O rewolucji zawodowej ok. 50-tki

[unikotka]

Znacie osoby, które w tym wieku zupełnie zmieniły swoją pracę? Zaczęły coś nowego, innego?
Właściwie to interesuje mnie wszystko co związane z tym tematem, bo mam pewien pomysł i poczytałabym o inspirujących osobach 😊 Nie powiem - obawy też mam, związane z tymże pomysłem 🙄 Stąd właściwie wątek...

[andallthat_jazz]

Znam siebie. 🤪 44 lata i nauka zupelnie nowego zawodu. Powod? Serce mi sie rwie do tego, po 40-tce pojawilo sie poczucie misji i chec robienia czegos sensownego. Zarabiac bede o wiele mniej niz w poprzednich pracach, urobie sie po lokcie, ale i tak szczesliwa jestem, ze sie odwazylam. 🙂

[hasty]

Ja, chociaż nie było to moim wyborem.Musialam po prostu, trochę czasu to zajęło, czarne myśli już się kłębiły w głowie.W końcu się udało i jestem zadowolona i do poprzedniej branży już nie wrócę.

[unikotka]

Nawet jak zmiana jest trochę wymuszona okolicznościami, to co z tego? Grunt, że finał pozytywny. Jak się czułaś na początku?

[unikotka]

Pewnie, że już samo odważenie się to też sukces 😊 Trzymam kciuki za ciąg dalszy! Ja się dopiero przymierzam do odważenia 🙄 Ale czuję, że to tylko kwestia czasu, tym bardziej, że mam pełne wsparcie rodziny, więc... No właśnie: słowo się rzekło, kobyłka u płota 😉 A ja póki co w szoku, że jednak plan zaczyna wyglądać realistycznie.

[elinborg]

Chętnie posłucham. Muszę zmienić zawód, nie dam rady już dłużej.

[stephanie.plum]

ja też chętnie posłucham!

[simply_z]

Znam, aczkolwiek to zawod srednio pewny w tych dziwnych czasach...

[unikotka]

Jest jeszcze w ogóle coś takiego jak pewny zawód?

[enia17]

Zawody w IT

[simply_z]

Nie ale nie jest to powiedzmy zawód lub zajęcie, które może być wykonywane online.