feniks_z_popiolu1 18.05.23, 06:52 Macie taki? Dla mnie chyba czwartek. W pracy na ogół najwięcej spraw do załatwienia / zakończenia. W domu przygotowania czy tam zaplanowanie weekendu. Nie lubię czwartków Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
homohominilupus Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:13 Dla mnie to jest środa. Odpowiedz Link Zgłoś
drilka Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:14 Zdecydowanie nie czwartek, przecież to taki mały piątek 😉 Gdybym już koniecznie musiała wybierać to stawiam na poniedziałek. Mój wybór podyktowany jest miłością wielką do weekendów. Odpowiedz Link Zgłoś
silenta Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:16 Najtrudniejszy jest czwartek ale najbardziej nie lubię środy bo do poprzedniego weekendu daleko i do kolejnego daleko. Odpowiedz Link Zgłoś
mama-ola Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:38 Po krótkim zastanowieniu wyszło mi, że każdy jest trudny. Wtorki są okej, a reszta ma różne elementy, które mnie denerwują. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:39 W tym roku wtorek. Jak już przetrwam wtorek, to w zasadzie z górki. Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:54 Ja też nie znoszę wtorków a w środy jestem zmęczona po wtorku więc też nie bardzo Ale lubię czwartki bo to już prawie weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 16:59 U mnie to zależy od planu lekcji; od września to może być piątek. Wtorki mam takie że zaczynam o 7:15 a kończę o 15:15, cały czas gadam, a wieczorem jestem niema🙄 Odpowiedz Link Zgłoś
taniarada Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 06:41 No fakt wtorek przekichany .Nikt Cię nie pożałuje jak sama tego nie zrobisz .We wtorek musisz więcej wziąć coś do picia na wzmocnienie energii .Pozdrówka Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 07:56 A ja we wtorki zawsze pracuję najdłużej i to się nie zmieni. Przez całą zimę wychodzę z domu po ciemku i z pracy też po ciemku, brrr. Dlatego wtorku nienawidzę z całego serca. "od września to może być piątek." To chyba byłaby najgorsza opcja dla mnie bo nakłada się zmęczenie z całego tygodnia. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:55 Nie mam. W każdym dniu może mnie spotkać jakiś strzał. Ale ogólnie im bliżej weekendu, tym ciężej. Odpowiedz Link Zgłoś
chococaffe Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 07:55 Raczej nie mam. To ruchome "święto" Odpowiedz Link Zgłoś
borsuczyca.klusek Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:14 Środa, człowiek już się zdążył zmęczyć bieżącym tygodniem a do kolejnego weekendu daleko 🙄 Odpowiedz Link Zgłoś
enigma81 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:27 Środa. Dużo roboty ze względu na specyfikę pracy i ciągle daleko do weekendu. Odpowiedz Link Zgłoś
grey_delphinum Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:34 Nienawidzę niedziel. Mam dużo pracy zawodowej, potem gotuję bardziej wymyślny obiad na nd i coś na pon-wt, prasuję , sprzątam (w sb mi się nie chce, bo to jedyny dzień na zakupy i choć trochę odpoczynku). A poza tym od rana jestem wkurzona tym, że inni w nd odpoczywają, a ja nie mogę 😉 Tak, nd to zuo. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:41 To ja w niedzielę zwykle już od południa jestem wkurzona, bo myślę o czekającym mnie poniedziałku Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:46 O tak, niedziela po południu jest już beznadziejna. Ta perspektywa całego tygodnia przede mną... Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 11:17 Zawsze można trochę popracować Mam znajomych, którzy czasem w weekendy przyjeżdżają do biura i mówili, że bardzo fajnie jest, jak cicho i nikt nie przeszkadza. Odpowiedz Link Zgłoś
damartyn Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:15 Są rożne trudne przypadki😉. Odpowiedz Link Zgłoś
enigma81 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:56 Fakt, niedziela po południu/wieczorem to już prawie jak poniedziałek, ale nie to, że nienawidzę. Mogę inaczej sobie domowe sprawy poukładać i w zasadzie od sobotniego obiadu jedyne co robię to nicnierobienie. Odpowiedz Link Zgłoś
mgla_jedwabna Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 10:11 Inni zasuwali w sobotę, to mogą. Wystarczy spiąć się i posprzątać oraz część gotowania zrobić w sobotę. I wtedy można odpoczywać w niedzielę. Będzie to lepszy odpoczynek, bo ze świadomością, że wszystko jest zrobione, a nie że jutro czeka cię kierat sprzątanie-gotowanie. Odpowiedz Link Zgłoś
feniks_z_popiolu1 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 10:46 No niektórzy mówią, że najtrudniejsza jest sobota. Bo to posprzątać, uprać, ugotować, zakupy zrobić trzeba. A jeszcze odpocząć, wyjść na spacer / rower. Poczytać, obejrzeć film, pójść do kina/ teatru/muzeum. Na koncert / na wystawę. No i jeszcze coś się napić; ze znajomymi lub bez . Doprawdy trudny dzień. Odpowiedz Link Zgłoś
enigma81 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 11:21 No, jak trzeba to trzeba. Później się cierpi Ja tam jednak nie lubię utrudniać sobie życia i organizuję sobie czas bardziej na luzie. Odpowiedz Link Zgłoś
mamtrzykotyidwato5 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 08:53 A co ty robisz w weekendy, że aż trzeba to przygotowywać i planować?? I po co to robisz, skoro to takie trudne?? Odpowiedz Link Zgłoś
grey_delphinum Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 21:34 Nie chcę pisać na forum, ale naprawdę tak wygląda moja niedziela. A po co to robię, skoro to trudne? Dobre pytanie... Po prostu moja praca ma taką specyfikę. Ogólnie się z tym pogodziłam, tylko tych niedziel mi szkoda, szczególnie gdy jest ładna pogoda. Wiem, zawsze mogę się zwolnić Odpowiedz Link Zgłoś
leosia-wspaniala Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 09:02 Wtorek. Do weekendu daleko, a o poprzednim już człowiek zapomniał. Za to czwartki uwielbiam, zwiastują piąteczek Odpowiedz Link Zgłoś
aqua48 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 09:10 Najtrudniejsza zawsze była dla mnie niedziela po południu. Ja w ogóle nie przepadam za niedzielami, taki dzień do snucia się, w oczekiwaniu na kolejny tydzień. Odpowiedz Link Zgłoś
aagnes Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 09:18 Nie znosze niedziel i wcale nie ze wzgledu na to ze zbliża sie poniedzialek, mi praca i obowiazki w ogole nie przeszkadzaja w życiu, to dzien w którym wcale nie odpoczywam tylko raczej się nudzę, a juz szczegolnie nie lubie takiego przymusu aktywnego spedzania czasu na swiezym powietrzu jak jest ładna pogoda. raz w zyciu czulam ze ktos rozumie ten stan jak obejrzalam jakis stand up chyba Abelarda Gizy, ktory idealnie opisal ten syndrom "ładnej pogody" w weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 09:29 Nie wiem, skąd ten przymus wzięłaś, chyba w odpoczynku chodzi o to, by robić coś innego, niż przy pracy. Jeśli ktoś cały tydzień siedzi w budynku, a z ładnej pogody może skorzystać dopiero wieczorem, to chyba nic dziwnego, że w weekend, kiedy ma więcej czasu, jest mu przyjemnie spędzić trochę czasu na powietrzu przy ładnej pogodzie? A jak ktoś jest parkingowym czy pracuje na dworze, to pewnie ladnej pogody ma po kokardy i sobie woli poleżeć na kanapie w domu. Odpowiedz Link Zgłoś
hosta_73 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 09:40 W poniedziałek w pracy przeważnie mówi się jak spędziło się weekend, komentuje się pogodę itp. Jak było pięknie i powiem, że cały weekend siedziałam w domu bo mi się nie chciało nigdzie ruszyć to czasem patrzą na mnie jak na wariatkę . Może to o to chodziło? Odpowiedz Link Zgłoś
arthwen Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:23 Bo jest presja społeczna - jak to, taka ładna pogoda w niedzielę, a wy SIEDZICIE w domu?? (Przy czym ja akurat z frakcji, że w weekend to bym najchętniej w auto/samolot i ziuu jak najdalej, a jak się nie da, to chociaż długi spacer i basen - ale rozumiem, że ktoś ma inaczej i irytują go pytania. Bo jak mój ojciec pyta: "A idziecie na spacerek?" (koniecznie ze zdrobnieniem, co mi już podnosi ciśnienie), to mam ochotę zabarykadować się w domu na miesiąc). Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:27 Może i jestem dziwna, ale jakoś nie mam zupełnie problemu z tzw. presją społeczną, a pomysł, że miałoby mnie interesować, czy ktoś z mojej pracy czy inna osoba trzecia ma uwagi do tego, jak spędzam weekend, to dla mnie jakiś kosmos. Odpowiedz Link Zgłoś
arthwen Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:29 Mnie też nie bardzo rusza, tylko ze strony ojca mnie wkurza, ale to naleciałości z dzieciństwa, natomiast zdaję sobie sprawę, że istnieje Odpowiedz Link Zgłoś
simply_z Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:53 Ale ja tez tak mam, nie ze wzgledu na presje spoleczna ale w naszym kraju pogoda jest najczesciej beznadziejna i slonca uswiadczysz jak na lekarstwo. Dlatego czuje wewnetrzny nacisk, zeby jednak nalapac witaminy D. Odpowiedz Link Zgłoś
arthwen Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 14:19 A to nie, my nawet niekoniecznie siedzimy na słońcu, a brak nam nie bardzo przeszkadza (najlepsza pogoda na wycieczki i spacery to jest jak jest zachmurzenie, ale nie pada ), po prostu w tygodniu nie mamy czasu, a lubimy się szwędać, więc weekend wykorzystujemy jeśli tylko jest możliwość. Odpowiedz Link Zgłoś
mayaalex Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 16:52 o, ja mam podobnie - w Belgi pogoda zasadniczo jest szaro-bura i mokra plus w ciagu tygodnia wracam dosc pozno, dzieci ze szkoly tez, nie ma juz czasu na wiele. I jak przyjdzie sloneczny weekend a towarzystwo zaczyna mi sie rozkladac przy laptopach albo tabletach tudziez robic sobie kilkugodzinne drzemki (maz) to mnie to wkurza i zaczynam ich gonic do wyjscia. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 23:50 Presję społeczną warto mieć tam, gdzie jej miejsce czyli w rzyci. Odpowiedz Link Zgłoś
feniks_z_popiolu Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 10:07 Z wypowiedzi w tym wątku wynika, że najłatwiejsze dni to piątek i sobota. Bo nikt chyba nie uważa je za trudne Odpowiedz Link Zgłoś
mid.week Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 10:15 U mnie poniedzialek, mam w skrzynce zawsze, kupę maili wysylanych przez caly weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
magda.z.bagien Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 21:53 Tak, poniedziałki najgorsze. Zawsze mam problem zebrać się do kupy po weekendzie i przypomnieć sobie gdzie pracuję i co tam robię. Odpowiedz Link Zgłoś
18lipcowa3 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 11:31 czwartek to juz taki prawie piątek dla mnie najgorszy jednak poniedziałek Odpowiedz Link Zgłoś
akseinga1975 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 11:33 Wtorek i niedziela popoludniu. Odpowiedz Link Zgłoś
18lipcowa3 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 19.05.23, 09:27 niedziela po południu do dramat Odpowiedz Link Zgłoś
kaki11 Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 11:38 Prawdę mówiąc to chyba nie ma, zdarzają się bardzo przyjemne środy i zabiegane piątki w których ledwo jest czas zjeść drugie śniadanie a zamiast skończyć i lecieć na weekend to siedzę 10h. Natomiast gdybym miała wybrać to padłoby na wtorek. Mnie nie koniecznie ciężko wraca się do pracy w poniedziałki, a wtorek to taki dzień, gdzie już nie masz tego weekendowego flow, już się tak bardzo ze znajomymi nie opowiada gdzie się było i co robiło, a do kolejnego odpoczynku jeszcze przecież tak daleko. Od środy to już się zbliża kolejny weekend. Odpowiedz Link Zgłoś
alchemy_alice Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 11:52 Dziś musi być czwartek. Nigdy nie mogłem się połapać, o co chodzi w czwartki. Douglas Adams, Autostopem przez galaktykę Odpowiedz Link Zgłoś
arthwen Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 12:28 Dla mnie też chyba czwartek. Nie mam już rozpędu (i wyspania) po weekendzie, na środę mi zazwyczaj jeszcze starcza, a w czwartek wstaje mi się jakoś beznadziejnie. W piątek też, ale zawsze się mogę pocieszać, że jutro juz się wyśpię. Przy czym u mnie dotyczy to tylko pobudki, potem się ogarniam i reszta dnia jest ok. Pocieszam się tym, że jeszcze tylko rok i koniec z wstawaniem o 6:30. Odpowiedz Link Zgłoś
pepsi.only Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 13:17 Dla mnie środa. Najwięcej spraw, telefonów, wyjazdów, spotkań, najtrudniejsze zlecenia a jeszcze po drodze to zakupy (bo po wekendzie lodówka pustoszeje), to wet, albo coś jeszcze innego nieplanowanego wpadnie.... A w czwartek, w czwartek to jestem tak już przeczołgana, że nie mam już sił, i już nie walczę, a coraz więcej odpuszczam. I ogólnie, w czwartek jest już z górki. Bo zaraz piątek, i sobota, a na te dni zawsze planuję mniej pracy. I wtedy jestem bardziej domowa. Odpowiedz Link Zgłoś
bi_scotti Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 13:27 Wtorek & niedziela - wrrr! Cheers. Odpowiedz Link Zgłoś
kafana Re: Najtrudniejszy dzień tygodnia 18.05.23, 16:00 Zdecydowanie poniedziałek. Ciężko mi się rozruszać a ilosc maili, które spłynęły przez wknd i telefonow od klientow całe szczęście respektujących wknd jest zawsze spora Odpowiedz Link Zgłoś