Dodaj do ulubionych

Chodzicie poboczem?

22.05.23, 11:07
Znaczy, pewnie tak, bo czasem nie ma innego wyjścia - chodnik się urwie, innej drogi nie ma i nic nie zrobisz z tym faktem - częste zwłaszcza w mniejszych miejscowościach ale nie tylko. Ale jednak sądzę, że zgodzimy się, że chodzenie poboczem jest mocno średnio przyjemne, zwłaszcza, jeśli auta mogą jechać z dwóch stron.

Załóżmy, że na wycieczce trasa wymaga pójścia poboczem przez, powiedzmy, kilometr - dealbreaker dla was, czy odblaski i pójdziecie bez problemu?

(przypominam, prawnie można chodzić poboczem pod pewnymi warunkami)
Obserwuj wątek
    • daniela34 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:10
      Tak, pójdę poboczem. Nie jest to dealbreaker. Oczywiście wolę chodnik albo ścieżkę ale jak pokazują liczne przykłady, na chodniku też można zginąć.
    • thank_you Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:13
      Nie, nie chodzę i nie jeżdzę, kiedyś wladowalam sie z trójka dzieci, skończyła sie ścieżka rowerowa i prowadziliśmy rowery przez pola, nie dało sie jechać. Gdybym była sama, to tez bym nie szła poboczem.
    • gryzelda71 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:20
      Chodzę. Inaczej do domu bym nie doszła.
    • matacznik Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:24
      marusia_ogoniok_102 napisała:

      > Załóżmy, że na wycieczce trasa wymaga pójścia poboczem przez, powiedzmy,
      > kilometr - dealbreaker dla was, czy odblaski i pójdziecie bez problemu?
      >
      Na wyjazdach unikam jak mogę. Poszukam równoległej ścieżki w lesie, zaplanuję inną trasę, ale w ostateczności pójdę.
    • kaki11 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:28
      Oczywiście, że pójdę. Dla mnie to nie jest jakiś problem - to znaczy jasne że wolę chodnikiem ale jak nie ma, to nie zrezygnuje z tego powodu że spaceru albo z dojścia tam gdzie chcę.
    • jkl13 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:36
      W ogóle nie rozumiem problemu. Chodzę poboczem, gdy nie ma chodnika. Jak inaczej mam dojść tam,gdzie potrzebuję? Teleportacji jeszcze nie opanowałam. I nie, nie mam leków,że zginę marnie pod kołami, bo nie chodzę poboczem autostrady, a wiejskiej drogi. I nie chodzę obwieszona odblaskami i światełkami jak choinka, idę ubrana normalnie, ewentualnie wieczorem mam odblask i latarkę.
    • zaczarowanyogrod Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 11:47
      Chodzę bo nie wyszłabym ze wsi, a jeszcze parę lat temu nie było chodnika to bym z domu nie wyszła chyba że na około polem. Odblaski, kamizelka tylko wieczorem. Gorzej to jest jechać rowerem po bardzo ruchliwej drodze, bo poboczem to nie za bardzo da się jechać, a ściezka nie wszędzie jest.
    • 35wcieniu Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 12:58
      Nie widzę problemu. Jak nie ma chodnika to czym mam iść?
      Wiadomo, lepiej jak jest no ale przecież nie wyczaruję.
    • leosia-wspaniala Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:10
      Nie rozkminiam w ten sposób każdego szczegółu życia, nawet bym nie pomyślała, że to może być problem godzien wątki. Nie ma chodnika, idę poboczem, bez czytania warunków i zdawania egzaminu na pieszego wiejskiego tongue_out
    • alina460 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:14
      Pójdę poboczem.
    • mid.week Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:23
      Jak musze to idę, bez odblasków bo ich nie noszę "na wszelki wypadek", nie znam też pewnych warunków pod którymi można i szczerze mówiąc nie jestem nimi zainteresowana. Chodzenie poboczem nie jest fajne, bo głośno i smierdzi spalinami więc jakbym miała wybór poszłabym lasem mimo braku strzelby na dzikiego zwierza i nieznajomości aktów prawnych dotyczacych przemieszczania się w obszarach zalesionych.
    • stasi1 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:23
      A jaki jest problem iść poboczem? Nigdy tym nie zajmowałem się. W końcu pobocze jest do chodzenia. Kiedyś dostałem mandat za to że szedłem poboczem. Tuż nad rowem. Po prawej stronie. Musiałbym dwa razy przez jezdnię przechodzić. Horror był w tym że kiedyś małolata tam rozjechali bo w grupie szli prawą stroną. Jakiś kierowca ich chciał nauczyć jak się chodzi i specjalnie w nich wjechał. Wszyscy uciekli prócz tego jednego. Sąsiada lekko drasnelo
      • marusia_ogoniok_102 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:34
        Jezus Maria, żartujesz?!
      • alpepe Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 17:29
        Przecież grupa to właśnie ma chodzić prawą stroną, co za gnój.
        • m_incubo Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 04:27
          Myślisz, że szli kolumną?
        • stasi1 Re: Chodzicie poboczem? 24.05.23, 17:38
          Raczej szli ławą. To że chciał ich nauczyć wiedziałem od tego sąsiada. Mieli nie całe 20 lat. Kierowca trochę starszy, podobno wywinął się z tego, że ten mu wszedł pod koła
    • kropkacom Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:28
      Całe dzieciństwo. Nie miałam wyjścia, że tak powiem smile Ktoś z tym zamierza handlować?
    • zona_glusia Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:31
      Nie widzę problemu. Przy dużej ruchliwej drodze jest to raczej nieprzyjemne niż niebezpieczne w mojej ocenie. Oczywiście najfajniej planować trasy wędrówek tak by biegły przez przyjemną okolicę (las!), ale czasami trzeba gdzieś kawałek dojść.
    • m_incubo Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:36
      Oczywiście, że tak.
    • malia Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:39
      Jak jest chodnik , to idę chodnikiem, jak nie ma, to poboczem. Jak niby można inaczej?
    • jednoraz0w0 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:40
      Wiadomo ze czasem nie ma wyjścia ale unikam. W pobliżu mam ulice która w tej chwili jest ośmiopasmowa ale jak kiedyś była taką właśnie nieco węższa z poboczem to córce sąsiada idącej poboczem lusterko wsteczne jakiegoś autobusu urwało głowę.
      • m_incubo Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 13:47
        Była koszykarką na szpilkach?
        Bo te lusterka są chyba na wysokości 2,5 m.
        • jednoraz0w0 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 14:07
          Ale są przymocowane do kadłubka na takich ramionach które są często umocowane niżej i wystają tak po skosie w górę.
      • mid.week Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 14:41
        U mojej cioci na wsi byl smiertelny wypadek, w ktorym zginela grupa ludzi wracajacych ze zakladu pracy w miasteczku. Otworzyla sie naczepa tira i spadl na nie caly wieziony towar. Zabil ich bozonarodzeniowy transport pomarańczy. Od tej pory "skorka pomaranczowa" wyjatkowo zle mi sie kojarzy.
      • azalee Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 15:34
        jednoraz0w0 napisał(a):

        > córce sąsiada idącej poboczem lusterko wsteczne jakiegoś autobusu urwało głowę.

        To brzmi jak jakies urban legend.
      • eliszka25 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 16:52
        To w ogóle możliwe jest? Przecież musiałaby mieć ze 2,5 m wzrostu, żeby sięgnąć głową do lusterka autobusu 🤔
        • jednoraz0w0 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 17:46
          Nie. Po pierwsze to było dawno temu, więc może były mniejsze, po drugie lusterko samo faktycznie jest wyżej ale nie wisi w powietrzu przecież. Ja nie wiem co to był za pojazd ale jak się przypatrzysz na ulicy (No może w Europie są inne, nie wiem) to one często są montowane na jakimś pręcie czy innej rurze który zaczyna się dość nisko, zwłaszcza jeśli front nie jest taki zupelnie prostokątny. Wiadomka że zdrowiej jest chodzić poboczem pod prąd żeby widzieć co jedzie, ale jak to jest dwu czy czteropasmówka bez chodnika to jakby trudniej.
      • gryzelda71 Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 09:02
        Taaaa
      • stasi1 Re: Chodzicie poboczem? 27.05.23, 21:23
        Znaczy ona musiała iść prawa stroną, jeśli szła lewą to powinna zobaczyc że coś jedzie na nią
    • arthwen Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 14:19
      Ale jak sobie wyobrażasz, że nie pójdę tym poboczem - przecież jeśli ktoś ma taką sytuację w miejscu zamieszkania, to przecież nie nauczy się latać, ani teleportować, po chodnika nie ma...
      Tak samo jak planuję jakąś wycieczkę, to zwyczajnie nie wszędzie da się sprawdzić jak ta trasa wygląda i jak po przejściu połowy (albo i niech będzie 90%) trafiam na kawałek, gdzie trzeba ten kilometr przejść poboczem, to mam usiąć na drodze i płakać, zawrócić i nie dotrzeć do celu, czy jednak to latanie w sobie rozwinąć?
      Idę. Wiadomo, że trzeba zachować szczególną ostrożność, ale też bez przesady, że to coś nie do przejścia.
      • marusia_ogoniok_102 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 14:32
        No jak widać wyżej, niektórzy mają obiekcje i nawet je rozumiem, to jednak nic miłego jak auto mija cię "o włos". Wiadomo, że na przejściu na zielonym świetle też może cię walnąć a internet jeszcze się będzie kłócił czy to nie twoja wina, ale jednak.

        Pytam, bo rozważam szersze dzielenie się tymi trasami na spacery dookoła Krakowa i tak, chodniki czasem się urywają i po jednej stronie rów i gęsty las, a z drugiej auta. Chciałam się zorientować, na ile może to być problem. Widzę, że stosunkowo niewielki - to dobrze smile ale i tak będę szukać alternatywnych przejść.
        • arthwen Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 23:44
          Dziel się tymi trasami tylko umieść uwagę (nie wiem w czym się chcesz dzielić, ale powinna być taka opcja), że fragment trasy stąd dotąd poboczem drogi. I już.
          • marusia_ogoniok_102 Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 08:31
            Tak też uczynię.
    • majenkirr Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 14:28
      Codziennie big_grin, nie mamy tu chodników. Ale ruch malutki i wszystkie auta grzecznie zjeżdżają na lewa stronę.
    • efka_454 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 15:15
      marusia_ogoniok_102 napisała:

      > [...] zwłaszcza, jeśli auta mogą jechać z dwóch stron.
      >

      Nie rozumiem tego zdania O_O czy to znaczy, że idziesz pasem zieleni rozdzielającym jezdnie, po których jadą samochody w przeciwnych kierunkach?


      Odblaski mam zawsze przy sobie (jako kierowca jestem na tym punkcie przewrażliwiona tongue_out ), więc jeśli nie ma innego wyjścia to oczywiście korzystam z pobocza.

    • woman_in_love Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 15:51
      Nie, bo nie mieszkamy ma wsi.
    • wapaha Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 16:25
      Zdarza mi się biec poboczem
      • mid.week Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 16:31
        Ja trenuje plywanie rowem melioracyjnym
        • eliszka25 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 16:56
          😄
        • kira02 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 17:01
          🤣
        • wapaha Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 11:13
          mid.week napisała:

          > Ja trenuje plywanie rowem melioracyjnym
          >


          oj, ja jednak nie, za płytko i za brudno. I ciasno wink
    • kanna Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 16:55
      Chodzę, oczywiście (na mojej wsi nie ma czasem chodnika ).
      Ale też np. nad morzem chodziłam, bo to była jedyna droga znad morza do kwatery.
      Wieczorem omotywałam się odblaskową smyczą psa.
      • kokosowy15 Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 20:11
        Nie rozumiem pytania. Przecież pobocze służy do chodzenia, jazdy rowerem, chyba że jest w takim stanie że chodzenie i jazda jest niemożliwa. Czyżby, według niektórych ematek, kierujący samochodami byli tak niebezpieczni jak ruscy w Bachmucie i tylko czekali, aż pojawi się jakiś pieszy żeby go zabić? Przecież jeżdżenie samochodem po poboczu jest zabronione.
        • zaczarowanyogrod Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 08:09
          Niektórzy chyba nazywają poboczem bok ulicy. Też się zastanawiam jak może mnie samochód mijać o włos, tak jak tu napisane jak idę poboczem. Chyba że samochód jedzie przy samym brzegu, a pobocze mocno wąskie.
          • marusia_ogoniok_102 Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 08:29
            Chodzi mi o coś takiego. Ulica jest wąska, więc jak dwa auta się mijają, to odbijają na boki. Po drugim boku macie rów melioracyjny, zajęty przez Mid.week. Dalszy las jest gęsty. W razie czego nie bardzo jest jak odskoczyć. No i jest wąsko.

            Mówię - bardziej chodzi mi o to, czy gdyby szlak wiódł taką trasą przez jakiś dłuższy odcinek, to czy przemyślałybyście, czy w ogóle iść, czy nie. No i sorry, ale w takim lesie odblask jednak uznam za rozsądny.
            • kokosowy15 Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 08:40
              Na zdjęciu które zamiescilas nie ma pobocza, jest tylko jezdnia. Idzie się lewa strona tej jezdni. Trzeba ustępować kierującym, a kierujący mają zachować odstęp 1 metra.
            • zaczarowanyogrod Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 08:53
              Szłabym tylko w jedną stronę gdzie poboczem mogę iść lewą stroną i widzieć czy jedzie samochód. I w te drzewa sie troche schować. W ogóle bym nie wybierała trasy gdzie nie ma możliwości iść lewą stroną, bo jest rów. Ale to jakby cała droga wyglądała jak na zdjęciu, tam gdzie gesty las nie szłabym.

              Nie zrozumiałam tego, bo u mnie są inne pobocza, szersze, a jak węższe to przy ulicy rosna wielkie drzewa to jest gdzie uciec, nie ma gałęzi. No i rowy są za poboczem, a nie zamiast.
            • leosia-wspaniala Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 09:08
              To naprawdę niewiarygodne, że można tu widzieć jakiś problem.

              >Ulica jest wąska, więc jak dwa auta się mijają, to odbijają na boki.

              No to się mijają, pieszy może stanąć, żeby się nie mijały na jego wysokości. Na takich dróżkach to wielkiego ruchu nie ma.
              • zaczarowanyogrod Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 09:16
                Jak jest miejscowość turystyczna to i na takiej waskiej dróżce może być ruch, ale to w weekendy. Tyle że samochody tam jadą wolniej. Jechałam w niedzielę rowerem przez miejscowość z taką wąską ulicą to był duży ruch, tyle że pobocze miało z metr i wysypane było drobnymi kamykami. No i jeden samochód się musiał zatrzymać żeby go drugi minął tak wąsko było.
            • wapaha Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 11:18
              marusia_ogoniok_102 napisała:

              > Chodzi mi o coś takiego. Ulica jest wąska, więc jak dwa auta się mijają, to odb
              > ijają na boki. Po drugim boku macie rów melioracyjny, zajęty przez Mid.week. Da
              > lszy las jest gęsty. W razie czego nie bardzo jest jak odskoczyć. No i jest wąs
              > ko.

              takimi drogami biegam w Bieszczadach, w CRo, w Rumunii - we wszystkich mniejszych miejscowościach - czasem tylko kilka km bo można było odbić na polną/leśną drogę a czasem kilkanaście
              zawsze po lewej stronie ( twarzą do jadących z naprzeciwka aut)
              • leosia-wspaniala Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 13:14
                Łoopani, ja kiedyś w Alpach włoskich biegałam. Zakręt za zakrętem, nie widać, czy coś nadjeżdża, uskoczyć nie ma gdzie, bo po jednej stronie skalna ściana (dlatego nie widać, czy coś jedzie), a z drugiej strony stroma skarpa w dóóóóóóół. Jak ja to przeżyłam - nie wiem.
                • wapaha Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 15:22
                  wink tak samo w Słoweni-tyle że tam chcąc sobie ułatwić życie i przebiec kręte wąskie serpentyny i wbiec do lasu - zeskoczyłam - było baaaardzo stromo i w efekcie wracałam z ze zdartą skórą na łokciu i kolanie i zalana krwią ( więc krwi niż to warte )
    • stephanie.plum Re: Chodzicie poboczem? 22.05.23, 20:49
      nie, skaczę z drzewa na drzewo...

      przepraszam, ale czy pytasz serio?
      • m_incubo Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 04:33
        big_grin
      • suki-z-godzin Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 09:57
        stephanie.plum napisała:

        > nie, skaczę z drzewa na drzewo...

        ...masz przynajmniej odblaski?...
        • kokosowy15 Re: Chodzicie poboczem? 23.05.23, 13:02
          Odblaskami można wystraszyć sowy na tych drzewach...

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka