Sytuacja geopolityczna a powrot do kraju

[enia17]

Pytanie dla mieszkających poza Polską.
Czy planując ewentualny powrot do kraju bralibyscie pod uwagę to co teraz się dzieje i czekali ?
Czy też podejmowali decyzję w oderwaniu od tego?

[by]

Ale właściwie na co czekać? Sytuacja geopolityczna, prawdopodobnie, nie zmieni się jeszcze dłuuugooo...

[by]

Brałabym pod uwagę ogólnie: ile będę zarabiać, czy długo będę bez pracy, warunki mieszkaniowe, oszczędności, taki standard ogólny mojego życia w polsce. Bo może być tak, że nic się nie zmieni przez następne X lat...

[volta2]

nie, nie bralibyśmy, chyba żeby była już oficjalna wojna jak na ukarinie

mąż podpisał kontrakt tydzień przed wybuchem wojny na ukrainie, ale i tak pojechał. stracił na cenach najmu mieszkania (ilość uciekinierów wypełniła szczelnie każde lokum a cena wzrosła x2), zyskał na źle podpisanym kontrakcie (zgodził się na walutę niewymienialną przy ryzyku że tąpnie, a po wybuchu mocno poszła w górę i się trzyma).

drogę ewakuacji mamy opracowaną, chociaż zawsze jakąś rakietą możemy zostać poczęstowani.

[nowa.kalzedonia]

Opracowane "drogi ewakuacji" mają to do siebie, że sypią się w zderzeniu z realiami, a ich potencjalni beneficjenci tłoczą się w tłumach pod ambasadami bezpiecznych krajów.

[by]

Droga ewakuacji najprawdopodobniej jest ( i będzie) zbędna.

[princesswhitewolf]

>Droga ewakuacji najprawdopodobniej jest ( i będzie) zbędna.

to moze zamilkne ale chec wielka mam przemowic! lol

[princesswhitewolf]

princesswhitewolf napisała:

> >Droga ewakuacji najprawdopodobniej jest ( i będzie) zbędna.
>
> to moze zamilkne ale chec wielka mam przemowic lol

[volta2]

w zderzeniu z realiami kraj i nasza ambasada poradziły sobie świetnie, nie ma powodu przypuszczać, że tym razem nie dadzą rady jakby co (i oby nie było potrzeby tego sprawdzać)

[sol_13]

Czyli co się dzieje i na co mieliby czekać?

[sueellen]

Nie planuje wracać chyba że na emeryturę musiałabym mieć zebranych wystarczająco dużo środków by żyć wygodnie bez pomocy państwa.

[jackowo.deluxe]

Przyznam ze jak na razie to sie boje jechac do Polski nawet na wakacje
Ta rakieta pod Bydgoszcza, znaczy brak reakcji obrony przeciwlotniczej, podzialal na moja wyobraznie
Inaczej mowiac, tesknie za Polska, ale sie boje

[chatgris01]

Pod Rzeszow jedz, to obecnie chyba najlepiej strzezone lotnisko na swiecie

[jackowo.deluxe]

👍🙂

[emateczka]

Nie jedz. To dziki kraj. Pielęgnuj wspomnienia z czasów, kiedy cukier i keczup w saszetkach był ściśle chroniony i racjonowany 😂

[princesswhitewolf]

No wiesz co! Toz to temat watku ktory to ja powinnam zalozyc! Niedobra enia !!! 🤣( I jeszcze wkleic cos o zagrozeniu nukiem taktycznym co skazi od strony Ukrainy, o latajacych bombach, zagrozeniu stanu wyjatkowego, wojnie na Bliskim Wschodzie i zamrozeniu rynku towarowego, no i na koniec seasoning z pozdrowienia dla klubu maki pod listwami)

[princesswhitewolf]

Na serio,: Nie planuje powrotu do polski kiedykolwiek inaczej niz na 1 tydzien wakacji ktore nie nastapia w tym roku bo mam inne plany.

[princesswhitewolf]

*P

[clk]

Jeśli chodzi o sytuacje na Ukrainie nie.
Jeśli chodzi o stytuacje polityczna w Polsce tak, biorę to pod uwagę od wielu lat i nie mam zamiaru wracać- pewnie nigdy.

[by]

Tutaj, wiele osób nie ma zamiaru wracać.
Jeśli autorka wątku chce wrócić, ma warunki mieszkaniowe i jest w wieku +/- 40, to albo teraz albo nigdy (czyt.ewentualnie kiedyś na emeryturę)
Czas mija.
Albo całe swoje życie, przeżyjesz na emigracji albo próbujesz mimo wszystko.

[niemcyy]

"To, co sie teraz dzieje" moze trwac jeszcze 4 lata, tak jak i sytuacja przed II wojna swiatową az sie wykluło, co sie okazalo dopiero po fakcie. A tym razem moze nic nie byc. Ile masz zamiar czekac? Az Ukraina odzyska Krym? Az ruscy podpisza jakikolwiek uklad, zeby w spokoju sie zbroic na wiekszą wojne? Az pis kolejny raz wygra/wreszcie przegra na jesieni?

Ja osobiscie do Suwalk ani Rzeszowa nie przeprowadzalabym sie bez absolutnej koniecznosci, ale balon i rakieta przelecialy przez pol Polski, a z trzeciej strony wojny z tego nie ma no i Polacy, nic sie nie stalo, mozna grillowac.

[lisciasty_pl]

A co się teraz dzieje?
Pytam bo mieszkam w kraju i może to błąd?

[princesswhitewolf]

nic poza tym co sie dzieje od pewnego czasu: skutki bycia panstwem frontowym

[sol_13]

Że tak przypomnę, wojna na Ukrainie toczy się od 2014.

[princesswhitewolf]

Z przerwa.
I co to zmienia?

[sylwus34]

Ja wróciłam 4 lata temu do kraju. I sytuacja geopolityczna nie miała większego znaczenia.
W myśl zasady: I to minie!
Z resztą kocha się nie za coś, a pomimo czegoś. A ja jestem " chora na Polskę" , z miłości.

[enia17]

Chodzi mi o to ze :

Ok .może teraz i się nic nie dzieje ale jesienią pp wyborach ruszy temat obowiązkowej służby wojskowej a ja mam syna
USA prawdopodobnie szykuje się do długiej zamrożonej wojny. Sytuacja ta sprawi że Ukrainą nie będzie ani bezpieczna ani stabilna.
A już obecnie trwa wojna Polsko ruska ( nie tylko ale też) hybrydowa. Toż codziennie lepsze newsy!
J.Bartosiak przewiduje ze jeśli Rosja nie będzie wygrywać w wojnie konwencjonalnej to zacznie się rozkręcać w atakach hybrydowych, akty terroru, porwania, dywersja.
Narazie wszystko jest zamiatane pod dywan pod presja Ameryki.
No i ostatnia rzecz ze na Pacyfiku się zaczyna dziać.i .Ameryka odejdzie z Europy ( po uwczes jenszym dogadaniu się z Niemcami jak HQ Europy)

[niemcyy]

Moze nie jestes, ale zaczyna zalatywac trollema, zwlaszcza przy tych strasznych bledach.
Syn raczej lepiej niz forum jest w stanie wypowiedziec sie, czy ma ochote isc do woja.

[niemcyy]

*trollem

[princesswhitewolf]

Nie niemcy. Po prostu nie wysluchalas tej samej rozmowy Bartosiaka co ona i dlatego sie zastanawiam czy suellen i enia to nie ta sama osoba, ale moze mi sie zdaje.
Co do syna ona sie obawia obowiazkowej sluzby a nie ochotniczej.

[princesswhitewolf]

Mnie najbardziej w tym wszystkim nie niepokoja jakies pojedyncze po prowkacje spadajace bomby czy balony i to ze rzad ukrywa prawde kto je wystrzelil by nie rozszerzyc wojny.
Szczerze to sytuacje w Zaproznym uwazam za niepokojaca bo znowu lecieli na generatorach i dopiero pare godzin temu weszli na normalne zasilanie po naprawie ale ktory to raz?

Ale coz... Zaraz jakas panna wpadnie i znow bedzie o listwach i mace. Tak, maka bedzie zasypywac temat, albo jak nie maka to w piasek glowe.

[sol_13]

Dzizas... Zaporożu.

[princesswhitewolf]

A powiat?

[sol_13]

Obwód nie powiat, to nie PL.
Zaporoski.

[princesswhitewolf]

Ok. Dziekuje i się poprawiam

[panna.nasturcja]

Jest trolle, jest, to nie pierwszy jej wątek przecież, wszystkie są dokładnie takie same.

[sueellen]

Bartosiak, Bartosiak. Słuchaj tego swojego guru, na pewno ci to pomoże ( wpaść w depresję - bo jemu kabzę nabijasz). Przecież Bartosiak jak Jackowski- zwykły mitoman gawędziarz. Przewidział rozpad zachodu? Zachód zjednoczony jak nigdy. Powiedział że NATO jest słabe? NATO właśnie pokazuje ułamek procenta swoich możliwości na Ukrainie. Przewidział brak pomocy Ukrainie ze strony USA? - pomagają najbardziej ze wszystkich krajów świata. Przewidział że Niemcy się odwrócą od Ukrainy? Po początkowych wtopach, ruszyli z kopyta i są drudzy pod względem wsparcia dla Ukrainy. Przewidział wielki sojusz Chin z Rosją? Tymczasem Rosja stacją benzynową Chin drenowania bezlitośnie. Przewidział wielką wojnę o Tajwan? Tymczasem nic nie wskazuje na to aby Chiny były zainteresowane konfliktem zbrojnym. I tak dalej.

[princesswhitewolf]

Zaraz a to nie ty sluchalas Bartosiaka?

[sueellen]

Właśnie dlatego że słuchałam wiem że to idiota mitoman z gadką gatka. Słucham go czasem nadal tylko po to żeby go punktować Bo facet się myli w większości. A najgorsze jest to że wie, że się myli, że nie miał racji ale brnie w to dalej. I to jest niewybaczalne. Bo gdyby przyznał się do błędu i zmienił swoją retorykę, byłabym w stanie jeszcze go zaakceptować. Tymczasem jemu zależy jedynie na tym żeby się książki sprzedawały. Najbardziej mnie wkurzyło kiedy powiedział bodajże łzychowicza że jego oponenci są zwykłymi trollami i hejterami i żaden nie przedstawił żadnych konkretnych argumentów przeciwko jego słowom. Tymczasem całkiem sporo osób burzyło jego porządek świata. Wolski Wojczal, Kamiński, Napierała i wielu innych. Zresztą z wojtczalem miał bardzo ciekawą debatę gdzie Wojczal w temacie obronności i jego armii nowego wzoru go po prostu zdewastował. Naprawdę warto posłuchać argumentów różnych stron również takich z którymi się nie zgadzamy. Ja jak najbardziej słuchałam bartosiaka i słucham go dalej. Ja słucham wszystkich: z prawa, z lewa ze środka z północy i z południa i porównuje to co mówią, jak zbijają swoje argumenty.

[princesswhitewolf]

Wiekszosc geopolitykow to pierdoly przeciez. Przeciez oni zarabiaja na gadaniu w necie a niby co? Z czego ni y zyja? Wolski tez. Wolskiego wiecej slucham niz Bartosiaka i jakos Wolskiemu tez sie nic nie sprawdza.

[sueellen]

Wolski nie jest geopolitykiem, nigdy nie był i nie udaje że jest. Jest " panem od czołgów" czyli analitykiem wojskowym i tego się trzyma. Jak chce wiedzieć co się dzieje na froncie, idę na kanał Wolskiego, jak chce wiedzieć co w bachmucie ( było) szłam do Lachowskiego. Jak chce wiedzieć jaka jest sytuacja międzynarodowa i nastroje na arenie międzynarodowej idę do specjalistów od danego kraju i sprawdzam co tam piszą / mówią

[princesswhitewolf]

>Jest " panem od czołgów" czyli analitykiem wojskowym i tego się trzyma.

Ale i na inne tematy ochoczo Wolski sie wypowiada. A oni wszyscy teraz sa analitykami wojskowymi haha.
Wielu z tych Panow jest zazdrosnych o sukces Bartosiaka wiec go podgryza bo sami chca sie wywindowac. To jest zawod i oni na gadaniu zarabiaja. To taka sama pato streamerka jak wsrod Makeup presenters i kulinarnych. Maja swoje dramy i " ja wiem lepiej" i promowanie na plecach innych

Jak chce sluchac analityka wojskowego to slucham pulkownika Lisowskiego. Lata doswiadczen wojskowych ze sprzetem wojskowym i strategia a nie mlody Wolski

[sueellen]

princesswhitewolf napisała:


> Jak chce sluchac analityka wojskowego to slucham pulkownika Lisowskiego. Lata d
> oswiadczen wojskowych ze sprzetem wojskowym i strategia a nie mlody Wolski

Nie wiem kto to pułkownik Lisowski. Może Lewandowski? Znam kapitana Lisowskiego ( też ma swój kanał o wojskowości). I on jest jak najbardziej team Wolski - panowie współpracują. Tak czy inaczej Wolski Lisowski i Lewandowski są wszyscy z jednego teamu. Z teamu Bartosiaka jest Budzisz usypiacz ( czasem go sobie puszczam do poduszki bo pięknie usypia 😉)

[princesswhitewolf]

Na Bliskim Wsch to Iran w ktorym jest rewolucja i Israel w ktorym tez ciagle niepewnie sa najbardziej mozliwymi zapalnikami

[sueellen]

Ps. Jak na razie, to Rosja użyła broni chemicznej na terenie Wielkiej Brytanii I to właśnie na terenie zjednoczonego królestwa dopuściła się morderstw, a nie na terenie Polski...

[princesswhitewolf]

Trucizna to jednak nie bron chemiczna.masowego razenia

[sueellen]

A jakie to ma znaczenie? Przy okazji otruli brytyjskich policjantów. Fakty są takie że Rosja na terenie Wielkiej Brytanii użyła broni chemicznej. Z punktu widzenia Wielkiej Brytanii to jest niewybaczalne i godzi w wizerunek UK i ich służb.

[princesswhitewolf]

I na terenie Niemiec ( w samolocie nad Niemieckim niebem)

>Z punktu widzenia Wielkiej Brytanii to jest niewybaczalne i godzi w wizerunek UK i ich służb.

No i wprowadzili wtedy ograniczenia dla Rosji.

Nie bardzo rozumiem co to ma do tematu Ukrainy i enia17

[sueellen]

To że dla panikujacego nigdy nigdzie nie jest teraz bezpiecznie. Nie wiem gdzie mieszka enia, ale niechaj się ma na baczności bo ja geopolityka dopadnie 😅

[princesswhitewolf]

Uwazam ze slowo "panikujacy".za naduzywane na tym forum. Dla mnie defiinicja slowa " panika" to nagly lęk. Ta naglosc jest wazna. Poza tym to sa wysokie, hyper i niekontrolowane emocje.

A w realu ktos moze zupelnie spokojnie decydować o tym co robi dalej biorac pod uwage sytuacje polityczna. I nie ma to nic wspolnego z panika.
Ja nie wiem dlaczego forumki uzywaja ciagle takich dramatycznych okreslen. Mysle ze czesc powtarza po innych a czesc jest zwyczajnie nadpobudliwa i wpada w te hyper stany nadpobudliwe i dlatego to potem projektuje dalej ( akurat nie o tobie tu mowie)

Tak samo inwestorzy. Kieruja sie bezpieczenstwem i rozsadkiem a nie hop siup fabryke otwieram na wschod od Rzeszowa

[sueellen]

Ale co to za pytanie: czy bierzesz pod uwagę sytuacje geopolityczna? No chyba nikt normalny nie myśli o wyjeździe np do Rosji czy na Ukrainę z oczywistych powodów. Jednak pytanie o to czy ktoś boi się powrotu do Polski z powodu wojny na Ukrainie jest moim zdaniem lekko panikarskie. Jak wspomniałam, to w UK, a nie w Polsce Rosja użyła broni chemicznej. Co na to enia? Będzie uciekać z UK ( jeśli tam mieszka?). Jedyne co nam grozi to masakra nuklearna a te rakiety mogą uderzyć równie dobrze w Londyn Berlin co w Warszawę. Wojna hybrydowa jest już wszędzie, toczy się na całym świecie.

[princesswhitewolf]

Suellen ale to nie chodzi zaraz o jakis atak chemiczny na Polske. Co ty masz z ta totalna rozpierducha z chemia i nukami zaraz...lol

Chodzi o sytuacje geopolityczna czyli: jak jest wojna u sasiadow to
- akcje polskich spolek spadaja, inwestorzy uciekaja i rynk jest mniej pewny zawodowo
- naplyw uchodzcow powoduje mniejsze szanse na miejsce w wybranej szkole, wieksza ilosc uczniow na nauczyciela, wieksze kolejki do lekarzy.

>Wojna hybrydowa jest już wszędzie, toczy się na całym świecie.

A to tu nie sluchasz uwaznie kogokolwiek tam sluchasz bo o tym to kazdy jeden z tych Panow mowi tylko inny poziom ryzyka zaznacza:

Wojna hybrydowa jest wojna etapowa, skalowana. Kazdy to z nich mowi.Charakterystyka jest jej element proxy, zastepczej wojny. Ta odbywa sie jak najbardziej fizycznie.W tym przypadku w Ukrainie. Kazdy z tych analitykow co wymienilas o tym mowi. W wojnie hybrydowej ta etapowosc i skalowanie wiaze sie z ryzykiem ze moze sie rozlac szerzej. I niekoniecznie zaraz na caly swiat, ale na szerszy region niz Ukraina. To jest ryzyko. Tu juz analitycy daja temu rozny procent szans ze tak bedzie od pesymistow do optymistow i masa po srodku.
Narazie to sie nie stalo i polski rzad tuszuje na szczescie kto walnal raketami tu i tam i lepiej by pozostalo ze to nie prowokacja ale zablakany obiekt.

[sueellen]

Akcje spadają to trzeba kupować
Jeżeli chodzi o napływ ludności ukraińskiej to na dłuższą metę nie widzę problemu. Po pierwsze Ukraińcy bardzo szybko się asymilują, z Ukrainy migrują także specjaliści i ludzie z pieniędzmi oraz profesjonaliści: lekarze, nauczyciele, ekonomiści, prawnicy. Uchodźca wojenny nie jest synonimem człowieka biednego i niewykształconego. O ile za wirowania w kwestii szkół i służby zdrowia mogą istnieć na samym początku tak na dłuższą metę tak naprawdę nie ma to żadnego znaczenia.

Oczywiście jest ryzyko rozlania się konfliktu ale w tej chwili jest to ryzyko absolutnie minimalne, A jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest to że rozleje się na terytorium Polski. Prędzej będzie to Białoruś albo Mołdawia.
Wojna hybrydowa, jak już pisałam toczy się na całym świecie więc nie ma znaczenia gdzie się mieszka. I nie - nie straszę wielką rozpierduchą tylko pokazuje bezsensowność pytania. Po prostu uważam że zagrożenie wojną jest takie samo w Polsce jak i np w Wielkiej Brytanii. W związku z tym pytanie o powrót do Polski w obecnej sytuacji geopolitycznej jest od czapy.

Do Polski nie wróciłabym ze względu na sytuację polityczną wewnątrz kraju.

[princesswhitewolf]

>Jeżeli chodzi o napływ ludności ukraińskiej to na dłuższą metę nie widzę problemu.

ale tu nie chodzi o to ze to problem na dluzsza mete. Tylko teraz wlasnie w tym czasie system nie jest elastyczny by wszystkich ogarnac idealnie. Z czasem to oni sie zasymiluja w pelni. Teraz to nie wiadomo co bedzie i ilu ich zostanie wiec nie ma sensu tworzyc stalej rozszerzonej infrastruktury szkolnej, medycznej. A moze bedzie jeszcze wiecej? Wtedy bedzie dlugo problem.

Polska jest panstwem frontowym w tej wojnie i przyjmuje uchodzcow, przechodza przez nia ladunki, czolgi itd. To jest bardzo niestabilna sytuacja gdy chcieli walnac w wezel kolejowy z Polski a walneli w Przewodowie.
Jakos ludzie maja watpliwosci i nie chodzi o ryzyko ze nagle Putin szargnie sie na Polske tylko wlasnie chodzi o element przypadkowosci oraz zagrozenie wynikajacego z czestego dzialania elektrowni nuklearnej na generatorze.

www.thetimes.co.uk/travel/advice/how-will-the-war-in-ukraine-affect-my-travel-plans

[pursuedbyabear]

Tłumacz nam dalej, jak jest w Polsce, princess, oświecaj nas, prosimy, łaską wiedzy z pierwszej ręki (oh wait...) obdarzona.

[...]

[princesswhitewolf]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[pursuedbyabear]

Co ty bredzisz, po raz zresztą wtóry, o mojej robocie i stanowisku? Może czasem sprawdzaj te twoje zapasy, bo chyba część z nich się mocno przeterminowała i wyraźnie szkodzi.

[princesswhitewolf]

Rozwazasz powrot do kraju i dlatego sie wypowiadasz?

( Fakt to na innym nicku bylas z tymi zmianami)

[pursuedbyabear]

Nie. Nie zamierzam i nie zamierzałam zmieniać pracy.
A na forum w każdym wątku można się wypowiedzieć, zdaje mi się, pani wybitna geopolityk.

[princesswhitewolf]

>A na forum w każdym wątku można się wypowiedzieć, zdaje mi się, pani wybitna geopolityk.

Przypomnę ci te slowa gdy sie bedziesz czepiac znow mnie.

Zrob cos z tymi fazami lękowymi. Panicznie sie jakos boisz sytuacji i reagujesz agresja slowna. Nie laz za mna i nie czytaj mnie. Poogladaj Smurfs

[pursuedbyabear]

Czy się boję sytuacji? Ano boję się, bo gdy wojna się zaczęła, to nad moim miastem 24/7 latały samoloty, a mieszkańcy byli proszeni, by pod żadnym pozorem nie robić zdjęć konwojów.
A u ciebie jak wtedy było?...

[princesswhitewolf]

Tak myslalam ze dlatego reagujesz histerycznie na to co pisze.

Nam wprost zagrozili Poseidonem
ktory zabija miliony naraz- bomba ze scenariusza Saharowa ktora wlasnie Rosja zakonczyla budowac.

A ze pare razy w roku od drugiej wojny swiatowej Rosja celowo przekracza UK granice statkami, samolotami czy nawet lodzia podwodna bo testuje granice... to nie jest to wesole.

www.royalnavy.mod.uk/news-and-latest-activity/news/2023/january/11/230111-hms-portland-tracks-russian-ships

www.bbc.com/news/uk-62569404

[pursuedbyabear]

Nie reaguję histerycznie. Reaguję na to, co widzę.
A ty tego nie widzisz i nie masz qrwa bladego pojęcia o tej wojnie. Dlatego forum drze łacha z mądrości twoich i najmy.

[princesswhitewolf]

W watku pt czy Czy rozwazamy powrot do kraju?

Nie, to ty nie masz pojecia o zagrozeniu istniejacym ze strony Rosji wobec UK. Nawet nie wiesz co to Poseidon jak zagrozono UK, i ile razy w roku samoloty, statki i lodzie podwodne testuja granice UK xoagle sie wdzierajac i ciągle sa odprowadzanie przez Royal Navy i RAF.
Ty tylko o sobie jako pepku swiata wiec ja mam z Ciebie beke.

[pursuedbyabear]

Zamknij się już. Bardzo cię proszę. Nie masz pojęcia, o czym piszesz, a tylko wqrwiasz ludzi, którzy nie tylko mają tę wojnę za granicą, ale jeszcze bliskich w kraju nią ogarniętym.
Jaki w tym twój cel, nie wiem.

[princesswhitewolf]

Oo poziom wychodzi. Sama zamilknij i przestan za mna lazic jak psychofanka. Idz do lekarza ze swoimi lękami

Zaiste jesli masz obawy to nie laz po anonimowych forach by ustawiac co maja mowic a nie inni forumowicze

[pursuedbyabear]

Spieprzaj, princess. Po prostu spieprzaj, bo swoimi mundrościami o wojnie obrażasz mnóstwo ludzi. I jesteś na tyle arogancka, by nadal tego nie dostrzegać, choć nie ja jedna ci to wytykam.
Co za ulga, że już żadnego z twoich wpisów nt. wojny nie zobaczę.

[princesswhitewolf]

Tak a ty jestes kulturalna i normalna. Pelna klasa 😄
To bardzo dobry pomysl bys mnie zablokowala.

[princesswhitewolf]

I dodam cytat Twoj wlasny

>A na forum w każdym wątku można się wypowiedzieć, zdaje mi się,

[princesswhitewolf]

>nad moim miastem 24/7 latały samoloty,

Tak jakby teraz przy takim zagrozeniu w kazdym kraju Europy nie lataly...

[sueellen]

Taka niestabilna ta Polska, że mój znajomy ( Anglik) właśnie inwestuje w Polsce i buduje fabrykę pod łodzią a ja się zastanawiam czy w to nie zainwestować. Taka niestabilna ta sytuacja.

[princesswhitewolf]

We wszystko co w jakikolwiek sposob jest zwiazane z wojna w sasiednim kraju i jej skutkami- warto inwestowac bo to zolwia wojna

[princesswhitewolf]

A tu jest artykul na temat reszty i co sie dzieje z inwestorami zagranicznymi

www.statista.com/statistics/1319966/poland-economic-impact-felt-by-foreign-investors-in-poland-due-to-russia-ukraine-war

[simply_z]

oczywiscie, ze zawirowania w kwestii szkol, sluzby zdrowia (masa ludzi, ktorych trzeba obsluzyc) maja znaczenie. Niestety przy tym rzadzie i konflikcie za miedza, robi sie dziadostwo w tym kraju. Znow robimy sie mentalnie i ekonomicznie typowa Europa wschodnia.

[sueellen]

Znow robimy sie mentalnie i ekonomicznie
> typowa Europa wschodnia.
>

Ale to nie z powodu sytuacji geopolitycznej ale tylko i wyłącznie wewnętrznych problemów Polski.

[simply_z]

nie tylko

[enia17]

Jest to pytanie zasadnicze
Polska gdzie jest położna wiadomo i to się nie zmieni. Został złamany układ bezpieczeństwa w Europie.
Wojna jak się skończy nie wiadomo ale wygląda że długim zamrożonym konfliktem destabilizujacym Ukraine.
Wobec czego Polska będzie krajemy frontowym ( a w zasadzie to już jest)
Niemcy i Francja graja pod swoje interesy
Polska klasa polityczna widać jaka jest
Chiny się zbroja na potęgę

Ciężko o merytoryczne argumenty ale wycieczki osobiste to jak najbardziej.
Chociaż jest kilka osób piszących których opinie cenie.

[princesswhitewolf]

>Został złamany układ bezpieczeństwa w Europie.

Wlasnie

[sueellen]

Jest to pytanie zasadnicze
Polska gdzie jest położna wiadomo i to się nie zmieni. Został złamany układ bezpieczeństwa w Europie.

Proponuje przestać uzależniać bezpieczeństwo Polski od położenia geograficznego bo to nie XIX kiedy faktycznie miało to ogromne znaczenie. Dziś ma to znaczenie o wiele mniejsze, wiec zakończymy już te retorykę pt Polska biedna bo leży miedzy Niemcami i Rosja.

[bi_scotti]

Z dedykacja dla watku
A poza tym to nope - gdybym miala w planach powrot do PL na starosc/emeryture (no bo dla mnie to juz tylko taka option, eh ), to bym po prostu wrocila - the sooner, the better - szkoda kazdego dnia ... Ale ja nie mam takich planow wiec i nie mam such dilemma Cheers.

[by]

Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że marzy ci się powrót do Polski.
A wróciłabyś teraz, gdyby nie było wojny na Ukrainie?
Szczerze?

Każda taka przeprowadzka to ciężka przeprawa i nie każdego na nią stać pod względem psychicznym. Teraz, kiedy wojna za rogiem, po prostu racjonalizujesz sobie to, że tam jesteś i prawdopodobnie już tam zostaniesz.

Ludzie, którzy chcą zmian po prostu to robią.
A Ty szukasz pretekstu...zupełnie niepotrzebnie. Tak wybrałaś - i w taki sposób żyjesz. Dla większości moich znajomych liczy się przede wszystkim kasa - i to główny powód życia poza granicami kraju. Ok, w porządku, każdy ma tam jakieś swoje powody.

[thank_you]

To zależy tylko od łanów złocistych! 😀

[princesswhitewolf]

To ta? 🤦‍♂️🙄

Ale tamta to malo zainteresowana polityka byla i ogolnie mniej kumata

[thank_you]

Nieee nie ta, ale należy brać tylko ten argument pod uwagę 😂

[princesswhitewolf]

Prawda. To moze byc wirusowe zjawisko.

[konsta-is-me]

W oderwaniu.
Ja mieszkam na pół pomiędzy Polską i Niemcami.
Ale mnie bardziej niepokoi sytuacja z potężną ilością uchodźców ,niż strach przed ew.atakiem na Polskę ( w który wątpię).
Gdybym nie miała mieszkania w Polsce, poczekalabym w którą stronę to się rozwinie ( ufając, że w dobrą i że nie zostaniemy jednym krajem z naszymi "braćmi" itd.).
Ale generalnie, gdybym bardzo chciała wrócić, to wracalabym - myślę z b.dalekiej perspektywy komuś może się wydawać że jest niebezpiecznie, ale z bliska tego nie widzę.