Dobrze zjeść na Rynku w Krakowie

[alessandruzza77]

Polecicie miejsce, gdzie zjem dobre placki po węgiersku, dobre pierogi ruskie? Inne dania polskiej kuchni. Będę z włoskim mężem i z synek tadkiem - niejadkiem.

W Internecie oko zaczepiłam na Szalonych Widelcach - czy to dobre miesjce?

Mam do "zagospodarowania" 6-7 godzin na Rynku, co polecacie zobaczyć?

[aqua48]

Podziemia Rynku fajne do zwiedzania z dzieckiem, Kościół Mariacki, z muzeów kamienica Hipolitów - ekspozycja dom mieszczański jeśli Was to interesuje. Można przejść się Grodzką lub Plantami na Wawel, jedzenia nie doradzę, bo raczej nie jadam w okolicach Rynku, za duży tłum i zbyt wiele turystów..

[better.call.kim]

Kamienica Hipolitów jest tymczasowo zamknięta.

[better.call.kim]

Jedynym sensownym miejscem do jedzenia z kuchnią polską w obrębie Plant są Zalipianki. Placki po węgiersku to Balaton przy Grodzkiej, ale nie byłam tam od dziesięcioleci.

[aqua48]

Przed Balatonem ile razy tam przechodzę kłębi się tłum dzieciaków - wycieczkowiczów.

[marta.graca]

Ja byłam w Balatonie całkiem niedawno i było w porządku.

[pursuedbyabear]

Zejść z Rynku.
Na Szczepańskim, jakieś 100 metrów dalej, jest Kluska - dobre polskie jedzenie z twistem.

[bruy-ere]

Szalone znam i bardzo polecam!!

[simply_z]

Szalone sa takie ok tzn, ogolnie chodze tam czasem z osobami z zagranicy, potem jak sie zrazilam do Zalipianek (drogo i malo smaczne). Duze porcje, jak dla mnie za duzo miesa ale co kto lubi. Slyszalam, ze Miod i Malina jest ok. Przy rynku lubie tez taco mexicano, trzech papryczek lub do Chimery.

[kafana]

Synek ile lat? Jak lubi jeszcze małpie gaje to idźcie do kampanii kuflowej pod Wawelem ( po drodze macie maly plac zabaw tez) biez sale rodzinna/ są kulki. To nie jest wybitna restauracja ale jest przyjemna, na luzie, galicyjski klimat, menu bardzo Ok a tatara polecam bo lubie tam najbardziej