bulzemba 25.05.23, 07:47 Najgłupszy tekst jaki słyszałam od okularnika. Jakie jest prawdopodobieństwo że będą mi pasować cudze okulary? Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
mama-ola Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 07:55 Myślałam, że się przyczepisz do formy: ja bym powiedziała "okulary". Ci ze starczowzrocznością sobie pożyczają, już to widziałam. Odpowiedz Link Zgłoś
magia Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:54 myślałam tak samo, pozyczanie okularów mnie nie oburza, zapisanie tego zdania w tym przypadku owszem Zakladam, ze osoba chcąca pozyczyc ma taką sama wade jak ta druga Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:17 Taką samą wadę, ten sam rozstaw źrenic, ten sam kąt w ewentualnym astygmatyzmie, tę samą szerokość głowy, tak samo wygięte zauszniki i wyprofilowane okulary na nosie… taaa Odpowiedz Link Zgłoś
majenkirr Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:19 Przecież nie pożycza na tydzień, tylko do przeczytania czegoś na szybko. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:08 Ja jestem okularnikiem od dziecka, dla mnie pozyczanie okularów jest jak pożyczanie majtek, nie do przyjęcia Odpowiedz Link Zgłoś
primula.alpicola Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 07:59 Jakieś tam jest, nie raz widziałam, jak koleżanki sobie na chwilę pożyczają "okularów", żeby coś z bliska przeczytać Odpowiedz Link Zgłoś
fibi00 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:04 Mój młodszy syn ma tzw "plusy". Mam całą kolekcję jego okularów zaczynając na mocy 2,5 a kończąc na 5. Nieraz zdarzyło się że moja mama czy teściowa będąc u mnie chciały coś przeczytać czy zobaczyć zdjęcie a nie zabrały swoich okularów do czytania. Pożyczały wtedy okulary +2,5 po moim synu. Raz przyjechał do mnie facet który uszkodził mi samochód i spisywaliśmy oświadczenie. Zapomniał okularów. Powiedziałam mu że mam kilka par "plusów". Wziął te 2,5 powiedział że widzi super ale po kilku minutach powiedział że zaczyna go głową boleć więc chyba są dla niego za mocne. Na szczęście już oświadczenie kończył pisać. Na pewno na dłuższe chodzenie okularów nie można pożyczać ale na dosłownie kilka minut, może nawet krócej , myślę że nic się nie stanie. Nie wiem jak się sprawy mają w przypadku minusów ale chyba minusów nikt nigdy nie pożycza bo niby w jakim celu? Jak nie widzi czegoś z oddali to sobie przybliży i widzi. Odpowiedz Link Zgłoś
autumna Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:25 > Nie wiem jak się sprawy mają w przypadku minusów ale chyba minusów nikt nigdy nie pożycza bo niby w jakim celu? Jako 11-latka cały film w kinie obejrzałam w mamy okularach, bo okazało się, że nie widzę napisów. Miałam stwierdzoną krótkowzroczność, ale w okulistyce dziecięcej był wtedy trend nieprzepisywania okularów, "bo się oko przyzwyczai i wada się pogłębi". Miałam chyba z -3, mama jakieś -1,5, ale wystarczyło do poprawienia sytuacji. Odpowiedz Link Zgłoś
sol_13 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:52 I z -3 chodziłaś bez okularów? Okulista debil. Też mam -3 na jednym oku i od 11-12 rż noszę okulary. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:51 Ja zaczynałam w wieku 7 lat od -1 i -1,5. Odpowiedz Link Zgłoś
autumna Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 09:54 Lata 80. Chodziłam już jakoś od 1-2. klasy do "poradni krótkowzroczności szkolnej" na systematyczne kontrole. Dopiero kiedy jakoś w 5 klasie doszło do -3 i ledwie widziałam tekst na tablicy z pierwszej ławki (musiałam zmrużyć oczy), matematyczka powiedziała, żeby kategorycznie zażądać okularów, bo tak dalej nie może być. No i łaskawie mi okulistka przepisała. Krótkowzroczność próbowano też leczyć atropiną (o ile wiem, teraz też, ale w tamtych czasach stosowano ją w takich stężeniach, że nie dało się normalnie funkcjonować, tzn. źrenice rozszerzone tak samo jak do badania dna oka) oraz noszeniem okularów o dodatnich dioptriach. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 10:32 Ja już przy -1 miałam problemy z widzeniem na tablicę. Współczuję okulisty partacza, rodzice nie wpadli na to, żeby pójść poszukać porady u kogoś innego? Odpowiedz Link Zgłoś
autumna Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 11:07 To była ekstraordynaryjna wojewódzka poradnia specjalistyczna, z jedną panią od krótkowzroczności u dzieci i młodzieży, ponoć kandydaci do szkoły morskiej tam się skutecznie leczyli, jak im brakowało jakiegoś kawałka dioptrii do wymaganego wzroku. A do dogłębnej analizy sensowności tej terapii to i mama pewnie głowy nie miała, mając równolegle mojego tatę leczonego na nowotwór (nieskutecznie). Odpowiedz Link Zgłoś
chatgris01 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 10:35 Tez mi leczono krotkowzrocznosc atropina (tzw. "gimnastyka zrenic"), ale tylko na noc, i potem zwezano zrenice pilokarpina, wiec zadnego dyskomfortu nie mialam. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:18 Ale rozumiesz, że to nic nie znaczy? Moje okulary do czytania mają minusy, okularami Twojego syna mogłabym sobie… Odpowiedz Link Zgłoś
fibi00 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:44 panna.nasturcja napisała: > Ale rozumiesz, że to nic nie znaczy? Moje okulary do czytania mają minusy, okul > arami Twojego syna mogłabym sobie… Wiesz, dla mnie logiczne jest że pożyczanie okularów dotyczy tej samej wady. Do głowy by mi nie przyszło żeby mając "plusy" pożyczyć okulary od kogoś kto ma "minusy". Serio myślałaś że chodzi o pożyczanie okularów o "przeciwnej" mocy?🤦 Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:09 Wszyscy tu piszą o okularach do czytania, większość pojęcia nie ma o mocy. Odpowiedz Link Zgłoś
fibi00 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 08:41 panna.nasturcja napisała: > Wszyscy tu piszą o okularach do czytania, większość pojęcia nie ma o mocy. Dla mnie logiczne jest że pożyczanie okularów do czytania dotyczy plusów . Tak, tak wiem- ty masz do czytania minusy. Ale jeśli zapomnisz okularów to nie musisz pożyczać od kogoś żeby przeczytać np smsa (chyba że masz baaaardzo dużą wadę). Po prostu przybliżysz tekst pod sam nos i przeczytasz. A osoby z plusami (takimi od +2) nie przeczytają bez okularów stąd potem prośby o pożyczanie okularów. Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:12 Nie widzę w tym nic dziwnego. Pożyczenie chwilowe aby przeczytać kilka zdań na metce itp jest całkiem normalne. Nawet jeśli okulary są dużo za mocne można nie zakładając ich na nos wypośrodkować tak, że pożądany tekst będzie dostatecznie widoczny. Na zasadzie lupy. Lepiej tak niż stać jak analfabeta Odpowiedz Link Zgłoś
iwles Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:13 Z plusami duże prawdopodobieństwo. Z minusami gorzej. Odpowiedz Link Zgłoś
gryzelda71 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:15 Duże. Zwłaszcza do przeczytania menu . Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:16 Przy okularach "do czytania"? Bardzo duże! Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:20 Okulary do czytania to mogą być również minusy, a okulary mojej matki do czytania mają +11, życzę szczęścia jak będziesz w tym czytac. Odpowiedz Link Zgłoś
fibi00 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:41 panna.nasturcja napisała: > Okulary do czytania to mogą być również minusy, a okulary mojej matki do czytan > ia mają +11, życzę szczęścia jak będziesz w tym czytac. Ale jednak przeważnie okulary do czytania to plusy. Przy minusach możesz zbliżyć tak tekst żebyś mogła przeczytać, przy większych plusach czytanie bez okularów nie jest możliwe. I tak jak już wyżej napisano- za dużych plusów można użyć jak lupy. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:10 Nie, nie przeważnie. Dla osob noszących minusy okulary do czytania to niemal zawsze minusy, chyba że ich wada wzroku jest bardzo mała. Odpowiedz Link Zgłoś
iwles Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:19 panna.nasturcja napisała: > Nie, nie przeważnie. Dla osob noszących minusy okulary do czytania to niemal za > wsze minusy, chyba że ich wada wzroku jest bardzo mała. No nie. Znam kilka osób, w tym siebie, które mają ponad -2 do dali, a do czytania niewielki plus (ja przez kilka lat miałam do czytania 0, teraz +0,5) Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:50 Moja mama ma niemałą wadę, bo chyba -6, a do czytania ma normalne plusy, osobne. Odpowiedz Link Zgłoś
autumna Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:22 Do noszenia na stałe raczej zerowe, ale do przeczytania na szybko jakiegoś napisu (do dali lub do bliży) jakakolwiek soczewka z grubsza kompatybilna z twoją wadą może być pomocna. Zwykłej lupy przecież też nie dobierasz do ostrości wzroku, tylko po prostu przesuwasz ją sobie bliżej lub dalej obiektu i oczu aż do uzyskania ostrego obrazu. Odpowiedz Link Zgłoś
zuzanna_a Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:22 Ile jest osob ktore okulary kupuja z takiego stojaczka w stokrotce lub na targowisku? Gdzie zawsze sa te same moce w obu oczach? Moja babcia np kupila takie i uzywala sobie z dziadkiem na pol. Po prostu polozyla na stoliku z ksiazkami i kto potrzebiwal poczytac to bral. Ani jeden ani drugi dobrze w nich nie widzial i zadnemu te dioptrie nie pasowaly ale lata korzystali Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:38 No cóż. Ze względu na ilość znanych mi zadbanych okularników (tzn. zdiagnozowanych, soczewki dobierane w przychodni) wbiłam sobie do głowy że bezpieczniej wlać mydło do oka niż założyć cudze bryle. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:21 A co jest niebezpiecznego w założeniu cudzych bryli ( zakładam, że na chwilę, a nie na stałe)? Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:42 pepsi.only napisała: > Wybuchają > I urywają nos Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:27 Cudze okulary założone na chwilę niszczą wzrok? Daj jakiegoś linka do źródła czy badań. Odpowiedz Link Zgłoś
heca7 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:44 bulzemba napisała: > No cóż. Ze względu na ilość znanych mi zadbanych okularników (tzn. zdiagnozowan > ych, soczewki dobierane w przychodni) wbiłam sobie do głowy że bezpieczniej wla > ć mydło do oka niż założyć cudze bryle. Nie, no lepiej siedzieć w restauracji o suchym pysku między znajomymi lub pokazać palcem na oślep i potem żreć podwójną porcję kaszanki niż założyć na trzy minuty okulary znajomej Szczególnie jak się swoich po prostu zapomniało Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:49 Mój ojciec, znany bałaganiarz, ma kilka par okularów do czytania, a i tak nigdy nie może znaleźć i czasem pożycza od babci, żeby poczytać kartę menu albo smsa Odpowiedz Link Zgłoś
sol_13 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:54 Co jest nie tak z podwójna porcją kaszanki? 🤔😉 Odpowiedz Link Zgłoś
pepsi.only Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:04 Napiszę ci na moim przykładzie, dlaczego kupują. Bo mnie najlepiej mi się czyta, i są najwygodniejsze z Dino. Okulary od optyka kosztują swoje...no kilka stów najmniej. Ja za swoje zapłaciłam ponad 500zł, szkła i oprawki, i wiem, że szłam po taniości. Do tego czas- (piszę o normalnym optyku, nie sieciówce w markecie, typu vision expres)- najpierw umówić się i kilka dni czekałam na badanie, potem musiałam kilka dni odczekać, aż mi przygotują szkła+oprawki. Pół godziny przymeirzania (pani jakimś trafem od początku wciskała najdroższe, i udziwnione kształty). W domu jak się zobaczyłam: nosz kurcze, ładnie, ładnie, ale strasznie delikatne te oprawki, mam wrażenie, że chwila nieuwagi, i będzie po nich. A to typowe do czytania, nic takiego problematycznego. I już 2 razy dokupiłam sobie takie taniochy, ze stojaka , kosztujące 9,99 i 19,99, bo są idealną alternatywą. (przy okazji zwyczajnych zakupów spożywczych- pasują?pasują.biorę. zakup trwał 2 minuty) I teraz te od optyka (ładne, delikatne), staram się je mieć je zawsze przy sobie, noszę je w torebce, w ładnym pudełeczku, mam je do ludzi, zakładam w biurze, i podczas spotkań z klientami. takie tam... A te drugie (z Dino) mają leżeć na stoliku nocnym, i czekać na mnie. I dokupiłam jeszcze jedną parę...na podróż samolotem z bagażem podręcznym (= malutki plecaczek) - chyba bym się zapłakała, gdybym podczas podróży zniszczyła, czy zgubiła te drogie okulary. Nie miałabym problemu gdybym była po prostu okularnicą (mąż jest) rano założyłabym okulary, wieczorem bym zdjęła, i już. A tak: zakładam, zdejmuję. Coś czytam przy stole wchodzi mąż i mówi coś do mnie- to zdejmuję, odkładam,. Przyszedł SMS, znów szukam okularów....wieczne szukanie okularów. Od 3 bodajże miesięcy cyrk robię z tymi okularami, i ciągle szukam, najchętniej w każdym kącie położyłabym jakieś dyżurne, może znów podjadę do Dino, po prostu. Odpowiedz Link Zgłoś
lella_two Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:23 Moje okulary od optyka już poległy. Wtedy na szybko, bo sporo czytam, kupiłam w Biedrze i okazały się odkryciem. Sprawdziłam u okulisty, potrzebuję właśnie takich szkieł, jednakowych dla oczu. Kocham te okulary, dla kogoś, kto używa do czytania to wybawienie: można mieć dziesięć par rozmieszczonych w newralgicznych miejscach. Czasem pożyczam mężowi, on też cierpi już na starczowzroczność. Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 12:43 Zgrabny łancuszek lub sznureczek na szyję rozwiazuje sprawę. Ja korzystalam w pracy gdy musiałam dość często zaglądać do dokumentów A nie miałam czasu biegać do regału i z powrotem po okulary A potem je odnosić. Przydawaly się też właśnie przy pracach domowych lub ogrodowych Odpowiedz Link Zgłoś
lella_two Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:52 Nie wiem jak przy pracach ogrodowych radzisz sobie z okularami dyndającymi na łańcuszku przed twarzą, ale podziwiam! Odpowiedz Link Zgłoś
71tosia Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 08:49 Tak zrobił moj kolega, kupil ze 20 sztuk tych najtańszych okularów i porozkładał je wszędzie w pracy, teraz ma zawsze jakieś pod rękom Odpowiedz Link Zgłoś
kaczka_w_wisniach Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:26 Popularne w gronie "mam za krótka rękę żeby to przeczytać". Pasować pewnie nie będą, ale może wystarczy żeby przeczytać Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:41 No cóż. Wychowałam się w gronie która uważa że lekarz nie gryzie. I znane mi osoby cierpiące na starczowzroczność zwyczajnie dysponowały własnymi. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:53 Ja też dysponuję własnymi. Nawet mam kilka par. Dzięki temu nie musze specjalnie uważać, jak sobie usiądę, to nie ma dramatu, cóż, wydam kolejne 10 złotych. Odpowiedz Link Zgłoś
georgia.guidestones Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:00 andaba napisała: > Ja też dysponuję własnymi. > Nawet mam kilka par. > Dzięki temu nie musze specjalnie uważać, jak sobie usiądę, to nie ma dramatu, c > óż, wydam kolejne 10 złotych. Gratuluje ze masz identyko tą samą wadę w obojgu oczach i okulista oczywiscie też tak uważa. Często brzmisz jakbyś urodziła się ze dwa pokolenia wcześniej niż w rzeczywistości. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 08:48 Prędzej mnie szlag trafi w kolejce do okulisty, niż od okularów z Rossmana. Jeżeli dobrze widzę, nic mnie nie boli, to jest nadzieja, że owszem mam taką sama wadę w obu oczach. To zabronione? Poza tym bardzo często się słyszy, że okulary od okulisty sa źle dobrane. Tak wiem, trzeba iść do dobrego okulisty. Tylko jeszcze trzeba go znaleźć, miec dużo czasu i potem dużo pieniędzy. Szkoda fatygi, serio. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 10:36 Akurat kolejki to są na NFZ, a jako niepracująca masz dużo czasu ( na lekarza na NFZ akurat potrzeba go sporo), a jak wiemy, nie ma u ciebie tradycji dbania o zdrowie i robienia badań, i lepiej zdychać, niż zapłacić za lekarza, dla własnego zdrowia 🤷🙄 Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 10:45 Nie mam czasu. A już na pewno nie na siedzenie u lekarza. Poza tym nie zdycham, jak zacznę, to może się przekonam do lekarzy. Póki co to jeszcze nigdy żaden lekarz mi faktycznie nie pomógł nie licząc chorób takich jak angina - ale tu to ja sama wiedziałam co trzeba, tylko recepty nie mogę wypisać. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 11:07 Spoko, twoje zdrowie, nikt ci nie broni o nie nie dbać. Smutne tylko, że takie zaściankowe poglądy przekazujesz dzieciom. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:26 E tam, bo poglądy to tak łatwo dzieciom przekazać? I tak robią jak uważają. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 14:58 Nie wiem, czy łatwo, ty przekazałaś. Nie wiem też w jaki sposób małoletnie dziecko miałoby leczyć się samo, gdy matka tego nie uznaje. Oszczędzać na wizytę z kieszonkowego? Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 15:41 ??? Nie wiem o co ci chodzi? Sugerujesz, że nie chodzę do lekarza z dziećmi jak chorują? Rozczaruję cię, chodzę. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 15:45 W wątku o córce właśnie napisałaś, jaką pomoc córka uzyskała u lekarza na NFZ- opieprz dla siebie i ciebie. Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 15:51 No więc zmieniłam lekarza. Poza tym to, że lekarz zachowuje się po chamsku to chyba wina lekarza, nie moja, dlaczego obwiniasz mnie za coś, na co nie mam wpływu? Odpowiedz Link Zgłoś
lella_two Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:54 Ale ktoś może nie mieć żadnej wady, po prostu cierpi już na starczowzroczność. Bardzo często jednakową w obojgu oczach🤷♂️ Odpowiedz Link Zgłoś
andaba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:59 No tak, ale niektórzy wiedzą lepiej, że z pewnością kontakt z lekarzem to uleczy, a po zakupie okularów w markecie oślepnę. Gdyby te okulary były takie szkodliwe, to chyba by ich w aptekach nie sprzedawali? Odpowiedz Link Zgłoś
snakelilith Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 10:12 No i co z tego? Ja mam cztery pary. Jedne do telewizji, jedne do prac domowych, jeszcze jedne do czytania (książki i monitor) oraz tanie plastiki z drogerii, które biorę na zakupy, bo tych innych mi szkoda do noszenia po kieszeniach. Ale i tak mi się zdarza, że zapomnę i nie mam przy sobie żadnych, wtedy pomagam sobie czasem okularami męża, który też ma plusy, ale nosi je stale, bo jest dalekowidzem od dziecka. Nie widzę w nich ostro, ale do przeczytania etykiety, czy metki artykułu w sklepie wystarczy. Oko mi przez to wypadnie, albo w czym problem? Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 12:49 Kiedy w pracy wpadł na mnie kolega, niechcący, i zniszczył okulary do czytania robione u optyka za ok 500zł A było to 10 lat temu to wyłączyłem się z takich fanaberia. Do pracy gdzie potrzebowałam okularów do czytania kupowałam okulary marketowe i zazwyczaj musiałam to robić co kwartał bo z różnych powodów ulegały zniszczeniu ale przy ich ówczesnej cenie od 5 do 15zł nie bolało no i mogłam mieć zawsze dodatkowe w zapasie w torebce Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:23 Pewńie, lepiej oszczędzić pieniądze na okulary niż własny wzrok, nie wierzę w to, co czytam w tym wątku Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:26 Właśnie zapłaciłam za okulary ponad 2400 zł. Nigdy mniej niż 1000. Dla niektórych to wybór kupić okulary od optyka, albo jedzenie. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:12 Jak ktoś kupuje kilkanaście tanich par to nie, to nie jest ten wybór. Ile u Ciebie kosztowały oprawki? Bo można kupić tanie oprawki zawsze, a cenę zrobią tylko szkła, ale te do czytania nie są tak drogie. Wiem o czym piszę, dla mnie same szkła poniżej tysiąca nie istnieją, mąż ma jesacze droższe. Ale do czytania jednak mamy tańsze, bo choćby fotochromu nie trzeba. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:54 Oprawki zwykle kupuję w przedziale od 200-300 zł, czyli relatywnie niedrogo. Cenę robią niestety szkła z indeksem, bo mam bardzo dużą wadę. Do czytania jeszcze nie potrzebuję drugich. Odpowiedz Link Zgłoś
sol_13 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:57 Okulary można ubezpieczyć, ja np ubezpieczam młodemu bo już jedne zostawił na boisku i ktoś zniszczył. Odpowiedz Link Zgłoś
zaczarowanyogrod Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 08:59 Słyszałam jak ludzie sobie pożyczają na chwilę żeby coś podpisać. Mama brała okulary taty, bo przez swoje przepisane przez okulistę nie widziała, a myslala ze to zle optyk zrobił, na kontroli u innego okulisty wyszlo ze powinna miec takie jak tata, a nie jak przepisane. Sąsiadki u mnie na wsi pożyczały sobie leki na ciśnienie. Jeszcze przed pójściem do lekarza. Potem poszła leki dostała, ale nie wiem czy takie same. W pracy jedna pani jadła przeciwbolowe co parę godzin, nie raz krzyczała czy ktoś chce proszka. Druga pani kaszlała to ta pierwsza chciała jej dać swój inhalator ( czy jak to tam się nazywa musi to wdychać na pluca). Ale dobrze nie wzięła tylko jej powiedziała coś Ty zgłupiała. Babcia chciała dać swoje leki na receptę tacie. Ludzie to mają różne głupie pomysły. Odpowiedz Link Zgłoś
pepsi.only Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:07 bulzemba napisała: > Najgłupszy tekst jaki słyszałam od okularnika. Jakie jest prawdopodobieństwo że > będą mi pasować cudze okulary? Jeśli do czytania, to bardzo duże to prawdopodobieństwo! Odpowiedz Link Zgłoś
georgia.guidestones Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 09:36 A to nie byla ironia? Odpowiedz Link Zgłoś
kanna Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 10:55 Teraz tego nie słyszę, ale koleżanki mojej mamy, czy osoby w wieku mojej mamy w pracy, regularnie sonie pożyczały Odpowiedz Link Zgłoś
andallthat_jazz Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 11:53 Raz na workshopie kompletnie mi obca babka chciala pozyczyc ode mnie okularow do patrzenia (zdejmowalam do czytania), bo wlasnie chciala cos przeczytac. Zatkalo mnie, bo nawet nie zapytala, jaka wade mam. Odmowilam grzecznie, ale pani sie lekko sfochowala. 🙄 Teraz problem rozwiazany, bo okulary mnie wkurzaly i po calym dniu bolal mnie leb po nich. Wiec chodze bez. Musze natomiast wybrac sie do okulisty (zwlekam jak moge), bo z czytaniem, zwlaszcza przy sztucznym swietle coraz gorzej. Zaboli pewnie po kieszeni, te co leza i sie kurza kosztowaly cos ok. 600 eur. ☹️ Odpowiedz Link Zgłoś
babcia47 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 12:54 Zależy jak nawet nie pasujące okulary ustawi się na nosie, w jakiej odległości od zranić by coś zobaczyć wyraźnie. Widziałam też gdy ktoś bardzo silnych okularów używał po prostu jak lupy ze złożonymi zausznikami przesuwając je nad tekstem Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:15 Ale serio od okularnika? Wydawało mi się, że takie teksty to właśnie ci, co sobie w aptece okulary do czytania kupili. Odpowiedz Link Zgłoś
emateczka Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:18 Eeee... Całkiem spore. Jeśli to okulary do czytania, to nawet bardzo duże! Moja mama i mąż wymieniają się okularami, w sklaoch typu Rossmann tez można kupić standardowe moce typu +0.5, +2, +3.... Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:25 Moje okulary do czytania mają mniej więcej -5, tak minus. Za głowę się łapię czytając bzdury w tym wątku. Odpowiedz Link Zgłoś
emateczka Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 21:13 Kurde, nie udawaj że nie rozumiesz, o co chodzi. Mowa jest o okularach z marketu, one zawsze są plusowe. Ja też czytam w swoich minusach, ale nie o tym piszę. Odpowiedz Link Zgłoś
sol_13 Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 17:59 Czytacie w minusach? Ja mam prawie -4 na jednym oku i z bliska bardzo dobrze widzę. Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:56 Ja mam -11 i bez okularów na nosie ledwo widzę książkę, a co dopiero mówić o czytaniu. Odpowiedz Link Zgłoś
panna.nasturcja Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 18:14 Nie udaję niczego, nie rozumiem pożyczania okularów ani kupowania ich w markecie bez wizyty u okulisty, optyka, bez filrtów, bez gwarancji co naprawdę mają szkła, można stracić wzrok nawet. Odpowiedz Link Zgłoś
emateczka Re: "Pożyczyć ci okularów?" 26.05.23, 20:38 No to trudno. Miliony ludzi tak robią i mają się świetnie. Same głupki, co? Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 12:55 Ludzie! Jedzcie g.owno! Te miliony much nie mogą się mylić! Odpowiedz Link Zgłoś
marta.graca Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:01 Zupełnie nie rozumiem, czemu ci przeszkadza to, jakie kto nosi okulary. W innym wątku narzekałaś na kobiety, które mają dzieci. W realu też masz taki zwyczaj wtrącania się ludziom w życie, bo ty wiesz lepiej? Odpowiedz Link Zgłoś
bulzemba Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 13:08 Skomentowałam fakt że głupota powtarzana przez wielu nadal jest głupotą. Odpowiedz Link Zgłoś
misiamama Re: "Pożyczyć ci okularów?" 25.05.23, 18:33 Obcej osobie lub od obcej osoby nie pożyczyłabym, ze wzgl. higienicznych. Od siostry kiedyś pożyczyłam okulary żeby przeczytać numer miejsca na bilecie. A i tak w końcu zrobiłyśmy zdjęcie i powiększyłyśmy na smarfonie Odpowiedz Link Zgłoś
bovirag Re: "Pożyczyć ci okularów?" 27.05.23, 15:47 Potrzebuje okularów do czytania- bez nich nie przeczytam już nic. Byłam ostatnio na zakupach i bylam świadkiem jak małżeństwo, mniej więcej w moim wieku, próbowało coś tam kupic ale żadne z nich nie bylo w stanie przeczytać naklejki na produkcie- nie mieli okularów, po prostu z domu nie wzięli. Pożyczyłam I'm swoich, przeczytali, oddali, podziękowali. Nie mam z tym żadnych problemow- w pracy robie podobnie! Odpowiedz Link Zgłoś