Dodaj do ulubionych

Teściowa. Idźcie po popcorn

23.05.23, 15:35
Teściowa (nie moja, koleżanki z pracy) zaproponowała koleżance, że ona jako matka wyjedzie ze swoim synem na wakacje, zaś koleżanka w tym czasie popilnuje domu i psa teściowej.

Dla wyjaśnienia nakreślę tło: koleżanka jest młoda, kilka lat po ślubie, nie mają dzieci. On chciałby do Madrytu, ona w Bieszczady albo na inne zadupie. Ona nie chce dalekiej podróży i zwiedzania. Dotychczas nie mieli problemów z ustalaniem kierunku wojaży, dogadywali się. Teściowa mieszka pod miastem, domek, cisza, spokój, zieleń. Pies teściowej przyjazny.

Koleżanka się gryzie, czy przystać na propozycję. Mąż pojedzie ze swoją mamą, jeśli koleżanka nie będzie miała nic przeciwko. Urlopu mają standardowy wymiar.
Obserwuj wątek
    • login.na.raz Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:37
      Się uśmiałam 😄
    • lilia.z.doliny Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:38
      A po.powrocie ona z mamusią w Bieszczady, a syneczek zostanie z psem.
    • alpepe Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:39
      Coś mi to przypomina z mojego życia, ale u mnie w końcu podróż nie doszła do skutku. Tu bym przystała na propozycję teściowej.
      • shellyanna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:40
        U mnie doszła. W narzeczeństwie.
        Do dziś jest kawalerem wink
        • ayelen40 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:44
          U mnie tez. Niestety wyszlam za niego. Po czym oddalam z ulga innemu panu.
          • heca7 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:48
            Panu?!?
            • ayelen40 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:51
              No tak bywa czasem.
              • heca7 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:04
                ayelen40 napisała:

                > No tak bywa czasem.

                Nie no wiem, chciałam się upewnić bo autokorekta była zdradliwa czasem wink
                Moja znajoma wkopała się jeszcze gorzej. Ona nie wiedziała, że mąż jest gejem. Pewnego dnia wróciła do domu a jego już nie było. Wyprowadził się do kochanka. Dobrze, że nie zdążyli mieć dzieci.
                • ayelen40 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:15
                  Ja zdążyłam, syn już dorosły. A u mojej szefowej jeszcze lepiej: dwójka dzieci, pan małżonek mieszka z przyjacielem w domu obok, niedawno szefowa obchodziła z nimi i swoim partnerem 40. rocznicę ślubu (rozwodu niet).Sielanka po prostu.
                • szarmszejk123 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:44
                  Moja znajoma wróciła do domu nieoczekiwanie i zastała męża z kochankiem. Dzieci dwoje.
          • kozaki_za_kolano Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:50
            Wyszłaś za geja? A wiedziałaś, czy wyszło potem?
            • ayelen40 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:52
              Potem. Sama go uswiadomilam zreszta.
              • cudko1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 10:07
                ayelen40 w jaki sposob go uswiadomilas?
          • shellyanna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:53
            ayelen40 napisała:

            > U mnie tez. Niestety wyszlam za niego. Po czym oddalam z ulga innemu panu.


            Haha smile ja jestem przekonana, ze ten mój tez gej. Jak po latach podsumowałam całość to doszłam do takiego wniosku.
    • shellyanna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:40
      😁
    • szarmszejk123 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:40
      Mnie w tej sytuacji propozycja wydaje się spoko, o ile synuś lubi matkę i chce z nią jechać:p
    • heca7 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:41
      Noo weśś, nie mogłaś wcześniej napisać?! Właśnie wróciłam ze sklepu z puszką red bulla a teraz mam jechać jeszcze raz po pop corn??
      Teściowa niech lepiej się nie wtrąca bo może jej grozić wyjeżdżanie z synkiem przez wiele lat jak go żona pogoni tongue_out
      • ayelen40 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:45
        Moze to jej cel?
      • kozaki_za_kolano Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:45
        big_grin to idź do sklepu jeszcze raz, bo czuję, że jest potencjał
        • heca7 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:49
          Okkk, to biorę rower, sąsiedzi pomyślą, że mam demencję bo tak w kółko jeżdżę tongue_out
          • arwena_111 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:14
            To powiedz, że to dla zdrowia big_grin
    • towarzyszka_leila Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:43
      A karmi jeszcze piersią syna? Jeśli tak, niech jadą
        • mamawojtuska79 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 20:53
          O jeżu kolczasty big_grin
        • towarzyszka_leila Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 23:06
          OMG, leżę!
        • una_mujer Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 15:40
          O Jezu... Cudne!!! Popłakałam się ze śmiechu...
    • panna.nasturcja Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:44
      Jeżeli są młodym małżeństwem, jeszcze przed dziećmi i pójdą na coś takiego to właściwie ona może już powoli zacząć szukać prawnika od rozwodów, przyda jej się. I dobrej antykoncepcji, łatwiej się rozwodzić bezdzietnym.
      • mava1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:44
        co racja to racja.
        Ja tez jeżdżę sama na urlop, mąz sam bo on właśnie lubi zaszyć się w lesie na Mazurach a ja lubię morze i deptakowe tłumy nie przeszkadzaja mi. No ale jesteśmy 30 lat po ślubie i juz razem się najeździlismy. Te kilka tygodni osobno nawet dobrze robi, po tylu latach. Ale we czesnym małżeństwie to raczej sobie nie wyobrażam.
    • po_godzinach_1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:45
      To bardzo dobre rozwiązanie - każdy pojedzie tam, gdzie chce.
      Koleżanka do cichego domku z ogródkiem, mąż do Madrytu a mama spędzi z własnym dzieckiem kilka chwil.
      Wszyscy powinni być zadowoleni.
      • kozaki_za_kolano Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:47
        A tak w ogóle to kto wie, może teściowa to emama?
        • po_godzinach_1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:49
          Może tak być smile
      • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:52
        Jeśli koleżanka nie leci na skrzydłach na te propoozycje to nie dobre. Zakładając, ze ona pracuje. No bo co, ma brać urlop żeby pilnować cudzego psa? Czy dojeżdżać do pracy spod miasta, a w międzyczasie sama nie może nigdzie wyskoczyć bo pies?
        • po_godzinach_1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:56
          jednoraz0w0 napisał(a):

          > Jeśli koleżanka nie leci na skrzydłach na te propoozycje to nie dobre. Zakładaj
          > ąc, ze ona pracuje. No bo co, ma brać urlop żeby pilnować cudzego psa? Czy doje
          > żdżać do pracy spod miasta, a w międzyczasie sama nie może nigdzie wyskoczyć bo
          > pies?

          Ale ona nie chce wyskakiwać, ona chce na jakieś zadupie. Pies ponoć bezproblematyczny i we własnym ogrodzie, więc co to za opieka.
          • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:04
            No toz o tym mówię, nie może wyskoczyć na zadupie bo musi karmić i wyprowadzać psa, przecież nie zostawi go ze zdechła kozą w ogrodzie an tydzień żeby ją sobie obgryzał zanim ona wróci.
            • po_godzinach_1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:07
              jednoraz0w0 napisał(a):

              > No toz o tym mówię, nie może wyskoczyć na zadupie bo musi karmić i wyprowadzać
              > psa, przecież nie zostawi go ze zdechła kozą w ogrodzie an tydzień żeby ją sobi
              > e obgryzał zanim ona wróci.

              Cichy, spokojny domek z ogrodem za miastem to jest właśnie to zadupie, gdzie ona chce spędzić urlop
              • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:08
                To jednak nie to samo co Bieszczady oraz to chyba jednak nie to samo, skoro się gryzie. Gdyby chciała to by się nie gryzła.
                • mava1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:47
                  ale gryzie sie z powodu "domku i psa" czy że mąż jedzie sam? no...z mamusią, czyli bez niej.
                  bo to jednak różnica
                  • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:49
                    A skąd ja mam wiedzieć? Ale gdyby jej propozycja pasowała w 100% to by się nie gryzła.
                    • arthwen Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:23
                      Może się jeszcze gryźć, bo "nie wypada tak, żeby mąż z żoną osobno, i co ludzie powiedzą" wink
                      • z_lasu Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 21:01
                        Może też się gryźć, bo ma niejasne przeczucie, że to nie jest normalne, żeby młody żonkoś na wakacje jeździł z mamusią, a nie z nią. Niby nie ma w tym nic złego... ale może być!
                • z_lasu Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 21:00
                  Jeśli to zadupie ma być też odludziem to akurat Bieszczady raczej odpadają.
    • daszka_staszka Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:46
      No ale w czym problem? Skoro żona nie chce jechać. To mąż ma się dopasować i na dupie w Bieszczadach siedziec? Niech jedzie z matką, wszak matka to nie kochanka
      • kozaki_za_kolano Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:49
        Może w ilości urlopu? Jak pojedzie z matką, to wspólnego urlopu zostanie niewiele.
        Jakoś tak się przyjęło, że małżeństwo lubi spędzać wolny czas ze sobą.
        • po_godzinach_1 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:54
          kozaki_za_kolano napisała:


          > Jakoś tak się przyjęło, że małżeństwo lubi spędzać wolny czas ze sobą.

          Ale oni tu nie chcą ze sobą, bo każde chce inaczej i gdzie indziej.
        • daszka_staszka Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:58
          Zawsze można wziąć urlop bezpłatny
          • emateczka Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:11
            Nie zawsze. Tak w kwestii formalnej.
        • pyza-wedrowniczka Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:12
          No to niech koleżanka jedzie z nim do tego Madrytu. Wtedy mama nie będzie miała powodu, żeby jechać. A pewnie powiedziała, że nie chce jechać, woli posiedzieć na zadupiu, no to mąż zadbał o tę potrzebę. Być może on nawet myśli, że fajnie zrobił, bo domek za darmo ma żona na swój urlop.
    • memphis90 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:48
      Nie widzę problemu, jeśli całej trójce to pasuje.
    • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:49
      Jeśli koleżanka się gruzie to znaczy ze jej to średnio pasuje więc niech nie przystaje. Ja bym chętnie przystała na to, że mąż z teściową sobie gdzieś tam
      jadą a ja mam wolną chatę, ale cała przyjemność tego układu polega na tym, że nie mam żadnych obowiązków a nie, ze nagle mam dodatkowe zobowiązanie. No chyba ze dom teściowej i psa bym naprawę lubiła i czuła się jak u siebie.
      • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:33
        Wakacje w domu teściowej - wakacje życia. Jedyne i niepowtarzalne. Ma zagwarantowane, że nikt nie będzie w podobnym miejscu 😀
        • marta.graca Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 21:28
          Teściowe mogą mieszkać w naprawdę różnych miejscach smile Gdyby moja teściowa miała dom np. na plaży, w Karkonoszach czy w Toskanii, to na pewno chętnie bym tam spędziła wakacje.
    • kaki11 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:49
      No ja bym zaproponowała koleżance,przyjacielowi, szwagierce, ojcu czy komu tam wspólny wyjazd w Bieszczady czy na inne zadupie a z mężem i ustaliła termin i długość wyjazdów tak, żeby to nie kolidowało i nadmiernie nie nadwyrężyć urlopu. Jeśli tylko syn lubi matkę, a można jednocześnie i samemu być w fajnym miejscu i pozwolić mężowi zobaczyć coś co jemu się marzy, to dla mnie to ma same plusy.
      • jednoraz0w0 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:02
        Gdyby nie pies to to byłby układ idealny, ale pies jakby psuje taki plan.
        • kaki11 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:09
          Nie no pies by psuł plan gdyby koleżanka nie lubiła psów albo ten był jakiś problematyczny a autorka wątku twierdzi co innego. Kobiecie marzyło się parę dni w spokoju, na zadupiu i ze spacerami (trochę w domyśle, bo raczej nie chciała w bieszczady siedzieć w pokoju) no to dokładnie to dostanie. A w mojej propozycji po powrocie męża jeszcze pojedzie sobie w te bieszczady czy gdzie tam będzie chciała.
        • mgla_jedwabna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:11
          Psa do psiego hotelu.
      • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:35
        To jest młode małżeństwo, mnie się zdaje, że młoda żona chce piprostu spędzić czas z mężem. Obojętne: na zadupiu, w Sopocie, w Stuposianach czy w Madrycie. A nie sama z psem Mamusi.
        • szarmszejk123 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:37
          No to by na ten Madryt nie wybrzydzala, skoro jej wszystko jedno
          • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 19:08
            Pytanie czy zdążyła się ponamyślać i powybrzydzać. Bo może, skoro nie chciała, to błyskawicznie znalazło się rozwiązanie? Albo mąż, znając jej upodobania, zaproponował coś, co bardziej przypadnie do gustu Mamusi? A może zwyczajnie, po męsku, jest głupi 😀
            • marta.graca Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 21:31
              Ja w rok po ślubie pojechałam sobie na urlop z mamą na Kanary ( niezależnie od urlopu z mężem). Mój mąż unika samolotów, nie lubi wyjazdów na all inclusive, więc dał mi błogosławieństwo. Wszyscy byli zadowoleni, nie rozwiedliśmy się.
              • fifiriffi Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 09:54
                marta.graca napisała:

                > Ja w rok po ślubie pojechałam sobie na urlop z mamą na Kanary ( niezależnie od
                > urlopu z mężem). Mój mąż unika samolotów, nie lubi wyjazdów na all inclusive, w
                > ięc dał mi błogosławieństwo. Wszyscy byli zadowoleni, nie rozwiedliśmy się.
                >


                Wydaje mi się, że tutaj sytuacja jest jednak inna.
                Ja też nie jeżdżę z loim mężem pod namiot(w sensie nie zawsze) bo mnie namiot na łowisku nie rajcuje. Ale sama , czy z koleżanką chętnie pojadę nad morze na 2czy 3 dni. Jedziemy później razem gdzieś. Ja lubię góry, on bardziej Mazury. I jadę, bo liczy się sam wyjazd. We dwójkę.
                I nikt nie ma z tym problemu.
                Ale tutaj? Mlode małżeństwo, nie rozumiem że się nie potrafią dogadać.
            • kaki11 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 22:03
              No nie, serio z jakichś powodów mają rozbieżne potrzeby do tego urlopu - on chce zwiedzić spore miasto, być może z jakiegoś powodu jego wymarzone, ona chce spędzić czas na zadupiu najchętniej w Bieszczadach. To sorry ale jak miała nie móc ponarzekać? zakładasz że to małżeństwo ze sobą nie rozmawia?
              • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 07:29
                Niczego nie zakładam. Próbuję sobie wyobrazić sytuację i przychodzą mi do głowy różne scenariusze smile Bo może być rozkapryszona młoda żona, której nic się nie podoba i każdą propozycję odrzuca. On jej proponuje Madryt - ona odrzuca i mówi, że wolałaby w głuszę. No to on zwierza się mamie i mama znajduje rozwiązanie.
                Albo mąż może wiedzieć, że żona nie lubi miejskiego zgiełku i Madryt w środku sezonu urlopowego jest dla niej średnio atrakcyjny. Ale wie także, że jego mama ma podobne upodobania co on, więc skoro jest wycieczka, jest okazja, to jeśli żona się nie zgodzi (co być może z góry zakłada), to nic się nie marnuje, bo jest mama.I w tej sytuacji, być może, żona nie zdążyła nawet sobie ponarzekać albo zastanowić się jak do tego podejść.
                Albo po prostu nie mogli się dogadać, jedno chce Madryt, drugie chce Stuposiany. I jeszcze nic nie zdecydowali, ale syn rozmawiał z mamą i - pyk - mama znalazła rozwiązanie, które on żonie zaproponował. I to jest wersja z męską głupotą, wg mnie. Już widzę mojego męża w takiej akcji.
                • kaki11 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 08:49
                  No ale nikt pani nie pozostawia z wyborem w kwadrans. Ona już się nawet z koleżanką zdążyła podzielić tą informacją. Łącznie z tym,że nie podjęła decyzji Miała więc czas żeby też usiąść i ponarzekać mężowi smile
                  No i jakby każda z przedstawionych sytuacji to sytuacja gdzie mąż i żona mają inne potrzeby i o tym wiedzą. I w każdej jest opcja, że przy odrobinie organizacji i ewentualnego skrócenia wycieczek każde dostanie to czego chce tylko osobno. Od kogoś zawsze ta propozycja paść musi, czy wpadł na nią syn (bo wiedział, że matka lubi takie wycieczki)czy na rozwiązanie wpadła matka bo uznała,że i ona i syn i synowa skorzystają, to kurcze co za różnica? ważne, że dziewczyna ma wybór, nikt jej bezczelnie nie zignorował w planach. Może powiedzieć, że jak tak to ona woli do tego Madrytu, może się zgodzić pojechać do domu teściowej, może się nie zgodzić i zostać z tym nierozwiązanym problemem, może nawet wyjść z inicjatywą to na 3 dni jedźmy tu a na 3 tu albo cotamkolwiek .
    • kanna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:50
      Kochałabym taką teściowa smile
    • azalee Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:53
      A co bedzie jesli kolezanka sie nie zgodzi?
      Maz bedzie musial jechac na zadupie, czy ona sie zgodzi zwiedzac?
    • arthwen Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 15:55
      Dla mnie to opcja po moim trupie, ale nie dlatego, że teściowa mi próbuje (ode)kraść męża, a jej syneczka, tylko że ja zdecydowanie wolałabym jechać do tego Madrytu, nawet z teściową, niż siedzieć w domu z psem wink
      No i w mojej konkretnej sytuacji to prędzej mogłoby się skończyć tak, że mąż i teść zostają w domu z kotami, a ja z teściową (i synem, bo ten akurat też by wolał do Madrytu) wybywam do Hiszpanii big_grin
      • daszka_staszka Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:00
        Ja byłam na takim wyjeździe z teściową we Włoszech. Mąż mój nie chciał bo był wiele razy, a my chciałyśmy to pojechałyśmy razem
        • fifiriffi Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 09:56
          daszka_staszka napisał(a):

          > Ja byłam na takim wyjeździe z teściową we Włoszech. Mąż mój nie chciał bo był w
          > iele razy, a my chciałyśmy to pojechałyśmy razem

          No i to jest zrozumiala sytuacja
    • borsuczyca.klusek Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:01
      A co z seksem?
      • triss_merigold6 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:07
        Ileż mogą być w tym Madrycie, tydzień?
      • arthwen Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:18
        Czyim seksem? Żony, męża, teściowej, czy psa?
        • z_lasu Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 21:05
          😂
      • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:37
        No, na zadupiu mogą wydarzyć się różne rzeczy.
    • wkswks Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:02
      Pytanie, czy jej to pasuje. Mi by było bardziej urlopu szkoda niż tego, ze mąż pojechał ze swoją mamą.
    • mgla_jedwabna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:02
      Jakbym była koleżanką, lubiła psy, jakby mąż miał sporo dni urlopowych, a podróż fundowałaby teściowa, to bym się zgodziła. Czyli - jeśli mąż miałby ochotę jechać gdzieś, gdzie ja nie chcę, do tego wyjazd nie uniemożliwiłby wyjazdu ze mną potem (wskutek zużycia urlopu lub zrobienia wyrwy we wspólnym budżecie), to nie widzę powodu, by go nie puścić. Zakładając, że lubię psy, a dom teściowej to nie muzeum, gdzie po powrocie będzie afera o źle zawieszoną rolkę papieru toaletowego.
    • headonshouldersbaby Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:03
      ooo co ja bym dala zeby moj pojechal sobie z mama smile Maja swietna relacje ona juz starsza kobieta kazdy dzien razem sie liczy. Dalabym blogoslawienstwo swoje.
    • triss_merigold6 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:05
      Nie widzę problemu jeśli trójce pasuje, a pani też będzie miała możliwość pojechania latem w Bieszczady.
    • gryzelda71 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:16
      Porażka.
      • kubek0802 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:32
        Jako mama często podróżującą z synem teraz już dorosłym nie widzę przeciwwskazań.
        • gryzelda71 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:15
          Nie jeździłabym z żonatym synem na wakacje
          Dziwaczne.
          • kanna Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 19:01
            Moja znajoma (razem z mężem) często jeździła ze swoimi rodzicami na wakacje.
            To były dobre wyjazdy. Tata zajmował się tropieniem promocji i tanich lotów.

            Sami tez jeździli.
            • gryzelda71 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 10:07
              Co innego pojechać duża grupa mąż, zona, dzieci, dziadkowie, a co innego jak syn jedzie z matka, a zona psa pilnuje.
              Owszem po tylu latach bym klepnęła, ale młode małżeństwo, i mąż jedzie na urlop z matką? Nie, niefajne.
          • arwena_111 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 09:03
            Jak byliśmy wiele lat temu, pierwszy raz we Włoszech na nartach - to pierwszy raz spotkałam się z opcją, że chyba cała rodzina przyjechała. Na oko ok 25 osób. 3 małżeństwa z dziećmi w wieku od niemowlaka do nastolatków i cztery pary dziadków. No i jak to Włosi tak głośno gadali, że nie słyszeliśmy własnych myśli.
            Zaczęliśmy chodzić na śniadanie przed nimi- po się nie dało, bo jak już przyszli to siedzieli do końca.
            Dla mnie taka opcja to był koszmar, ale oni chyba dobrze się bawili.
    • kachaa17 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:46
      Wydaje mi się to kiepskim pomysłem. Mó byłyj mąż kiedyś na ratowanie małżeństwa zaproponował pojrchanie do Świnoujścia akurat wtedy kiedy jego mama tam do sanatorium się wybierała. Dodam, że jednym z głównym problemów u nas w małżeństwie była wg mnie jego zbyt bliska relacja z matką.
      • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:38
        Geniusz.
      • sol_13 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 19:13
        🤣🤣
      • arwena_111 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 09:04
        Ale po to, żeby mamę tam zawieźć i po urlopie odebrać? Czy po to aby jej codziennie towarzyszyć?
        • kachaa17 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 09:58
          Po to, żeby tam być. Nie chodziło o transport.
          • kachaa17 Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 24.05.23, 10:00
            Dodam, że raz już byliśmy w Ciechocinku podczas pobytu teściowej w sanatorium. Tylko to był weekendowy wypad. I też nie chodziło o transport. Wtedy to było ok.
    • wena-suela Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 16:49
      A niech sobie razem jada do tego Madrytu. Nie miałabym nic przeciw temu. Psy lubię, ale jeśliby to wymagało wzięcia urlopu, to miejscówka musiałaby być odpowiednio atrakcyjna (atrakcyjne zadupie, a nie przedmieście zawalone samochodami i ujadającymi psami).
      • szare_kolory Re: Teściowa. Idźcie po popcorn 23.05.23, 17:40
        No ale to chyba ma tak wyglądać, że pan jedzie tam, gdzie chce. Akurat tak się składa, że z mamą. A pani dostaje namiastkę tego, co chciała. Coś jak sytuacja, w której dostajesz obrazek przedstawiający Gerlach, kiedy chciałaś pojechać w Alpy.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka