na dużych miastach, żadna tajemnica.


        Autorka pytała o powód a ty piszesz 'tak wiemy' po czym piszesz jaki jest stan tongue_out

        Powód jest prosty - nie ma rejonizacji więc nie mogą odmówić a zdolniejsi uczniowie wybierają lepsze szkoły.
        • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:52
          Rozumiem dlaczego uczniowie wybierają lepsze szkoły. Pytanie jest dlaczego duże miasta dopychaja kolanem uczniów, robią to na sile pomimo braku miejsca i kadry. Po co to robią? Jeśli już musza przyjmować dzieci z ościennych powiatów, to niech wymusza na powiatach takie samo zaangażowanie. Skoro duże miasta zwiększyły liczbę klas o x procent, to tyle samo powinny wymusić na powiatach.
          • hanusinamama Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:09
            Ktoś ci niżej napisał czemu. "W przypadku szkół powiatowych o strukturze szkoły decyduje rada powiatu a w mieście jest wydział oświaty. No jeśli w wydziale oświaty ktoś powie dyrektorowi, że ma zaplanować 10 klas, to on to musi zaplanować, nawet jeśli wie, że nie ma kadry ani pomieszczeń. "
          • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:11
            Bo w szkołach średnich nie ma rejonizacji. I jakby nie dopchały kolanem, to twój bąbelek ze stolycy mógłby się nie dostać, bo miejsca zajęłyby zdolniejsze dzieci z powiatu. Więc nie marudź, chyba, że wolisz, żeby twoje dziecko dojeżdżało do Wólki Dolnej, bo tylko tam się dostanie do liceum tongue_out
            • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:11
              Mój bombelek miał tyle punktów, ze bez problemu się dostał do LO.
              Rejonizacji nie ma ale obowiązki każdy powiat posiada
              • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:30
                Ale rozumiesz, że w związku z brakiem rejonizacji do lepszych szkół jest więcej kandydatów z okolicznych miejscowości (to dotyczy nie tylko Warszawy, ale każdego większego miasta), bo lokalnie mają mniejszy wybór i zwyczajnie mając możliwość iść do lepszej szkoły z tej możliwości korzystają?
                I teraz - powiat musi zapewnić miejsca dla "swoich" uczniów, ale musi też na zasadach ogólnych przyjąć uczniów spoza. Więc dopycha, bo to "jego" uczniowie zostają na lodzie, a nie uczniowie z okolicznych powiatów, które nie mają powodu, żeby zwiększać liczbę klas. Teoretycznie jakby cała śmietanka uczniowska z Warszawy zajęła miejsca w jakimś Piasecznie, czy Grodzisku, to Piaseczno i Grodzisk musiałby zapewnić dodatkowe miejsca dla "swoich" uczniów z powiatu i stworzyć nowe klasy. Ale tak się nie dzieje, bo przepływ w tym wypadku jest wybitnie jednostronny, a warszawscy uczniowie wcale nie garną się do uczęszczania do szkół poza miastem.
              • 152kk Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:30
                No ale to, że ty masz zdolnego bąbelka nie znaczy, że wszystkie bąbelki wielkomiejskie są aż tak zdolne. Może te małomiasteczkowe jednak zdolniejsze i gdyby nie było dodatkowych miejsc to by te mniej zdolne wielkomiejskie jeździły 2 godziny w jedną stronę do szkoły do małego miasta bo tylko tam by się dostały. Tego byś chciała?
        • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:58
          Nie ma rejonizacji, ale powiat ma obowiązek zapewnić miejsce w szkole ponadpodstawowej dla swojego mieszkańca.
          Jeszcze rozumiem, ze duże miasta chcą u siebie mieć najlepszych uczniow, ale po co przyjmują wszystkich?
          • evening.vibes Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:12
            agus-ka napisała:
            > Jeszcze rozumiem, ze duże miasta chcą u siebie mieć najlepszych uczniow, ale po
            > co przyjmują wszystkich?

            Skup się - bo nie mogą odmówić. Jak dzieciak dostanie się zgodnie z zasadami rekrutacji to muszą przyjąć.

            I teraz pomyśl: Jeżeli miasto ma 5 tys. uczniów w wieku edukacji ponadpodstawowej i zapewni 5 tys. miejsc to co się stanie z 'obowiązkiem zapewnienia miejsc dla mieszkańców powiatu' jak dojdzie 1tys uczniów dojeżdżających?
            • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:24
              Może zmienić zasady rekrutacji
              • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:28
                Na jakie? Warszawa dla warszawiaków? I skoro jesteś z Grójca to nie masz prawa się kształcić zgodnie z talentami tylko musisz skończyć taką szkołę jaka jest?
                • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 13:45
                  Może, tylko niech powiat grojecki przestanie wreszcie przerzucać odpowiedzialność na miasto, niech tez tworzy szkoły dla swoich uczniow, nie zwiększa nabór w takich sytuacjach jak mamy teraz, niech poniesie koszty ponad subwencje oświatowa. Aktualnie to się nie dzieje przynajmniej w tych szkołach, które sprawdziłam.
                  • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:15
                    OK, tylko czy mieliby chętnych? Bo nie zmusisz nikogo, żeby rekrutował w Grójcu. I to niekoniecznie jest kwestia poziomu. To jest kwestia profilu, połączenia profil-język obcy, dojazdu itp. Bo nie da się utworzyć w Grójcu 3 klas logistycznych (z niemieckim, z rosyjskim i z hiszpańskim), bo nie znajdą tylu chętnych, a uczniowi może zależeć akurat na połączeniu logistyka + hiszpański. I woli dojeżdżać, niż uczyć się rosyjskiego. Nie przeczę, że jest problem. Ale nawet jeśli Grójec otworzy nową wielką szkołę, to nie spowoduje, że dzieci przestaną rekrutować do Warszawy. I może się okazać, że Grójec zostanie z tą szkołą jak Himilsbach z angielskim. Trzeba by rzetelnych analiz jakie kierunki wybierają dzieci z poszczególnych powiatów. Nie wiem czy takie dane są gdzieś dostępne. Trzeba by je zebrać z wielu powiatów ościennych.
                    • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:49
                      Grójec mógłby tez porozumieć się z Wawa i innymi powiatami i współfinansować prowadzenie kolejnych szkół dogodnie zlokalizowanych.
                      • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:51
                        A tego nie wiem czy mógłby. Jeśli nie ma stosownych przepisów to nie mógłby.
      • biala_ladecka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 22:10
        triss_merigold6 napisała:

        > Tak, wiemy.
        > Powiaty ościenne żerują oświatowo na dużych miastach, żadna tajemnica.

        Ja np. z duzego miasta, zerowalam oswiatowo na osciennej gminie.
        Bo lepsza infrastruktura, szkola bardziej dofinansowana, jedna zmiana, basen w planie, dodatkowe godziny języka i przedmiotów ścisłych, Erasmus i inne cuda na kijku, o ktorych w wielkomiejskim molochu moglam sobie pomarzyc.
    • bruy-ere Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:35
      Z tego cło widziałam jakieś dane, ok.
      30% uczniów szkół ponadpodstawowych warszawskich dojeżdża spod Wwy.
      U młodego w 1. klasie LO dokładnie tak to wygląda.
      • triss_merigold6 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:36
        U mojego również.
    • edka12 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:40
      Wiemy. W przypadku szkół powiatowych o strukturze szkoły decyduje rada powiatu a w mieście jest wydział oświaty. No jeśli w wydziale oświaty ktoś powie dyrektorowi, że ma zaplanować 10 klas, to on to musi zaplanować, nawet jeśli wie, że nie ma kadry ani pomieszczeń.
      • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:58
        To jest tylko opis procesu. Niestety Wawa jakby nie planuje rozsądnie liczby miejsc łącznie z zapleczem lokalowymi. Nie ściąga tez opłat ponad subwencje oświatowa ze uczniow spoza miasta
        • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 13:28
          Co rozumiesz przez "rozsądnie"? Czy Poznań w ubiegłym roku zaplanował "rozsądnie"? Miasto zaplanowało niewiele ponad liczbę swoich miejskich absolwentów. Powiat - zgodnie z przewidywaniami z poprzednich lat (czyli nieznacznie zwiększyli liczbę miejsc). Efekt - dla 3,5 tys. dzieci nie było miejsca w ŻADNEJ szkole miasta i powiatu (włącznie z branżówkami). Oczywiście do miejskich szkół - zgodnie z zasadami rekrutacji - dostali się najlepsi, niezależnie od tego skąd byli. W efekcie duża liczba dzieciaków z Poznania dojeżdża do szkół na zadupiach.
          • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 13:48
            A kto się nie wywiązał z powierzonych zadań? Powiat czy Poznań? Wg mnie powiaty, nie dogadały się z Poznaniem. Poznań powinien jednak konsekwentnie przyjąć najpierw młodzież poznańska, a potem resztę.
            • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 13:52
              Nie wiem co rozumiesz przez "konsekwentnie". Przyjmował zgodnie z prawem. Nie ma prawa pozwalającego przyznawać pierwszeństwo w zależności od miejsca zamieszkania.
            • memphis90 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:56
              No chyba żartujesz… Może jeszcze punkty za pochodzenie…?

              W takiej sytuacji moje dziecko byłoby szybciutko zameldowane w Poznaniu… I zapewne nie tylko moje.
              • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:50
                Podatki tez byś płaciła w Poznaniu?
                • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:52
                  Od dziecka? Moje dziecko jeszcze nie zarabia.
                  • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:00
                    Od rodzica dziecka. Skoro rodzice zameldowani poza Poznaniem, a dziecko w Poznaniu to widać ze na potrzeby edukacji, a nie stanu faktycznego
                    • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:59
                      Ale to nie ma znaczenia. Meldunek jest? Jest. Czyli jak ma być rejonizacja, to się wszystko zgadza.
                      A swoją drogą, co za problem z podatkami? Przecież nie różnią się w zależności od miejsca zameldowania.
                      • mika_p Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 18:56
                        > A swoją drogą, co za problem z podatkami? Przecież nie różnią się w zależności od miejsca zameldowania.

                        Podatki dochodowe dzielone są na samorządy według miejsca zamieszkania, czyli de facto zameldowania. Jak się rodzice też przemeldują do Poznania, to ani powiat, w którym mieszkają, ani gmina, w której mieszkają, nie dostaną swojej działki, tylko dostanie ją Poznań. A potem by się chciało mieć lepszą drogę koło domu, nową stację uzdatniania wody i jeszcze żeby strażakom z OSP dziurę w dachu załatać, i żeby w domu kultury coś się działo.
                        • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:32
                          Ale nie widzę powodu dla którego rodzic miałby się przemeldowywać. Nie ma obowiązku meldunkowego, więc nawet jeśli mieszkałabym z dzieckiem w Poznaniu, to zameldowana mogę być gdzie indziej.
                          • mika_p Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:45
                            Owszem, obowiązek meldunkowy jest. I polega na tym, że zgłasza się miejsce stałego pobytu, czyli zamieszkanie w pod określonym adresem. To, że nie ma kar, nie oznacza, że obowiązek nie istnieje.

                            Ten fragment dyskusji dotyczy fikcyjnego meldunku
                            • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:47
                              Rzecz w tym, że nijak się nie da udowodnić, że to fikcja. Nawet jak się zamelduje dziecko bez rodziców.
                            • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:51
                              mika_p napisała:

                              > Owszem, obowiązek meldunkowy jest. I polega na tym, że zgłasza się miejsce stał
                              > ego pobytu, czyli zamieszkanie w pod określonym adresem. To, że nie ma kar, nie
                              > oznacza, że obowiązek nie istnieje.
                              >
                              > Ten fragment dyskusji dotyczy fikcyjnego meldunku

                              Obowiązek meldunkowy niby jest, ale tylko w teorii, bo nie jest to nijak weryfikowane ani egzekwowane.
                        • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:50
                          Ale ja wiem, że gmina dostaje część z podatków. Tym niemniej dla płatnika to nie jest żaden problem się przemeldować, jeśli korzyści z zameldowania ma większe gdzie indziej. Dlatego zdziwiło mnie pytanie, zresztą przecież w kwestii wyciągniętej przez pytającą, bo przecież wcale nie trzeba nawet dziecka przemeldowywać - ma prawo pójść do szkoły średniej tam gdzie się dostanie, a nie w miejscu zameldowania tylko i wyłącznie.
                          • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:55
                            Ale właśnie wątkodajka sugeruje rejonizację. Bo jakże to tak, żeby bąbelki z zadupia zajmowały miejsca w stołecznych szkołach. I stąd w ogóle ta dyskusja o meldunku.
                            • arthwen Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 23:21
                              Wiem.
                              Toteż jej odpowiedziano, że na rejonizację, jest prosta metoda - fikcyjne zameldowanie wink
          • skumbrie Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:49
            >W efekcie duża liczba dzieciaków z Poznania dojeżdża do szkół na zadupiach.

            Było się uczyć, nie trzeba by było dojeżdżać. Coś za coś.
    • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 11:59
      Noblesse oblige. Jak się jest miastem wojewódzkim, a stolicą w szczególności to wynikają z tego nie tylko przywileje, ale też obowiązki. Nie wyobrażam sobie, żeby każdy powiat w Polsce miał zapewnić pełną ofertę edukacyjną (wszystkie możliwe profile). Małe szanse, że zebraliby wystarczająca liczbę uczniów na każdym z tych profili, a trudno oczekiwać, że uczeń będzie dojeżdżał z Piaseczna do Legionowa, bo akurat tam jest interesujący go profil.
      • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:05
        Ale powiaty nie powiększają swojej oferty od lat, nie tworzą nowych klas, a ich obszary mocno się zaludniają. Wspomniane Piaseczno jest mocno zabudowane blokami razem z Jozefoslawiem i Nowa Iwiczna. Ile szkół ponadpodstawowych otworzyło na przestrzeni ostatnich 10 lat? Chyba żadnej.
        • hanusinamama Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:08
          U mnie rozbudowują. Tzn obecne licea zwiększyły ilość klas. Ale te lepsze licea są w Łodzi i tak sporo dzieci z mojego miasta jeździ do Łodzi do LO. Mam nadzieję, ze moja córka też się dostanie do łódzkiego.
        • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:17
          Nie wiem jak w mazowieckiem, ale powiat poznański ziemski zwiększył liczbę miejsc w zeszłym roku, w tym ma zwiększyć jeszcze bardziej. Jest to również dopychanie kolanem w istniejących szkołach, nowych szkół się nie buduje, bo kolejne roczniki są już niżowe, a dalej jest zapaść demograficzna. Natomiast to o czym piszesz, to nie jest patologia oświaty tylko patologia planowania przestrzennego i w ogóle administracji. Wydawanie tysięcy zgód na osiedla łanowe bez zaplanowania jakiejkolwiek infrastruktury (dróg, komunikacji publicznej, służby zdrowia, oświaty itd.).
          • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:27
            Zgadzam się z Tobą, patologia planowania.
            Nie prześledziłem wszystkich powiatów ościennych Warszawy, jedynie 4 szkoły. Brak zwiększenia liczby oddziałów. Dla mnie jest to krzywdzące.
          • yuka12 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:49
            Niestety nie tylko problem polski. U nas jest nacisk na budowanie kolejnych osiedli mieszkaniowych, upycha się nowe budynki w isniejące luki, skwerki czy w miejsca po wyburzonych budynkach. Ale reszta pozostaje bez zmian - drogi, szkoły, sklepy, przychodnie.
            Już 7 lat temu, jak przeprowadziliśmy się w obecne miejsce, szkoła dla starszych uczniów podstawówki pękała w szwach. Od tamtej pory zbudowano 4 osiedla, w planach są kolejne 4. O nowych szkołach, aptekach czy drogach nie słychać 🤷‍♀️.
            • yuka12 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:03
              Ps. Mieszkańcy protestują przeciwko tym nowym budowom.
    • ewa_mama_jasia Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:29
      To pytanie do Urzędu Miasta. Podejrzewam nawet, że konkretnie do Prezydenta lub jego zastępcy.
    • berdebul Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 12:30
      Kasa. W mojej gminie jest afera, bo liceum owszem jest, ale słabe, głównie zbiera dzieciaki z dalszych rubieży mazowieckich, bo lokalne dzieciaki jeżdżą do Warszawy. Jest kupa głosów, żeby zlikwidowac liceum, bo niepotrzebnie idzie na to gminna kasa.
    • laurielle Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:04
      Oscienne powiaty maja znacznie slabsze szkoly. Jaki jest sens zwiekszac liczbe uczniow w szkolach, do ktorych nikt nie chce chodzic? Czy byloby lepiej, gdyby uczniowie zamiast uczyc sie na 3 zmiany, musieli dojezdzac z duzego miasta do szkoly powiatowej? Dzieci warszawskie przecietnie lepiej pisza egzaminy i znacznie czesciej zostaja laureatami niz dzieci z powiatow osciennych; podejrzewam, ze to samo jest w innnych miastach. A jezeli dziecko spod Miasta jest w stanie pokonac w rywalizacji dziecko miejskie, mimo gorszej oferty edukacyjnej, to w pelni na to miejsce zasluguje, bo najwyrazniej jest bardziej zdolne lub pracowite.
    • ophelia78 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 14:59
      Co za obrzydliwy wpis...

      widzę że marzą ci się dawne czasy warszawa dla warszawiaków, gdzie w meldunek warszawski można się było tylko wżenić.

      Nie ma rejonizacji i każdy może się uczyć gdzie chce. Tak samo jak studiować, pracować, mieszkać.

      I jakby ktoś pytał dlaczego składanie wniosków zaczyna się tak wcześnie mimo że po egzaminach można je jeszcze zmienić to to jest wlasbie odpowiedz: zeby policzyć ile ma się kandydatów. Bo organ prowadzący woe ile ma swoim absolwentów. Ilu będzie chętnych z terenu to nie wie.

      • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 15:54
        Obrzydliwe to jest nierealizowanie obowiązku przez powiaty, ani finansowania ponad subwencje ani organizacja nauczania na poziomie.
        Marzy mi się, żeby dzieci mogły się uczyć w normalnych warunkach, w odpowiednio liczebnych klasach, a nie ściśnięte jak szprotki w puszczę, bo powiaty nie chcą płacić za swoich uczniow.
        • ophelia78 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:06
          Zmieniasz temat bo sir kapnęłas ze wyszlaś na snobkę z warszawki.

          Zaczęłaś od tego że czemu w ogóle dzieci z nie Warszawy uczą się w Warszawie zajmujące miejsce warszawskim bąbelkom . No skandal naprawde! Jak śmia! Jam ktos mieszka w Pierziszewie a Pierdziszew ma tylko Technikum Wodociagow i Meliracji to niech sie yam wszyscy ucza i wara im od stolycy. A teraz odwracasz kota ogonem ze powiaty ze płacą za swoje dzieci uczące się na terenie innego powiatu. No nie płacą bo nie muszą!!! Takie prawo.
          I to już jest pytanie do rządu czemu subwencja oświatową jest za mała zeby pokryć calosc kosztów dziecka w szkole i/lub dlaczego nie ma takiego obowiązku zeby powiat przekazywał jakas kasę za każde dziecko które uczy się w innym miesiecie /powiecie organowi prowadzącemu tego właśnie miasta/powiatu
          • martishia7 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:23
            >>>> to już jest pytanie do rządu czemu subwencja oświatową jest za mała zeby pokryć calosc kosztów dziecka w szkole i/lub dlaczego nie ma takiego obowiązku zeby powiat przekazywał jakas kasę za każde dziecko które uczy się w innym miesiecie /powiecie organowi prowadzącemu tego właśnie miasta/powiatu

            O to to.
            • triss_merigold6 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:31
              img7.dmty.pl//uploads/201801/1515110461_ecavar_600.jpg

              tak dużo pytań, tak mało odpowiedzi
          • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:52
            Co ja warszawska snobka będę się tłumaczyła jaśnie hrabinie Ofelii, a nie ophelii. Te h nadaje szyku niesnobistycznemu podejściu jaśnie pani.
            • ophelia78 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 20:31
              Syn hrabianki Ofelii ma w akcie urodzenia wpisane "Warszawa". Wiec nie pije do miejsca tylko Twojego prostackiego podejścia "my Was tu nie chcemy"
          • zwyczajnamatka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 21:42
            ophelia78 napisała:

            > Zmieniasz temat bo sir kapnęłas ze wyszlaś na snobkę z warszawki.
            >
            >
            Ja nie jestem z Warszawy, do Warszawy mam daleko, ale zdanie mam takie samo i piszę o tym od dwóch lat. Każde miasto czy to wojewódzkie czy powiatowe powinno premiować swoje dzieci. I nie meldunek, tylko odprowadzane podatki powinny być kluczowe. Mieszkam w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie, pracuję i odprowadzam podatki w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie, więc moje dziecko ma pierwszeństwo w rekrutacji w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie. Tak samo powinno być z miastami powiatowymi.
            • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 07:47
              Podobnie ze studiami i pracąwink Skoro mieszkam w Lublinie, to idę na KUL lub UMCSwink
              • berdebul Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 08:18
                Uczelnie są finansowane od studenta, niezależnie od miejsca pochodzenia. W przeciwieństwie do szkół średnich. Dlatego w szkołach średnich są kolejki do kibla, a w wielu klasach brakuje krzeseł i ławek, bo klasy tak tak liczne.
                • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 08:38
                  No to rozwiązaniem jest finansowanie od ucznia, a nie ograniczanie wiejskim dzieciom dostępu do edukacji.
              • z_lasu Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 08:21
                Oczywiście. Ale musisz mieszkać dokładnie w Lublinie. Bo jak mieszkasz w podlublińskiej wsi to już z dobrodziejstw miasta Ci korzystać nie wolno. No bo kto to widział, żeby dzieci rolników się kształciły po miastach. Na wsi się urodziły, to tam mają zostać.
                • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 09:15
                  Otóż😁
                  W kwestii formalnej: podlubelskiej. Podlublińskiej szukalabym pod Lublińcem😉
            • kurt.wallander Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 11:29
              zwyczajnamatka napisał(a):


              Mieszkam w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie, pracuję i odprowadzam podatki
              > w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie, więc moje dziecko ma pierwszeństwo w rekrutacji
              > w Poznaniu/Wroclawiu/Krakowie. Tak samo powinno być z miastami powiatowymi.

              Studia też chcesz zrejonizować?

              No i hipotetyczna sytuacja. Mieszkam pod Warszawą, pracuję w Warszawie. Mam też w Warszawie nieruchomośc, od której płacę podatki. Gdzie moje dzieci mają prawo iść do szkoły średniej twoim zdaniem?

              Dobrze kojarzę, że ty z Poznania? Rozumiem wkurw na brak miejsc w szkołach, ale to nie wina uczniów.

              Jesli mieszkam w gminie, w której jest szkoła średnia, ale moje dziecko woli dojeżdżać do Marcinka, to inne dziecko równie dobrze może z Poznania dojeżdżać do szkoły w mojej miejscowości.
        • evening.vibes Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:10
          agus-ka napisała:
          > Obrzydliwe to jest nierealizowanie obowiązku przez powiaty,

          Ależ powiaty realizują swój obowiązek, nie mogą zmusić uczniów do uczenia się u nich.
          • mamamisi2005 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:28
            Wprost przecież nie zmuszają, natomiast konkretnie w powiatach ościennych Trójmiasta im bliżej aglomeracji tym bardziej ubożuchna oferta edukacyjna, właściwie dążąca do zera i brak chęci, by to zmienić. Dzieciaki mają do wyboru podróż do aglomeracji lub wgłąb powiatu, co najczęściej choćby z powodów komunikacyjnych jest gorszą opcją. Co ciekawe na obrzeżach powiatu graniczących z powiatem podobnym jakoś szkoły ponadpodstawowe występują.
            Żeby nie było, jestem przeciwna rejonizacji, ale jednocześnie jestem za partycypacją w faktycznych kosztach edukacji, wówczas może byłby większy zapał powiatów do inwestowania w edukację ponadpodstawową.
            • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:50
              Dobrze ze napisałaś opisałaś ostatnie zdanie, bo byś dostała łatkę trójmiejskiej snobki 😁
              • mamamisi2005 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:31
                Pewnie tak, ale pisałam serio. Moje dzieci uczęszczają do LO, które zbiera dzieci z miasta, spoza miasta i spoza województwa,co szkole tylko wychodzi na dobre. Dla miasta szkoła jest niestety bardzo kosztowna.
          • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:54
            Nie bardzo. Do szkół które znam z powiatów ościennych zawsze jest więcej chętnych niż miejsc. Jest nawet liceum w Piastowie do którego są chętni z Warszawy.
            • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:22
              Z IB to liceum.
              • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:23
                I nawet je rozważamysmile
                • magia Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 21:23
                  i słusznie.
                  ladny budynek maja smile
        • laurielle Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:17
          Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby Twoje dziecko aplikowalo do szkoly podmiejskiej, w ktorej sa luzy. Na przyklad do Sulejowka, to tylko 20 min SKMka ze Wschodniej. Warszawa nie zaplaci Sulejowkowi za Twoje dziecko i bedziesz miala satysfakcje z przynajmniej czesciowego wyrownania rachunkow.
          • agus-ka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:55
            Moje dziecko jest już w LO, wystarczy przeczytać post startowy. Chodzi do szkoły, która jest ewidentne przepełniona
            • laurielle Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:02
              Jezeli marzysz o luzach, to szkole zawsze mozna zmienic na mniej zatloczona.

              Jak mniemam, w roku, w ktorym rekrutowalo sie twoje dziecko, liczby klas w wymarzonym liceum nie uznawalas za nadmierna.
            • memphis90 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 19:57
              Aha, a winna jest młodzież spod miasta, a nie stłoczenie 2 roczników w 2019/20 i trzech roczników w rekrutacjach 22/23 i 23/24 przez pseudoreformy szkolnictwa…?
        • memphis90 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 20:06
          W zeszłym roku w Poznaniu miejsca nie znalazło 4 TYSIĄCE dzieci. Liceów w powiecie jest łącznie sześć albo siedem. Były wypełnione po brzegi. Musiałyby utworzyć po 16 dodatkowych 35 osobowych klas każda. W tych szkołach było wcześniej jeden do trzech klas, rzadko wiecej. To jak to sobie wyobrażasz…?
    • dwa_kubki_herbaty Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:21
      Bo wybór szkoły średniej nie jest na podstawie reguonu?
      I tak zdolny uczeń z Zadupkowa Dolnego może startować do najlepszej sredniej szkoły w stolicy, czy kraju.
      • dwa_kubki_herbaty Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 16:22
        To tak jak z pracą, możesz aplikować na stanowiska gdzie chcesz.
        • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 17:24
          Na szczęście, przywiązanie chłopa do ziemi jakiś czas temu minęło😛
          • bruy-ere Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 16.05.23, 18:14
            szeptucha.z.malucha napisała:

            > Na szczęście, przywiązanie chłopa do ziemi jakiś czas temu minęło😛

            😂😂😂
        • furiatka_wariatka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 09:47
          dwa_kubki_herbaty napisała:

          > To tak jak z pracą, możesz aplikować na stanowiska gdzie chcesz.

          No trochę słaba analogia, bo firma, do której aplikujesz, nie utrzymuje się z podatków mieszkańców, a liceum już tak. Uważam, że powinien być dodatkowy punkt, za płacenie podatków przez rodziców, i jeśli ktoś płaci swoje podatki w Pipidowku Dolnym, to dostaje dodatkowy punkt w rekrutacji do liceum w Pipidowku Dolnym, a przy rekrutacji do liceum w dużym mieście jest o ten punkt do tyłu. Oczywiście, jeśli rodzice planują wysłać bombelka do LO w mieście, mogą zacząć płacić podatki w owym mieście i bombelek będzie miał ten dodatkowy punkt.
          • laurielle Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 09:51
            Lepiej, zeby pieniadze szly za uczniem. W zaproponowanym przez Ciebie modelu ludzie placiliby podatki w miescie tylko w roku poprzedzajacym rekrutacje.
          • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 09:53
            Weź pod uwagę, ze liceum w Pipidowku może nie być żadnego, tylko np. Branżówka ogrodnicza.
            • furiatka_wariatka Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 10:37
              To prawda, ale obecny model również nie jest do końca sprawiedliwy, choćby przytaczany w tym wątku przykład Poznania. Może więc gmina Pipidówka Dolnego powinna się dokładać do szkoły w mieście X, ileś tam złoty za każdego ucznia z Pipidówka.
              • szeptucha.z.malucha Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 10:40
                Zgadzam się, ze powinna.
    • martishia7 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 10:30
      Można sobie oczywiście dworować, że przywiązanie chłopa do ziemi, że wielkopańskie zapędy, że Warsiawka, ale problem istnieje i to nie tylko w Warszawie, ale w wielu trochę większych miastach. Z pewnością dotyka wszystkich miast wojewódzkich, ale nie tylko. Subwencja oświatowa nie pokrywa pełnego kosztu utrzymania ucznia, różnicę samorząd pokrywa z dochodów własnych. Powiat macierzysty pozbywa się problemu i nie ma wydatków, tym samym ma zerową motywację, żeby na swoim terenie edukację na poziomie średnim organizować i rozwijać. Gdyby Powiat przyjmujący mógł obciążyć powiat macierzysty opłatą za każdego ucznia w wysokości chociażby uśrednionego kosztu utrzymania jednego ucznia, pomniejszonego o wysokość subwencji, to powiat macierzysty od razu chętniej by działał, żeby poprawić jakość szkolnictwa i swoich uczniów zatrzymać u siebie. Oczywiście, że nie każdy typ szkoły da się zrobić i utrzymać wszędzie, będą uczniowie, którzy będą peregrynować/mieszkać w bursach, bo typu szkoły zbieżnego z ich zainteresowaniami w ich powiecie nie będzie. Ale również dla ich dobra wskazane jest, żeby mieli wybór.
    • enigma81 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 11:15
      Moja córka chodziła do takiego liceum powiatowego.
      Chcieli otworzyć po 3 klasy liceum i technikum. Chętnych uzbierali na jedną małą klasę w każdym typie szkoły. 20km od miasta wojewódzkiego, większość wolała dojeżdżać.
      • scarlett74 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 12:06
        Lo w małym mieście powiatowym . Idą dzieciaki, które nie dostały się do średniej w większym mieście, próg od 120, 130 i 145 pkt. Trzy klasy( różna konfiguracja ang/geog/wos) , brak klasy mat-fiz i biol-chem.
        • scarlett74 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 12:08
          Poza tym u nas powiaty partycypują w kosztach, więc nie jest tak, że miasto wykłada na "nieswoich" kasę. Z drugiej strony średnie wolą mieć zdolne dziecko z okolicy, niż słabego mieszkańca.
          • mamamisi2005 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 12:36
            scarlett74 napisała:

            > Poza tym u nas powiaty partycypują w kosztach, więc nie jest tak, że miasto wyk
            > łada na "nieswoich" kasę.
            To doskonała wiadomość, że jednak nie jest to problem nie do przeskoczenia. Wiesz może jak jest to realizowane (muszą to upchnąć wszak pod jakąś podstawą prawną)?
    • renia266 Re: Duże miasta i rekrutacja do szkół średnich 17.05.23, 15:43
      Jako mieszkanka powiatu poznańskiego jestem za zmianą zasad gry- tj. powiat faktycznie powinien dokładać się do każdego swojego ucznia który będzie uczył się w szkole w Poznaniu w jakimś tam zakresie..
      Ale jednocześnie jestem całkowitą przeciwniczką jakichkolwiek punktów za "pochodzenie" W wielu gminach powiatu poznańskiego- zwłaszcza jego południowej części nie ma żadnych !!! szkół średnich- są tylko 2 licea w 2 gminach - w Luboniu i Puszczykowie. Północ ma o wiele większy wybór. Dzieci z tych regionów tj z południa nie mają alternatywy- muszą wybrać Poznań, bo nie ma nawet dojazdu poziomego- np z gminy Buk nie dojedziesz do gminy Puszczykowo.

      Z drugiej strony pamiętam też argumentacje niektórych mieszkańców powiatu- zabraniacie nam chodzenia do szkół Poznania, chcecie preferencji dla dzieci poznańskich, a z drugiej strony korzystacie z naszego parku narodowego- WPN zajmuje przecież sporą terytorium 4 gmin południa powiatu. Nie można odmówić racji tym osobom, te gminy utrzymują w dużej części niedochodowy park, nie mają na tych terenach możliwości rozwoju gospodarczego, bo ochrona przyrody itp. i zbierania podatków od firm, które bez problemu funkcjonują np w takim Tarnowie Pogórnym czy Swarzędzu bez takich ograniczeń, a teraz chce się im odbierać też prawo do edukacji w Poznaniu swoich młodych mieszkańców;

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka