tiffany_obolala
18.05.23, 11:09
To dwa osobne tematy są.
Pierwszy: straszzznie podoba mi się w ikei kosz na śmieci knodd z pokrywą. Wolnostojący ma być. Tyle że jak się znam, to ta pokrywa skończy gdzieś w szafce pod zlewem, a kosz będzie otwarty i będzie kot z niego resztki wybierać. Macie jakiś lifehack na zamykanie kosza? Czy zaakceptować własną słabość i mieć normalny kosz na pedał albo schowany w szafce?
Drugi: jak myję włosy podczas kąpieli w wannie, to są śliczne i niepoplątane. Jak myję włosy pod prysznicem, to wychodzi wymiętolone siano nie do rozczesania. Szampon ten sam, odżywka ta sama. Przeprowadzam się do mieszkania bez wanny. Chcę ładne włosy. Co robić?