Ubezpieczenie turystyczne - jakieś rady ?

[eagle.eagle]

Potrzebuję ubezpieczenia na wyjazd, Europa . Macie jakieś doświadczenia, którą firmę omijać , na co zwracać uwagę ?

[kaczka_w_wisniach]

Uniqa - zapłaciłam i mi do dziś nie przysłali polisy. Zorientowałam się po powrocie

[mia_mia]

Ja mogę polecić Allianz, ale z innymi znajomi też nie mieli problemów. Jeśli zamierzasz wypić drinka wieczorem to zdecydowanie szukaj ofert dopuszczających taką możliwość. Oprócz ubezpieczenia „zdrowotnego” sprawdź co innego i w jakich kwotach obejmuje polisa (oc, kradzieże, pobyt rodziny i inne dodatki)

[zielonazaba9999]

W przypadku ubezpieczenia medycznego zwróć uwagę, żeby obejmowało ewentualny transport medyczny do kraju i (odpukać) sprowadzenie zwłok - bo tego EKUZ nie obejmuje a koszty idą w tysiące.

[eagle.eagle]

Dokupiłam kolejne ubezpieczenie, które ma sprowadzenie zwłok. Lepiej dmuchać na zimne. Mało która firma ma to w swoim katalogu.
Nie mam od zdarzeń pod wpływem alkoholu, my mało pijemy a i trzeciego ubezpieczenia już nie będę kupować .

[zazou123]

Raczej każde ubezpieczenie turystyczne ma transport zwłok. To taki Basic usług assistance. Są 2-3 firmy które organizują usługi pomocowe na świecie i z nimi poszczególne Towarzystwa podpisują umowy o swiadczenie usług.

[eagle.eagle]

zazou123 napisała:

> Raczej każde ubezpieczenie turystyczne ma transport zwłok. To taki Basic usług
> assistance. Są 2-3 firmy które organizują usługi pomocowe na świecie i z nimi
> poszczególne Towarzystwa podpisują umowy o swiadczenie usług.


W żadnym, w który patrzyłam nie było to wyszczególnione. Dopiero jak specjalnie wygooglowalam to dopiero mi wskoczyło.

[kk345]

zazou123 napisała:

> Raczej każde ubezpieczenie turystyczne ma transport zwłok. To taki Basic usług
> assistance.

Jest, do limitu sumy ubezpieczenia... I potem okazuje się, ze ubezpieczenie na 30 tysięcy złotych nie ma prawa wystarczyć na wcześniejsze leczenia i potem koszty repatriacji zwłok np. z Egiptu i rodzina organizuje zrzutkę.

[mia_mia]

Nikt się nie będzie pytać czy mało czy dużo pijecie tylko czy w chwili zdarzenia byliście trzeźwi, a to akurat jest dla firmy najprostszy sposób do zakwestionowania wypłaty świadczenia.

[eagle.eagle]

W tym przypadku mało nie znaczy że np pijemy kieliszek czy dwa, tylko że mnie nawet po 1 lampce wina potrafi boleć głowa pół dnia więc praktycznie nie piję wcale.

[kk345]

I sprawdź kwotę, na jaką masz leczenie, bo często wydaje się, ze 10 czy 30 tysięcy euro to majątek, a to kwota, która błyskawicznie stopnieje na zagranicznym SORze czy OIOMIe. Oczywiście ma ogromne znaczenie, czy to Unia, czy już nie

[eagle.eagle]

Mam dwa ubezpieczenia, w jednym 80 tys euro w drugim 300 tys euro. Unia już tym razem.

[nenia1]

od lat kupuję ubezpieczenie turystyczne w PZU, na szczęście nie musiałam korzystać, więc też trudno mi powiedzieć jak w praktyce działają
Ale mając u nich, również od lat, ubezpieczenie samochodu, muszę przyznać, że nie mogę złego słowa powiedzieć.

[dwa_kubki_herbaty]

W pzu się ubezpieczam na wyjazdy, bo mam tam fajnego agenta, który odbiera telefon.Dosyla w nocy o pólnocy co potrzeba.

[abecadlowa1]

"Bezpieczny powrót" - obowiązuje przez cały rok, obejmuje sporty ekstremalne oraz koszt akcji ratunkowych w górach.

[kk345]

Najlepsze warunki turystyczno-medyczne ma Warta, PZU wykłada się na ważnych szczegółach: zakres leczenia i kwota odpowiedzialności, transport medyczny, odległości do holowania auta (śmiesznie małe) i takie tam. Niestety spora część tych kwestii wychodzi dopiero w trakcie, kiedy realnie potrzebuje się pomocy

[zazou123]

Holowanie auta przy ubezpieczeniu kosztów leczEnia?

[kk345]

Przeczytaj jeszcze raz mój post.

[alina460]

Polecam: Warta i Generali.

[evening.vibes]

Kiedyś hobbystycznie powczytywałam się w OWU ubezpieczeń turystycznych i wyszło mi, że jedyne co warto ubezpieczać to: koszty leczenia (w krajach bez EKUZ), koszty transportu medycznego (/zwłok) i koszty akcji ratunkowej. O transporcie medycznym było wyżej ale warto też pamiętać, że koszty akcji ratunkowej (typu przewiezienie do szpitala helikopterem, poszukiwania w górach*) często ubezpieczane są osobno a kiedy stanowią część SU i wtedy warto mieć ją odpowiednio wysoką.

Reszta to ma takie obdarowania, że raczej i tak nic nie dostaniesz. Np. ubezpieczenie kradzieży bagaży z samochodu jest tylko jak samochód stoi na strzeżonym parkingu a kradzieży torebki tylko jak jest wynikiem rabunku, rozumianego jako napad z bronią w ręku (zwykłe podbiegł i wyrwał się nie liczy).


* przy czym chodzenie po szlakach turystycznych nie jest sportem ekstremalnym

[auksencja15]

Zwykle przeszukuje pare dni przed wyjazdem i wybieram to co mi najbardziej pasuje do danego wyjazdu, fajnie jakby obejmowało tez covid (teraz już mniej, ale rok cy dwa temu to było dość ważne) Wybieram tez wysokie kwoty ubezpieczenia, np do USA ubezpieczyłam się w ichniejszej firmie na 1,5mln dolarów. Wole dmuchać na zimne, a ubezpieczenia dostępne w PL proponowały jakieś śmieszne kwoty.