andallthat_jazz
19.05.23, 19:33
przy przycpaniu tabletek przeciwbolowych. Moge teraz tylko lezec, smedzic i trzymac kciuki, zeby bol minal a z nim wizja nocnej wycieczki na pogotowie. No wiec smedze...
Zdarzylo Wam sie, ze jestescie zafascynowani facetem, ktory ma Was w dudzie, za to chetni sa faceci, ktorych Wy macie z kolei w dudzie? Mi nagminnie. Chyba tylko jeden zwiazek mialam z gosciem, ktory na 100% mi pasowal. Reszta to faceci powiedzmy z drugiego miejsca na podium, czyli kompromisy, przymykanie oczu na pewne kwestie itp. itd. I jeszcze rozumialabym ten fenomen, gdybym celowala w jakies nieosiagalne idealy. Nope, moj typ wymarzony to taki malo rzucajacy sie w oczy w tlumie, zadni macho kladacy pokotem kobity. Za to u macho, wszelkiej masci pozerow, zenujacych narcyzow mam branie. Nie ubieram sie wyzywajaco, tak sie nie zachowuje. Nie wiem, jakie sygnaly wysylam, ze trafia jak kula w plot. 🙄 Z wymarzonymi typami swietnie mi sie rozmawia, zartuje, spedza czas, ale nigdy nic wiecej z tego nie wychodzi. 🙄 Zostaje kumplem i tyle. 🤦♀️ Da sie cos z takim problemem zrobic?
Teraz mozecie sie ponabijac, jestem tak napompowana lekami, ze chetnie sie posmieje.