Jajo Trzaskowskiego

[bywalec_hoteli]

…. Za 250 tys zł. Warszawiacy widzieliscie, popieracie takie wydawanie pieniędzy publicznych?

youtube.com/shorts/gf8f2GJGAfo

[kropkaa]

Mentzen źródłem?

[gorzka.gorycz]

Nie, jajo stoi, a cena jest powszechnie znana. Najpierw wydali masę pieniędzy na „strefy komfortu” z palet, teraz na jajo. Jakby nie było na co.

Jajo Rajkowskiej

[ardzuna]

Mega jest! Wczoraj byłam, ucho przykładałam, kwilenia słuchałam. Mnóstwo innych osób to robiło.

To nie jest jajo Trzaskowskiego, tylko Rajkowskiej.

Jedyne co, to myślałam, że zgodnie z wizualizacjami będzie jasnoniebieskie. Nareszcie nowy kawał dobrej sztuki w miejscu publicznym, nie jakieś na kolanach odlewane przez artystów z Bożej łaski nieforemne gnioty.

[...]

[dramatika]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[iwles]

W przeciwieństwie do ciebie, która z nienawiści do Trzaskowskiego obrażasz wszystko i wszystkich, z czym ma on styczność.

[dramatika]

iwles napisała:

>
> W przeciwieństwie do ciebie, która z nienawiści do Trzaskowskiego obrażasz wszy
> stko i wszystkich, z czym ma on styczność.

Celem mojego życia jest nienawiść do Trzaskowskiego, nacieram się nią dwa razy dziennie i aplikuję w żyły, dzięki temu w ogóle funkcjonuję!

[iwles]

Nie wiem, co nacierasz, ale ze wycierasz sobie gębę, to fakt.

[ardzuna]

dramatika napisał(a):

> Celem mojego życia jest nienawiść do Trzaskowskiego, nacieram się nią dwa razy
> dziennie i aplikuję w żyły, dzięki temu w ogóle funkcjonuję!

To widać.
Szkoda, że nienawiść tak ci oczy zalewa, że nie wysiliłaś się, żeby dowiedzieć się, kim jest Rajkowska, twórczyni mojej ulubionej od lat palmy na rondzie de Gaulle'a i uwielbianego przez mieszkańców Dotleniacza (którego już niestety nie ma).

Nie podoba ci się jej sztuka, to nie powód żeby obrażać ludzi, którym się ona podoba. Widocznie Bóg nie dał ci łaski dobrego gustu, ale to tylko powód do podwojenia modłów, by ci ją zesłał.

[pursuedbyabear]

Proszę cię, dramatik ostatni raz obcował z kulturą, jak go w podstawówce wysłali na wycieczkę w kapciach na Wawel.

[dramatika]

ardzuna napisała:


> Nie podoba ci się jej sztuka, to nie powód żeby obrażać ludzi, którym się ona p
> odoba.

Kontestuję w zasadzie całą nowoczesną sztukę, ale w tym wątku akurat nie krytykuję sztuki, tylko - jak zwykle - liberalno demokratycznych przedstawicieli antypis To bez znaczenia, czy tam jest jajo, kura, czy złota wagina, bo ta instalacja nie ma wymiaru artystycznego, tylko polityczny i cokolwiek by to nie było, to pani ematka by się zachwycała
A w kwestii sztuki, to dziś na czasie są prowokacje i trolling, więc w tym kontekście takie jajo to ni pies, ni wydra i w zasadzie, gdyby nie było to pod szyldem Trzaskowskiego, to służyłoby co najwyżej do obsikiwania przez psy. Ja bym tam widziała pomnik w stylu klasycznym baby z penisem, to byłoby przynajmniej coś.

[malgosiagosia]

dramatika napisał(a):

Ja bym t
> am widziała pomnik w stylu klasycznym baby z penisem, to byłoby przynajmniej co
> ś.

Jestem za. Kaczynski moglby ufundowac.

[dramatika]

malgosiagosia napisała:


> Jestem za. Kaczynski moglby ufundowac.

Nie, to musiałby być ktoś z antypisu. Byłaby imba na cały kraj xD To jest wtedy sztuka.
(oczywiście żartuję, uważam prowokacje i trolling w sztuce za najgorsze szambo, narzędzie to wywoływania podziałów i niepokojów społecznych)

[malgosiagosia]

dramatika napisał(a):
.
> (oczywiście żartuję, uważam prowokacje i trolling w sztuce za najgorsze szambo,
> narzędzie to wywoływania podziałów i niepokojów społecznych)

Dziwie sie, ze tyle ludzi sie na te prowokacje nabiera. Moze boja sie, by nie uznano ich za glupich, nierozumiejacych prostakow?

[iwles]

dramatika napisał(a):


> (uważam prowokacje w sztuce za najgorsze szambo,
> narzędzie to wywoływania podziałów i niepokojów społecznych)

Słowo w słowo to samo mówiły władze komunistyczne o "Dziadach" w '68.
Ładnych masz idoli.

[ardzuna]

dramatika napisał(a):

> Kontestuję w zasadzie całą nowoczesną sztukę, ale w tym wątku akurat nie krytyk
> uję sztuki, tylko - jak zwykle - liberalno demokratycznych przedstawicieli anty
> pis To bez znaczenia, czy tam jest jajo, kura, czy złota wagina, bo ta insta
> lacja nie ma wymiaru artystycznego, tylko polityczny

W sensie jaki? Że z jajka wykluje się potwór, który pożre pis? I to samo takie jajo oznacza w Londynie, gdzie Rajkowska je postawiła? Poszukaj lepiej klamek w tym pokoiku, z którego piszesz, bo obawiam się, że może ich nie być.

Elementem twoich paranoi jest, że jajo ma wymiar polityczny i że w związku z tym należy wyśmiać osoby liberalno-demokratyczne. Ciekawe, co one robiły przed powstaniem pisu - były antypisem bez pisu?.

i cokolwiek by to nie było
> , to pani ematka by się zachwycała

Jak typowy przemądrzalec wiesz lepiej, że wcale nie zachwyca, chociaż ci piszemy, że jest fajne. I jesteśmy warszawiankami w odróżnieniu od ciebie.

> A w kwestii sztuki, to dziś na czasie są prowokacje i trolling,

Twoja wiedza na temat sztuki jest zerowa. Prowokacje artystyczne to od wieków nieodłączny element działalności artystycznej.

[arthwen]

ardzuna napisała:

> Twoja wiedza na temat sztuki jest zerowa. Prowokacje artystyczne to od wieków n
> ieodłączny element działalności artystycznej.

Np taki Caravaggio. Nie dość, że uparcie malował świętych jak zwykłych ludzi, to jeszcze niektóre obrazy były na tyle skandaliczne w tamtych czasach, że zamawiający odmawiał przyjęcia i żądał przemalowania

[pursuedbyabear]

I to też w swoich czasach była sztuka nowoczesna 🙂
No, ale po co w ogóle tłumaczyć to komuś, kto zaczyna od guffna w puszce...

[bene_gesserit]

Niepodal mnie mieszka kobieta, która żarła się z sąsiadką z dołu. To trwało kilkanaście lat - obie wzajemnie obrabiały sobie tyłki, pisały donosy i do spółdzielni, i do pracodawców przeciwniczki, robiły dowcipy, zatykały zamki, wrzucały śmiecie do skrzynek pocztowych, nagrywały się nawzajem itd itd. Do, podobno, włamu do domu znalezionymi kluczami.

W końcu jedna się wyprowadziła.
Druga w ciągu miesiąca poszarzała się i przykurczyła. Próbowała robić jeszcze jakies rozróby, ale nie miała celu. Jakieś rozsypanie śmieci na klatce, jakieś hałasy - nikt nie reagował, bo nie chciał wejść w buty jej obiektu nienawiści. Okazało się, że dokuczanie sąsiadce było istotnym sensem jej zycia - do tego stopnia, że brak znienawidzonej sąsiadki sprawił, ze w ciągu roku bardzo się posunęła, przycichła, przytępiła. Kiedyś kroczyła żwawym krokiem, dziś smętnie drpecze, nie zagaduje już nikogo, nie ma w niej ognia, jeno zgliszcza.

Kim ty byś był, dramol, bez obiektu nienawiści? Możesz sobie ironizować, ale skończyłbyś jak ta nieszczęsna kobieta. Wypalony. I tak samo nieznaczący.

[ardzuna]

Świetna historia.

[ichi51e]

mi się bardzo podoba. ekstra rzeźba. Co ci autyzm przeszkadza?

[bywalec_hoteli]

To jest pomnik w związku z autyzmem?

Jest to instalacja multimedialna "Pisklę. Drozd śpiewak".

polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3166836,gipsowe-jajo-za-cwierc-miliona-zlotych-trzaskowski-szasta-pieniedzmi-warszawiakow

[ichi51e]

no widzę ze nie zrozumiałeś. Kolor niebieski jest międzynarodowym znakiem autyzmu a rzeźba ma zwiększać wrażliwość na odmienność. Nic nie dzwoni?

[ichi51e]

tvn24.pl/tvnwarszawa/srodmiescie/warszawa-uroczyscie-odslonieto-wielkie-jajo-rzezba-zacheca-do-wrazliwosci-na-inne-istoty-7121574

[bywalec_hoteli]

"Rzeźba ma zachęcić zabieganych przechodniów do zatrzymania się i wrażliwości na inne istoty."
Chyba twoje skojarzenie jest twoje własne a nie według zamierzenia twórców.

[bene_gesserit]

Nadymaj się i potępiaj w czambuł.
W tym kraju zmarnowano mnóstwo forsy - grube miliony, idące w setki, na tysiące żenujących artystycznie pomników. O których przypomina się raz w roku, jak jest rocznica. Które ludzie mijają niezauważajac.

Jajo żyje, zbliża ludzi, jest kompletnie magicznym obietem. Ludzie podchodzą, nasłuchują, rozmawiają, śmieją się. To jest ludziom potrzebne.

[dramatika]

bene_gesserit napisała:


> Jajo żyje, zbliża ludzi, jest kompletnie magicznym obietem.

Leczy z hemoroidów i obiera ziemniaki.

[ardzuna]

Nie licz na to, hemoroidy musisz leczyć inaczej.

[bywalec_hoteli]

bene_gesserit napisała:

> Jajo żyje, zbliża ludzi, jest kompletnie magicznym obietem. Ludzie podchodzą,
> nasłuchują, rozmawiają, śmieją się. To jest ludziom potrzebne.

Gesserit, Mogę do sygnaturki? Uwielbiam Cie za te dziecięcą naiwność i radosc

[emateczka]

Mnie nic nie dzwoni.
Jak się maja do autyzmu wydobywające się z jaja dzwieki i drgania powodowane przez wykluwajacego się pisklaka?

[bene_gesserit]

Metafory z definicji nie bywają dosłowne.

[trudneslowa]

Co mają jaja kosa z autyzmem?

[iwles]

trudneslowa napisała:

> Co mają jaja kosa z autyzmem?


Skąd ci się wzięło jajo kosa?

[trudneslowa]

Ta rzeźba to "przeskalowane jajo ptaka – kosa". Oczywiście piękno sztuki tkwi w możliwościach interpretacji dzieła, ale oburzenie, że nie kojarzy się niebieskiego z autyzmem...

[trudneslowa]

Teraz doczytałam, że w Londynie był kos, a w Warszawie jest drozd. Przepraszam.

[borsuczyca.klusek]

Uwaga nie klikać!

Mentzen alert!!!

Nie dziękujcie 🙄

[pitupitt]

Za późno...

[mamamisi2005]

Ja też za późno
Jak można linkować podstępnie taki szajs

[nangaparbat3]

Mentzen nie wie o czym gada, może to dla niego zbyt wyrafinowane, bo jak się do tego jaja przytulić, można poczuć bicie serca drozda, usłyszeć jak wali w skorupkę, i " pierwsze próby wokalne".
Chętnie się dorzucę, żeby i w moim mieście pojawiło się takie jajo, może kosa, szpaka czy nawet kukułki. W ogóle podobały mi się, żeby w różnych miastach mojego kraju pojawiały się jaja różnych ptaków.

[yannefer]

Takie odczucia to za dużo dla Mentzena

[bene_gesserit]

Ja bym chciała jajo węża.
Ptaki lubię, ale gady też.

[iwles]

Londyńczycy, to dopiero rozpustny naród!
Nie dość, że mają też takie jajo, to jeszcze tej samej polskiej artystki!

[memphis90]

I nie zauważyli, ze to po prostu antykacze jajo polityczne? 😂😂😂

[koko8]

Takie wydawanie popieramy.

[bistian]

bywalec_hoteli napisał:

> …. Za 250 tys zł. Warszawiacy widzieliscie, popieracie takie wydawanie pieniędz
> y publicznych?

Ile to sasinów?

[yannefer]

O to to!

[mondaymorning1987]

😀😀😀😀

[bruy-ere]

Tak, popieramy.

[arwena_111]

mów za siebie - a potem Trzaskowski płacze, że kasy nie ma.
Chce kupować palety za milion ( swoją drogą ciekawe gdzie je zamelinował ), jaja i inne "artystyczne" instalacje - proszę bardzo - ale z własnej pensji.

[pursuedbyabear]

Że tak głupio spytam, arwenko, czy blisko 3-metrowy pomnik Lecha Kaczyńskiego w Lublinie, stawiany obecnie, za pieniądze podatników, też cię oburza, czy tylko to, co Czaskoski robi?

[arwena_111]

Lublin nie jest moim miastem. A Warszawa tak. Dupiarza nie znoszę za całokształt.

[pursuedbyabear]

To nieistotne, zasada działania samorządów jest taka sama, więc nie próbuj nieudolnie wymijających odpowiedzi. Jakie pomniki i instalacje można finansować z kieszeni lokalnych podatników, a jakie nie?

Przypominam tylko, że najbardziej nagradzane i popularne w ostatnich latach wydarzenia artystyczne są finansowane z pieniędzy sponsorów albo publicznych zbiórek dzięki głupim decyzjom Glińskiego, który chce tylko sztuki narodowej, patriotycznej i prokatolskiej. Cóż za paradoks...

[arwena_111]

pursuedbyabear napisała:

> To nieistotne, zasada działania samorządów jest taka sama, więc nie próbuj nieu
> dolnie wymijających odpowiedzi. Jakie pomniki i instalacje można finansować z k
> ieszeni lokalnych podatników, a jakie nie?

Uważam, że wywalanie kasy na jakiekolwiek instalacje - jeżeli są inne potrzeby - a w Warszawie są na pewno - nie powinno mieć miejsca.

> Przypominam tylko, że najbardziej nagradzane i popularne w ostatnich latach wyd
> arzenia artystyczne są finansowane z pieniędzy sponsorów albo publicznych zbiór
> ek dzięki głupim decyzjom Glińskiego, który chce tylko sztuki narodowej, patrio
> tycznej i prokatolskiej. Cóż za paradoks...

Prywatne teatry itd za prywatną kasę niech robią co chcą - zagłosują widzowie. Nie widzę powodów aby za państwową kasę dotować kontrowersyjne dla wielu przedstawienia itd.

[iwles]

A kto ma decydowac, co jest kontrowersyjne dla wielu? I co znaczy "wielu"? Czyli ile?

[arwena_111]

Można spokojnie założyć, że obrażanie JPII czy rzeźba w teatrze dramatycznym będzie kontrowersyjne.
I myślę, że takich rzeczy jest sporo.

[iwles]

Czyli mówisz o "obrażaniu uczuć religijnych", a nie kontrowersji.

[arwena_111]

Nie, mówię o kontrowersji. Bo akurat to nie obraża uczuć religijnych a powoduje niesmak. Jak idę do teatru to nie mam ochoty oglądać c..py, nawet jak jest ze złota. No sorry, ale nie.
I zawsze mnie ciekawi, dlaczego ci wszyscy odważni "artyści", nie obrażają Mahometa itd. To dopiero byłoby odważne.

[iwles]

No to nie idziesz i nie oglądasz. A ktoś inny pójdzie, obejrzy i się nie zbulwersuje. W czym problem? Pasowałaby ci uniformizacja w kulturze?

[arwena_111]

A dlaczego mam finansować? Jak są dawane publiczne pieniądze to i kontrola powinna być. Chociaż ja jestem przeciwna finansowaniu prywatnych teatrów i kin - publicznymi pieniędzmi.

[iwles]

Aha.
To jaka jest kontrola wydawania 500+?

[pursuedbyabear]

W jakim to spektaklu, który ostatnio oglądałaś, JPII był obrażany?

[arwena_111]

O nowy nick?
Przypomnij sobie klątwę.
W czasach jak mój syn był w gimnazjum - było przedstawienie Romeo i Julia bardzo kontrowersyjne ( aktorzy nago itd ). Polonistka nie przeczytała recenzji i chciała iść na nie z uczniami jako na przedstawienie lektury. To rodzice poczytali recenzje i nie wyrazili zgody. Nauczycielka była bardzo zdziwiona- do głowy jej nie wpadło, że coś takiego może być w przedstawieniu dla gimnazjalistów.

[livia.kalina]

i ta nagość w Romeo i Julia tak obrażała jp2?

[arwena_111]

Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Drugie przedstawienie nie miało nic wspólnego z JPII. Ale nie nadawało się dla 14 latków. A grano je w ciągu dnia wlaśnie dla szkół.

[livia.kalina]

Dziewczyna pyta:"W jakim to spektaklu, który ostatnio oglądałaś, JPII był obrażany? "

Na co ty się najpierw przypieprzasz do jej nicku, a potem piszesz o (strasznie kontrowersyjnej) nagości w "Romeo i Julii".
Chyba ktoś inny tutaj nie potrafi czytać ze zrozumieniem?

[arwena_111]

A pierwszego zdania o Klątwie to już nie widziałaś?

[livia.kalina]

Przytoczyłam cały post na który odpowiadasz. Jest pytanie o tytuł rzekomo obrażajacy jp2. O klątwie nie ma nic.

[arwena_111]

Nie ma "Przypomnij sobie klątwę"? Bo ja cały czas to widzę

[livia.kalina]

no dobra- ty piszesz o "Klątwie", którą (pisowksa) prokuratura zajmowała sie 6 lat a w końcu postępowanie UMORZYŁA. Wiec chyba słabe to obrażanie jp2? Natomiast wciąż nie rozumiem na czym polega obrażanie jp2 nagością w Romeo i Julia?

[arwena_111]

A gdzie napisałam że obrażanie. Mówię o KONTROWERSYJNYCH rzeczach. I nadzy aktorzy w przedstawieniu na które mogły przyjść dzieci - to nieporozumienie. Nie powinno być finansowane z środków publicznych.

[ardzuna]

Na każde przedstawienie mogą przyjść dzieci, niech opiekunowie sprawdzają, na co je zabierają.
Nagość w sztuce występuje od zawsze. Nie rozumiem, dlaczego taka sztuka ma nie być finansowana ze środków publicznych. Michałowi Aniołowi też byś zakazała rzeźbić nagich modeli albo odmówiła mecenenatu publicznego? A kysz z tą golizną!

[arwena_111]

Tylko w opisie tego nie było. O tym dowiedzieliśmy się z recenzji napisanych przez rodziców.
I chyba jednak to powinno być podane w opisie przez teatr. A w przedstawieniu na które idą grupy gimnazjalistów ( lektura dla 14 latków ) bo jest o godzinie 13 - takich rzeczy nie powinno być.

[ardzuna]

arwena_111 napisała:

> I chyba jednak to powinno być podane w opisie przez teatr. A w przedstawieniu n
> a które idą grupy gimnazjalistów ( lektura dla 14 latków ) bo jest o godzinie 1
> 3 - takich rzeczy nie powinno być.

Co to za przedstawienie było - to, o którym mowa tu? encyklopediateatru.pl/artykuly/20982/nagie-sceny
"Rozbawiła mnie na przykład pierwsza wspólna noc Romea i Julii, którą Waldemar Zawodziński w swoim przedstawieniu odważnie zainscenizował nie gdzie indziej, jak w łóżku. I po zapewnieniach, że "słowik to, a nie skowronek się zrywa", Romeo wychodzi spod kołdry w majtkach. Julia oczywiście ma na sobie stosowną koszulkę. Zatrzymanie w pół drogi odarło scenę z intymnej atmosfery namiętności, a aktorów i tak nie uchroniło przed skrępowaniem: bo niby nadzy, a przecież ubrani."

Poza tym uważasz, że 14-latek jest nieskalany i niewinny i nie wie, skąd się biorą dzieci? Nie widział nagiego człowieka? Zszokuje go widok aktora w majtkach czy koszulce?

[ardzuna]

Do kaplicy Sykstyńskiej też 14-latka nie zabierzesz albo mu będziesz oczy zasłaniać? fajnepodroze.pl/informacje-ciekawostki-fakty-kaplica-sykstynska/

[po_godzinach_11]

arwena_111 napisała:

> A gdzie napisałam że obrażanie. Mówię o KONTROWERSYJNYCH rzeczach. I nadzy akto
> rzy w przedstawieniu na które mogły przyjść dzieci - to nieporozumienie. Nie po
> winno być finansowane z środków publicznych.

Uważasz, że ludzkie ciało obraża czy demoralizuje?

[arwena_111]

Uważam, że nie jest to odpowiedni widok dla dzieci - jak ci ekshibicjonista pokaże fiuta - to będziesz zachwycona?

[po_godzinach_11]

arwena_111 napisała:

> Uważam, że nie jest to odpowiedni widok dla dzieci - jak ci ekshibicjonista pok
> aże fiuta - to będziesz zachwycona?

Nie widzisz różnicy między chorym, którym jest ekshibicjonista a aktorem na scenie, którego nagość usprawiedliwia scenariusz?

[arwena_111]

w którym miejscu Romea i Julii nagość jest usprawiedliwiona? Zwłaszcza biorąc pod uwagę wiek bohaterów?

[po_godzinach_11]

arwena_111 napisała:

> w którym miejscu Romea i Julii nagość jest usprawiedliwiona? Zwłaszcza biorąc p
> od uwagę wiek bohaterów?

Ty myślisz, że oni tak platonicznie?

[ardzuna]

W tym wieku w tamtym czasie się zawierało małżeństwa, a nawet młodziej.

[po_godzinach_11]

ardzuna napisała:

> W tym wieku w tamtym czasie się zawierało małżeństwa, a nawet młodziej.

Co więcej Romeo i Julia byli małżeństwem. Raczej nie białym

[pursuedbyabear]

arwena_111 napisała:

> A gdzie napisałam że obrażanie. Mówię o KONTROWERSYJNYCH rzeczach. I nadzy akto
> rzy w przedstawieniu na które mogły przyjść dzieci - to nieporozumienie. Nie po
> winno być finansowane z środków publicznych.

A oni naprawdę zupełnie nadzy byli?...
W każdym razie, arweno droga - ja praktycznie mieszkam w teatrze (jak po nowym nicku widać). W opisach spektakli od wielu lat pojawiają się ostrzeżenia typu "spektakl dla osób od 10./14./16. roku życia" albo wręcz "tylko dla widzów dorosłych". Wystarczy przeczytać. Ale to są rekomendacje tylko, nie zakazy. Ostateczna decyzja należy tylko do kupującego bilet. Chcesz, idziesz, nie chcesz, nie idziesz. Jeśli idziesz i się gorszysz, luz. Ale po co chcieć zabraniać tego innym?
Dzięki kołtunerii takich jak ty, ci inni zgorszeni rodzice i Gliński - słusznie nazwany przez swojego brata idiotą - ceny na wystawy czy spektakle rosną tak, że młodzież i emerytów przestaje być na nie stać. Właśnie za to głupie "nie z moich piniendzy, obetnijmy dotacje, a najlepiej to zamknijmy". W ogóle po co nam kultura. Po co nam sztuka w przestrzeni publicznej.
Dobrze, że kiedyś nawet papieże myśleli inaczej, dzięki czemu możesz sobie Kaplicę Sykstyńską dziś oglądać.

[pursuedbyabear]

Jestem bardzo starą forumką, niestety mój blisko 20-letni nick mi się wywalił.
Klątwa to bardzo stara baśń już teraz, zresztą nikt ostatecznie za nią ukarany nie został. Pytałam wszakże, w jakim spektaklu, który oglądałaś, obrażono JP2. Chyba że twoje opinie nt. wydarzeń kulturalnych i artystycznych bierzesz stąd, skąd Basia Nowak.

[dramatika]

pursuedbyabear napisała:

> w jakim spektaklu, który oglądałaś, obrażono JP2.

Nie było takiego spektaklu, a laska robiona figurze JPII obrazowała piękno katolickiej miłosci do ojca Kościoła. Kto tam widzi coś innego ten prostak i na sztuce się nie zna.

[iwles]

"obrazowała piękno katolickiej miłosci do ojca Kościoła"

a powinna?

[dreg13]

To moje pieniądze, nie twoje. Popieram, mogę się dorzucić na kolejne.

[glanaber]

To jest jajo na miarę naszych możliwości. Co my robimy tym jajem? My tym jajem otwieramy oczy niedowiarkom! 🤣

[gorzka.gorycz]

A ja nie. Wolę, żeby wydawali z sensem, a nie na bzdury.

[dreg13]

Ale to moje idą. MOJE pieniadze moge wydawac na bzdury. Swoje wydawaj na cos innego, np na bardzo wazne i niedotykalne schody kaczynskiego albo na sasina

[gorzka.gorycz]

A czy ja pisałam coś o schodach albo sasinie? Nie. Tylko, że denerwuje mnie rozpieprzanie pieniędzy na bzdury, gdy w W-wie jest wiele innych potrzeb.

[dreg13]

Jakich?
Takie rzezby prłnią ważną rolę w tkance społeczne, ROWNIEZ ze względów bezpieczeństwa. Miejsca są odpowiednio wybierane nie tylko pod kątem turystów. Lub raczej takp

[bene_gesserit]

Zawsze będą inne potrzeby, co nie powinno oznaczać, że dbamy tylko o tę z podstawy drabiny potrzeb.

[dramatika]

bene_gesserit napisała:

> Zawsze będą inne potrzeby, co nie powinno oznaczać, że dbamy tylko o tę z podst
> awy drabiny potrzeb.

No chyba że PiS chce wydać na TVP, wtedy ważniejsza jest onkologia

[iwles]

tvp służy TYLKO pisowi, jajo jest dla wszystkich

[iwles]

gorzka.gorycz napisała:

> A czy ja pisałam coś o schodach albo sasinie? Nie.

A szkoda

> Tylko, że denerwuje mnie rozpieprzanie pieniędzy na bzdury, gdy w W-wie jest wiele innych potrzeb.

dlatego dziwne, że schody i Sasin cię nie obchodzą.

[arwena_111]

No moje niestety też - i się nie zgadzam.
Niech zrobi zbiórkę, wpłacą ci ci chcą i nikt się nie będzie czepiał.

[bywalec_hoteli]

dreg13 napisała:

> To moje pieniądze, nie twoje. Popieram, mogę się dorzucić na kolejne.

Takie same twoje jak i moje. Czy Warszawa należy tylko do Ciebie? Warszawa należy do wszystkich Polaków.
Są to pieniądze publiczne, może mi się nie podobać sposób w jaki Warszawa marnuje pieniądze publiczne.

[bene_gesserit]

Ponawiam ofertę. Jeśli bardzo cię boli utrata tych kilkunastu groszy, zrobię ci przelew. Podaj numer konta i przestan pi.drolić. W końcu.

[bywalec_hoteli]

oddaj 250k zamiast cwaniakować o kilkunastu groszach

[bene_gesserit]

Tobie mam oddać? Ty nawet nie mieszkasz w Warszawie i wyciągasz łapę po nieswoje? Co tam, budżet ci się nie spina?

OK, oddam, ale najpierw ty mi zwróć za pomnik Kaczyńskiego. A, i krzyż papieski.

[iuscogens]

O rany, jak posłuchałam tego młodzieńca to się poczułam jak w liceum.

[kropkaa]

Jak w słabym liceum. Zasad akcentowania nie przyswoił w stopniu żadnym. Klepie jak katarynka.

[iuscogens]

Ja po prostu miałam w LO namiętnych fanów Korwina, którzy podobnie się ekscytowali. No poczułam się jak na lekcji WOS-u. A

[yannefer]

Ja poznalam kilku takich młodych zafascynowanych konfederacją to niestety nie odróżniają ministra finansów od szefa NBP

[sattwaguna]

Koniecznie trzeba za to postawić pomnik jakiegoś patriotycznego martwego faceta.
O! Albo pedopapieza!
Papieżów nigdy dość.

Jajko jest miłym i fajnym pomysłem.

[aqua48]

Ja z całego serca popieram sensowne wydawanie pieniędzy publicznych - przekop mierzei oraz budowanie kolejnych lotnisk na licznych krajowych ścierniskach. A najlepiej żeby one były połączone następnymi przekopami. Kto nie doleci ten dopłynie. A, nie wróć, nie dopłynie...

[panna.nasturcja]

To nie Twoje pieniądze.
Moje tak, ja popieram.

[feniks_z_popiolu]

Jajko na Pl. 5 Rogów jest świetne. Już przytulone i odsłuchane. Wolę niż kolejny, sztampowy pomnik martyrologiczny czy kościelny.

[memphis90]

Ale ze nie podoba Ci się najnowsza ściana płaczu Kaczyńskiego na przykład? Albo schody do nieba, na które nie wolno wchodzić? Albo ławeczki za 1,6mln, na ktorych nie wolno siadać?

[dramatika]

memphis90 napisała:

> Ale ze nie podoba Ci się najnowsza ściana płaczu Kaczyńskiego na przykład?

No jajo jako pomysł na to, jak bardziej od Kaczyńskiego zmarnować kasę, to całkiem nieźle się sprawdza, także Trzaskowski może uznać, wygrywa licytację.

[memphis90]

Również Trzaskowski? Czyli jest jeszcze trochę innych osób wygrywających z Kaczorem? No proszę, proszę…

[skumbrie]

No jajo jako pomysł na to, jak bardziej od Kaczyńskiego zmarnować kasę, to całkiem nieźle się sprawdza, także Trzaskowski może uznać, wygrywa licytację.

Jajo palet i tak nie przebije

[dramatika]

skumbrie napisała:


> Jajo palet i tak nie przebije

Ja się za bardzo nie znęcam nad tymi paletami i jajami, bo zawsze mogło być gorzej - np. złote waginy i inna sztuka feministyczna/LGBT, co jak wiemy Trzaskowski mógłby nam serwować, ale widocznie ma litość. Doceniam!

[bene_gesserit]

dramatika napisał(a):
>
> No jajo jako pomysł na to, jak bardziej od Kaczyńskiego zmarnować kasę, to całk
> iem nieźle się sprawdza, także Trzaskowski może uznać, wygrywa licytację.

Yhyyy.
A pomnik Lecha w 2019 kosztował dwa i pół miliona.
Konkurs, głupku, jest już dawno wygrany.

[memphis90]

A ile kosztuje ściana z Leszkiem?

[bene_gesserit]

Co to jest 'ściana z Leszkiem'?

[iwles]

bene_gesserit napisała:

> Co to jest 'ściana z Leszkiem'?

Takie coś powstaje w Lublinie

[malgosiagosia]

O, widze kejdron.

[dramatika]

bene_gesserit napisała:


> A pomnik Lecha w 2019 kosztował dwa i pół miliona.
> Konkurs, głupku, jest już dawno wygrany.

Mogę się zgodzić, ale obawiam się, że Trzaskowski nie uzna przegranej i dalej będzie konkurował

[paszczakowna1]

A skąd! Powinny pójść na kolejny Instytut Krzewienia Patriotycznych Wartości Rodzinnych (w zarządzie brat wiceministra, asystentka posła PiS i radny PIS). (Na temat takiego wydawania ten mały talibek jakoś milczy, czy co?)

[woman_in_love]

zazdrośnik Mentzen sam by przytulił tę kasę hehe

[memphis90]

Wole to niż patriotyczne ławeczki (nie dla niepełnosprawnych i dzieci) za 1,6 miliona.

[balbina1710]

memphis90 napisała:

> Wole to niż patriotyczne ławeczki (nie dla niepełnosprawnych i dzieci) za 1,6
> miliona.
>

A ja bym wolala chociazby jakas publiczna toalete.

[eliszka25]

balbina1710 napisała:


>
> A ja bym wolala chociazby jakas publiczna toalete.

Taka za prawie pół miliona może być?

podlaskie24.pl/artykul/wydarzenia/bialystok-najslynniejszy-szalet-w-polsce-za-430-tys-zl-nadal-nieczynny/#:~:text=Białostocki%20szalet%20za%20ponad%20400,zastrzeżenia%20ze%20strony%20nadzoru%20budowlanego

[memphis90]

Mówisz - masz.

[dramatika]

memphis90 napisała:

> Wole to niż patriotyczne ławeczki (nie dla niepełnosprawnych i dzieci) za 1,6
> miliona.

Ja wolę Lapidarium 😍

[skumbrie]

To nie kosztowało 250 tysięcy Byłam, widziałam, bo nie wierzyłam w fejsbukowe doniesienia.

[bywalec_hoteli]

Zdaje sobie sprawę z tego ze Mentzen wolałby żeby Trzaskowski umorzył te 250k podatków jemu i jego juz bogatym klientom programistom.
Jednakże wydaje mi się trochę drogo 250k za takie grające i gadające jajo.
Jako poznaniakowi po prostu to jajo śmierdzi mi marnotrawstwem.

[memphis90]

Co innego Mitoraj za 600 tysięcy… A ile kosztowały pończoszki w prążki Tarasewicza i Abakanowicz na Cytadeli….?

[bywalec_hoteli]

memphis90 napisała:

> Co innego Mitoraj za 600 tysięcy… A ile kosztowały pończoszki w prążki Tarasew
> icza i Abakanowicz na Cytadeli….?

Nie wiem ile kosztowała Abakanowicz na Cytadeli, ale:
- rzeźb jest dużo i zajmują spory obszar na Cyradeli
- robiła je poznanianka
- zamawiał je Poznan

A tu mamy jedno niezbyt duze jajo za cenę pewnie za jaka kupiłaś swój dom.

Wkurza mnie rozpirzanie przez Warszawę kasy publicznej, naszej kasy.

[panna.nasturcja]

Twojej kasy? A jakąż to twoją kasę Warszawa wydaje?

[dreg13]

To jest moja kasa, ja to jajo chcialam i ja to jajo kupilam. Odwal się od moich pieniędzy.

[bene_gesserit]

Gdzie ci zwrócić tych 17 groszy, które tu któraś wyliczyła? Podaj numer konta, przeleję.

[memphis90]

>Nie wiem ile kosztowała Abakanowicz na >Cytadeli, ale:
>- rzeźb jest duzo
A Mitoraj to jedna facjata w Browarze. Fakt, kupiona przez Kulczyka, ale pokazuje ile może kosztować sztuka. I ze niekoniecznie jej wartość przelicza się na kilogramy…

>- robiła je poznanianka
Abakanowicz pochodzi spod Warszawy…

>- zamawiał je Poznan
A tu zamawiała Warszawa

[iwles]

Tobie, to i Wieża Eiffla śmierdziałaby marnotrawstwem, gdyby odpowiedzialny był Trzaskowski.

[virtualnie]

Przecież ty, bywalec, nie jesteś poznaniakiem tylko poznańskim słojem, a pochodzisz gdzieś z lubelskiego.

Prawda?

[bene_gesserit]

Oj tam się czepiasz, jajo w Warszawie za jego postawione.
I to nawet nie jest pomnik jego jaja, czyli w ogóle skandal.

[virtualnie]

Skojarzył mi się z tym gooownem, które przykleiło się do okrętu i krzyczy "płyniemy!"

[bona.sforza]

Podatki w Warszawie w zapłaciło 1 mln 430 tys. osób (dane za 2020 r.).
Wychodzi na to, że za jajo zapłaciłam 17,5 gr. Może być. Stać mnie. Wbrew temu, co to chłopię twierdzi, nie kupię za to mieszkania.
A tak serio, to oprócz michy i dachu nad głową tzw. "wyższe wartości" też są ważne. Ale każdy ma inne.